Polecane posty

XMK13    411

Właśnie leje na opór! Znów w pole wjadę za tydzień... (Łódzkie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOST    7

Tragedia, miesięczny poślizg w koszeniu.. Nie wiadomo co z tego będzie, zboża pukają czyli materiał siewny jest co najmniej słaby, 70% zboża stoi nieruszone (oczywiście w tym jakieś 40% leży) owsy gniją i spadają, słoma która przechodzi przez kombajn to prawie sieczka. Poprawy nie widać, średnio max 2 dni i deszcz każdy ktokolwiek próbuje wjechać tonie, jedynie przy tych mniejszych czasami da się zauważyć w którym momencie jest słabo i tylko przypalają pasy na cofaniu, bizony itd jadą i wpadają w momencie nie da się nawet przewidzieć.. Ludzie zastanawiali się co zrobią ze zbożem przez żniwami bo ceny bo to bo tamto, teraz już wszystko samo wychodzi. Najgorzej współczuję hodowcom, którzy trzymają większe stada, bo w tym momencie nie mają paszy czy to zbożowej, czy zielonej - wszystko muszą kupić. Łąki były regularnie zalewane, co woda zeszła to od nowa naszła i trawy nie widać, widać tylko połacie stojących brunatnych kikutów, nie nadaje się to do niczego, a skosić też się nie da bo wszystko tonie. Najgorzej mają oni, bo jeśli sytuacja się utrzyma to wiadomo że nie każdy nie śpi na kasie tylko będzie likwidował stada, a nie da się ich odbudować w przeciągu parunastu miesięcy..

Nie wierzę że świat do tego się nie przyczynia, o tym się nie mówi, ale kiedyś puścili program mówiący o systemie ''anten'' rozsianych po całym świecie, które mogą emitować odpowiednie fale z pomocą których mogą ogrzewać atmosferę i robić różne cuda z pogodą - oczywiście wszystko w celach naukowych.. Ludzie mający po 90 lat nie pamiętają żeby kiedykolwiek były takie cuda..

  • Like 2

KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PeterG14    115

a u nas rolnicy tylko opreskują glikosatem i orka i siew nikt nie robi zrywania scierniska bo to tylko strata czasy i pieniędzy/każdy obniża koszta do minimum/

 

No najlepiej lać glifosat ( tak to się nazywa ) i mieć wszystko gdzieś. Jak podorasz albo talerzujesz to po deszczu woda lepiej się magazynuje no i poza tym szybciej robi się próchnica. Nie wiem dlaczego ale w mojej okolicy przez kilka lat tak robili a tu nagle w tym roku wszyscy podorują, talerzują a jak nie mają czasu to biorą usługowo. Czyżby te opryski byly takie dobre i tanie ?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1396

LOST@ pogoda taka jak u mnie, taka sama sytuacja w polu. Zgadzam się z twoim spostrzeżeniem w kierunku do anomalii pogodowych.

 

 

Rolnik1973 może ci rolnicy mają perz w polu i wtedy lepiej opryskać jak go zniszczyć mechanicznie.

 

Peter chyba tak te środki teraz są nic nie warte w ubiegłym roku pryskałem od perzu bo trochę było po dołkach i nadal jest tu się zgodzę z tobą że lepiej ruszyć ściernisko ale jak ci się przy perzy to lepiej prysnąć ale porządnym środkiem.

Edytowano przez Piotrek1975

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15388

Ale tam pisał że wszyscy. Ja wszystko talerzuję a raz na 4 lata pryskam miedzy. W tym roku też prysnę po połowie września by się nie rozprzestrzenił. Całe pola nie pryskam bo nie ma perzu, tylko jedną lancą od miedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mom    19

o 18,30 wyszło słońce zza chmur i dalej świeci, a tak to cały dzień padała mżawka ZAMOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PeterG14    115

LOST@ pogoda taka jak u mnie, taka sama sytuacja w polu. Zgadzam się z twoim spostrzeżeniem w kierunku do anomalii pogodowych.

 

 

Rolnik1973 może ci rolnicy mają perz w polu i wtedy lepiej opryskać jak go zniszczyć mechanicznie.

 

Peter chyba tak te środki teraz są nic nie warte w ubiegłym roku pryskałem od perzu bo trochę było po dołkach i nadal jest tu się zgodzę z tobą że lepiej ruszyć ściernisko ale jak ci się przy perzy to lepiej prysnąć ale porządnym środkiem.

 

Jak jest perz to jak najbardziej pryskać lepiej ale nawet u mnie byli tacy co zostawiali czyste ścierniska i lecieli glifosatem po samosiewach i to czasem stoi do wiosny i czeka na orkę. Dziwna sprawa bo przeszła malutka chmura a sypało z niej gradem i lało jak z niejednej dużej. Ale szkód nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renovoltage    480

A u mnie nadal susza jak .... pokropi trochę i nic , dziś na przykład nie popadało nic . Rzepaki ludzie u nas siali w popiół, mądrzejsi scierń drapli to im pługi nie rwały się w pół jak tym postępowym co na raz chcieli poleciec. Woda w stawach prawie całkowicie wyschła najgorsze że opadów nie widać a takich solidnych żeby ze 30l/m spadło to można pomarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

W wielu miejscach dziś odbywały się dożynki gminne, a jest wielu rolników którzy jeszcze nie rozpoczęli żniw. Zboża wygniły i porosły. Na wielu stoi woda i tam realnie wjechać będzie można może pod koniec września. Rok był tak mokry, że u wielu wygniły zasiewy. Gryki przerosły chwastami i większość została stalerzowana lub rozdrobniona. Kombajny toną nie tylko w błocie ale także na piachach na tzw. kurzawkach. Słyszałem już nawet o przypadku rozerwania nowego kombajnu podczas wyciągania. Ziemniaki na dołkach wygniły, na górkach gniją - plony rozpatrywać będzie można w kategorii czy "brat urodził brata". Nawet wieloletnie plantacje porzeczek i aronii wygniły w zagłębieniach terenu. Okolice Lipska, Sienna i Zwolenia woj. mazowieckie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOST    7

@Lost Tobie chyba chodzi o program haarp http://pl.wikipedia.org/wiki/HAARP bo amerykany muszą we wszystkim majstrować.Co do pogody to od wczoraj u mnie trochę popada trochę się przejaśni i tak w koło Macieju.

Nie pamietałem nazwy, ale możliwe że o to chodzi, i to nie jest tylko w USA, pokazywali i jest tego cała sieć na świecie, z tego co pamiętam to chyba nawet i w anglii.

 

W wielu miejscach dziś odbywały się dożynki gminne, a jest wielu rolników którzy jeszcze nie rozpoczęli żniw. Zboża wygniły i porosły. Na wielu stoi woda i tam realnie wjechać będzie można może pod koniec września. Rok był tak mokry, że u wielu wygniły zasiewy. Gryki przerosły chwastami i większość została stalerzowana lub rozdrobniona. Kombajny toną nie tylko w błocie ale także na piachach na tzw. kurzawkach. Słyszałem już nawet o przypadku rozerwania nowego kombajnu podczas wyciągania. Ziemniaki na dołkach wygniły, na górkach gniją - plony rozpatrywać będzie można w kategorii czy "brat urodził brata". Nawet wieloletnie plantacje porzeczek i aronii wygniły w zagłębieniach terenu. Okolice Lipska, Sienna i Zwolenia woj. mazowieckie.

Jestem też z tych okolic, podobno przy tym nowym kombajnie po rozerwaniu próbowali coś likować, spawać to podobno popalili cała elektronikę bo klemy nie odłączyli, a na koniec dzwonili po serwis, który miał im niby zaśpiewać 50tys za naprawę, tez tragedia bo kombajn nowy i już praktycznie po kombajnie.


KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

To do mnie doszła już plotka o 60tys. zł, ale najgorsze to to , że gospodarz nie wytrzymał [*], ale mam nadzieję, że to tylko głupia plotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650

@Lost Wiem że jest sieć na całym świecie ale wiadomo kto to zapoczątkował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matingus    107

łódzkie dziś trochę popadało,tylko za mało.nadal sucho w polu.


Kliknij zieloną strzałkę jeśli pomogłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

U mnie odwrotnie. Ziemia jest tak przesiaknięta ze przy orce śmierdzi mułem. Ogólnie nie ciekawie to wyglada :wacko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1396

W wielu miejscach dziś odbywały się dożynki gminne, a jest wielu rolników którzy jeszcze nie rozpoczęli żniw. Zboża wygniły i porosły. Na wielu stoi woda i tam realnie wjechać będzie można może pod koniec września. Rok był tak mokry, że u wielu wygniły zasiewy. Gryki przerosły chwastami i większość została stalerzowana lub rozdrobniona. Kombajny toną nie tylko w błocie ale także na piachach na tzw. kurzawkach. Słyszałem już nawet o przypadku rozerwania nowego kombajnu podczas wyciągania. Ziemniaki na dołkach wygniły, na górkach gniją - plony rozpatrywać będzie można w kategorii czy "brat urodził brata". Nawet wieloletnie plantacje porzeczek i aronii wygniły w zagłębieniach terenu. Okolice Lipska, Sienna i Zwolenia woj. mazowieckie.

Dokładnie jest tak jak pisze Agrest@ Ja jestem z pow Zwoleńskiego, Lipsko i Sienno też jeżdżę w te okolice i niestety ale tragedia na polach. W dodatku dziś leje od rana jak by go było mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelec    89

my w ogóle nie zebraliśmy nic. 15ha czeka na 4 dni ciepłej słonecznej pogody. mokro to mało powiedziane. to co leży nie nada się na zbiór, a to co stoi pewnie już rośnie... sierpień to jakieś nieporozumienie. nie było lata. powiat lublin.


SPRZEDAM 2szt. wentylatorów osuszających do ziemniaków. info na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOST    7

To do mnie doszła już plotka o 60tys. zł, ale najgorsze to to , że gospodarz nie wytrzymał [*], ale mam nadzieję, że to tylko głupia plotka.

No o tragicznym końcu nie słyszałem.

 

@Lost Wiem że jest sieć na całym świecie ale wiadomo kto to zapoczątkował

No pod tym względem wiadomo.


KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

my w ogóle nie zebraliśmy nic. 15ha czeka na 4 dni ciepłej słonecznej pogody. mokro to mało powiedziane. to co leży nie nada się na zbiór, a to co stoi pewnie już rośnie... sierpień to jakieś nieporozumienie. nie było lata. powiat lublin.

 

Tez jestem z pow. Lubelskiego ale u nas akurat na zniwa była ładna pogoda. Chociaż bywało tak że w jednym końcu wsi lało a w drugim kombajny chodziły bez kropli deszczu. Ale kto się nie wyrobił w czasie do tak samo nie moze świetowac dożynek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Tak się zastanawiam co robiliście pod koniec lipca? Czekaliście aż słoma dojdzie? U mnie - płn Mazowsze - 90% zbóż przed 1 sierpnia było skoszone i sprasowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy rejon Polski jest taki sam jeżeli chodzi o klimat. W sąsiednim powiecie kładli pszenicę, a w mojej okolicy jeszcze nikt nie ruszał rzepaku. Mając kilkanaście hektarów miałem problemy żeby skosić suche zboże. Kto ma więcej hektarów to został się ze zbożem bo dni w których można było kosić suche zboże można liczyć u jednej ręki. Ciężko znaleźć pole z rzepakiem bo jeszcze pszenice na nich stoją. Ziemniaki gniją na potęgę. A miał być taki piękny rok bo zima była łaskawa, a tu przyroda wszystko wyrównała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25629

Dobrze, ze się zastanawiasz, ale niektórzy posiali dopiero w maju, a nawet czerwcu, niektórzy pozostawili działki nieobsiane gdyż w naszych okolicach spadło od wiosny tyle deszczu, że pewno na trzy lata przy dobrym rozkładzie by starczyło. Ja akurat w lipcu zbierałem owoce. Gospodaruje na takich glebach, które przyjmują praktycznie każdą ilość wody, choć niektóre zagłębienia nie podołały. Ze żniwami uwinąłem się w 3 dni - mam nie wiele około 15ha. I to dzięki przychylności kombajnisty, którego od lat najmuję oraz internetowej prognozie pogody. Udało mi się wstrzelić w termin, choć zbyt suchego nie zebrałem.

 

Ponoć jeszcze jest wiele pól z niezebranym rzepakiem. Może niektórzy chociaż proso zbiorą w terminie. Siewy jesienne już widać że w wielu miejscach zostaną opóźnione lub będą w ogóle nie wykonane.

Edytowano przez Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1396

Paweł@ tak się składa że od 24 lipca nie można wjechać w pole bo kombajny toną dosłownie.

 

Zawsze na 6 sierpnia to miałem podorywki zrobione a teraz nawet się nie wjedzie ciągnikiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

my w ogóle nie zebraliśmy nic. 15ha czeka na 4 dni ciepłej słonecznej pogody. mokro to mało powiedziane. to co leży nie nada się na zbiór, a to co stoi pewnie już rośnie... sierpień to jakieś nieporozumienie. nie było lata. powiat lublin.

 

Jak na waszym terenie z ziemniakiem?

 

U mnie susza przełom lipca i sierpnia, co ciekawe ani razu nie było za dużo deszczu.... Dziwny rok bo ani jednego zlewu. Zboża dały rekordowe plony, szczególnie owies. Z działki gdzie przy dobrym roku była przyczepa w tym były dwie. Ziemniaki niestety odczuły brak wody i upał. 30t plonu ogólnego z ha to max, o kalibrze nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelec    89

plon jest przyzwoity, ale powoli gniją coraz bardziej, szczególnie nandina. Redliny obmyte przez kilkanaście ulew - sporo zielonych bulw. Ogólnie fatalny rok, i nie mówię o zejściu czy cenie, ale o warunkach pogodowo-glebowych.


SPRZEDAM 2szt. wentylatorów osuszających do ziemniaków. info na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez asharot
      XXI Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH 2015 Kielce
       
       
      Ponad 58 tysięcy zwiedzających, setki wielkich maszyn.  21. Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH  w dniach od 27 do 29 marca 2015 roku.  Wybieracie się? Bo Agrofoto.pl na pewno będzie.
       
      Sprawdź jak dojechać na Agrotech w Kielcach
       
      Zdjęcia z ubiegłorocznej edycji
       
       
       
      Potężne targi techniki rolniczej ale strasznie późno w tym roku,co nie którzy będą już po zakończeniu wiosennych prac polowyc.
      Jak dla mnie to już chyba siódme targi i tak samo w tym roku obecność obowiązkowa,
      a jak Wy wybieracie się w tym roku do Kielc?
    • Przez InspektorGrzegorz
      Witam mam do sprzedania pług 3-skibowy idealny do c-360, Rok 1998. Konserwowany od nowości. Lemiesze do naklepania.  W ciągłym użytkowaniu. Województwo wielkopolskie. Więcej informacji udzielę po nr 660-977-701.





    • Przez kacsio
      Witam nie wiem czy dobrze trafiłem szukałem takiego tematu lecz nie znalazłem nic w tym stylu. 
      Mianowicie jestem absolwentem Liceum Ogólnokształcącego . Trochę źle wybrałem... ale czasu nie cofne niestety. 
      Szukam szkoły związanej z rolnictwem mechanizacją rolnictwa a jeżeli nie szkołę to kursy . Co byście polecili ? i czy wogóle są takie kierunki obecnie mam 20 lat.
       
    • Przez RageMan
      Witam. Od pewnego czasu noszę się z pomysłem zbudowania sobie przyczepy na podstawie ramy od przyczepy ciężarowej. Mam jednak kilka wymagań, które być może wyeliminują ten pomysł, nie potrafię tego sam sprawdzić. Interesują mnie jedynie dwuosiówki, wywrotki 3-stronne, maksymalnie 12 ton ładowności. Potrzeba matką wynalazków, a że w ogłoszeniach ciężko trafić na zadowalającą mnie ofertę gotowej przyczepy, chciałem poszperać trochę w internecie i wykonać małe rozeznanie w dostępności takowych podzespołów. Zainspirowany projektem szwagra (objętościówka na tandemie, dlatego nie mogę podpytać o konkrety - inne zapotrzebowania), znalazłem ramy między innymi od przyczep Kassbohrer. Zastanawia mnie jednak, czy nie będzie ona zbyt długa... Chciałbym, żeby burty boczne nie były dzielone, bo może to być problemem przy wyładunku zbóż do kosza zasypowego na gospodarstwie. Stąd moje zmartwienia o długość, bo długa burta może szybko ulec odkształceniom, a następnie rozszczelnieniom (a przyczepa musi być szczelna, bo siejemy rzepaki). Poza tym, wywrot do tyłu też może być utrudniony na tak długiej ramie - trzeba byłoby porządnie wzmocnić górną ramę.
      W związku z tym, zanim zacznę robić sobie zbyt wielkie nadzieje, chciałbym spytać się Was, czy nie widział/słyszał/robił już podobnej modyfikacji? Czy jest to w ogóle opłacalne? Jaką długość ma rama takiej przyczepy ciężarowej (bez dyszla)? Jak to jest z rejestracją przyczep ciężarowych w gospodarstwie? Trzeba je przerabiać na rolnicze?
      Pozdrawiam serdecznie .
    • Przez krzychu12
      Poszukuję katalogów:
      - Agroma - Ursus C-385 i Maszyny Współpracujące - Agroma - Ciągnik T-25/A1 i Maszyny Współpracujące - Agroma - Ciągnik Jednoosiowy Dzik-2 - Informatora Agromy na lata 1989/90 - Katalogów Agroma, m.in. Technologia Zbioru Zielonek z sieczkarnią Fortschritt na okładce - Książek i albumów związanych z Fabryką Maszyn Żniwnych w Płocku w szczególności albumu „Płockie Bizony”, Biuro Wydawnictw HWiU „LIBRA”, Warszawa 1982   Kontakt na PW lub na e-mail: krzyk3@op.pl
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj