Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
  • 0
Opublikowano

💪😝🤣 jest trafiłem z 10 🤓

Weź coś powiedz innego jeszcze bo ta miarka i nie 2 a 4 litry różnicy między zbiornikiem a samochodem a tu jeszcze ciekawostka żebyś miał co kminić to potrafił nawet zajumać 10 l . Ale masz rację co tam te 4 czy 10 l w porównaniu do tego co wydymał mnie rząd żeby wspomóc banderę, ale jestem w stanie przeboleć to dla samego faktu jak teraz z tego forum urki mają zamknięte mordki 🤣.

Swoją drogą Panowie jeżeli ruszy tranzyt to chyba będzie trzeba wy.... ze zbożem bo może być nie ciekawie. 

A dla takich jak Ty kolego Bezbarwny jak czynsz dojdzie do 3 ton i moją dopłatą to pewnie zlituje się nad tym biednymi co trzyma ich agencja za torebki i wydzierżawię bo po co się produkować jak dzierżawca z podkulonym ogonem przyniesie czynsz 💪

 

  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, galan99 napisał:

Co mi wiadomo w obozach w czasie 2 wojny światowej chudzi bardziej przezywali .

Skąd ty takie idiotyzmy bierzesz🤣

4 godziny temu, Damianek20 napisał:

Bambry ratują się już obornikiem bo będą siać buraki na przyszły rok a kasy na nawóz brak to za słomę wymieniają się a jeden pole dał w dzierżawę nieformalne za obornik . 

A może po prostu policzyli że NPK w oborniku wychodzi taniej niż w nawozach? 

3 godziny temu, przybyslawice5211 napisał:

Te wojnę to specjalnie bedą ciągnąć jak najdłużej bo mają większe korzyści jak bez wojny   

Upaina to złodziejstwo korupcja i bandyterka. Na złodziejstwie kasy którą zachód bezmyślnie pompuje , powstają olbrzymie fortuny. Kradną wszyscy z Żeleńskim na czele. Najśmieszniejsze jest to że rząd który sam kradnie ma walczyć z korupcją😆

  • Like 5
  • 0
Opublikowano
12 minut temu, Ulman napisał:

Skąd ty takie idiotyzmy bierzesz🤣

A może po prostu policzyli że NPK w oborniku wychodzi taniej niż w nawozach? 

Upaina to złodziejstwo korupcja i bandyterka. Na złodziejstwie kasy którą zachód bezmyślnie pompuje , powstają olbrzymie fortuny. Kradną wszyscy z Żeleńskim na czele. Najśmieszniejsze jest to że rząd który sam kradnie ma walczyć z korupcją😆

Samym obornikiem nie zastąpisz npk i na odwrót . Sam daje sporo obornika i npk pod buraki żeby uzyskać dobry plon. Bardziej podejrzewam że oni poprusza na wiosnę trochę azotu albo dozyca albo i nie  npk i tak będą siac. Z Werbkowic typ na wapnie siał buraki zobaczymy efekt . Coraz więcej osób nie dało nic na rzepak poza wapnem i dużą część twierdzi że nie da nic na pszenice, zresztą widać że nie wożą tak nawozów jak jeszcze 2-3 lata wstecz 

Ciekawostką jest fakt jak gryn z agro pierdoły opowiadał jaka on ma próchnicę bo hoduje dżdżownice i leje rsm a mimo suszy jaka panowała w lubelskim " u mnie w gospodarstwie nie ma suszy " 

Wykupuje obornik i nawozi pola, chyba odcięli go pisowcy od koryta i dostępu do nowinek technologicznych z Puław 🤭

  • 0
Opublikowano (edytowane)
28 minut temu, Ulman napisał:

Skąd ty takie idiotyzmy bierzesz🤣

A może po prostu policzyli że NPK w oborniku wychodzi taniej niż w nawozach? 

Upaina to złodziejstwo korupcja i bandyterka. Na złodziejstwie kasy którą zachód bezmyślnie pompuje , powstają olbrzymie fortuny. Kradną wszyscy z Żeleńskim na czele. Najśmieszniejsze jest to że rząd który sam kradnie ma walczyć z korupcją😆

Dana osoba co jest tłusta jak wieprz , bez jedzenia i picia szybko starci siły jebnie o glebę wystarczy lepiej pognać spoci się jak świnia .

Sama masa zaje...e , siły nie ma leży i kwiczy .

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano
55 minut temu, Ulman napisał:

Skąd ty takie idiotyzmy bierzesz🤣

A może po prostu policzyli że NPK w oborniku wychodzi taniej niż w nawozach? 

Upaina to złodziejstwo korupcja i bandyterka. Na złodziejstwie kasy którą zachód bezmyślnie pompuje , powstają olbrzymie fortuny. Kradną wszyscy z Żeleńskim na czele. Najśmieszniejsze jest to że rząd który sam kradnie ma walczyć z korupcją😆

 To studnia bez dna ,Tylko stwarzają pozory  że niby biorą się za to żeby zachód nie odciął im pempowiny , 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Damianek20 napisał:

💪😝🤣 jest trafiłem z 10 🤓

Weź coś powiedz innego jeszcze bo ta miarka i nie 2 a 4 litry różnicy między zbiornikiem a samochodem a tu jeszcze ciekawostka żebyś miał co kminić to potrafił nawet zajumać 10 l . Ale masz rację co tam te 4 czy 10 l w porównaniu do tego co wydymał mnie rząd żeby wspomóc banderę, ale jestem w stanie przeboleć to dla samego faktu jak teraz z tego forum urki mają zamknięte mordki 🤣.

Swoją drogą Panowie jeżeli ruszy tranzyt to chyba będzie trzeba wy.... ze zbożem bo może być nie ciekawie. 

A dla takich jak Ty kolego Bezbarwny jak czynsz dojdzie do 3 ton i moją dopłatą to pewnie zlituje się nad tym biednymi co trzyma ich agencja za torebki i wydzierżawię bo po co się produkować jak dzierżawca z podkulonym ogonem przyniesie czynsz 💪

 

Jeśli o mnie chodzi, może być i (słownie)  pięć ton. Mam to w nosie, bo od (słownie) czterech hektarów płacę połowę dopłat pobieranych za te (słownie) cztery hektary, co widać w głowie Ci się nie mieści, bo zrozumieć nie potrafisz. 
 

  • 0
Opublikowano

https://www.agrofoto.pl/fakty/polska-gotowa-przeniesc-kontrole-ukrainskich-produktow-z-granic-do-portow,135797.html

wiceminister polityki agrarnej i żywności Ukrainy Markijane Dmytrasewicz

"Dmytrasewicz przypomniał także, że na początku wojny kontroli produktów rolnych na granicy z Polską prawie wcale nie przeprowadzano, dzięki czemu w tym okresie udawało się eksportować z Ukrainy miesięcznie 800 tysięcy ton zboża. Tymczasem w sierpniu, gdy kontrole były prowadzone, granice polską przejechało już tylko 500 tys. ton ziarna."

 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, bezbarwny napisał:

Jeśli o mnie chodzi, może być i (słownie)  pięć ton. Mam to w nosie, bo od (słownie) czterech hektarów płacę połowę dopłat pobieranych za te (słownie) cztery hektary, co widać w głowie Ci się nie mieści, bo zrozumieć nie potrafisz. 
 

Nie widziałem w odpowiedzi 5 ton jak zapytałem  więc nie wykrecaj już kota ogonem 🙆

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Damianek20 napisał:

Samym obornikiem nie zastąpisz npk i na odwrót .

Oczywiście że zastąpisz . To tylko kwestia przeliczenia składników i dawki.

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Dana osoba co jest tłusta jak wieprz , bez jedzenia i picia szybko starci siły jebnie o glebę wystarczy lepiej pognać spoci się jak świnia .

Sama masa zaje...e , siły nie ma leży i kwiczy .

Ty żyjesz w świecie schizofrenii i urojeń. Poczytaj o tłuszczu jako o zasobach energetycznych. Widziałeś żeby w afryce grubasy umierały z głodu🤣. Grubas najpierw wychudnie a dopiero później trafi go szlag. Chudy nie ma zapasów energii i zemrze jako pierwszy. Wiem ze to nie pasuje do twojej teorii że bambry pierwsi zbankrutują bo tak byś chciał , ale to tylko twoje urojenia i myslenie życzeniowe. 

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Tak se tłumacz o grubasach jak by siedział tłusty wieprz i miał  włączone schładzanie to może by coś z tego było .

Pognać do roboty takiego wieprza pa da od razu i ginie . 

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano
46 minut temu, galan99 napisał:

Tak se tłumacz o grubasach jak by siedział tłusty wieprz i miał  włączone schładzanie to może by coś z tego było .

Pognać do roboty takiego wieprza pa da od razu i ginie . 

Ale dzisiaj kabaret😄

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, Ulman napisał:

Skąd ty takie idiotyzmy bierzesz🤣

A może po prostu policzyli że NPK w oborniku wychodzi taniej niż w nawozach? 

Upaina to złodziejstwo korupcja i bandyterka. Na złodziejstwie kasy którą zachód bezmyślnie pompuje , powstają olbrzymie fortuny. Kradną wszyscy z Żeleńskim na czele. Najśmieszniejsze jest to że rząd który sam kradnie ma walczyć z korupcją😆

Zaraz znajdą  Się wybawiciele UA i dostaniesz parę ruskich onuc.🙆‍♂️ 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Ulman napisał:

Oczywiście że zastąpisz . To tylko kwestia przeliczenia składników i dawki.

Ty żyjesz w świecie schizofrenii i urojeń. Poczytaj o tłuszczu jako o zasobach energetycznych. Widziałeś żeby w afryce grubasy umierały z głodu🤣. Grubas najpierw wychudnie a dopiero później trafi go szlag. Chudy nie ma zapasów energii i zemrze jako pierwszy. Wiem ze to nie pasuje do twojej teorii że bambry pierwsi zbankrutują bo tak byś chciał , ale to tylko twoje urojenia i myslenie życzeniowe. 

Obornika by zbrakło jak byś go chciał zastąpić. U siebie daje ok 60 t obornika plus 300-350 Poli 6 i 200-250 soli to osiągam plon dopiero powyżej 70 netto z ha a co roku npk idzie pod zboża i zawsze obornik pod buraki i gnojowica. Mam taki kawałek koło domu to dam udało mi się osiągnąć 100 netto buraka ale za to cukier 14 tylko był więc nie koniecznie ilość idzie na jakość 

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano

Ty wiesz ile burak zabiera z pola , chyba nie skoro twierdzisz że 200 poli starczy i to pewnie bez obornika, bez obornika 80-100 idzie osiągnąć

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, galan99 napisał:

Tak se tłumacz o grubasach jak by siedział tłusty wieprz i miał  włączone schładzanie to może by coś z tego było .

Pognać do roboty takiego wieprza pa da od razu i ginie . 

W twoich chorych urojeniach to pewnie tak jest.  Czemu jak pokazywali głód w afryce to zawsze chudzielców a nie grubasów co według ciebie mieli pierwsi zemrzeć?  Urojenia że bambry pierwsi zbankrutują są tylko w sferze twoich życzeń , ale nic takiego się nie stanie. To drobnicy rozpadną się maszyny i traktory i za kilka lat będą musieli korzystać z usług i ich sytuacja znowu się pogorszy. Moi sąsiedzi mający po 10ha   I klasy już zaczynają cienko śpiewać a za 5-10 lat będzie po nich.

  • 0
Opublikowano

,,- Dziś uwaga rolników, a także polityków, skupiona jest na zablokowaniu importu ukraińskich zbóż do Polski. Brakuje jednak szerszego spojrzenia na problem, który pozostanie z nami na lata. Ukraina będzie przede wszystkim konkurencją dla polskich zbóż w eksporcie do Europy Zachodniej, która jest naszym największym odbiorcą (to samo dotyczy mięsa drobiowego). Przetwórcy z Niemiec i Holandii już bezpośrednio zaopatrują się na Ukrainie (tranzyt przez Polskę coraz lepiej się rozwija), co oznacza ograniczenie popytu na zboża oraz rzepak z Polski. A przypomnę, że nasza roczna nadwyżka zbóż sięga już 9-10 mln ton. Jak się do tej konkurencji przygotować? To temat na oddzielną dyskusję, która powinna zostać jak najszybciej podjęta. I tutaj mój apel do polityków, aby po wyborach na poważne zajęli się tym tematem, bo dziś widzę tylko gaszenie pożarów – pisze na blogu Mirosław Marciniak.''

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, ws71 napisał:

,,- Dziś uwaga rolników, a także polityków, skupiona jest na zablokowaniu importu ukraińskich zbóż do Polski. Brakuje jednak szerszego spojrzenia na problem, który pozostanie z nami na lata. Ukraina będzie przede wszystkim konkurencją dla polskich zbóż w eksporcie do Europy Zachodniej, która jest naszym największym odbiorcą (to samo dotyczy mięsa drobiowego). Przetwórcy z Niemiec i Holandii już bezpośrednio zaopatrują się na Ukrainie (tranzyt przez Polskę coraz lepiej się rozwija), co oznacza ograniczenie popytu na zboża oraz rzepak z Polski. A przypomnę, że nasza roczna nadwyżka zbóż sięga już 9-10 mln ton. Jak się do tej konkurencji przygotować? To temat na oddzielną dyskusję, która powinna zostać jak najszybciej podjęta. I tutaj mój apel do polityków, aby po wyborach na poważne zajęli się tym tematem, bo dziś widzę tylko gaszenie pożarów – pisze na blogu Mirosław Marciniak.''

droga jest jedna ,powinień powstać fundusz roniczy np. parę procent ze sprzedarzy produktów rolnych +dowinansowanie państwa na wykóp udziałów  w firmach przetórczych i skupów płodów rolnych w taki prosty sposób rolnicy by mieli wpływ na politykę tych firm 

  • 0
Opublikowano

Trzodziarze od lat płacą(mimo

woli) na fundusz promocji mięsa wieprzowego i prócz tego, że są skubani, nic na tym nie zyskują, a wręcz przeciwnie, zapaść sektora trzodowego trwa w najlepsze. 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, tomek1974 napisał:

droga jest jedna ,powinień powstać fundusz roniczy np. parę procent ze sprzedarzy produktów rolnych +dowinansowanie państwa na wykóp udziałów  w firmach przetórczych i skupów płodów rolnych w taki prosty sposób rolnicy by mieli wpływ na politykę tych firm 

A kto by zarządzał takim wykupionym tworem? Jaki wpływ byś miał na negocjaacje z biedronką czy Lidlem?

Każdy mały zakład jest trybikiem w wielkiej machinie. Na ile duży tryb pozwoli na tyle mały kręcić będzie.

Tak jest w owocowej branży. Każdy mały może sobie dłubać ale w widełkach ustalonych. Jak się wychyli to np taki Döhler mówi stop. Dziękujemy i nic nie bierzemy choćbyś za pół ceny sprzedawał. Odsetki od kredytów rosną towar zalega i D... wykupuje zakład po cenie towaru w chłodni.

Takie są realia.

Też płacę od każdej faktury na fundusz promocji

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, tomek1974 napisał:

droga jest jedna ,powinień powstać fundusz roniczy np. parę procent ze sprzedarzy produktów rolnych +dowinansowanie państwa na wykóp udziałów  w firmach przetórczych i skupów płodów rolnych w taki prosty sposób rolnicy by mieli wpływ na politykę tych firm 

Polityka tych firm jest również uzależnione od sytuacji rynkowej, Rolnicy mieli już szansę w postaci grup producenckich i doświadczenie uczy iż rolnik może mieć wstęp do szlabanu. Każdy chciał tam rządzić a niekiedy prezesem zostawał kierowca samochodu ciężarowego zatrudniony w takiej grupie. Poza tym ciulowy towar odstawiało się do grupy a dobry leciał na giełdę. 

Przetwórstwo spożywcze i tak u nas piźnie na pysk , bo ceny prądu zjedzą cały sens działania. Na chwilę obecną rachunek miesięczny mamy 250 tyś. W przyszłym roku,  zgodnie z obietnicami PGE będziemy bulić 500 tyś na miesiąc. Troszkę ciężko może być urobić.

  • Sad 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v