Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Jak się trafi dobry rok, to na IV klasie można zebrac do 4t rzepaku, sam miałem 3,7t/ha a nie jestem jakims wielkim specem  od uprawy rzepaku, a nawet nawożenie w tym roku takie średnie, nie mówiąc o ochronie.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
8 godzin temu, Damianek20 napisał:

No to musiałeś mieć sprzyjające warunki 

No to Pany skoro macie takie plony to czym ta wy się martwicie jakimiś śmiesznymi wyłączeniami , ten nawóz co miał iść na wyłączone dacie na pozostałe urodzi się więcej i nie ma tragedii 🤷

A wy siestresujecie nie wiadomo czym widzę  panika jest ale każdy każdego uspokaja więc jest ok 

Czy takie sprzyjające to nie wiem. Wiosną przymrozki kilka razy w trakcie kwitnienia. Deszczu trochę było nie powiem. A tak to średnio nawożenie bo drogi azot kupowałem. Rok temu plon miałem 3,6t podobne działki. 

3 minuty temu, Agrest napisał:

A to można wyjąć bez uprzedniego włożenia?

Chciałbyś mieć plon bez inwestowania w glebę?

Dobrze powiedziane...żeby wyjąć  trzeba pierw włożyć 🤭

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Damianek20 napisał:

Zeby urodziło się 4 tony na 4 klasie to nie oszuka rzepaku tylko trzeba mu dać prawdy chyba że klasyfikacja gruntu jest jaka jest a w rzeczywistości jest lepsza. Ale sprzeczał się nie będę bo nikomu nie dołożę ani nie zabiorę 

4 klasa nie taka zła, jak woda jest to wszystko urośnie.

 

  • 0
Opublikowano

tym die rozni dobra ziemia od slabiej. na dobrej jak nie ma regularnych opadow plon i tak bedzie. na slabej bedzie jesli beda opady. rolnictwo na gorszych ziemiach jest bardziej uzaleznione od pogody. nasza ziemia powstala z utworow gliniastych, bardziej badz mniej spiaszczonych. tam gdzie bardziej spiaszczone lepiej rosnie rzepak, qq, bo skiegaja gliniastych utworow. pszenica z krotkim systemem korzeniaowym, lubi miec gliniasta ziemie do samej gory, bo nie siega za gleboko.mamy ogolnoe w rejonie od 3a do 4a. rzepaki i qq sa zawsze piekne. pszenica bardziej odczuwa zmiennosc pogody. jak jest sucho lepiej wyglada rzepak, a jak mokro- pszenica. kukurydza lubi duzo wody, ale przy srednich opadach tez ladnie plonuje. w tym roku prawie u nas nie padalo, a qq oddawala od 6 do 10 t.

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, jahooo napisał:

Jak się trafi dobry rok, to na IV klasie można zebrac do 4t rzepaku, sam miałem 3,7t/ha a nie jestem jakims wielkim specem  od uprawy rzepaku, a nawet nawożenie w tym roku takie średnie, nie mówiąc o ochronie.

W okolicy był wybitny rok na rzepak i zbierali 5-5.5 tony... 4-5 klasa glina. Co prawda nawożenie konkret i opadów cały rok bez chwili suszy ale się da na takich ziemiach 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

W tym roku u mnie rzepak na 4 klasie dał 5,1 tony. Ale recepta jest prosta - płodozmian, na działce nie było rzepaku 5 lat, obok działka dużo lepsza, a dał... 4 tony. Ale rzepak idzie tu na zmianę z pszenicą. Odmiana , nawożenie i ochrona ta sama. 

Edytowane przez AdamKutno
  • 0
Opublikowano

Nie znam żadnego, pewnie większość Polska wschodnia, lechpol woził i niema go na liście 

  • 0
Opublikowano

Gowno warta jest ta lista.
Wypisali litanię firm mrówek, które były w większości fasadą firm gigantów. Pójdźmy krok dalej, do kogo mrówki odsprzedały. 
 

Na moich oczach przywozili ziarno w BB do Wipaszu w Międzyrzecu. 

  • Thanks 4
  • 0
Opublikowano

Trzeba wiedzieć że do Polski trafiło z 3 mln ton zbóż z ukrainy , technicznego z tego nie było nawet 200tys czyli nawet nie 10% , duze firmy ciagneły pseudotranzytem , czyli na granicy jechał skład pociągu z papierami że jest to tranzyt do Afryki, oczywiście nikt tego nie badał czy to GMO, spleśniałe itd. Po przekroczeniu granicy było odsprzedawane firmom w Polsce i to jest właśnie ten przekręt że bez badania na granicy było rozprowadzane dalej , Ponad 90 % tego tranzytu trafiło do Polski i zostało w kraju oczywiście bez badań bo badania na tranzyt zostały zniesione następnie wprowadzone 16 lutego , tranzyt zamarł więc  6 marca 2023 roku znów przestano badać zboża na granicy , wymienione firmy sa firmami które wozili zboże techniczne , firmy które handlowały "tranzytowanym zbożem" na olbrzymią skalę są utajnione przez ministerstwo 

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
10 godzin temu, oregano napisał:

4 klasa nie taka zła, jak woda jest to wszystko urośnie.

 

Musi jej być sporo łącznie ze wszystkimi zasobami 

11 godzin temu, GRZES1545 napisał:

Czy takie sprzyjające to nie wiem. Wiosną przymrozki kilka razy w trakcie kwitnienia. Deszczu trochę było nie powiem. A tak to średnio nawożenie bo drogi azot kupowałem. Rok temu plon miałem 3,6t podobne działki. 

Dobrze powiedziane...żeby wyjąć  trzeba pierw włożyć 🤭

Z tymi przymrozkami to zaczynamsie robić coraz większy problem na wiosnę . 

Teraz sucho rzepaki powoli tracą kolor . Zauważyłem dziwna tendencje w tym roku że ludzie nie skracają rzepakow, są duże przerośnięte nawet poza filcaka 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, miwigos napisał:

Nie znam żadnego, pewnie większość Polska wschodnia, lechpol woził i niema go na liście 

Ta lista to i z Polski  wschodniej nie cała ,2 firmy z Mircza są a już z pod Hrubieszowa  nie ma.

  • 0
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Damianek20 napisał:

Musi jej być sporo łącznie ze wszystkimi zasobami 

Z tymi przymrozkami to zaczynamsie robić coraz większy problem na wiosnę . 

Teraz sucho rzepaki powoli tracą kolor . Zauważyłem dziwna tendencje w tym roku że ludzie nie skracają rzepakow, są duże przerośnięte nawet poza filcaka 

A od kiedy rzepak skraca się tak że nie rośnie w górę? Wiesz o co chodzi w regulacji? Przy ciepłej pogodzie i dobrej ziemi nawet 1.5 l caryxu nie zahamuje rzepaku, w regulacji nie chodzi o liście bo tego nie zatrzyma 

Mam rzepaku które dostały mieszaninę 0.8 caryx + 0.5 tebu i na tydzień siadły tak że praktycznie aż się wybarwily, przyszło ciepło i deszcz i już kapusta w kolano 

Edytowane przez tommy66692
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Mam siany 16 sierpnia i nie jest przerośnięty , trzeba dać wcześnie regulacje odpowiednią i stanie jak murowany

I ten siany po 15 września ile ma 4 liście i cienki korzeń, to nie rzepak, pszenica ma już jedno rezkrzewienie , 

Edytowane przez miwigos
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v