Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Sztab kryzysowy 🤣🤣. Przecież najgorszy syf już dawno jest w Polsce. Teraz to już zboże paszowe wysyłają😂. Już w grudniu było wiadomo co do nas przyjeżdża. Mamy kwiecień i dalej śpią pod świątecznym stołem 🙉

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, ws71 napisał:

Węgrzy to przerabiali, tydzień czasu zajeło Unii przywrócenie ich do szeregu

Ja tych Węgrów to jednak nigdy nie zrozumiem.🤣

  • 0
Opublikowano

A widzieliście jakiw głupoty Wojciechowski puszcza w publikę że za 2021r wartość Polskiej produkcji zbóż oscylowała w granicach 10mld złotych i że jak to rolnicy stwierdzili ponieśli 10mld strat to tak jakby nic nie sprzedali że żniw albo sprzedał za 0zł, on się urwał z choinki ? porównuje rok 2021 do 2022, gdzie wystarczy wpisać w Google i jak byk piszę że zbóż zebraliśmy 38mln ton i tylko sprzedając po 1tys zł to daje 38mld obrotu zbożami samymi a on przytacza ceny z 2021r

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Przecież nowy minister nic nie zmieni. Pis ma politykę taka jak widzimy obecnie i będzie to bez względu na to kogo postawia na Stołku.. . Żeby coś się zmieniło to trzeba zmieć rząd a nie ministra. 

Edytowane przez Nintendo
  • Like 8
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano

 

Kolejna złota myśl Wojciechowskiego. Czyli co? W końcu my tej Ukrainie pomagamy czy ją okradamy? Bo już się pogubiłem. Skoro Ukraina traci bo sprzedaje swoje zboże za pół darmo to my polscy rolnicy zmuszeni do sprzedawania zboża po ukraińskich cenach zarabiamy czy tracimy? Sprzedajemy za pół darmo czy po cenie rynkowej (jak twierdził Kowalczyk)? Dobrze że post sie kończy, bo na trzeźwo trudno go zrozumieć   🤣

  • Like 2
  • 0
Opublikowano

A tak problemy polskich rolników i naszego rynku zboża widzi ukraiński ekspert.

 Jak zauważył ekspert, zwykli rolnicy tak naprawdę nie rozumieją, jak kształtują się ceny.

„To bardziej polityczna historia i wykorzystanie czynnika importu zboża w wewnętrznej walce politycznej i pozyskanie dodatkowych środków z Komisji Europejskiej. Przecież ceny w Polsce nadal są rynkowe, nie ma nadzwyczajnych ruchów. Oczywiście, teraz wszystkie ceny spadają – to jest obecny światowy trend”

https://www.apk-inform.com/en/news/1533181

  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, Takeda napisał:

Ale czy ci którzy ich wybrali też nie działali na szkodę Polski? masz wyszukaj sobie swoją gminę i zobacz jak tam poparcie dla PiSu, partii która kiedyś była przeciw wszelkiej pomocy dla polskiego rolnictwa, tyle, że z takim podejściem nie było szans na władze.

https://europapnews.pap.pl/szczegolowe-wyniki-wyborow-w-kazdej-gminie

Wybieraliśmy na tamtą chwilę mniejsze zło. Najgorsze jest to że nie ma na kogo głosować. Ludzie którzy pchają się do polityki to zwykle sprzedajne k**wy które za kasę przehandluja kraj ludzi i interesy własnej ojczyzny. Jeżeli pojawi się ktoś kto mógł by coś zmienić to i tak nikt na niego nie zagłosuje bo niby po co jak te stare świnie co siedzą przy korycie mają kasę i wpływy na reklamę na kupno głosów. 

1 godzinę temu, 85Tomekkk napisał:

Jutro nowy minister na granicy się melduje

🤭🤣 Tak to skomentuje na więcej nie mogę sobie pozwolić. 

Panowie kurze jaja to za mało na tych zdrajców . 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
6 godzin temu, sthil007 napisał:

Ale tu stękacie nie da się czytać nie pasuje to sprzedawać/oddawać w dzierżawę, banda nieudaczników wam żadna władza nie pomoże 

Niczym nie różnisz się od Wojciechowskiego, ten sam poziom inteligencji.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
6 godzin temu, sthil007 napisał:

Ale tu stękacie nie da się czytać nie pasuje to sprzedawać/oddawać w dzierżawę, banda nieudaczników wam żadna władza nie pomoże 

Następny pomyleniec PISowski.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, sthil007 napisał:

Ale tu stękacie nie da się czytać nie pasuje to sprzedawać/oddawać w dzierżawę, banda nieudaczników wam żadna władza nie pomoże 

Banda nieudaczników to jest w pise. Wojciechowski załatwił ci obniżkę dopłat lub zabawę w eko schematy ale ty jeszcze tego nie wiesz. Dopiero jak przelew przyjdzie będziesz płakał, że mało. A pis ci powie, że to Tusk zabrał. Banda nieudaczników to jest w pisie.

  • Like 4
  • Thanks 5
  • 0
Opublikowano

Kto w Brukseli będzie słuchał nieudaczników którzy na wszystkich plują zawsze są na nie i chcą wszystkimi rządzić? Morawiecki podczas wizyty Zalensky ego apelował do UE o szybkie przyjęcie UA do ujni. A zaraz potem w kolejnym zdaniu napluł na polityków zachodu. Kto tak uprawia politykę?

Polski pisowski komisarz rolnictwa w ujni miał to w d*pie a teraz pis chce od ujni by poprawiała robotę po Wojciechowskim.

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Pisu nikt nie słucha ale protesty anty unijne szybko tam dojdą, unia idea piękne ale sposób prowadzenia polityki gospodarczej to samogwałt jest w tym gorszym znaczeniu. 

I wojciechowski to jest the besciak, Polacy okradają ukraine bo kupują zboża po zaniżonej cenie xDxD 

Edytowane przez Tigon
  • 0
Opublikowano

Nie możemy się poddać, gdyby nie protesty to by nawet kontroli na granicy nie miał 1/ 1000 tirów, nie twierdzę że ugramy dla siebie złotą przyszłość ale chociaż może zachowamy jakiś złoty środek. Blokada granic to jedyna rzecz która uchroni nas od wjazdu towarów z ukrainy, możemy przecież protestować na zmianę aż do końca roku, po 10 osób na przejściu  nie potrzeba tysięcy- tysiące to będą tirów na granicy stały a rusek będzie miał łatwy cel. Może się ogarną przewoźnicy jak utracą auta warte majątek na 2-3 miesiące. Uważacie że Zełeński nie będzie miał  gula jak zobaczy że tiry stoją przed granicą tydzień- zaraz ruszy do KE żeby coś z tym zrobili a oni będą walić do naszego rządu. Tak to trzeba zrobić.

Ekoschematy każde państwo buduje swoje na podstawie stanu gospodarki, czemu nie zrobią tego żeby rolnik miał łatwiej wziąć kasę dla niego przeznaczoną tylko trzeba drzeć tynk ze ścian żeby coś ugrać. 

  • Like 3
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v