Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

To pewno wystawili ci fakturę jako konsumpcja, a płacili paszówkę.

 

  • 0
Opublikowano
15 minut temu, GRZES1545 napisał:

Decyzja przyszła jakieś 2 tyg temu

14 styczeń jak dobrze pamiętam. 

U mnie też dzisiaj kasa za rzepak przyszła,sprzedaż na początku czerwca

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Rzepak sprzedany w czerwcu, decyzja przyszła już z tydzień temu, według waszych prognoz kasa powinna się pojawić nie bawem. 

Ostatnio spotkałem się z kolegą który pracuje w agencji i opowiada mi coś takiego : wcześniej ludzie jak dzwonili to grzecznie z pytaniem kiedy będą mieć pieniążki na koncie ,a teraz są bardzo roszczeniowi i od razu pytanie brzmi "gdzie są ku....a moje pieniądze i od razu pytanie kiedy będzie nastepna dopłata do tego sezonu. 

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, yacenty napisał:

sprzedałem dzis pszenice. jedna przyczepa konsumpcja - 830, druga pasza - bo gestość 71 - cena 680 :P

To u mnie po 820 paszowa w Cedrob i jakoś mnie nie kręci do sprzedaży

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Ponoć wszystkie kraje dogadanii poza polską z zbożem także zostaliśmy sami i pewnie już niedługo banderą będzie woził znów na legalu. Pozdrawiam 

Edytowane przez Tigon
  • 0
  • Root Admin
Opublikowano
Tigon napisał:

Ponoć wszystkie kraje dogadanii poza polską z zbożem także zostaliśmy sami i pewnie już niedługo banderą będzie woził znów na legalu. Pozdrawiam 

będzie? przecież zboże cały czas jedzie

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, yacenty napisał:

Daleko do portu, średnio do Niemiec, w okolicy wszyscy zasypani to jest okazja.

Ostatnio chłop mi zrobił wycene 160zł za tonę do portu. Czyli jak w porcie 1000 to już na starcie mam 840.

Całe szczęście tylko 3 przyczepy poszły, to co stało od żniw. Trzeba przygotowywać plac pod kukurydzę.

na kukurydzy sobie odbijesz straty

  • Haha 3
  • 0
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, krilan06 napisał:

Tniesz powierzchnię zasiewów zbóż ozimych i co w zamian?

na razie z naszego regionu fasola na suche ziarno jako tako idzie a że agrotechnikę tej uprawy w zasadzie współtworzyłem to z pamięci tylko teraz pola "podciągnąć" głównie aby chwastów wieloletnich dwuliściennych nie było no i nie kwaśne to jakaś alternatywa jest po za zbożami a co do samych zbóż to deliberowaliśmy ze znajomym jeszcze przed żniwami czy warto toto młócić bo może lepiej było by rotacyjną, podgrabić i w bele razem z ziarnem na pellet tylko jaką pelleciarkę ... nie wiem- kupić, sklecić a że  On ma fotowoltaikę to za dnia by co nieco i za energetyczną darmochę naklepał. Oczywiście rozważania były (na razie) teoretyczne a stąd owo - na razie - bo... no bo to zdawało się mieć ekonomiczny sens w odniesieniu do cen przynajmniej detalicznych pelletu i na prawdę warto zrobić test na ile różny będzie pellet z samej słomy od tego z ziarnem bo te chore czasy doprowadziły do tego że taniej domy ogrzewać chlebem niż ... czymkolwiek innym.

oczywiście powyższe jako tylko dwa przykłady alternatyw dla towarowych zbóż paszowych i konsumpcyjnych bo nawet nie wiem ile alternatyw można dla zbóż wyszukać jeśli ceny będą na obecnych poziomach ale jeśli "..ujnia" wpuści Ukrainę na dobre to na prawdę trzeba będzie się zastanowić czy naszym drobnohektarowym rolnictwem kopać się z koniem potężnych latyfundiów ukraińskich plantacjami upraw wybitnie wielkotowarowych czy już dziś bodaj mentalnościowo się przygotować a może i poeksperymentować już praktycznie to i owo aby jakieś wyżej marżowe zajęcia na roli sobie wyszukać.
To temat na naukowe opracowanie i ten post to co najwyżej rodzaj zajawki że trzeba być gotowym na zmiany aby nie zaskoczyły - ja to mówią - "ze spuszczonymi gaciami"

Edytowane przez dysydent
  • Like 3
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, fendt8188 napisał:

dzdisiaj wpadly pieniaadze za rzepak i pszenzyto

Za pszenżyto??? Jesteś pewien? Miałeś wcześniej jakąś pizytywna decyzję, czy jak większość, dostałeś info o niezałatwieniu w czasie i przesunęli na koniec listopada? 

  • 0
Opublikowano
7 minut temu, JanKrzysztof napisał:

Zdradź mu przepis na 5 tonową soję na ziemi kwas, może dzięki temu przychylniej spojrzy na twoje wybryki i multikonta w przyszłości.

ja żyje z uprawy , a on z takich gamoni jak ty

jak by żył z uprawy to pewnie by soje uprawiał

kwas o którym coś słyszałeś , a pojęcia nie masz  może i nie sprzyja symbiozie soi z bakteriami , ale to nie znaczy że  soja słabo plonuje na ph 4

na podkarpaciu i w małopolsce jak się ogląda filmy na  YT promujące uprawe soi w polsce i słyszy jak   rekiny polskiego rolnictwa  na I klasie i przy wysokich zawartościach PK mają problemy z 3 tonami z hektara to  chłopie my tu  boki zrywamy od śmiechu , większość już się z odżywek wyleczyła  całkowicie i do 3 ton to się wstyd przyznać . Pomału się całkowicie z nawożenia wycofują i 4 tony z hektara nikogo tu  nie dziwi  hahha  mikroklimat  i  ciężkawa  gleba która trzyma wilgoć i chemie  żeby soi nie uszkodziła przy doglebówce się w soi liczy a nie twoje farmazony o kwasie i nawożeniu . Jak bym ci pokazał  wyniki analizy  gleby na której plonuje soja ponad 4 tony to by ci czapka spadla z tego pustego czajnika

  • 0
Opublikowano
10 minut temu, jajanek1 napisał:

ja żyje z uprawy , a on z takich gamoni jak ty

jak by żył z uprawy to pewnie by soje uprawiał

kwas o którym coś słyszałeś , a pojęcia nie masz  może i nie sprzyja symbiozie soi z bakteriami , ale to nie znaczy że  soja słabo plonuje na ph 4

na podkarpaciu i w małopolsce jak się ogląda filmy na  YT promujące uprawe soi w polsce i słyszy jak   rekiny polskiego rolnictwa  na I klasie i przy wysokich zawartościach PK mają problemy z 3 tonami z hektara to  chłopie my tu  boki zrywamy od śmiechu , większość już się z odżywek wyleczyła  całkowicie i do 3 ton to się wstyd przyznać . Pomału się całkowicie z nawożenia wycofują i 4 tony z hektara nikogo tu  nie dziwi  hahha  mikroklimat  i  ciężkawa  gleba która trzyma wilgoć i chemie  żeby soi nie uszkodziła przy doglebówce się w soi liczy a nie twoje farmazony o kwasie i nawożeniu . Jak bym ci pokazał  wyniki analizy  gleby na której plonuje soja ponad 4 tony to by ci czapka spadla z tego pustego czajnika

gość  z małopolski zrobił 4,2 t/ha zrobił soi właśnie , ważone kolejny rok także nie wiesz o czym piszesz może na youtubie nie dają rady a tu na agrofoto dają 

  • 0
Opublikowano

JanKrzysztof  ty się zachowujesz powoli jak kłeczek z rachoniem w tvpis  🤠

9 minut temu, theta napisał:

gość  z małopolski zrobił 4,2 t/ha zrobił soi właśnie , ważone kolejny rok także nie wiesz o czym piszesz może na youtubie nie dają rady a tu na agrofoto dają 

ty czytasz czy tylko oglądasz co napisane ???

tacy fachowcy się  też trafiają

 

  • 0
Opublikowano
5 godzin temu, dysydent napisał:

wczoraj znajoma co oddała pszenicę na przechowanie zapytała mnie czy podrożeje czy potanieje, zapytałem z jakiej ceny - 650 - odpowiedź (Zamojszczyzna)
Nie wnikałem czy paszowa czy lepsza bo ani miałem czas bo telefonicznie a i pewnie paszowa wnioskując z ceny
Odpowiedziałem że tu już nie ma z czego tanieć i albo podrożeje albo utrzyma cenę ale ew zmiany to dopiero zimą nie wcześniej jak po nowym roku

 sam nie wiem czy dobrze odpowiedziałem zwłaszcza jeśli owo przechowanie coś kosztuje w funkcji czasu
Po namyśle że przecież zaraz co wybory ale byłem na granicy zasięgu i zerwało połączenie nie doprecyzowałem i teraz dumam co doradzić w razie jeszcze zadzwoni?
W razie Ukraina przeforsuje zniesienie embarga przez Polskę to po ile Oni tam oferują? mam jedną odpowiedź z innego tematu że po 400zł/t plus transport co by jakoś tam się zgadzało że u nas te 650 to już bariera poniżej której nie powinno spadać a że ktoś se mniej oferuje to niech oferuje
Można na Ukrainę wysłać szyderstwem - "kup se tam taniej"

co by nie deliberował to wartość opałowa już wyższa nawet od tych 800-900 zł/t zważywszy ceny węgla tego "konsumenckiego' i to się musi przełamać  wcześniej niż później i Ukraińskie też powinno podrożeć bo to wszystko nie ma przecież sensu na poziomie tabliczki mnożenia z poziomu podstawówki

Profilaktycznie tniemy powierzchnię zasiewów ozimych zbóż a tegoroczna taniocha jeden sezon w razie co w magazynie przeleży no ale co dalej?

jeszcze nam tej cholernej polityki do uwzględnienia w płodozmianach brakowało

Hmm co dalej, u ruskich nadprodukcja zbóż,  pszenica w zależności od regionu   od 406zl do 586zl za tonę, dużoo taniej niz rok wczesniej, narzekają na ceny nawozów prawie 2 razy drozsze rok do roku, częsci, sor,zbiór paliwo razy 2 itd

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
8 godzin temu, jajanek1 napisał:

ja żyje z uprawy , a on z takich gamoni jak ty

jak by żył z uprawy to pewnie by soje uprawiał

kwas o którym coś słyszałeś , a pojęcia nie masz  może i nie sprzyja symbiozie soi z bakteriami , ale to nie znaczy że  soja słabo plonuje na ph 4

na podkarpaciu i w małopolsce jak się ogląda filmy na  YT promujące uprawe soi w polsce i słyszy jak   rekiny polskiego rolnictwa  na I klasie i przy wysokich zawartościach PK mają problemy z 3 tonami z hektara to  chłopie my tu  boki zrywamy od śmiechu , większość już się z odżywek wyleczyła  całkowicie i do 3 ton to się wstyd przyznać . Pomału się całkowicie z nawożenia wycofują i 4 tony z hektara nikogo tu  nie dziwi  hahha  mikroklimat  i  ciężkawa  gleba która trzyma wilgoć i chemie  żeby soi nie uszkodziła przy doglebówce się w soi liczy a nie twoje farmazony o kwasie i nawożeniu . Jak bym ci pokazał  wyniki analizy  gleby na której plonuje soja ponad 4 tony to by ci czapka spadla z tego pustego czajnika

To przyjedż do WLKP. pólnocnej jak  będą 2 tony to jest sukces, sieją 2-3 lata i kończą przygode z tą rośliną

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Osadkowski Cebulski pszenica wczoraj ilości samochodowe. 

Pasza 750 jakość  850  netto zabierają na porty  okolice tylko taniej. Wczoraj podrożało o 40 zł. 

Edytowane przez tomek73
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v