Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, Luki99 napisał:

Wcześniej Polska podlegała  pod ruskich teraz pod Unię. Ale lepiej chyba  było nam pod rządami ruskich niż brókseli. 

 

książkowy przypadek z ciebie na to w jakim katastrofalnym stanie jest nasza służba zdrowia, chyba, że towarzysz bolszewik unikał badań.

  • 0
Opublikowano
6 minut temu, Luki99 napisał:

 Ale lepiej chyba  było nam pod rządami ruskich niż brókseli.

 

Pokazujesz tylko takimi wpisami, że nic nie wiesz. Rząd jakby chciał to by mógł zrobić wszystko. Mieli w tym własny interes aby wpuścić tani syf i zbić ceny na lokalnym rynku.  

  • 0
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Leszy napisał:

Pokazujesz tylko takimi wpisami, że nic nie wiesz. Rząd jakby chciał to by mógł zrobić wszystko. Mieli w tym własny interes aby wpuścić tani syf i zbić ceny na lokalnym rynku.  

Może i masz rację to rząd decyduje a nie Unia że wpuszczają te zboże przez co polscy rolnicy bankrutują. 

Edytowane przez Luki99
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Ale jaki interes, tak rolnik kupuję polskie nawozy i środki do produkcji płaci podatki tu u nas czy vat a z tamtond idzie i niema podatków. 

Sami kopią pod sobą dołek.I tylko że PO , to tamto zrobiło 8 lat temu a co oni robią teraz na szkodę kraju.

Edytowane przez Strongman
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Może i dobrze budżet nie wytrzyma i może zrozumieją. 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, JanKrzysztof napisał:

Henryk i tak jest już przegrany. Gdyby miał honor to podałby się do dymisji i na odchodne opublikowałby listę firm, które importowały ukraińskie płody rolne razem z danymi odnosnie ilości sprowadzonego towaru. Hodowcy świń swego czasu dostali dokładne dane od Ardanowskiego, kto i ile sprowadził żywca w czasie kryzysu na rynku trzody, my też powinniśmy takie informacje uzyskać by wiedzieć jakie firmy omijać szerokim łukiem.

I co to dało skoro 99% podanych firm przez Ardanowskiego ma się dobrze i działa do dziś, jedna z nich pochwaliła się zyskiem 220 mln zł za 2022 r, mało tego sugerujesz omijanie tych firm szerokim łukiem[czyli firma która trzyma  w łapach 3/4 światowego handlu zbóż co mamy z nią zrobić, znacjonalizować ?]. Normalnie niektórych pomysłów nie powstydziłby sie sam Fidel Castro po zakończeniu kubańskiej rewolucji. Nikt nie piśnie nawet słówkiem aby przetworzyć to zboże w kraju, tylko wszyscy wyeksportować surowy półprodukt i to jeszcze w super cenach[ dokładnie tak samo postępowała międzywojenna Polska i też to nasze rolnictwo doprowadziło do ruiny]

  • 0
Opublikowano

No i widzisz, Fidel Castro się odważył i pewne rzeczy na Kubie zlikwidował

rolnictwo do riuny w latach miedzywojennych zrujnował minister skarbu, trzymający kurs wymiany złotówki do dolara, dzięki temu chłop nic nie mógł sprzedać, bo dla zagranicy wszystko było za drogie, a na rynku lokalnym ludzie piszczeli z głodu

  • 0
Opublikowano
13 minut temu, Strongman napisał:

Ale jaki interes, tak rolnik kupuję polskie nawozy i środki do produkcji płaci podatki tu u nas czy vat a z tamtond idzie i niema podatków. 

Sami kopią pod sobą dołek.I tylko że PO , to tamto zrobiło 8 lat temu a co oni robią teraz na szkodę kraju.

Przecież nie mówiłem, że interes ma w tym Polska. Rząd i Kraj to dwie całkowicie różne podmioty. 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, leszek1000 napisał:

Wychodzi z tego że nie mamy własnej granicy. Od lat nie ma niepodległej Polski. Przykre, ale prawdziwe. 

Ależ jest i to pod pełną naszą kontrolą, jakoś imigrantów pilnuja tylko ze zbożem  chodzi o gigantyczne pieniądze dla paru - parunastu firm, które na tym zarabiaja  , a chłop był jest i bedzie chłopem. 

  • Like 4
  • 0
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, ws71 napisał:

I co to dało skoro 99% podanych firm przez Ardanowskiego ma się dobrze i działa do dziś, jedna z nich pochwaliła się zyskiem 220 mln zł za 2022 r, mało tego sugerujesz omijanie tych firm szerokim łukiem[czyli firma która trzyma  w łapach 3/4 światowego handlu zbóż co mamy z nią zrobić, znacjonalizować ?]. Normalnie niektórych pomysłów nie powstydziłby sie sam Fidel Castro po zakończeniu kubańskiej rewolucji. Nikt nie piśnie nawet słówkiem aby przetworzyć to zboże w kraju, tylko wszyscy wyeksportować surowy półprodukt i to jeszcze w super cenach[ dokładnie tak samo postępowała międzywojenna Polska i też to nasze rolnictwo doprowadziło do ruiny]

W końcu i na złodziejskie ubojnie znajdzie się kij, który je trzepnie w ryj.  Co do unikania handlu z firmami uwikłanymi w import z Ukrainy to wiadomo, że Car**llowi czy innemu De H**sowi krzywdy się nie zrobi (szczególnie, że są w tym kraju osoby z syndromem sztokholmskim, które nadal kupują tam pasze i koncentraty, mimo że przez takie firmy straciły przy sprzedaży np. pszenicy) , ale bojkotowanie Agr**oku czy Chem**olu jest akurat bardzo proste.

Edytowane przez JanKrzysztof
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Każda większa firma ściąga z upainy , co wam da kto, jak nawóz w tej firmir co kupowała pszenie upainską będzie 30 zł tańszy jak w tej co nie ciągła z upainy , to w której kupimy , wiadomo że w tej co taniej

  • 0
Opublikowano
19 godzin temu, lukejro napisał:

Jakieś 10 lat nie używam gotówki i nigdy nie spowiadałem się w skarbówce ani nikt mi nie zablokował dostępu do konta. 

bo jesteś uczciwy względem skarbówki

  • 0
Opublikowano
44 minuty temu, JanKrzysztof napisał:

bojkotowanie Agr**oku czy Chem**olu jest akurat bardzo proste.

To już nazwy Agrolok czy Chemirol uznano za niecenzuralne?może to i racja🤣

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
18 godzin temu, jajanek1 napisał:

chłopie ciemny kupując za gotówkę masz to samo

więcej wydasz niż masz zarobione i na dywanik

CHŁOPIE  CIEMNNY kupując za gotówke żarcie ,gorzałe  albo zapłacisz za koszenie trawnika chłopakowi sąsiadów bo jesteś leń nikt do ciebie nie trafi , tankując samochód  bez faktury , kupując żonie kwiaty bądz partnerowi porządną golarkę też nie trafi .Kupując np. nowy samochód lub działkę ( znaczy grunt ) nie taką działka o której nie którzy pomyślą choć i za taką też cie nie namierzą  to jesteś w kręgu zainteresowania . Na drobne wydatki idzie znaczny procent dochodów których nie da się śledzić .I czego tu nie rozumieć Kończę z pozdrowieniami dla jasnego CHŁOPA

  • 0
Opublikowano
19 minut temu, MARTECH napisał:

Koledzy na południu Europy susza ,czy będzie miało wpływ na ceny ,nikt nie uwzględnia anomalii ?

.,?

Nikt na to nie patrzy teraz ,kołnierzyki liczą jak zwykle na rekordy 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Każdego roku gdzieś występują nie korzystne warunki ale to się uśrednia i nie powoduje to paniki .Takie zjawisko musiało by wystąpić na całym kontynęcie

  • 0
Opublikowano
MARTECH napisał:

Koledzy na południu Europy susza ,czy będzie miało wpływ na ceny ,nikt nie uwzględnia anomalii ?

.,?

Urodzaj u ruskich ma w Europie znaczny wpływ. Jeśli chodzi o pszenicę oczywiście.

  • 0
Opublikowano
44 minuty temu, MARTECH napisał:

Koledzy na południu Europy susza ,czy będzie miało wpływ na ceny ,nikt nie uwzględnia anomalii ?

.,?

Będzie miało wpływ ,ale za rok ,myśle że za rok humory nam się poprawią , wtedy będziecie pisać totalne bzdury że nowy rząd to sprawił, 

  • 0
Opublikowano

Niestety panowie i panie ale śmiem twierdzić że rząd zostanie z nami. Oni nawet sztucznie zawyża ceny żebyśmy byli zadowoleni opuszcza nawozy żeby maksymalnie nas złapać no i może I dobrze ale jak zostaną to tak dokreca nam śrubę za rok że ostro po kieszeni trzeba się trzymać. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v