wojtii

Wapnowanie pola

Polecane posty

Agrest    25629

Ja bym się w tym wypadku raczej nie zgodził. a to za sprawą tego, że kolega planuje przyorać pomiot, a wapno dać pogłównie. Myślę, że w tym wypadku można by tak to wykonać, z tym że ja bym wapna już nie mieszał. 

Wapno nie ma szans spotkać się z tym azotem w tym sezonie wegetacyjnym, więc mało prawdopodobne jest wydzielenie się amoniaku.

I taka uwaga -  w tym roku mamy tak duże uwilgotnienie gleby, że na miejscu kolegi poszukałbym tańszego wapna np z Morawicy i rozsiał pogłównie te 3-4 t/ha. Ja mam na jednym kawałku posiane 1 miesiąc temu to pięknie deszcze rozmyły to wapno. Jeśli pole pagórkowate to przed spodziewanym mrozem zastosował bym włókę, aby podczas roztopów nie nastąpiło spłynięcie wapna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kolego @Agrest, czy ty wiesz co znaczy "pogłównie"?
Wapno spotka się z azotem nawet po tygodniu od ulewnego deszczu.

  • Like 2

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

Jeśli tak to po trzech ulewnych deszczach zostałoby wypłukane  z profilu glebowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Nic podobnego. Wiesz co to znaczy "pogłównie"? - czy nadal będziesz pisał wyssane z palca wiadomości?

  • Like 1

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

Rozumiem, że chodzi Ci o definicję słowa "pogłównie". Znakomita większość za pewne zrozumie w tym wypadku o co chodzi, czyli o rozsianie wapna po zaoraniu pola. Ale dla Ciebie będzie to nie fachowo nazwane i nieprecyzyjne? - czy tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Agrest , to zła definicja , ale ciekaw jestem czy Al wie ?^_^Dawaj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoobany    22

Kurde czytam te posty i czytam i po przeczytaniu tej treści dochodzę do wniosku, że z wapna które dałem po żniwach pewnie już nic nie zostało, dawno zostało wypłukane poza zasięg dostępny dla roślin :)

 

 

 

 

 

 

kurde cz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

Zetorki - ja nie podałem definicji, wiem że tyczy się nawożenia w trakcie wegetacji.  Wiem natomiast, że 99% czytających zrozumiało o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dziwne wnioski wysnułeś @scoobany.

Myślałem że błędnie używasz terminu

Edytowano przez zetorki12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Wapno wysiać na pole, wymieszać broną talerzową lub kultywatorem i po jakimś czasie zaorać - to jest najlepsza metoda. Z braku czasu może być wysiane i zaorane, ale trzeba mieć świadomość, że to niedobra praktyka.

Na glebach lekkich po 3 latach większość wapna jest poza zasięgiem systemu korzeniowego zbóż. Gleby ciężkie dłużej zatrzymują w sobie wszystko i są oporne na zmiany odczynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elektryk    140

Panowie, jak robicie regularnie badania gleby to macie jakieś duże rozrzuty? Bo u mnie wg badań w 2014 Ph 6,5, w 2016 Ph 4,5, w 2017 Ph 5,7. Żadnego wapna nie było. W 2016 siany rzepak, pozatym zwykle pszenica/pszenżyto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kochane dzieci, nie używajcie sformułowań, których nie znacie znaczenia, nie macie pojęcia i których nie rozumiecie. Zanim napiszecie wyraz "pogłównie" warto poczytać trochę książek, albo zapytać rodziców.

  • Like 2

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

Padre Capone, wytłumacz nam dzieciom  w jaki sposób dojdzie do spotkania azotu przykrytego głęboką orką zimową z wapnem rozsianym po zaoranym i to w tak krótkim czasie jak 1 tydzień po jednym ulewnym deszczu.

Podaj źródło. Podaj z  jaką prędkością wapń przemieszcza się w profilu glebowym, bo to jest cenna informacja i wielu by się przydała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Umiejętność znalezienia potrzebnych nam informacji jest pierwszym krokiem ku zdobyciu wiedzy i świadczy o inteligencji.
Znalezienie potrzebnych informacji na dany temat to w świecie nowoczesnych technologii żaden problem. Jednak niektórzy wciąż mają trudność z poruszaniem się w świecie Internetu a do poprawnego researchu potrzeba chwili czasu oraz skupienia, aby wśród morza niepotrzebnych informacji znaleźć tę właściwą i dokonać selekcji, odrzucając zbędne fakty.

Być może kiedyś coś napiszę, ale powiem szczerze nie ma większego sensu, z bardzo prostej przyczyny - na następnej stronie znów będą pytać o to samo lub pisać rzeczy niezgodne z doświadczeniem i obecną wiedzą.

  • Like 2

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izydor6280    1154

wpis z cyklu: "wiem ale nie powiem" :ph34r:

Edytowano przez izydor6280

Polska B

Kupię zwrotnicę lewą oś okrągłą c330/360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2360

Z tego co przeczytalem w tym temacie i na stronach producetow wapna wapno weglanowe itp slabo przemieszcza sie w glebie i nalezy je wlasnie wymieszac . Wyjatkiem jest kreda ktora jest latwo wyplukuwana z gleby choc u siebie zobaczylem ze od zniw leza grudki a deszcz od wrzesnia pada prawie bez ustanku.


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, izydor6280 napisał:

wpis z cyklu: "wiem ale nie powiem" :ph34r:

albo nie wiem ale udaję że wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

Kolego Capone - wygłosiłeś górnolotne kazanie dając do zrozumienia, iż jesteś ponadprzeciętną jednostką i inni do pięt Ci nie dorastają. Merytoryki zero. 

Rzuciłeś hasło - po tygodniu od ulewnego deszczu azot w glebie spotka się z wapniem. Poprosiłem o wyjaśnienie , na co ty jak humorzasta panna walisz focha i wychodzisz z piaskownicy.  Nie powiesz bo mogę sobie znaleźć w necie, a po za tym i tak za parę dni o to samo ktoś zapyta, więc nie ma sensu odpowiadać.

Wobec powyższego do czego służy forum?

Ale żebyś tak łatwo rakiem nie wychodził to nadal proszę o wyjaśnienie jak to z tym azotem i wapniem jest po jednym deszczu.

 

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

Sam się zastanawiałem nad taką formą wapnowania. W tym przypadku chodzi mi o zwiększenie pH niewielkiej działki, na której będą ziemniaki. Najlepszy byłby chyba granulat mimo wysokiej ceny powierzchnia do takiego wapnowania jest niewielka (30a) więc nie poszedłbym z torbami. W przeliczeniu na hektar chcialbym dać 2t CaO w czystym składniku, pH na tej działce wynosi 4,6. Dwa tygodnie temu rozrzuciłem tam obornik, który już przykryłem orka zimową i zastanawiam się, czy warto teraz dać np. kredę granulowaną i zostawienie jej na wierzchu do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Należy wymieszać z glebą, przynajmniej na kilka centymetrów, ale wapnowanie działki w roku poprzedzającym sadzenie ziemniaków nie jest wskazane ze względu na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia parcha ziemniaka. Wapnowanie przeprowadza się przynajmniej dwa lata przed planowanym sadzeniem ziemniaków.

  • Like 1
  • Thanks 1

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

A faktycznie, gdzieś już o tym czytałem ale pamiętam to jak przez mgłę. To jeszcze poszukam więcej informacji o tym, ale faktycznie teraz wapnowanie chyba lepiej będzie odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2360

A ja bede jeszcze wapnowal kreda ale albo musi zamarznac albo wysechnac choc  troche bo tydzien temu ledwo zaoralem 


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HANK    15

z tym parchem ziemniaka to nie tak do końca

daję przed sadzeniem do 0,5 t na ha wapniaka koszelowskiego i ziemniaki gładziutkie, kilka lat wcześniej bez wapna były z parchem

w jakimś temacie tu na forum czytałem, że to od tlenku wapnia parch się pojawia, a węglanowe można sypać ( jak cos pomyliłem to poprawcie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215
19 godzin temu, AlaCapone napisał:

Należy wymieszać z glebą, przynajmniej na kilka centymetrów, ale wapnowanie działki w roku poprzedzającym sadzenie ziemniaków nie jest wskazane ze względu na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia parcha ziemniaka. Wapnowanie przeprowadza się przynajmniej dwa lata przed planowanym sadzeniem ziemniaków.

Jak się nie wymiesza z glebą to też nie jest żaden błąd. Wapno z wodą będzie przemieszczało sie w głąb profilu glebowego także coś tam napewno też podziała. Jak wymieszasz z glebą to z miejsca masz co prawda te pare cm niżej umieszczone wapno bliżej korzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj