Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Ja wiem czy 15gr. więcej za euro robi taką różnice przy cenie czy to zbóż czy fasoli. Polski rolnik ze wschodu tego nie odczuje. Pewne jest to że obecna susza nie dała dojrzeć fasoli tak jak powinna i w niektórych strąkach ziarka są płaskie i pomarszczone. Gdzie grzyb nie zjadł tam susza zadziałała. 

Edytowane przez waldii1
Opublikowano

Susza mi zjadła  2 tony pszenicy ale dla fasoli suszy nie było (bynajmniej na moich polach), chorób grzybowych również nie zauważyłem, więc oby przyroda pozwoliła zebrać, to może uda się kupić ciągnik za gotówkę. :)

Opublikowano

pod warunkiem, że dostanę piniążka z łunii. xD 

Bo takich na jakie mnie stać (do 50k) nowych ni ma a używany jeden już mam. :ph34r:

Sąsiad kupił używany za 54 tys. złotówek polskich i mechanik od niego nie wychodzi, chyba razem z tym mechanikiem kupił. To ja dziękuję, wiem co jest grane, w nogach nie śpię. Jak sprzęt jest dobry i śmiga to się go nie sprzedaje!!! tyle w temacie. 

wiem, bo sam swoją C-360 za żadne pieniądze bym nie sprzedał. 

Opublikowano (edytowane)

Bo za tanich używanych szukasz, dasz więcej to dobry kupisz. 

Jak jest poszanowany i po zakupie wymienisz wszystkie oleje i filtry to nie ma bata musi chodzić. A jak namieszasz oleju zalecanego z agrolem to na bank coś ustąpi, jeśli wogóle będzie skrzynia działać. 

Edytowane przez waldii1
Opublikowano

No domyślam się, ale nowy to nowy, taki mam charakter. Mało kiedy trafia się coś godnego (mojej) uwagi.  Poza tym co innego dołożyć 50k do nowego aniżeli wydać 50k na używany. Wolałbym już tą swoją babcią robić aniżeli kupować używkę za te pieniądze. 

A właśnie dowiedziałem się, że sporo osób zrezygnowało z siewu fasoli w tym roku przez złożenie wniosków o RMG, żeby nie zawyżać wartości gospodarstwa.  Wśród znajomych mam kilka takich osób, więc jest to kolejny powód do niewielkiego wzrostu cen. 

Z tego co widzę ( a robię listy na ścinanie i omłot) szału z areałem nie ma. 

A co do ceny, faktycznie ktoś skupuje po 5zł netto za jaśka? prawda to? bo takiej ceny jeszcze w sierpniu nie było chyba. 

Opublikowano

Ja za 200km ciągnik w tym wyposażeniu co kupiłem musiałbym dać 600netto a kupiłem 10letni za 120brutto jak dla mnie różnica nie do przeskoczenia. Przy tej pogodzie i cenie co są. Fasoli jest mniej i jej jakość nie jest zbyt dobra, więc może parę złoty więcej się przytuli z tego co zostało. 

  • Like 1
Opublikowano

nie był bym taki pewny czy tej fasoli jest w tym roku jest więcej zasiany

Opublikowano
11 godzin temu, ravoj napisał:

pod warunkiem, że dostanę piniążka z łunii. xD 

Bo takich na jakie mnie stać (do 50k) nowych ni ma a używany jeden już mam. :ph34r:

Sąsiad kupił używany za 54 tys. złotówek polskich i mechanik od niego nie wychodzi, chyba razem z tym mechanikiem kupił. To ja dziękuję, wiem co jest grane, w nogach nie śpię. Jak sprzęt jest dobry i śmiga to się go nie sprzedaje!!! tyle w temacie. 

wiem, bo sam swoją C-360 za żadne pieniądze bym nie sprzedał. 

Ja kupiłem dwie renie w 6 garach jedną 110km z turem 6lat temu, drugą 145km w zeszłym roku, skrzynie były robione w obu ale nic powaznego, do silnika oleju nie dolewam.... Ja wolę kupić ciągnik używany nawet do 100tys bez zbędnej elektroniki i ewentualnie dołożyć 10-20tys i się śmiga... Jak coś swoje w życiu już przeszło to widać z daleka,  a co nowe to nowe.. taa zależy jak się trafi, jeden na wsi t5 też chwalił,  ale zrobiła ponad 5tys i remont skrzyni i hydrauliki i ponad 50koła.. 

A w fasoli czerwonej np faktycznie ostatnie dlugie  strączki mają po jednym wykształconym ziarnku.. przez tydzień jest kolosalna różnica w dochodzeniu a ziemia wyschla jak cholera.. Ja może w sobotę wymloce tiktaka 

Opublikowano (edytowane)

Pierwsze większe młócenia fasoli prognozuję na środek przyszłego tygodnia  o ile kto już ściął albo zetnie dziś-pojutrze i mam pytanie
- czy ktoś świadczy usługi masterem albo innym solmaxem w okolicach Zamościa a ściślej Zawady?
Na razie mam pod usługę nieco ponad 3ha (nie pytałem sąsiadów)  jeszcze nieścięta czerwona plus niecały hektar Kontry o ile ta druga wyjdzie jednocześnie z czerwoną.
Zapytanie usługi jest aktualne do czasu gdy tego posta nie wyedytuję i ... znaczy znajdę kogoś o czym tu poinformuję

a niechże się to forum przyda na coś praktycznego :)

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
5 godzin temu, Stanley358 napisał:

Witam wszystkich czy ktoś używa scinarki 6 rzędowej do fasoli na tura lub tuza i i może zdradzić dobry sposób na ustawienie tej maszyny.

 

To zależy od sprzętu czy ma koła podporowe czy płozy , czy gęsiostópki czy każdy nóż na rządek, czy nóż robiony z twardego /szerokiego resora czy wąskie . Czy noże na wahaczach czy sztywnie montowane . Jeśli gleba jest twarda a pole równe można nóż tak ustawić by początek noża był milimetr nad ziemią podczas pracy a reszta  (jak to w resorze ) dopasuje się do gleby ale to jest zależne od kąta ustawienia noża do powierzchni (tak zwane zacięcie ) , ważny jest także kąt ustawienia do słupicy a co za tym idzie długość noża . Metoda prób i błędów a i tak jak pole nierówne lub różnej pulchności to i tak idealnie nie będzie . Kwintesencja uprawy fasoli nie ma za bardzo czym pryskać  , nie ma idealnych ścinarek , nie ma idealnych maszyn do omłotu ....

  • Like 1
Opublikowano

  mam  ścinarkę na 3 rządki na przedni tuż wczoraj próbowałem  i się wyrzekłem  dzień wcześniej spadł niezapowiadany spory deszcz  w polu się zrobiło miękko  i nie cieło tylko orało i zapychało   a fasola podsypana i  w dodatku drobna a ona  twardżiejsza od jaśka  i ma płytkie korzenie  i nie tnie tylko wyrywa i zapycha  tak że z nią może być problem tym  koromesłem   wyciąć,   No ale to ostatni rok   zamówiona samojezdna  u starego producenta.😜

Opublikowano

Witam, wie ktoś może jaka cena za jaśka na początku się szykuje? Jak będzie taka pogoda to koło środy bedziemy młócić. 
lepiej sprzedać odrazu czy trochę przytrzymać chociażby do zimy? 

Opublikowano
3 godziny temu, Zbyszek3939 napisał:

  mam  ścinarkę na 3 rządki na przedni tuż wczoraj próbowałem  i się wyrzekłem  dzień wcześniej spadł niezapowiadany spory deszcz  w polu się zrobiło miękko  i nie cieło tylko orało i zapychało   a fasola podsypana i  w dodatku drobna a ona  twardżiejsza od jaśka  i ma płytkie korzenie  i nie tnie tylko wyrywa i zapycha  tak że z nią może być problem tym  koromesłem   wyciąć,   No ale to ostatni rok   zamówiona samojezdna  u starego producenta.😜

jaki koszt , na jakim silniku

  ps z przewracarka ?

Opublikowano

A takie coś widzieli? Idzie jak burza od wschodu, przed tym nic się nie uchowa i 6 rządków na raz. 

Przedni tuz ma co robić, napęd z WOM. 

Nie musi być idealnie równe pole, rowki i nierówności nie przeszkadzają, chyba że rów na 20cm to pod spodem zostanie. 6 noży ma talerz nic nie zostawi. 

IMG_20200817_200821_copy_2080x1560.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v