To prawda, w przyszłości większość towaru będzie zostawać przynajmniej do marca, bo może coś dadzą, ja pierniczę, rządzący czy to z PiS czy PO to naprawdę matoły. Mam pszenicę sprzedaną również w styczniu, ale Panowie, co oni qr** z Nami robią? Ten co sprzedał 10 marca dostał stówę więcej od tego, co puścił 11-go? Dostali to samo. Trzeba było dać wg dopłat do hektara 300 złotych i byłoby fair.