Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, melon10641 napisał:

Akurat Afryka bardzo mało kupuje od ukraińców.

@jahooo a czemu mieliby zboże utylizować? 
 

a co beda robić ze zbożem, które nie ma żadnych parametrów ani nie przejdzie badań ? albo biogaz, albo pellet, albo utylizacja

 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, jahooo napisał:

a co beda robić ze zbożem, które nie ma żadnych parametrów ani nie przejdzie badań ? albo biogaz, albo pellet, albo utylizacja

 

albo mąka dla Polski pod rzadami PIS-u -jako techniczne

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, jahooo napisał:

a co beda robić ze zbożem, które nie ma żadnych parametrów ani nie przejdzie badań ? albo biogaz, albo pellet, albo utylizacja

 

Jak się nie nada na paszę to się wkręci do spożywczej. Człowiek zje wszystko.....

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, jahooo napisał:

zboże, którym nikt nie jest zainteresowany na świecie, będa pchac do nas za 300-400zł, aby sie pozbyć, tak jak w ubiegłym roku, utylizacja to też koszt, trzymanie w magazynie też kosztuje

co ty chłopie pier**lisz ??? 300 zł za tone !!!!   więcej wynosi wartość nawozowa takiego ziarna , ukrainiec nie taki głupi żeby woził zboże po tyle  do polski haha jak było po 1200 to woził bo  janusze polskie trzymały bo myśleli że będzie po 3800 + WAT

teraz wozi tranzytem przez polskę  tym co po 1000 płacą  żeby za pół roku świniarzy dojechać , bo tym teraz  8 za kg też pomału nieopłacalne hah  bo co tydzień wnioski albo na dobrostan albo na utratę płynności  w zwiazku z agresją rosjii na ukranie

rosja napadła na ukraine , ukraina  zawala towarem nas a my drukujemy kesz i  rozdajemy bo tracimy płynność finansową bo napadli sasiada

wozicie pszenice po 700 i latacie za nawozami i kwalifikatami po 2500  !!!!  we łby się pierdolnijcie hahhaha  ziarno trzymać a pole niech  obsiewa jarek z mateuszkiem i telus....kiem

za miesiąc będziecie młócić kuku po 250 , bo znajomy znajomego słyszał od znajomej że na ukrainie po 120 BRUTTO haha i pomału  będziecie zamawiać nasiona na kolejny rok  po 1000 na hektar bo  ponoć braknie 

dali  kredyt na 2 % rachunki płacić , ziarno trzymać i czekać na lepsze czasy , a nie beczeć  haha

nawozu nasypane mniej a  zboże sypało jeszcze lepiej , może jeszcze chemii o połowę mniej i będzie jeszcze bardziej sypać , szybko by  ukraina granice zamykała żeby ich nie zasypać hahah

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
Dastan napisał:

Znajomy znajomego z młynu mówił, że ludzie ze wschodnim akcentem i proponują pszenice po 360zł... nie wiem ile w tym prawdy i jak mieli by to przywieźć, ale będzie rzeź po wyborach na pewno.

a wiesz co mówi mój znajomy znajomego 🙆‍♂️🙆‍♂️🙆‍♂️🙆‍♂️

  • 0
Opublikowano

@jajanek1  ma troche racji, i jeszcze się brandzlują kto ma lepiej pole wyrównane po siewie ... no chyba że bezłorka to kto ma większe pobojowisko.

Ujnia dawała ale dobre czasy minęły , teraz ukr ma być u Ujni i im się robi dobrze bo zachód ma w tym interes

  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, wojtal24 napisał:

a wiesz co mówi mój znajomy znajomego 🙆‍♂️🙆‍♂️🙆‍♂️🙆‍♂️

Nono, ale rok temu jak u nas było po 1500, a znajomy znajomego mówił, że ukry oferują pszenice po 650 to też się śmiałem ;).

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Wszystko jest możliwe . Wczoraj żebrzeczyńskiemu zmiękła rura , zaczął mówić łagodnie czyli Tylus już pod stołem dogadał się oligarchami i ci kazali aktorowi siedzieć cicho . Już dochodzą wieści że po wyborach otworzą znów granice ale na zasadzie że będzie mógł importować tylko ten komu zboże będzie potrzebne czyli wszystkie cedroby , Wipasze itd. będą pisać oświadczenie że zboże im jest bardzo potrzebne , po ukraińskiej stronie natomiast będą za łapówkę wręczane licencje na eksport do Polski :) czyli mafia będzie nad wszystkim panować . Ale o tym wszystkim dopiero po wyborach (chyba że jeszcze przed by po wyborach jak rolnicy zaczną strajkować to będą pokazywać że to poparł naród wybierając ich do koryta )  bo na razie to PiSory są z rolnikami , wielki zakaz , nie damy guzika ... nie wpuścimy zbóż ???? a jednak ustalają jak wpuścić zboża , a jednak płaca 6 mln euro na budowę magazynów przy granicy w miejscowości Knapy .... czy ktoś kto ma zamiar głosować na PiS wie chociaż że go okłamują całą gębą ??? Że wciskają kit ? Bo w telewizornii powiedzieli że będzie dobrze ? 

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
marks50 napisał:

Wszystko jest możliwe . Wczoraj żebrzeczyńskiemu zmiękła rura , zaczął mówić łagodnie czyli Tylus już pod stołem dogadał się oligarchami i ci kazali aktorowi siedzieć cicho . Już dochodzą wieści że po wyborach otworzą znów granice ale na zasadzie że będzie mógł importować tylko ten komu zboże będzie potrzebne czyli wszystkie cedroby , Wipasze itd. będą pisać oświadczenie że zboże im jest bardzo potrzebne , po ukraińskiej stronie natomiast będą za łapówkę wręczane licencje na eksport do Polski :) czyli mafia będzie nad wszystkim panować . Ale o tym wszystkim dopiero po wyborach (chyba że jeszcze przed by po wyborach jak rolnicy zaczną strajkować to będą pokazywać że to poparł naród wybierając ich do koryta )  bo na razie to PiSory są z rolnikami , wielki zakaz , nie damy guzika ... nie wpuścimy zbóż ???? a jednak ustalają jak wpuścić zboża , a jednak płaca 6 mln na budowę magazynów przy granicy w miejscowości Knapy .... czy ktoś kto ma zamiar głosować na PiS wie chociaż że go okłamują całą gębą ??? Że wciskają kit ? Bo w telewizornii powiedzieli że będzie dobrze ? 

I na tą budowę jeszcze TVN nie dotarł żeby pokazać ja polaka?


Dastan napisał:

7 godzin temu, wojtal24 napisał:

a wiesz co mówi mój znajomy znajomego 🙆‍♂️🙆‍♂️🙆‍♂️🙆‍♂️

Nono, ale rok temu jak u nas było po 1500, a znajomy znajomego mówił, że ukry oferują pszenice po 650 to też się śmiałem ;).

nie śmiałem się wtedy i nie śmieje się teraz bo to jest problem nas wszystkich rolników. tylko bawią mnie teksty typu "znajomy znajomego" "albo "sąsiad szwagra żony powiedzial"

  • 0
Opublikowano

Pis by tego nie zrobił to są wielcy patrioci i od ust by sobie odjęli aby Polska silna była

dodatkowo ludzie wielkiej wiary i pobożni nie jak te zepsute lewacki

więc odb...ier..dolta  się od pisu bo gdyby nie łoni to byśta boso i niemca biegali

  • Like 2
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano
Dnia 25.09.2023 o 09:03, Dastan napisał:

Znajomy znajomego z młynu mówił, że ludzie ze wschodnim akcentem i proponują pszenice po 360zł... nie wiem ile w tym prawdy i jak mieli by to przywieźć, ale będzie rzeź po wyborach na pewno.

Za taką kwotę podejrzewam że zboże bezklasowe i plus transport. Już od dłuższego czasu słyszałem o tym że ukraincy mają ciśnienie na pozbycie się zboża gorszej jakości przed zimą które jest składowane pod goła chmurką. Dobrej jakości zboże nie sprzedadzą w tej cenie , zostawia je jak w tym roku na później. 

Poza tym strach pomyśleć co będzie na przyszły rok jak wysypią ten nawóz który dostali od Polaczków . 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
11 godzin temu, jajanek1 napisał:

nawozu nasypane mniej a  zboże sypało jeszcze lepiej , może jeszcze chemii o połowę mniej i będzie jeszcze bardziej sypać

To może wcale nawozów nie sypać i niczym nie pryskać, no może wodą święconą, to będzie najwięcej sypać.Sam się najpierw pierdolnij w łeb, dopiero pisz

  • 0
Opublikowano

wojteus

nie pisałem żeby wcale nie siać nawozu , tylko ograniczać po to aby przeczekać trudny okres i przeżyć w jak najlepszej kondycji do dnia w którym pis przestanie rządzić , bo im dłużej będzie rządzić to kondycja będzie mniejsza i tylko opieka paliatywna będzie potrzebna . chodzą plotki że jak pis nie przegra wyborów  to się wojny nie da skończyć i pomału w to wierzę bo oni jeszcze II światowej nie zakonczyli na potrzeby wyborców   , podejrzewam że ten konflikt z ukrainą ostatnio i niskie ceny zbóż też temu służą aby tych pajac...ów odsunąć od koryta . Nie bardzo rozumie jak ten  pis może współpracować z unią np przeciw rosji jak on cały czas z nią walczy , płaci kary i wcale nie zamierza coś robić w tym kierunku żeby nie płacić . O tym co odpierdalają w tvppis nawet nie pisze bo takiego szamba to nawet kin  ...dz... nie odpie....   rozumie wybory itd. ale bez przesady

  • Like 3
  • 0
Opublikowano
10 minut temu, jajanek1 napisał:

nie pisałem żeby wcale nie siać nawozu , tylko ograniczać po to aby przeczekać trudny okres i przeżyć w jak najlepszej kondycji

tylko weźcie zrozumcie , że skoro ukr pcha się i na dodatek jest wciągana do Ujni, to  przez ok 3 lata będą takie zawirowania  a później jak już wejdzie do ujni  to bedzie też na granicy  opłacalnosci  KAŻDA BRANŻA  w rolnictwie  i będą dotacje , wylewanie mleka  itp, jak jest we Francji  czy innych krajach, pamietacie jak Polska weszła do Ujni jakie były tam dymy,... także dobrze to było

  • 0
Opublikowano
23 minuty temu, jajanek1 napisał:

wojteus

nie pisałem żeby wcale nie siać nawozu , tylko ograniczać po to aby przeczekać trudny okres i przeżyć w jak najlepszej kondycji do dnia w którym pis przestanie rządzić , bo im dłużej będzie rządzić to kondycja będzie mniejsza i tylko opieka paliatywna będzie potrzebna . chodzą plotki że jak pis nie przegra wyborów  to się wojny nie da skończyć i pomału w to wierzę bo oni jeszcze II światowej nie zakonczyli na potrzeby wyborców   , podejrzewam że ten konflikt z ukrainą ostatnio i niskie ceny zbóż też temu służą aby tych pajac...ów odsunąć od koryta . Nie bardzo rozumie jak ten  pis może współpracować z unią np przeciw rosji jak on cały czas z nią walczy , płaci kary i wcale nie zamierza coś robić w tym kierunku żeby nie płacić . O tym co odpierdalają w tvppis nawet nie pisze bo takiego szamba to nawet kin  ...dz... nie odpie....   rozumie wybory itd. ale bez przesady

Uświadom nas która partia zrobi dobrze rolnikom

  • 0
Opublikowano

miwigos

dobrze rolnikom to by zrobili ci fachowcy  z dąbrowy górniczej co o nich było głośno ostatnio  haha rolnicy przestali by  w końcu narzekać że ich wszyscy rucha... i by w końcu zrozumieli że ich nie ruchają tylko prowadzą wspólne biznesy haha na których raz się lepiej wychodzi a raz gorzej i albo trzeba zmienić wspólnika albo branże , a nie winić za wszystko innych

 

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Czy to pis czy inna partia wygra to i tak jesteśmy na dwa lata w ciemnej d....e . Zamkną się na dwa lata, choćby nie wiem jakie były dymy będą mieć wywalone. Jedni na drugi będą zwalać że pieniążków nie ma bo PiS zrobił rozdawnictwo i teraz trzeba naprawić to co zepsuli, pis wygra będzie jak do tej pory a to wojna itp. 

Edytowane przez Camry
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v