kamil800

Jak tak patrze na ta fasole i jak szybko przybywaja zolte straki to mysle, ze 2 tyg to jest juz max

Upal i gora do południa. Usmażyło go normalnie. Tak u nas w okolicy te groszki wygladaja w tym roku. Zimowy to taka padlina byla, ze chlop nawet nie zbieral. Akurat pod groch nie podeszla pogoda i tyle

U mnie w tamtym roku wygladal slabiej a dal blisko 5 a w tym wygladal na 5 bez problemu ale dal nie cale 3,5. Drobny i niektore ziarka to takie drobne, ze chyba takich nie widzialem jeszcze. Na odpad poszlo kilka procent polowek a wiekszosc w tym odpadzie to drobne ziarka. Tez pojdzie rzepak po grochu. Lepiej wykorzystuje to stanowisko niz pszenica Ogolnie nie ma co plakac bo rzepak i pszenica sypia jak szalone. Szkoda tylko, ze ilosc jest konkretna ale nie ma parametrow

Ale grzyb młóci fasole. Bedzie ogromna ilosc odpadu

Udalo sie tylko 2,5ha pszenicy wyciachac i tylko do garazu wjechalem to znowu taka pompa, se tylko sciana wody. To samo co w niedziele. Jeszcze chwila i zaraz bedziemy kombajny ciagac 😂

U mnie jak na razie nie jest zle. Jest mniej niz w tamtym roku ale nie mam co narzekac. Jak nie zrzuci i bedzie to co ma to bede zadowolony. Oczywiscie jak da zebrac

@ZYLA nie. Szlo elegancko i to taki wielki byk. Czasami jak lezy i jest przestaly to nawet na dwojce smigam i nic sie nie dzieje. Sprawdz moze sprzęgło. A moze jest chwast? @80marcin cena na wrzesien 1000zl a po pazdzierniku 1100zl/tona brutto

Akurat tutaj nie ma zadnych czarnoziemow a Nowosiółki to praktycznie mozna na stoki narciarskie przerabiać 😂 ale tak w hrubieszowskim

Nowosiółki

Bo jezeli ma robala to bedzie mu go wpierdzielal dalej w magazynie

Jeszcze nigdy mi sie nie otworzyl. Nie raz az lezal czarny na ziemi i nic.

Na max w dol

1000zl na teraz na pozniejszy termin czyli po pazdzierniku 1100zl/t Obroty nawet nie wiem jakie bo groch mloce bajzonem i najmniej jak sie da. Nawet na silniku ujmuje jeszcze 100 obr. Pokazuje niby 300 ale czy tyle ma to nie wiem. Polowek praktycznie nie ma

Kiedy pojawily sie pierwsze straczki. Sprzedany i nikt nic nawet nie wspomnial o robaku. W tamtym roku juz przy młóceniu bylo sporo dziurek

A i jeden wjazd na robaka ale z konkretna dawka sie udal. Praktycznie nie szlo znalezc ziarka z dziurka. Tutaj musiały zjesc jak byl zielony i wypasly do 0. A teraz juz jakies dziki nawet zaczynaly cos konbinowac