Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Co wy pitolicie że zboże techniczne było dobrej jakości . Dam wam przykład że na LHS pojawia się skład zboża konsumpcyjnego które nie spełnia norm i zostaje wrócony na ukraine , na drugi dzień wjeżdza skład ten sam ale z papierami że jest to zboze paszowe - badaja nie spełnia norm i znów za Bug , trzeciego dnia przyjeżdza te samo zboze jako techniczne i juz nikt go nie zatrzymuje i jedzie dalej , tak to wygladało jeszcze w styczniu . Teraz po 8 marca wjeżdża taki skład i jest badany i jesli przejdzie prubę to jest kwalifikowany jako eksport do PL ale jak nie przechodzi badań jest kierowany jako tranzyt i sprawę przejmuje KAS , oczywiście zboże wtedy nie toczy sie na port tylko musi byc przeładowane na polski transport kolejowy jak i samochodowy i tu wraca cały przzekręt ze KAS nie ma mozliwości jeździć za każdym składem waganu czy ciężarówka i pilnować transportu , jedynie sprawdza czy papiery dotarły do docelowego miejsca , fizycznie  nie jest mozliwe by to sprawdzić . 

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

O co tak naprawdę Polska zabiega?

Z wypowiedzi ministra rolnictwa wynika natomiast to, że Polsce zależy na skorzystaniu z unijnej klauzuli ochronnej, którą zapisano w art. 4 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/870 - czyli tego, które zniosło cła w handlu z Ukrainą.

Warto jednak podkreślić, że przepisy te mówią, że klauzulę ochronną można tu nałożyć, ale dopiero po postępowaniu wyjaśniającym, które może trwać nawet 6 miesięcy!, a KE ma do tego kolejne 3 miesiące od zakończenia postępowania na wydanie decyzji o ewentualnym ponownym wprowadzeniu ceł.  Czy polscy rolnicy mogą sobie pozwolić na tak długie oczekiwanie na wydanie decyzji?

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Już jest dym przed okrąąglakiem bo Serafina nie chcą wpóścic w żółtej kamizelce :)  Widać Izdebskiego (jak on teraz optuje ? za rolnikami czy zdrajcami ? ) Związkowcy zasiadają i za chwile .... oby nie było jak z eskimosamiw latach 1989 .  Nie mniej decyzja ma byc jednakowa NIE MA ZGODY NA ZNIESIENIE CEŁ Z UKRAINY  choćby Kowalczyk obiecał złote gwiazdy z nieba .

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
16 minut temu, Tigon napisał:

A dodać należy co zrobiło NKWD z polakami którzy zostali po 1921 w granicach Rosji. Tego nikt jakoś nie nagłaśnia gdzie skala było nie porównywalny z nawet słynnym Katyniem. 

A jeszcze wcześniej byli Szwedzi, którzy procentowo wymordowali i rozgrabili więcej jak Niemcy w II WŚ i jakoś z nimi handlujemy. Co nie zmienia faktu, że aktualnie największym zagrożeniem dla naszej egzystencji są ruskie hordy, które mają w genach jedynie podbój często nawet nielogiczny i będę iść dalej i dalej, dla nich Polska ma być częścią imperium tak jak to było wcześniej.

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jest ministrem a wręcz wice premierem i nie ma nic do gadania ???? To kto ma i po co on jest ? I nikt od niego nie oczekuje by fiutinowi łeb urwał ale by w imieniu rolników reprezentował ich w UE i powiedział wprost "Nie ma zgody na zniesienie ceł z ukrainą " tyle chyba Kowalczykowi przejdzie przez gardło i chyba potrafi napisać na kartce A4 że nie ma zgody na zniesienie ceł .

 Już łga Kowalczyk a jeszcze dobrze się spotanie dobrze nie zaczeło . Opowiada że źle zrozumiany choć wyraźnie powiedział że w drógiej połowie roku nie stanieje a najwyżej możemy sie zastanawiąc o ile zdrożeje . Teraz publicznie wciska kit że on tylko o żniwach myslał . Od początku spotkania kłamie i chce zbudować zaufanie ??> Kłamca , kłamca kłamca 

Edytowane przez marks50
  • Like 4
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, rtt77 napisał:

Od wczoraj 12 stron na forum. To może być jakiś nieoficjalny rekord. Przez noc wymyśliłem jak rozwiązać problem zboża. Skoro rząd tak z gruszki pietruszki potrafi wyczarować na podniesienie rent socjalnych kwotę 3 mld zł, to niech taką samą kwotę wyczaruje na dopłaty do skupu zboża. Jeżeli u rolników zalega 6 mln ton, to  taka kwota wystarczy na 500zł do tony. Myślę że to by wszystkich zadowoliło.

A dlaczego ja mam płacić na to by z moich pieniędzy komuś doplacano do zboża? Czy doplacisz mi za to, że w poprzednich latach sprzedałem taniej w żniwa a Ty zarobiles przechowując? 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, Tigon napisał:

To już lepiej na opał trzymać zamiast węgla 

Też tak mówię.  Tylko 60 ton to trochę za dużo na moje potrzeby a kolejne żniwa za 4 miesiące. 

Edytowane przez Marek1129
  • 0
Opublikowano

Donald jeździ i tłumaczy ciemnym ludkom ze wsi że tylko POKO może uratować ten kraj. Jest jeszcze szansa że zablokują granice otwarte przez Unię Europejską i ceny powrócą do normalnego poziomu 2 tysi przed żniwami.

  • Like 1
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano
13 minut temu, marks50 napisał:

Jest ministrem a wręcz wice premierem i nie ma nic do gadania ???? To kto ma i po co on jest ? I nikt od niego nie oczekuje by fiutinowi łeb urwał ale by w imieniu rolników reprezentował ich w UE i powiedział wprost "Nie ma zgody na zniesienie ceł z ukrainą " tyle chyba Kowalczykowi przejdzie przez gardło i chyba potrafi napisać na kartce A4 że nie ma zgody na zniesienie ceł .

 Już łga Kowalczyk a jeszcze dobrze się spotanie dobrze nie zaczeło . Opowiada że źle zrozumiany choć wyraźnie powiedział że w drógiej połowie roku nie stanieje a najwyżej możemy sie zastanawiąc o ile zdrożeje . Teraz publicznie wciska kit że on tylko o żniwach myslał . Od początku spotkania kłamie i chce zbudować zaufanie ??> Kłamca , kłamca kłamca 

Dokładnie. Znowu kłamie w żywe oczy. Rolnicy źle go zrozumieli, bo podobno tylko o żniwach mówił. Rolnik tylko niech zagłosuje, a potem nie rozumie co się do niego mówi, pewnie jest niedouczony. Dramat, czerwona kartka, wylot dla tego rządu. 

Pewnie na jesień jak gadał żeby szybko kupować nawozy, bo na wiosnę logistyka nie da rady, to też mu o żniwa chodziło. Dramat, wylot, jedyna kara to urna wyborcza, oni tylko tego się boją. 

  • Like 3
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
30 minut temu, tracker napisał:

Donald jeździ i tłumaczy ciemnym ludkom ze wsi że tylko POKO może uratować ten kraj. Jest jeszcze szansa że zablokują granice otwarte przez Unię Europejską i ceny powrócą do normalnego poziomu 2 tysi przed żniwami.

Donald to jeszcze sam wsiądzie w tira i pojedzie po zboże . Krótka macie pamięć jak nie pamiętacie jak groził nam karami za nieprzyjmowanie uchodźców 

  • Like 3
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jak Kowalczyk coś głupiego walną to miał czas to sprostować a tego nie zrobił myślę że to przekręt 100 lecia i wszystko było zaplanowane 

Edytowane przez tomek1974
  • Like 3
  • 0
Opublikowano
5 minut temu, masa24 napisał:

Donald to jeszcze sam wsiądzie w tira i pojedzie po zboże . Krótka macie pamięć jak nie pamiętacie jak groził nam karami za nieprzyjmowanie uchodźców 

Nie zrozumiałeś ironii

  • 0
Opublikowano

Już mówiłem i powtórzę jeszcze raz, jak cła i kontrole znikną to wreszcie kupię hektar pola w dobrych pieniądzach. Ukraińcom po 600 zł/t będzie się opłacać sprzedawać. 

Rozumiem, że jest wojna, ale niech cały świat pomaga a nie tylko Polska. Mamy w tym interes oczywiście żeby Ukraińcy się wybronili, ale może się okazać, że  utrzymanie naszej suwerenności  może być dla rolnikow czy przedsiębiorców  tyle samo warte co wejście pod okupację ruskich, że tak powiem obrazowo. A może pod okupacją mniej ludzi straciłoby dobytek życia. 

Trzeba pomagać mądrze, ale niestety ten rząd inteligencją i mądrością nie grzeszy. Więc skoro sami nie potrafią myśleć, to niech słuchają swoich obywateli a nie obcych autorytetów czy to z zachodu czy wschodu. 

 

  • Like 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v