Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
galeria
Alexander
Ulman    5578

Taa,  mafia i sPISek🤣  Nie masz kapitału? Jak mówi stare mądre przysłowie - jak się nie ma miedzi to się na tyłku siedzi🤣

Jakie w takim razie widzisz rozwiązanie? Masz takowe czy tylko biadolić i zazdrościć potrafisz?


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    965
30 minut temu, skywalker89 napisał:

Właśnie tak jest już i każdy kto porywa się na fasole raczej wie że tutaj funkcjonuje coś takiego jak mafia fasolowa, wiec gadanie typu Bierz i zaczynaj handluj troche mija sie z celem bo żeby coś zacząć trzeb wejść od najniższego szczebla i robić za przydupasa albo mieć baaaardzo duży kapitał, inaczej się nie da bo cie zagryzą 

 Tak cię załatwią ze od ciebie nikt nie weżmie, znajomy  zasadził w tym roku  1,2 h  ziemniaków  nawet mu się urodziły kupił busa i zaczął wozić na giełdę  a że początkujący to stoi na samym końcu bo tam fala i hierarchia  a że na końcu  to żeby sprzedać  to sprzedaje po 80 groszy  a nie po 1 zł jak  ci z przodu to nie ma dnia  żeby kilku handlarzy nie podchodziło do   niego ze złością i pytało się dla czego nie sprzedaje po 1 zł tak jak oni     tak że zacząć biznes  nie tak łatwo jak tu niektórzy piszą że możesz nie siać a zacząć handlować:ph34r:

Edytowano przez Zbyszek3939
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
king12    233
44 minuty temu, Ulman napisał:

Praca jest tyle warta ile ktoś jest w stanie zapłacić. 

Jak takie kokosy handlarze robią to dogadajcie sie w dziesięciu czy dwudziestu, załóżcie grupę, zróbcie inwestycje i handlujcie. Zarobicie duuuużo wiecej na swoim i na skupionym towarze. Pewnie i jakieś fundusze UE by sie znalazły na taki biznes. Nic tylko działać.

Dlaczego ty nie założysz grupy producenckiej żeby mieć więcej. Taki jesteś rozgarnięty i nic ci więcej do szczęścia niepotrzeba. Dorobiłeś się w życiu czegoś wogole czy czerpiesz korzyści z tego co ci pradziadek dał 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5578

Ja nie biadolę i innym nie zazdroszczę że się rozwijają jak wielu tutaj. Rozwijam się na tyle na ile potencjał i rozsadek nakazuje. Czego się dorobiłem zostawię dla siebie bo pieniądze lubią ciszę.

13 minut temu, Zbyszek3939 napisał:

 Tak cię załatwią ze od ciebie nikt nie weżmie, znajomy  zasadził w tym roku  1,2 h  ziemniaków  nawet mu się urodziły kupił busa i zaczął wozić na giełdę  a że początkujący to stoi na samym końcu bo tam fala i hierarchia  a że na końcu  to żeby sprzedać  to sprzedaje po 80 groszy  a nie po 1 zł jak  ci z przodu to nie ma dnia  żeby kilku handlarzy nie podchodziło do   niego ze złością i pytało się dla czego nie sprzedaje po 1 zł tak jak oni     tak że zacząć biznes  nie tak łatwo jak tu niektórzy piszą że możesz nie siać a zacząć handlować:ph34r:

Ano właśnie o tym tu jest cała dyskusja i cieszę się że posrednio przyznajesz rację. Handel to nie jest łatwy kawałek chleba i wielkie kokosy jak sie wam wydaje.  Kolega spróbował czym to pachnie i masz najlepszy dowód że nie ma czego zazdrościć bo trzeba czasu i rozmachu by wyrobić sobie pozycję i markę.


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ulman twierdzi że praca jest warta tyle co ktoś jest w stanie za nią zapłacić, czy praca człowieka pracującego za najniższą krajową jest sprawiedliwą zapłatą szczególnie jak ciężko ten ktoś pracuję. Powiedz to tym wszystkim ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5578

Ludzie są przesiąknięci socjalizmem i nie przyjmują tego do wiadomości a jest to oczywista oczywistość. 

To że ktoś cięzko pracuje nie oznacza że jego praca ma dużą wartość i przynosi duże korzyści. A że pracuje za najniższą krajową? Jak go nie stać na wiecej i się zgodził za tyle pracować to o co chodzi? To tak jak z każdym towarem  - warte tyle ile kupujący może zapłacić i tyle za ile sprzedający zgodzi sie sprzedać. To podstawa wolnego rynku i żadne socjalistyczne głupoty nigdy tego nie zmienią 

Edytowano przez Ulman

Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7587

Wolny rynek to jest teoretycznie ale nie praktycznie , w praktyce nie istnieje , w gospodarce Unijnej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1293

O matko co się tu odje...ło :ph34r:

Czytałem z otwartą buzią. 

Spokojnie, cena urośnie, obecnie nie jest najgorsza. Nie ma co narzekać. Handlować nie jest łatwo, uprawiać trudno - niech sobie każdy sobie przemyśli i wybierze co chce w życiu robić. Ja mógłbym handlować, po kilku flaszkach i jednym mordobiciu handlował bym ziemniakami w pierwszym rzędzie ma giełdzie. Tylko ja tak cholernie lubię uprawę ziemi, zabiegi i zbiór, uwielbiam doglądać swoich kilku hektarów, że za skarby świata nie porwałbym się na handel - to nie mój świat. 

Róbmy to co kochamy  lub to na czym się znamy i tyle w temacie, a handlarze niech handlują a my znajmy rynek, swoje wartości i ceńmy swój towar. Wszystkim się to opłaci. 

Cholera, jak przy takiej inflacji i prognozach wzrostów, tylu artykułach w necie  można było sprzedać trzy auta pszenicy?? 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ulman, nie wiesz o czym mówisz czy czlowiek który pracuje np. jako sprzedawca w sklepie czy pracownik firmy która świadczy usługi komunalne nie ma dużej wartości? Chciałbyś zalegać na stercie odpadów. Powiedz to tym ludziom że ich praca nie ma wartości dlatego mają robić za pół darmo. I taki czlowiek często nie ma wyjścia co zwolni się? No i gdzie pójdzie. Czy to oznacza że go na więcej nie stać. Jeszcze w dodatku jak mieszka w małej miejscowości i ma rodzinę na utrzymaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5578

Wart jest tyle za ile się zgodzi pracować. Jak chce więcej to nich się douczy, doszkoli przeprowadzi , zmieni robotę. 

Czy sprzedawca nie ma dużej wartości? Trzeba rozróżnić pojęcie sprzedawcy. Jesli to podawacz w spożywczaku to jakie sa jego kwalifikacje? Za co masz dużo płacić? Robota prosta to i kokosów nie bedzie. Jeśli masz sprzedawcę konstrukcji stalowych, linii np do wspomnianej fasoli itp to jesli potrafi doradzić zaprojektować, zorganizować , złozyć do kupy  i uruchomić to taki ktoś z pewnością jest wiecej wart. A że pracuje bardziej głową a nie rękami? No cóż , po to właśnie się ludzie kształcą.

No ale to temat o fasoli a my tu o rynku i sprawach systemowych

W celu leczenia z socjalistycznego myślenia, poprawności politycznej i srawiedliwości społecznej zapraszam do tematu  "Sytuacja polityczna  w Polsce okiem rolnika" bo zaraz mody nam tu wlepią nagrodę.

  • Like 1

Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7587

UNIA to jeden wielki socjalizm wiesz o tym tylko  wszystkim dają ale i komuś muszą zabrać by tak dawać jak teraz na granicy dadzą ciapatym  za jaki h*j .

Fasola to ciekawy temat .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5578

Socjalizm to choroba naszych czasów. To nienormalność.


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

jak na razie to pustka na skupach nikt nie sprzedaje cena nic nie pomogła żeby wysprzedawać a po zatem ludzi sprzedali od razu we wrześniu i mało ludzi trzyma bo trzeba na kredyty itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andpol    953

Zaliczki dostali to zastój i każdy wyczekuje lepszej ceny i ja też ale przed świętami muszę coś sprzedać tylko co fasolę czy pszenicę?

Dobrze że nawozy mam to jeden problem z głowy.

Edytowano przez Andpol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1293

Trochę jednego i trochę drugiego. Resztę zostaw na wiosnę. Ja tak robię i później niczego nie żałuję albo żałuję mniej. 1/3 fasoli jak co roku sprzedam przed świętami. 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134
Dnia 17.11.2021 o 16:15, skywalker89 napisał:

Dysydent wiedziałem że jesteś filozof  ale wyzywając mnie od ludzi którzy spalili włości moich pradziadków to przechodzisz samego siebie.. gdybym był taki zawistny to bym napisał że cue dojadę bo nie jesteśmy anonimowi w internecie.. przypomnij sobie 2 lata temu jak przejazdem pytałeś u jednego o czerwoną.. myślisz że się dorobił dzięki swojej przedsiębiorczości? Jeżeli handel "nie tylko fasolowy "za to uważasz to ok, i gdyby tacy jak on siedzieli to moglibyśmy wtedy rozmawiać o jakichś rozwojach.. a inni niby od 0? Większość wywodzi się od szubrawcow z dawien dawna, więc..

co to było? ("to tłustym...")
ja podaję swoje dane każdemu kto poprosi byle w sensownym celu i w zasadzie wszystko co publikuję mogę autoryzować imieniem i nazwiskiem. Wszelkie opinie też.
Uznaję je za słuszne skoro publicznie ze wszystkimi konsekwencjami.
co do tzw "szubrawców"
Znam osobiście twórców BeaPol-u, firmy z Łabuniek - jeszcze jako chłopak R. K. z domu nie dostał praktycznie nic i wszystko od zera (teraz fasolą handluje "młody"), do znajomych z kilkukrotnych już kontaktów handlowych mogę zaliczyć ludzi z firmy NUTS-BEAN jak i ekipę z tomaszowskiej firmy, z Vitalpol oraz jeszcze kilku i zaręczam że Ich słowo jest więcej warte niż niejednego pieniądze.
Zatem przynajmniej bym dyskutował o tej "większości" i nie krzywdźmy ludzi takimi określeniami pakując do jednego wora z ... no właśnie - ja nie mam negatywnych doświadczeń akurat z handlowcami branży fasolowej choć z innych - przyznam - i owszem.
Może wiem kogo unikać, może szczęście? nie wiem. Podejrzewam raczej doświadczenie bo nie tylko znam uprawę fasoli ale i względnie dobrze ten rynek no bo np. te 2lata temu sprzedałem akurat w Tomaszowie i to po parametrach wyższych niż mi z własnej próby wychodziło jak i cała reszta ... modelowo.
A tam gdzie pytałem. To ryzykant co "jedzie po bandzie" i często się zwyczajnie przejedzie wraz z kooperantami (patrz inne Jego inwestycje  a tu covid i kicha). normalka
najczęściej nie trzeba być szubrawcem aby zawieść dostawców, klientów czy jak to zwał. Czy to zła wola? choć zgoda - "po efektach ich wybierajcie"

a to że ktoś mi oferuje ceny niższe niż bym chciał? ja też - gdy coś kupuję to płacę tylko tyle ile muszę bo po co więcej? Wszystko ponad to jałmużna choć i ta bywa w biznesie stosowana choćby dla wspierania swoich
ale to już inny temat bo cena rzeczywista to jest cena transakcji niekoniecznie tożsama z akurat rynkową na dany towar. a do jej składowych różne rzeczy można zaliczyć; czasem koszt ryzyka i dla tego niejeden ode mnie usłyszał - tobie sprzedam za o x drożej niż innym albo wcale. no chyba że na przedpłatę lub jakiś wiarygodny arbitraż.
Może dla tego nie mam złych doświadczeń bo nawet kanalia nie lubi coś takiego usłyszeć :D

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5578

Kolegi nie przekonasz tak jak i reszty proletariatu. Przesiąknieci komunistyczną mentalnością uważają za podejrzanego każdego kto do czegoś doszedł i od razu przypinają etykietę szubrawca to po pierwsze. Po wtóre zawsze widzą że ma ale że na to za***prza to tego już nie widzą.  Typowa, tradycyjna,  czysta, bezinteresowna polska zawiść.


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7587

Kułak, czyli wróg klasowy .

 

- Najstraszniejszą zbrodnią, zbrodnią masową dokonaną na własnym społeczeństwie, na własnym narodzie w czasach pokojowych, była kolektywizacja rolnictwa .

Fasola drobna po ile teraz ? .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
    • Przez mx_racer
      Witam opryskałem glifosatem łąke mija już prawie dwa tygodnie po jakim okresie czasu mogę ją zakultywatorować? Mam zamiar rozsiać tam wapno Atrigran w ilosci 1t/ha. Następne pytanie czy w odstępie czasu 1 miesiąc od rozsiania wapna mogę wywieść tam obornik? Trawe mam zamiar posiać z żytem ok 10 września.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj