Skocz do zawartości
  • 19

Ceny pszenicy 2024


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)
47 minut temu, jajonasz napisał:

No ale przecież nie chcieli, jeszcze jakiś czas temu przy temacie protestów jak ktoś wspomniał o jakichkolwiek dopłatach to byście go niemal zagryzli, i krzyczeli że nie ma takiego postulatu i nie chodzi o pieniądze, a teraz wielki płacz o dopłaty, których faktycznie nie powinno być, bo to kolejny rok pudrowania trupa i dzielenia rolników na lepszych gorszych i gorszych lepszych. 

A tak  było, miały być rozwiązania konkretne aby cenę i nasz rynek ustabilizować. Jak widać działania rządu super jak pszenica po 540 koło Hrubieszowa. 

 

9 godzin temu, mysza103 napisał:

U nas pszenica na dzień dzisiejszy 600 brutto (paszowa) , a jak ktoś by był chętny to na żniwa dają 600 netto z nowych zbiorów , więc nie ma co siać paniki że będzie po 400 jak ktoś tutaj wcześniej pisał 

Myszą mamy kwiecień, co w żniwa będzie? Jeszcze niech szerokie tory otworzą i wyremontują Ukrainie🤦‍♂️

Edytowane przez GRZES1545
  • 0
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, Wicherek napisał:

Z wypowiedzi  Tuska wynika , że  żadnych dopłat nie będzie bo rolnicy nie chcieli    !

Nie znam tego rolnika -kto to ?? Oj dana ? Ktos inny? Bo mi to ustawka pachnie :) ta inwigilacja rolnika , ten wykaz kto kim jest :) to raczej nie przypadek :) a celowe działanie na uzyskanie efektu :) .O dopłatach w tych wypowiedziach nie było w ogóle mowy więc nie wiem czy szykują na piątek o 20 szoł że będą dopłacać ale by nikt sie nie połapał jak i za co a potem cisza wyborcza - czy po prosty dopłat w ogóle nie zrobią .Może i ten filmik jest pod to przygotowany że w podprogowo tusk chce rolników szantażować , patrzcie tam 50% na pisuary to nie masz zdania , tak i teraz jak nie zagłosujecie na naszych to też nie będziecie mieli rolnicy wszyscy zdania :)  i marchewki nie będzie , bo o ile w samorządowych wyborach rolnicy maja coś do powiedzenia wybierając wójtów , radnych itd. maja wpływ na wynik sondażowy to już do wyborów UE rolnicy mają znikomy wpływ . Tak więc kołodziejczak mówi że do dopłat trzeba tylko podpisu Tuska ale jakie będą te dopłaty ?? i czy będą ? Dlatego nadal prowadzona jest gra na czas , w sumie te dwa dni dziś i jutro a potem cisza wyborcza i wybory , Jeśli dopłaty miały by być korzystne pewnie by nimi grano od dawna ale pewnie będą bardzo okrojony temat więc chwalić nie ma czym . Tak więc albo przed wyborami albo nie będzie w ogóle dopłat albo nie za bardzo korzystne . 

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

To jest własnie powiązane z tym co mówił tusk że nie zatrzyma tranzytu bo włśnie tym tranzytem spłaca ten Nibulon odsetki , głównie w to inwestują Niemcy i Duńczycy czyli na pewno Tusk im sie nie sprzeciwi :) . W sumie ten Nibulon to jest szykowany do przejęcia przez niemców dlatego nadal zadłużają to przedsiębiorstwo by potem przejąć za długi -stara metoda . W sumie Kernel idzie podobną drogą dlatego chce wrogo przejąć udziałowców np. w Polsce bo niemiec też sobie ostrzy na nią pazurki   Nie przewidzieli jednego że im ruski tak daleko wejdzie i przejmie część ziemi . Do tego taktyczne rozwalenie tamy w Kachowce pokazuje o co tak naprawdę idzie wojna - ZIEMIA UPRAWNA  którą chcą przejąć pruscy książęta , Dlatego takie naciski by to Europa broniła ukrainy -wszak to obrona przyszłego majątku . Dlatego takie naciski by inwestować w ukrainę a dotego nie zamykać granicy bo co pruskim niemcom ziemia na ukrainie jak nie będzie gdzie sprzedawać produkcji więc otwarcie granicy dla nich jest nawet ważniejsze niż ten zielony ład z którego rezygnują na chwilę a tranzyt musi zostać dla płunności finansowej niemieckich zakładów  na terenie ukrainy . Musi sobie zdać sprawę że nie pomagamy ukrainie a niemieckim inwestycjom 

https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-nietypowa-deklaracja-ws-ukrainy-widzimy-pewien-postep,nId,7430731

Niestety Niemieckie macki dotarły do Węgier ie planują handel kontenerami i zbożami na poziomie 3 mln . Rumunia z 10 mln , docelowo przez Polske też zechca z 10 mln ton . Przez Słowację zechcą przepchać z 3 mln - tak więc prusaccy ukraińcy zechcą wpychać 25 mln ton do UE trochę do Turcji i Bułgarii , Reszta pjedzie portami czarnomorskimi do Hiszpanii Włoch Danii, Niemiec i Holandii -jak sie tak obstawią to ukraina czy tam co po niej zostanie zechce wszystko wwieźć do UE .

Edytowane przez marks50
  • Like 2
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
11 godzin temu, galan99 napisał:

Pszenica sprzedana po 750 zł +200 zł  = 950 zł .

Pszenica teraz po 500 zł +300 zł = 800 zł . 

Nadal będzie mniej , co sprzedają obecnej chwili .

A kto sprzedał po żniwach  po700+ 0= 700.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Tajemnicze to rozporządzenie o dopłatach , wszyscy czekają co napisać na fakturach  a rozporządzenia brak 

kwartał się kończy to pewnie o podatek dochodowy chodzi    i zerowy wat który  w marcu się  skończył 

  • 0
Opublikowano
19 minut temu, Stach123 napisał:

Tajemnicze to rozporządzenie o dopłatach , wszyscy czekają co napisać na fakturach  a rozporządzenia brak 

kwartał się kończy to pewnie o podatek dochodowy chodzi    i zerowy wat który  w marcu się  skończył 

Chcą żeby pisali z kwietnia nie marca żeby VAT był do budżetu 

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, GRZES1545 napisał:

 

Myszą mamy kwiecień, co w żniwa będzie? Jeszcze niech szerokie tory otworzą i wyremontują Ukrainie🤦‍♂️

Jeśli się  ktoś obawia tych 400 zł za tonę,  to nić prostszego nie pozostaje jak podpisać teraz po 600 netto na żniwa , a pewnie są miejsca gdzie sporo więcej proponują 

  • 0
Opublikowano
11 minut temu, mysza103 napisał:

Jeśli się  ktoś obawia tych 400 zł za tonę,  to nić prostszego nie pozostaje jak podpisać teraz po 600 netto na żniwa , a pewnie są miejsca gdzie sporo więcej proponują 

Tylko ciekawe ilu jest chętnych skupujących by podpisac po 600, skoro wiedzą, że w żniwa będzie po 400? Ja na pewno na miejscu skupu ani kg bym nie podpisał w obecnej sytuacji.

  • 0
Opublikowano

Kolejny agroholding z upaniny w maszyny inwestuje 20 mln dolarów podczas tej wielkiej wojny 🤣

400 zł to i tak dużo jeszcze ale zawsze za dzierżawę będzie mniej do zapłaty bo jak dają tone czy dwie to co to dać na dzień dzisiejszy 400-800 zł 😀😝🤭🤣

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, marks50 napisał:

Nie znam tego rolnika -kto to ?? Oj dana ? Ktos inny? Bo mi to ustawka pachnie :) ta inwigilacja rolnika , ten wykaz kto kim jest :) to raczej nie przypadek :) a celowe działanie na uzyskanie efektu :) .O dopłatach w tych wypowiedziach nie było w ogóle mowy więc nie wiem czy szykują na piątek o 20 szoł że będą dopłacać ale by nikt sie nie połapał jak i za co a potem cisza wyborcza - czy po prosty dopłat w ogóle nie zrobią .Może i ten filmik jest pod to przygotowany że w podprogowo tusk chce rolników szantażować , patrzcie tam 50% na pisuary to nie masz zdania , tak i teraz jak nie zagłosujecie na naszych to też nie będziecie mieli rolnicy wszyscy zdania :)  i marchewki nie będzie , bo o ile w samorządowych wyborach rolnicy maja coś do powiedzenia wybierając wójtów , radnych itd. maja wpływ na wynik sondażowy to już do wyborów UE rolnicy mają znikomy wpływ . Tak więc kołodziejczak mówi że do dopłat trzeba tylko podpisu Tuska ale jakie będą te dopłaty ?? i czy będą ? Dlatego nadal prowadzona jest gra na czas , w sumie te dwa dni dziś i jutro a potem cisza wyborcza i wybory , Jeśli dopłaty miały by być korzystne pewnie by nimi grano od dawna ale pewnie będą bardzo okrojony temat więc chwalić nie ma czym . Tak więc albo przed wyborami albo nie będzie w ogóle dopłat albo nie za bardzo korzystne . 

To była ustawka bo znam kulisy spotkania Gryna z Tuskiem rok wcześniej gdzie niby z zaskoczenia zaprasza go na Zamojszczyznę a wszystko już wcześniej było dograne i tutaj ten rolnik wiedział wcześniej że otrzyma mikrofon i ma zadać mało problematyczne pytanie

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
17 minut temu, Dastan napisał:

Tylko ciekawe ilu jest chętnych skupujących by podpisac po 600, skoro wiedzą, że w żniwa będzie po 400? Ja na pewno na miejscu skupu ani kg bym nie podpisał w obecnej sytuacji.

Byłem się spytać o rzepak na żniwa , i okazyjnie mi zaproponowali z tą pszenicą . Dlaczego skup ma nie podpisywać nawet kg w obecnej sytuacji ? oni nie działają na zasadach że w żniwa nakupi i czeka pół roku aż cena skoczy , tylko handlują na okrągło , i to że teraz  dają na żniwa 600 netto , to znaczy że na tą pszenicę już zapewne mają zbyt pewnie w okolicach 800 zł , więc zarobek swój mają 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
30 minut temu, DamianRolnikSkup napisał:

Będę mieć auta w okolicach Radzynia Podlaskiego kupię Pszenzyto lub pszenica


 

Damian po ile za pszenżyto płacisz?

  • 0
Opublikowano

Co do cen to patrząc na giełdę to tylko w górę , jak na po żniwach wwrześniowe kontrakty po 1000 zł to tylko podpisywać i realizować , każdy dobrze wie że dołek się kończy . 

Kontrakt w USA skończył sie 2% wzrostem to pewnie dzis za nim podąży Matif jak zwykle .

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
mysza103 napisał:

Byłem się spytać o rzepak na żniwa , i okazyjnie mi zaproponowali z tą pszenicą . Dlaczego skup ma nie podpisywać nawet kg w obecnej sytuacji ? oni nie działają na zasadach że w żniwa nakupi i czeka pół roku aż cena skoczy , tylko handlują na okrągło , i to że teraz  dają na żniwa 600 netto , to znaczy że na tą pszenicę już zapewne mają zbyt pewnie w okolicach 800 zł , więc zarobek swój mają

po ile zaproponowali Ci rzepak?

  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, marks50 napisał:

Co do cen to patrząc na giełdę to tylko w górę , jak na po żniwach wwrześniowe kontrakty po 1000 zł to tylko podpisywać i realizować , każdy dobrze wie że dołek się kończy . 

Kontrakt w USA skończył sie 2% wzrostem to pewnie dzis za nim podąży Matif jak zwykle .

Czy  można  prosić  linka  do  tych  kontraktów  po tyle  $$$$$$$.Pytam  poważnie  .Z  góry  dziękuję.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v