Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, przemek28_28 napisał:

https://www.money.pl/gospodarka/ukraincy-nieustepliwi-groza-polsce-i-ue-pozwem-ws-zboza-6938646825454208a.html
ciekawe co teraz powiedzą ci wszyscy co gadali że walczą za nas, dla nas, ze trzeba pomagać, bo nasi bracia itp itd a wysrali się po raz kolejny oficjalnie na nas

My im daliśmy wszystko i dajemy cały czas a te nas straszą sądem 

To popleczniki zachodnich inwestorów na tamtych terenach. Plan jest nas zniszczyć i powoli im się to udaje. Jak rząd i ludzie nie postawią się ostro to z rolnictwa naszego strzępy zostaną. 

  • Like 7
  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, GRZES1545 napisał:

To popleczniki zachodnich inwestorów na tamtych terenach. Plan jest nas zniszczyć i powoli im się to udaje. Jak rząd i ludzie nie postawią się ostro to z rolnictwa naszego strzępy zostaną. 

rolnicy dadzą sobie radę

takie firmy jak pronar samasz metalfach ograniczają godziny pracy redukują załogi

firmy handlujące sprzętem rolniczym i środkami produkcji to samo, skupy podobnie

budownictwo, stal, nawozy

Polska jest krajem rolniczym i te debile na górze o tym wiedzą a jednak........

  • Like 4
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Najgorsze jest to że jest wielkie powiazanie PiS z potentatami np, drobiowymi i paszowym . Już pomijając że kilku posłów jest wręcz jak "Józef hodowca drobiu" to po za tym powiazania z branżą wykazuje reszta PiS zaczynając od samego pinokia z cedrobem , inni z wipaszami itd. Dziś dowiedziałem się że następna minister siedzi na kocia łapę z z potentatem drobiowy . Oczywiście wyszło to przy okazji oświadczenia majątkowego z którego wynika ze wiecej zgromadziła kasy niż zarobiła , do tego deklaruje ze nie posiada domu , samochodu  a jeździ samochodem , oczywiście chodzi o tą co wybiera się za morze ale wybrać się nie morze . Skąd więcej zarobiła niż pobiera pensji ? na boku ? Jest zbieraczką jagód leśnych :) . Dlatego tak ważne rozbicie jest tego układu . Każdy kto był na proteście w Dorohusku widział ile dziennie cedrob woził piskląt na ukrainę , tam powiązania z ukraińcami są tak duże że będzie ciężko obalić ten układ . Dlatego nie podają firm które są w tym procederze czyli nadal po wyborach będą robić co robili przez ostatni rok z tą różnicą że już niczego się nie będą bali bo jeszcze do wyborów musieli sie liczyć z "oszukana wieś czeka na wybory " po wyborach będzie hulaj dusza piekła nie ma , wtedy rolnicy mogą stać na granicy przez cztery lata a rząd będzie udawał że nic się nie dzieje . Perfidnie w roku wyborczym byli sługami ukrainy i na miesiąc przed wyborami stają się wielkimi obrońcami rolników ???? Przecież na to może się dać nabrać naprawdę bardzo naiwny człowiek .

Edytowane przez marks50
  • Like 2
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, marks50 napisał:

Wszystko niestety przez nieudolność PiS bo zamiast narzucić narrację ukraińcom bo to oni chcą wysyłać do nas to siedzimy jak zbity pies czekając na rozwój wydarzeń .Jeszcze nie zapadła decyzja a już ukraińcy straszą WTO ,ulą von der olewajen . Przecież można tak samo wyskoczyć do ukraińców że by byli grzeczni to np. zdejmiemy zakaz na słonecznik ( domagają się tego Bułgarzy ) , dla nas rynkowo nie był by to żaden cios bo słonecznik uprawiany jest sporadycznie i na dopłaty . Jak ukraińce by się zgodzi li to od razu zastrzec że na pozostałe towary zakaz maja milczeć bo i ten na słonecznik przywrócimy . Jak by od razu kręcili nosem to zrobić kampanię że chcieliśmy się dogadać z ukraińcami ale nie są partnerami do rozmów nie przyjmują propozycji a z racji że są poza UE nie mają żadnych praw do naszego rynku . Niestety PiS tak zagrywa tylko z polakami pokazując że że co z tego że inflacja wysoka , co z tego 160 mld deficytu , co z tego że nie ma KPO , co z tego itd. ale odpowiedz maja jedną -za opozycji było by gorzej więc musicie głosować na pis . Ale jak trzeba w takie same obroty wziąć ukraińców czyli dawać im wybór kija i marchewki to niestety już pis tak nie działa . Jest to jak zwykle gra na czas co robiono przez ostatni rok na rynku zbóż , przeciągano każde decyzje czy dotyczące zakupu urzadzeń do pomiaru na granicy , czy dopłaty do zbóż , że PiS doprowadzi do załamaniu rynku zbożowego dobrze wiedzieli ponad rok temu , nawet wiedzieli że rolnicy zaprotestują i Jarosław znalazł od razu rozwiązanie "Chłopi są pazerni da im sie parę złotych ..." od ponad roku wiedzieli że będzie problem zbóż i nie zdążyli wypłacić "pazernego" . To wszystko niestety daje nam obraz że PiS po wyborach powróci do taktyki z przed roku  że nic nie mogą zrobić ale przed wyborami będą dla populizmu blokować a po wyborach otworzą granicę i jeszcze będą przepraszać ukrainę że musieli miesiąc czekać - wszak słudzy narodu ,,,, niestety ukraińskiego .

*****  ***

https://tvn24.pl/biznes/rynki/euro-dolar-i-frank-drozeja-zloty-sie-oslabia-po-decyzji-rady-polityki-pienieznej-notowania-070923-7332125

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
7 minut temu, Damianek20 napisał:

 

Screenshot_2023-09-07-09-31-23-067_com.android.chrome.jpg

Gdybyś  prócz nagłówka przeczytał treść artykułu, zorientowałbyś się, że nie chodzi o zakaz wjazdu, a o zakaz wyjazdu do Polski. 
czytaj teksty poniżej nagłówków Damianku, to może z sensem pisać zaczniesz. 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Zgadza się ... posty nieprzychylne obecnej władzy znikają , natomiast przychylne władzy zostają .

Kto moderuje ten temat?

 

Edytowane przez Vitasem
  • Like 2
  • 0
Opublikowano

Odwołują się do umowy z 2014 roku czyli dostaw 2 mln ton zbóż na całą UE . Praktycznie taką ilość przywiozła do siebie Hiszpania drogą morska . Niech ukraińcy podają do są dów to przynajmniej skończy się ten niby tranzyt bo tego umowa z 2014 roku nie obowiązywała . Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że ukraina jako raj z olbrzymią korupcją i łamaniem prawa chce praworządnie domagać się zasad .przecież wystarczy przed WTO przdstawić nadużycia ukrainy w korupcji badania zbóż na eksport i wtedy to ukraina będzie odpowiadać przed WTO . Takie straszenie to raczej ma posłuzyć z miesiąc dwa gdyby przypadkiem PiS jakoś znów dorwało się do władzy i wtedy wyjdzie Telus i świadczy że miał być zakaz z ukrainy ale wiecie rozumiecie umowy i trzeba znów się zgodzić na otwarcie rynku dla ukrainy .Ukraińcy nawet nie muszą nic składać wystarczy by grozili a nasi mieli wymówkę dlaczego po wyborach otworzą granicę .

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Pszenżyto 620 netto. Spadek o 10zł od piątku

Jakie u Was oferty na to zboże?

Edytowane przez Agrest
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v