odrion

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
mirro    6404
5 minut temu, jajanek1 napisał:

a nie daj bóg jak ci każą miododajne posiać haha

Jak mi nawalą miododajnych, to nawet z opryskami nie wejdę, bo zaraz co drugi będzie miał pszczoły. 🤣 Dlatego najlepsze są dzierżawy np gruntów gminnych, bo nikt mi niczego nie zakaże, albo nakaże. Aby kasa w terminie wpływał na ich konto.😂

Edytowano przez mirro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolek1    40
29 minut temu, rocknrollnik1 napisał:

sam wcześniej myślałem, że jakoś to będzie, ale im bliżej składania wniosku , tym bardziej dręczą mnie słowa kolegi, który mówił , że sami jesteśmy sobie winni nie robiąc nic na etapie wprowadzania tych chorych zasad. 

To prawda, że to wszystko wymyślili nasi  geniusze a nie unijni?

Unia to daje tylko ogólny zarys a już dawno ludziom mowiłem że to nasi rządzący resztę głupot wymyślili.  I mimo że będzie mniej to mówią że będzie więcej .  Tak ogłupili  naród.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315
3 minuty temu, Agrest napisał:

Ja będę beczał o te 4% bo nie mam gospodarstwa wokół chałupy tylko rozrzucone w trzech gminach, działki rozdrobnione , albo za mała albo trzeba kroić, albo całe ugorować.

Do tego jak czytam że nie mogę zrobić np ugoru z koniczyną którą zostawię samopas by gleba nie ulegała erozji, kwitło w niej i na niej życie biologiczne to już kompletnie nie pojmuję debilizmu tego systemu.

Pewno lobbing GA, bym stosowania azotu nie ograniczył🤣

problem jest w tym że ty chcesz na tym ugorze więcej zarobić niż na uprawie warzyw haha

z tego co czytałem pasuje ci wziąść 500 za poplon , poplon tak dobrać żeby był tani i tak go dobrać żeby od wiosny rosła koniczyna którą byś opryskał od chwastu pokryjomu i na dodatek wymłócił jak  się termin  na  ugór się  skończy

z tymi ugorami tak do końca nie wiadomo chyba  , ale na wniosku klikając ugór pojawia się opis nieprodukcyjny i nie wiem czy w przyszłości  nie można posiać na zielony nawóz , ale znając mentalność rolnika jak mu pozwolą to będzie pryskał zbierał albo mu krowy uciekną i wyskubią , ale te kilka procent pola w skali kraju zostawić i nie uprawiać to taki pomysł głupi nie jest , bo sami widzicie miedze poorane każdy zakamarek zaorany i pryskany po 10 razy w roku i te zwierzątka mogą wyginąć jak dinozaury

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buszmen11    268
42 minuty temu, jajanek1 napisał:

pod oziminy wogóle ekoschemat OPN nie wchodzi w grę , a jare jeżeli wyniki  dostaniesz przed uplywem  terminu składania wniosku o dopłaty  to się załapiesz ale możesz nie zdążyć bo terminy badań się ponoć wydłużyły

Dlaczego nie wchodzi w grę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25631

Nie, że zbiorem to żart bo koszt przewyższył by zyski, międzyplonu ozimego mógłbym nie wybierać, a oprysków na pewno bym nie wykonywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315
12 minut temu, mirro napisał:

Jak mi nawalą miododajnych, to nawet z opryskami nie wejdę, bo zaraz co drugi będzie miał pszczoły. 🤣 Dlatego najlepsze są dzierżawy np gruntów gminnych, bo nikt mi niczego nie zakaże, albo nakaże. Aby kasa w terminie wpływał na ich konto.😂

za gminne  to trzeba  czasami tyle zabulić że lepiej sobie poleżeć   ....... do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukejro    229
1 godzinę temu, Agrest napisał:

Czyli świadoma degradacja gleby - narażanie jej na erozję.

Koniczyna podobnie jak rzepak może kiełkować po ruszeniu gleby pomimo że była na stanowisku rok czy dwa wcześniej.

Chwast - jakby nie patrzeć to każda roślina niepożądana na danym stanowisku, nawet pomidor w ogórku czy jęczmień w pszenicy, a więc i koniczyna która niefortunnie wykiełkowała po nieudanej wsiewce wiosennej i stała się niepożądana na danym kawałku😉

Mulczowanie jak najbardziej jest zabiegiem niszczącym chwasty.

 

Ogólne pytanie - jak tam Wasze wydokości dopłat. Już wiadomo więcej i czy nadal wychodzą wam kokosy w uprawie dopłat?

@jajanek1 nadal po parę tysięcy do ha liczysz, czy już się większość wzajemnie wyklucza?

Jestem zdania że ministrowi wiadro świńskiego moczu na łeb się należy judząc w mediach jakie to profity będzie miał rolnik.

 

Pamiętaj że masz do czynienia z ARiMR a tam logika się nie liczy. Na wiosnę jedziesz talerzówką, wschodzą ci chwasty z wykazu 1 i zgłaszasz to jako ugór z rośliną miododajną i wtedy przy przeliczniku 1,5 z jednego hektara robi się 1,5 ha do spełnienia normy.  U mnie dopłaty spadną a jak skończy się derogacja i będę musiał ugorować 4 % GO to wynik ekonomiczny z całego gospodarstwa spadnie jeszcze mocniej. Zaznaczę tylko że mam małe - średnie gospodarstwo które wg zapewnień ministra miały otrzymać większe dopłaty.

1 godzinę temu, Lukas210 napisał:

Kiedy trzeba pobrać próby do planu nawozowego? Czy jeżeli dałem już 1 dawkę azotu na oziminy a pod jęczmień jary mam zaorany obornik to już za puźno?

Jeśli nie masz prób nie starszych niż 4 lata to teraz jedynie zostają ci rośliny jare. Próby mają być aktualne a liczy się data sporządzenia planu nawozowego, dla ozimin do 30 września a dla jarych nie póżniej niż 25 dni po terminie składania wniosków.

22 minuty temu, ws71 napisał:

Termin na badania gleby dla jarych  nie jest równoznaczny z terminem zakończenia składania wniosków obszarowych  15. 05 ,[ na obecną chwilę graniczną datą dla wyników badań jest 8 czerwca]

Nie dla wyników prób glebowych a dla wykonania planu nawozowego. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315
3 minuty temu, Buszmen11 napisał:

Dlaczego nie wchodzi w grę? 

bo przepis na pieczenie placka jest potrzebny przed pieczeniem a nie po upieczeniu  , na dodatek przepis wchodzi w 2023 od 1 stycznia a zasiałeś wcześniej

do spowiedzi też się powinno iść po grzechach a nie przed haha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1827
5 minut temu, lukejro napisał:

Pamiętaj że masz do czynienia z ARiMR a tam logika się nie liczy. Na wiosnę jedziesz talerzówką, wschodzą ci chwasty z wykazu 1 i zgłaszasz to jako ugór z rośliną miododajną i wtedy przy przeliczniku 1,5 z jednego hektara robi się 1,5 ha do spełnienia normy.  U mnie dopłaty spadną a jak skończy się derogacja i będę musiał ugorować 4 % GO to wynik ekonomiczny z całego gospodarstwa spadnie jeszcze mocniej. Zaznaczę tylko że mam małe - średnie gospodarstwo które wg zapewnień ministra miały otrzymać większe dopłaty.

Jeśli nie masz prób nie starszych niż 4 lata to teraz jedynie zostają ci rośliny jare. Próby mają być aktualne a liczy się data sporządzenia planu nawozowego, dla ozimin do 30 września a dla jarych nie póżniej niż 25 dni po terminie składania wniosków.

Nie dla wyników prób glebowych a dla wykonania planu nawozowego. 

A to idzie zrobić plan nawozowy bez prób glebowych? zresztą w komentowanym poście chodziło właśnie czy zdążą wyrobić sie z badaniami w terminie?

Edytowano przez ws71

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buszmen11    268
2 minuty temu, jajanek1 napisał:

bo przepis na pieczenie placka jest potrzebny przed pieczeniem a nie po upieczeniu  , na dodatek przepis wchodzi w 2023 od 1 stycznia a zasiałeś wcześniej

do spowiedzi też się powinno iść po grzechach a nie przed haha 

Ja i tak plan nawozowy robię już 4 rok z rzędu pod rmg więc i tak go mam. Mi opn wchodzi w aplikacji pod wszystkie uprawy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315

lukejro

do 30 września 2023 masz dostarczyć plan nawozowy pod zasiewy ozimin na kampanie 2024

 po talerzówce powschodzą miododajne z wykazu ??? jakiej marki ta talerzówka musi być ?

3 minuty temu, Buszmen11 napisał:

Ja i tak plan nawozowy robię już 4 rok z rzędu pod rmg więc i tak go mam. Mi opn wchodzi w aplikacji pod wszystkie uprawy. 

plan nawozowy , a ekoschemat plan nawozowy to dwie różne bajki

1 może być bez badań , a drugi badania musi mieć , a to że ci wchodzi to dobrze hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buszmen11    268

Tak się składa że badania też mam bo wapnowałem działki z wfośigw. Wg mnie temat do obronienia na wypadek kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza103    2462
30 minut temu, Agrest napisał:

 

Do tego jak czytam że nie mogę zrobić np ugoru z koniczyną którą zostawię samopas by gleba nie ulegała erozji, kwitło w niej i na niej życie biologiczne to już kompletnie nie pojmuję debilizmu tego systemu

🤣

Ja podobnie myślałem, tyle że lucernę zasiać , jakoś po żniwach , i w następnym roku podać to jako ugór , oczywiście nie ruszać tego do września , a potem zaorać , czy nawet zostawić to na następny rok, dla gleby same plusy , bo cały czas ziemia pod okrywą , do tego by się ją wzbogaciło w między czasie o sporo materii organicznej i oczywiście darmowego azotu , i już nawet nie wspominając o tym że by się chwasty nie rozprzestrzeniały 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukejro    229
7 minut temu, ws71 napisał:

A to idzie zrobić plan nawozowy bez prób glebowych? zresztą w komentowanym poście chodziło właśnie czy zdążą wyrobić sie z badaniami w terminie?

A czy w tym ekoschemacie chodzi o próby glebowe czy plan nawozy? Jeśli ktoś jest niezorientowany to po twojej odpowiedzi może pomyśleć że wystarczy mieć wyniki prób glebowych do 8 czerwca a plan nawozowy zrobić później. Dlatego warto być precyzyjnym żeby niechcący kogoś nie wprowadzić w błąd. Innymi słowy wyniki prób glebowych do 8 czerwca i obowiązkowo tego dnia wykonany plan nawozowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8522
15 minut temu, lolek1 napisał:

Unia to daje tylko ogólny zarys a już dawno ludziom mowiłem że to nasi rządzący resztę głupot wymyślili.  I mimo że będzie mniej to mówią że będzie więcej .  Tak ogłupili  naród.

Dokładnie tak, zabrali 30% dopłat a i to by dostać te 70% to trzeba spełnić to za co jeszcze w ub roku płacili (zazielenianie) a dziś to trzeba robić za friko.Jeśli chcesz dostać resztę tego co ci zabrali to kombinuj jak koń pod gorę, podskakuj jak piesek do kawałka kiełbasy zawieszonej na gałęzi, rezygnuj z uprawy która daje zysk dla kilku złotych za ,,ekogłupoty". Niestety chłop jest pazerny i wystarczy mu OBIECAĆ kilka złotych z tego co mu się wcześniej zabrało a będzie tańczył na dwóch łapkach jak piesek, tak że Kaczyński miał rację mówiąc o pazernych chłopach

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682
1 godzinę temu, ws71 napisał:

Jeżeli dobrze zapłacą doradcy to na polach będziesz mieć takie hop siupy że rzucisz to po tym sezonie

A czy mirro ( czy inny dzierżawca ) musi takie "hop siupy" robić pod dyktando właściciela? Nie musi i jak nie zrobi, to się wtedy jeden z drugim właścicielem będzie głowić, jak tu dopłat nie stracić.

 

54 minuty temu, jajanek1 napisał:

 

o to zaniechanie produkcji na tych 4 % obowiązkowego ugoru nie beczcie tak mocno

Nie po to płacę za ziemię 100000+, żeby ją teraz k**wa ugorować.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroko    118

Czyli do ekoschematu OPN nie mogę podciągnąć ozimin tegorocznych? Co za bzdury. Wniosek roboczy znowu do poprawy... Czyli do wniosku tegorocznego podajemy pan nawozowy na oziminy o które wnioskujemy w przyszłym roku? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buszmen11    268
3 minuty temu, lukejro napisał:

A czy w tym ekoschemacie chodzi o próby glebowe czy plan nawozy? Jeśli ktoś jest niezorientowany to po twojej odpowiedzi może pomyśleć że wystarczy mieć wyniki prób glebowych do 8 czerwca a plan nawozowy zrobić później. Dlatego warto być precyzyjnym żeby niechcący kogoś nie wprowadzić w błąd. Innymi słowy wyniki prób glebowych do 8 czerwca i obowiązkowo tego dnia wykonany plan nawozowy. 

Załóżmy że z dnia 7 czerwca masz wyniki i opracowany plan. Jak wpiszesz zastosowane nawozy? Npk sypane na kłos? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1827

@lukejro skoro zadał konkretne pytanie to raczej był zorientowany w temacie i wiedział dokładnie o co biega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2995
11 godzin temu, lukejro napisał:

Bo koniczyna nie jest chwastem tylko rośliną uprawną a na gruntach ugorowanych nie możesz prowadzić działalności rolniczej ( wysiewać roślin uprawnych, prowadzić wypasu itp) Poza tym ugór to nie odłóg na którym rosną chwasty, na ugorze musisz wykonać zabiegi mechaniczne niszczące niepożądane rośliny (chwasty). To o czym piszesz może przejść jedynie wtedy gdy jest derogacja i dopuszcza się twór o nazwie "ugór z uprawą".  

Mylisz się ...Może  być roślina okrywajaca przeznaczona na nawoz zielony /do zaorania.....Nie jest prowadzona produkcja rolna i to wystarczy ... ...drugie tyz nie prawda bo może być ugor czarny lub zielony z okrywą roślin ...I nic nie trza robić żadnego zabiegu ....

facet  na filmiku wyraźnie o tym mówi omawiając ugórowanie ...

 

Edytowano przez Bogdan_ja
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1827
1 minutę temu, Buszmen11 napisał:

Załóżmy że z dnia 7 czerwca masz wyniki i opracowany plan. Jak wpiszesz zastosowane nawozy? Npk sypane na kłos? 

To jest Unia i podstawa to mieć papier jak to się ma do rzeczywistości to tak średnio ustawodawców obchodzi , ważne aby w papierach wszystko pasowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRZES1545    8985
1 godzinę temu, Agrest napisał:

Ależ pięknie puzzle się składają -

-pakiet klimatyczny, normy CO2

- wycofywanie śor

-acta

-dopłaty za nicnierobienie i ptaszki

-wywołana fala migracji

-covid i przetestowanie zachowań społecznych jak i procedur

-wojna

-zmiana systemu dopłat i wygaszanie produkcji

- napływ niemieckiego, francuskiego, holenderskiego... zboża z Ukrainy

- bezwarunkowy dochód.

-wycofanie gotówki

Zaraz Ci napiszą żeś szur u foliarz.😑 

I zgadzam się wszystko pięknie się układa...

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@Agrest w co to sie układa?

tylko o depopulacji nie pisz...🙆‍♂️

Edytowano przez Pafnucy12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukejro    229
24 minuty temu, jajanek1 napisał:

lukejro

do 30 września 2023 masz dostarczyć plan nawozowy pod zasiewy ozimin na kampanie 2024

 po talerzówce powschodzą miododajne z wykazu ??? jakiej marki ta talerzówka musi być ?

plan nawozowy , a ekoschemat plan nawozowy to dwie różne bajki

1 może być bez badań , a drugi badania musi mieć , a to że ci wchodzi to dobrze hah

No to jest oczywiste z planem nawozowym na rośliny ozime. Po każdej talerzówce wzejdą rośliny z wykazu 1 (przynajmniej jeden gatunek) Nie masz na polu np chabru czy bodziszka? To zazdroszczę.

10 minut temu, maroko napisał:

Czyli do ekoschematu OPN nie mogę podciągnąć ozimin tegorocznych? Co za bzdury. Wniosek roboczy znowu do poprawy... Czyli do wniosku tegorocznego podajemy pan nawozowy na oziminy o które wnioskujemy w przyszłym roku? :P

Plan nawozowy na oziminy o które będziesz wnioskował w przyszłym roku masz wykonać do 30 września tego roku.

7 minut temu, Buszmen11 napisał:

Załóżmy że z dnia 7 czerwca masz wyniki i opracowany plan. Jak wpiszesz zastosowane nawozy? Npk sypane na kłos? 

Liczy się papier. Nikt ci nie każe zastosować takiego nawożenia jak masz w planie, może być mniejsze albo go nie być wcale. Plan nawozowy tak naprawdę podaje maksymalne dawki nawozów jakie możesz zastosować. Liczy się plan i to co wpiszesz w rejestr zabiegów agrotechnicznych.

7 minut temu, ws71 napisał:

@lukejro skoro zadał konkretne pytanie to raczej był zorientowany w temacie i wiedział dokładnie o co biega

Myślę że jakby był zorientowany to by nie pytał, poza tym może to przeczytać ktoś inny niezorientowany z takim samym problemem.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj