Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
galeria
fasola Jaś
ravoj    1394

d*pa tam z tym deszczem, dobrze że mam wodę na podlewanie. 

  • Sad 1

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)

nno - choć Jeden co ma lepsze wieści
a no to ta chmura co nade mną się uformowała i .. no zabrali , nic to - suchemu nie zabrali bo jeszcze ta pogradowa wilgoć u mnie na czas jakiś..
zdaje się że Gminie Sitno też nieźle szurnęło, tam też sporo fasoli siewają

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekac7    102

Tak to prawda. W Sitnie sieją sporo.

Już myślałem,  że nic z tego nie będzie,  ale tak łącznie z 2 godz padało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)

oj i u mnie trochę popadało ale już asfalt widzę suchy a na polu może ze trzy mm przemoczyło może trochę więcej a za to nie dało mi siarczanem magnezu pojechać w .. a właśnie chyba mam fotkę z tą nietypowo żółknącą fasolą u mnie
zaraz poszukam
stary Samsung S piątka nie dociągał automatycznie do zieleni tych sercowych liści tylko trzeba było co nieco i w nim z autokorekt powyłączać i sam już nie wiem co jeszcze poprzestawiałem że aż nieco nawet przeeksponowało ale mniej więcej tak to wygląda

nawet nie zgaduję który to ze składników tankmixa i jedynie pendimetalinę mogę wykluczyć bo i chlomazon i metobromuron a i aklonifen może tak działać choć ten ostatni w dwu setkach bandura czyli tego też można wykluczyć i ew tylko co nieco "dopomógł" a z dwu pozostałych chlomazon najbardziej podejrzany i oby to on to do wyleczenia
tu nic więcej nie było tylko ta doglebówka (fresco ok 1,2l+command ok 0,14l+stomp aqua ok 1,1l +bandur ok 0,2l)
a i siarczan magnezu ale kilka godzin przed tym zdjęciem tak że nie miał szans cokolwiek jeszcze...

jak by los tej fasoli się dalej nie potoczył to jednak ten tankmix do kosza na przyszłość choć trzeba przyznać niekwestionowaną skuteczność na chwasty mimo suszy i dla tego tak szczegółowo tu się rozpisałem
na tym polu masowo występowała minionymi laty i żółtlica i komosa szarłaty rdesty i sporo prosowatych i nawet pojedyncze wschody rdestów i szarłatów napotykałem ale po pierwszym opadzie desz.. no właściwie gradu z deszczem już widać w kilka dni po że i te wzeszłe pali a nawet prosowate kończą zasychać i kto wie czy nie obejdzie się na tym polu też i bez graminicydu.

po gliniastych górkach jest na fasoli ok i może to spłynęło w tę dolinkę i te dawki nie były takie złe tylko się skoncentrowały i tu wyszły wyższe?
no zobaczymy za jakie dwa trzy tygodnie i postaram się to samo miejsce odszukać i serię takiego a'la tajmlapsa sklecić

20240524_172142.jpg

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    997
3 godziny temu, Łukaszek napisał:

Podsypujecie czy w ogóle ruszacie ziemię wielorakiem, ja u siebie od 2 lat nie wjeżdżam.

Do tamtego roku podsypywałem bo lepiej ścinać , ale  w tym roku nic nie robię bo  pola mam rozwojowe z szarłatem i po ruszeniu jak będzie wilgoć   to może być armagedon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6517
11 godzin temu, dysydent napisał:

nawet nie zgaduję który to ze składników tankmixa i jedynie pendimetalinę mogę wykluczyć bo i chlomazon i metobromuron a i aklonifen może tak działać choć ten ostatni w dwu setkach bandura czyli tego też można wykluczyć i ew tylko co nieco "dopomógł" a z dwu pozostałych chlomazon najbardziej podejrzany i oby to on to do wyleczenia
tu nic więcej nie było tylko ta doglebówka (fresco ok 1,2l+command ok 0,14l+stomp aqua ok 1,1l +bandur ok 0,2l)
a i siarczan magnezu ale kilka godzin przed tym zdjęciem tak że nie miał szans cokolwiek jeszcze...

W ubiegłym roku po mixie 1litr Fresco, + 0,3 Bandura + 0,1 Comandu żadnych przebarwień nie było. Pryskane było w puch ziemię. Tylko dolewam adiuwanta doglebowego Remix. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)

na innych polach skala przebarwień proporcjonalna do ilości gradu jakie otrzymały a zapewne i opadu wody w l/m kwadr. i to z foto dostało najwięcej. nie ma pola gdzie można by powiedzieć że żadnych nie ma przebarwień ale na pozostałych nawet bym uwagi nie zwrócił bo co roku coś tam i ne sądzę aby jakikolwiek wspomagacz coś wiele tu pomógł bo sprawdzałem poprzednimi laty i szkoda zachodu i pieniędzy... a zaraz, na tym polu co zdjęcie obok jest pasek czerwonej posiany na rozmnożenie nasion i na niej też zero przebarwień a siana już złomsiewnikiem pokonnym czyli na pewno nie głębiej jak ten jasiek a z resztą w kadrze widać dosianego jaśka tym siewnikiem gdy się czerwona skończyła i tak samo "schińszczony" jak ten po pneumatyku. Zatem w tym roku chlomazon dopadł bardziej jaśki niż drobne zwyczajne bo że to chlomazon po

1 godzinę temu, mirro napisał:

0,1 Comandu

zaczynam wręcz pewności nabierać skoro u mnie 0,14 a może i nieco więcej
z resztą już odpuszcza (byłem rano na polu) i wraca zieleń zapewne z ciepłego czasu i trochę po siarczanie magnezu no ale na przyszłość "nie robić tego więcej"
jeszcze se d.. zawracać jakimiś siarczanami nadprogramowymi i zbędnym chlapaniem i jeżdżeniem po polach z opryskiwaczami jak by ciekawiej tego czasu i pieniędzy nie można było choćby i "zmarnotrawić"
z drugiej strony jednak zważywszy skuteczność na chwasty mimo suszy zanim grad to basagranami jeszcze drożej i więcej wyjazdów by wyszło i najzłośliwszy wniosek z możliwych - nie ściągać sobie ulew i gradów :P

najgłupsza profesja jaką znam - rolnictwo; o ile hazard można nazwać profesją
obstawiasz zielone; wyskoczy Ci żółte, nawet nie ma żadnych metod szulerki by oszukać
no w jednym pasku cebuli to nawet losowanie odwołali - nie powschodziła a stawek nie oddająxD

przy innym stole tego kasyna obstawione dla odmiany czerwone to zielone wypadło, ćwiklaki nie powschodziły a chwast - oj i to jak xD

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil800    207

@ravoj ile mowiles, ze dawales siarczanu do basagranu/corumu? 5kg? Moze to troche zmniejszy przypalenia na ewentualnej drugiej poprawce 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323

odbentazonowe na pewno zmniejszy, na chwastach też a czy imazamoks osłabi to raczej nie bo on systemowy bardziej i jeśli systemowych graminicydów skuteczności na trawy nie obniża to i...
tak - 5kilo - pamiętam - jeszcze w szkole mnie uczyli że na oparzenia może zapobiec ale tylko o dodatku do mocznika mnie uczyli że na pewno a herbicydowe - być może

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1394
Napisano (edytowany)

Tak, 5 kg siarczanu  i mocznika zaraz oblicze.... Też wychodzi 5kg 

Ja może jutro pojadę drugi raz bo dosłownie nie mam po co tam jechać, fiołek stoi w miejscu, rdestówka tez, może coś jeszcze wyjdzie w dwa dni, fasola już się fajnie rozrasta, więc to ostatni dzwonek, bo zaraz międzyrzędzi nie będzie. 

W końcu ta przesiewana wzięła się do roboty, pięknie wygląda i to mnie cieszy. Aż chce się na pole jeździć. 

20 arów mam na materiał siewny, to pochodze z motyka i co ma dłuższe pędy albo inne liście to wytnę, bo kurde trafia się krzak takiej drobniejszej ale mocno bujnej, długiej i o dużych liściach, jakaś krzyżówka to czy co?

Edytowano przez ravoj
  • Thanks 1
  • Haha 1

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)
28 minut temu, ravoj napisał:

bo zaraz międzyrzędzi nie będzie.

no tych Twoich to rzeczywiście szybko je skryje xD

se zdjęcie przypomniałem, toż to praktycznie na płask i wcale nie takie głupie i fiołki to frajer, gorzej rdestówka, ta wylezie nad fasolę a skoro glebówka przepuściła to już nie ma co nawet na po ew deszczu liczyć że dobije bo to szybko potrafi i z cienia łanu łodygą uciec ale i korzeniem w głąb od chemii

28 minut temu, ravoj napisał:

zdaza się krzak takiej drobniejszej ale mocno bujnej, długiej i o dużych liściach, jakaś krzyżówka to czy co

zwróć uwagę czy to nie gatunek zwyczajnej, poznasz po tym czy wyciągnęło liścienie (całe ziarnko) we wschodach nad glebę czy jak jasiek zostawiło pod ziemią, zwykle te wschodzą o dwa dni wcześniej niż jasiek
raczej to jest domieszka fasoli zwyczajnej biczykowatej co mi się ze .. no tuż przed stanem wojennym zamieszała z osobnej plantacji tzw "Aury dwójki" choć ta tyle ma z Aurą wspólnego co jamnik z wilkiem. Praktycznie cały plon poszedł na siew po ludziach i dużo do już ś.p. Centrali nasiennej w Hrubieszowie, jasiek karłowy wtedy był nowością bo wcześniejsze to bardziej półtyczki przypominało
nie powiem skąd i jak się rozchodowaliśmy tej pierwszej tzw już wtedy zwanej Eureki bo figa to tam praca polskich hodowców "oduczenie" fasoli wielokwiatowych grubonasiennych ciągot do "wspinaczki" a zwykła kontrabanda z wówczas "wrogiego obozu ymperialistycznego" ;)
Jeden u nas to w jaśkach "darmozjadem" nazywa

no popatrz popatrz, tyle lat i ten szczep jaśka w obiegu się zachował
i kto wie czy jednak to z jaśkami się nie przekrzyż... chociaż nie; sąsiadka ze trzy lata pod rząd z kolejnych wysiewów własnym z plantacji ale całej to usuwała i już parę lat, no może z pięć mamy tę od Niej selekcjonowaną i "darmozjad " nie wraca

Edytowano przez dysydent
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłosz89    23
Napisano (edytowany)

Mam pytanko czy mieszał już ktoś na jednoliścienne fusilada -focus-targa ? bo zostało mi z poprzedniego roku a za mało by użyć solo.

Edytowano przez miłosz89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1394
1 godzinę temu, dysydent napisał:

 

zwróć uwagę czy to nie gatunek zwyczajnej, poznasz po tym czy wyciągnęło liścienie (całe ziarnko) we wschodach nad glebę 

Tomku tak było, faktycznie widziałem na polu kilka co wyszły na wierzch razem z ziarnem, cholera mogłem zaznaczyć i mieć pewność, że to ta niechciana, to już wtedy można było ją unicestwić motyczką, eh.... Teraz liśćmi się różni, nawet pokrojem,  też ją widać ale jak wchodziła było lepiej z nią walczyć, teraz wzrok trzeba wytężać 

1 godzinę temu, miłosz89 napisał:

Mam pytanko czy mieszał już ktoś na jednoliścienne fusilada -focus-targa ? bo zostało mi z poprzedniego roku a za mało by użyć solo.

Ja osobiście nie widze przeszkód, byle sumaryczna ilość SA nie była przekroczona 

  • Like 1

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, miłosz89 napisał:

Mam pytanko czy mieszał już ktoś na jednoliścienne fusilada -focus-targa ? bo zostało mi z poprzedniego roku a za mało by użyć solo.

tak - agil i coś a'la Targa i podziałało jak by pełna dawka któregokolwiek z nich choć też zlewki z nazbyt małych jak potrzebowałem
Focus trochę inaczej działa i nie wiem czy sie skuteczność w pełni sumuje ale pewnie tak

@ravoj - podrosną to bardziej będą się różnić a najbardziej kwiatem, "darmozjady" mają mniej i bardziej pod liśćmi ukryte. Jako zwyczajna są z poreferencji samopylne (choć nie bez wyjątków) to tak bardzo im nie zależy w parciu na "techniki reklamowe" owadom jak jaśkom które z owadopylnością są w preferencjach odwrotne

Edytowano przez dysydent
  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1394

Ile dajesz? 

Ile dajesz? 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafciu154    3
Napisano (edytowany)

Witam,

Tak to wygląda na 3 dzień po zabiegu 0,9 corum plus 0,8 Benz plus 1 l Olbras plus 1 litr natural crop

Szarłaty pali

20240524_193207.jpg

20240524_193123.jpg

Edytowano przez rafciu154
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil800    207
Napisano (edytowany)

Bylem na tym testowym poletku gdzie poszedl corum 0.8 butoxone 200ml i sam partner bez dasha i tamtej nic nie przypalilo. A przez miedze tego samego dnia pryskana corum 0.8 + dash i ja przypalilo ALE tylko na gorce nachylonej do południa. Na reszcie pole juz duuuuzo mniej. Gdybym nie wiedzial co szukac to nawet bym nie wiedzial, ze cos moze byc. Ale i komosa juz duzo mniejsze wykazuje reakcje na corum. Po pierwszym strzale tak ladnie pokrecilo a teraz juz tak.. polowa tego efektu. Wilgotność powietrza praktycznie nie istnieje i pewnie to jest powodem.

Na tej pryskanej corum0.8+  dash+ partner jeszcze nie bylem bo to dopiero 3 dni

 

Nie wyłażą wam nowe chwasty po tych zlewach? @dysydent

Edytowano przez kamil800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8648
27 minut temu, kamil800 napisał:

Bylem na tym testowym poletku gdzie poszedl corum 0.8 butoxone 200ml i sam partner bez dasha i tamtej nic nie przypalilo. A przez miedze tego samego dnia pryskana corum 0.8 + dash i ja przypalilo ALE tylko na gorce nachylonej do południa. Na reszcie pole juz duuuuzo mniej. Gdybym nie wiedzial co szukac to nawet bym nie wiedzial, ze cos moze byc. Ale i komosa juz duzo mniejsze wykazuje reakcje na corum. Po pierwszym strzale tak ladnie pokrecilo a teraz juz tak.. polowa tego efektu.

Sugerujesz że z dashem przypala?ciekawe czy w soi corum z dashem też przypali. Toś mnie pocieszył tym corumem na komosę.Nakupiłem na całość soi bo miał być taki skuteczny na komosę.

Dnia 25.05.2024 o 20:24, dysydent napisał:

stary Samsung

No faktycznie stary sądząc po jakości zdjęć, pewnie starszy od nas obu,🤣, razem wziętych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil800    207

Ciezko powiedziec. Dopiero rozpocząłem w tym roku testy na "szersza skale". W tamtym roku 3x bylo z dashem i nic nie przypalilo ale nie bylo suszy. Teraz u mnie jest mocna susza i upały wiec to na pewno ma wplyw na dzialanie srodka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
And2ej1    6

Dziś z racji troszku czasu poszperane w necie odnośnie imazoksu oraz innych i faktycznie imazoks negatywnie wpływa na plon fasoli nie powodując objawów ( może być jaśniejsza po 5 dniach i nic więcej) ale dawki powyżej 30 gram faktycznie mogą redukować 20% plonu . Więcej wpływa na rozwój rośliny i dawki powyżej 30 gram są rośliny niższe ale nie wiem co ma wspólnego bentazon bo zastosowanie go wraz z imazoksem obniża owe działanie niekorzystne , jedynie co nie wywnioskowałem to że podanie jednorazowe czy podanie łącznie na to wpływa:)  ale czytałem wiele opracowań i załączę jedno z nich :)

I przy okazji dysydent mam do cb pytanie może coś ty wiesz o takim oprysku jak : reflex z sygnenta w Polsce chyba nie rejestrowany substancja czynna to fomesafen (Sól sodowa fomesafenu)  zamieszczę link abyś nie szukał bo dość ciekawy jestem :

 

https://www.syngenta-us.com/herbicides/reflex

 

 

Oczywiście nie tłumaczyłem żeby nie było że zaś jakimś kalkulatorem się posługuje i nikt nic nie wie :D

Cos z imazok.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marks50    3566

Ja nadal obstaje przy swoim że izazamoks tnie plon ale sam stosuje bo nie bardzo jest jakaś inna dobra aletrnatywa . Mało kto wie że na etykiecie jest napisane że izazamiks można stosować na tym samym polu raz na 3 lata a na to nikt już na pewno uwagi nie zwraca .Niby UE zabroniła środków których substancje działaja dłużej niż 12 miesięcy z wyjątkami do 16 miesiecy a tu środek 36 miesiecy niby ma wpływ bo tak piszą na etykiecie ale jak widać wystarczy wywindować na środek cenowo by firma sowicie zarobiła i wtedy przepisy UE są bez znaczenia :) 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)
13 godzin temu, kamil800 napisał:

Nie wyłażą wam nowe chwasty po tych zlewach? @dysydent

jakie nowe chwasty
zapomniałem wczoraj telefonu na objazd pól i dzisiaj będzie tylko "agro" bez foto
chwasty zanikają też i te co powschodziły przed deszczami a na jednym polu zanika i fasola i to zanika nie po bentazonie (utnę tu opis dlaczego taki wniosek) a mam pasek na którym dopiero pod koniec tego tygodnia dowiemy się czy i po imazamoksie bo trzy dni temu dany paskiem po mijakach z doglebówki jeszcze nie był w stanie podziałać nawet potrójnie dany względem reszty (utnę tu...). na polu gdzie tylko raz była dawka benza w niecałym litrze już nic nalistnego po za graminicydami też raczej nie pójdzie nie dla tego że boję się oparzeń fasoli ale nie ma po co , co więcej - na polu gdzie nic nalistnego jeszcze nie poszło też chyba nie będzie potrzebna nawet nie wiem czy i poprawka graminicydem choć miejscami pójdzie bo niedoprawki rozsadę traw zostawiły i tylko tymi miejscami...

Najtoksyczniejsza i dla fasoli i chwastów okazała się doglebówka ale dopiero gdy ją przelało porządną ulewą, w zaciszu drzew gdzie po ulewie było niemal sucho jest pasek o zerowym fito ale stuprocentowej skuteczności chwastobójczej i jeśli ktoś dał porządne dawki doglebówki opartej na metobromuronie wyższe niż 500g/ha czystego to niech nie zazdrości mi tu deszczu i u siebie za szybko go nie wygląda zbyt dużego jeszcze ze dwa tyg zanim głębiej się jaśki nie ukorzenią bo mam potwierdzenie i z nieswojego pola gdzie był tylko sam metobromuron coś ok 650 gramów czystego/ha z chlomazonem na pewno niższym niż półtorej setki 480tki (dawki średnie ale nierówno po polu rozłożone) też przypalenia co prawda tylko na jednym przejeździe opryskiwacza gdzie była jedna lanca wyłączona i praktycy korzystający z jakich prymitywów rozdzielaczy w pokomunistycznych pryskadłach choćby i sławetnego Pilmetu mechanicznych wiedzą dlaczego

jedno pole (to z paskiem pod drzewami) spaliłem na pewno sporo fasoli doglebówką zawyżając dawki do 1,5lfresco + 0,16command+ 1,3 stomp aqua + 0,25 bandur  i nawet świadomie i celowo zawyżyłem tam dawki bo ilekroć tam była w ostatnich pięciu latach fasola był tam las chwastu i nie tylko szarłatu komosy ale i rdestów no to w tym roku... chyba też będą :P  bo puste smugi po fasoli wypalonej na pewno zarosną czymkolwiek innym wszak Przyroda pustki nie lubi ale w glebie jest tam tyle nasion z lat poprzednich że zanim ta ulewa to komosy, rdestów i tak nawyłaziło że las byłby kasujący całkiem plon fasoli gdyby to zostało

tego z fotki z żółtymi sercowymi z bliska od czasu fotki nie oglądałem jeszcze i ta tu relacja jest nieco przedwczesna i jedynie się odezwałem bo wywołany... relację dokończę po kilku dniach gdy się dokompletują pełniejsze dane tzn co ma ocaleć ocaleje (fasoli ale głównie chwastów) bo akurat teraz jest u mnie w trakcie szczytu działania nie bentazon czy imazamoks a doglebówka tak zadecydował przebieg pogody

metobromuron plus nieco pendimetaliny i chlomazonu ma potencjał afalonu z czasów gdy po doglebówkach nie było potrzeby niczym ponad graminicydy poprawiać i młode lata mi się w tym roku przypomniały

cięcia nawet trochę złośliwie zasygnalizowałem i jeśli kto zawiedzioną ciekawość .. niech "podziękuje" Tym którym nazbyt długie posty przeszkadzają ;)

no bo zaprzeczcie (że nie będę palcem wskazywał kto) i ten uznali byście za długi gdybym ostatnich dwu akapitów nie napisał

12 godzin temu, witejus napisał:

Nakupiłem na całość soi bo miał być taki skuteczny na komosę.

jest skuteczny i to zaskakująco szybko corum u sąsiada w fasoli bo po tej komosy w cztery dni od zabiegu nie ma już śladu i to miał dać dawkę poniżej litra na ha max 0,7 a ile Mu wyszło jeszcze nie pytałem w praktycznym zabiegu ale po tej z poniższej fotki nie ma już na wczoraj śladu.
https://drive.google.com/file/d/1diS5hQWfslC7Ju_JvDmcQtMvGEw1w1XK/view?usp=sharing

opryskane dobę góra póltora po tym zdjęciu
na fasoli zero fito przynajmniej na wczoraj
tam gradu nie było co widać na zdjęciu już po nawałnicy zrobionym

to że zapomniałem czym wczoraj fotki kontrolnej to możesz mnie opie...
przyjmę z pokorą bo sam na siebie też jestem zły

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3323
Napisano (edytowany)

@And2ej1 pierwsze s... czytam i dopiero kiedy gdzie przy czasie... bo i tak praktycznego dla nas wymiaru na już jakakolwiek wiedza na temat tego wynalzku na ten sezon na pewno nie ma
bo jaki?

11 godzin temu, witejus napisał:

No faktycznie stary sądząc po jakości zdjęć

już dwa nowsze rozpiżyłem szlajając się po polach, w traktorach po różnych maszynach etc. a jeden to panikę wywołał z resztą słuszną jak wpadł mi w obcinarkę wałkowa do cebuli i miazga z baterii pod spodem w cebuliniu zaczęła się palić jak napalm dobrze że na polu a nie gdzie blisko budynków. i dobrze że żelazna ta maszyna to tylko trochę okopcona z tego ekscesu wyszła bo zanim wsiadł w ciągnik ten który najbliżej był i odjechał to ...xD

byle co byle tanie, na cele dokumentacji super jakość nie potrzebna, dobrze że takie niż żadne te zdjęcia

2 godziny temu, marks50 napisał:

Ja nadal obstaje przy swoim że izazamoks tnie plon ale sam stosuje bo nie bardzo jest jakaś inna dobra aletrnatywa

i to jest najlepsze podsumowanie bo jeśli doglebówki mają być alternatywą które są wybitnie nieprzewidywalne w działaniu gdzie na tym samym polu u mnie zanim deszcz nie polał zanosiło się na nieskuteczność tych doglebówek a po deszczu okazała się ta skuteczność za duża bo totalna

może jakimś wyjściem jest z góry zaplanowanie imazamoksu w standard konieczny a przez uboczne skarlanie przezeń fasoli zagęścić jej obsadę ?

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
    • Przez mx_racer
      Witam opryskałem glifosatem łąke mija już prawie dwa tygodnie po jakim okresie czasu mogę ją zakultywatorować? Mam zamiar rozsiać tam wapno Atrigran w ilosci 1t/ha. Następne pytanie czy w odstępie czasu 1 miesiąc od rozsiania wapna mogę wywieść tam obornik? Trawe mam zamiar posiać z żytem ok 10 września.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj