Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, MarekUA napisał:

No masakra jakaś najczarniejsze z czarnych scenariuszy się sprawdzają jak trąbili od lata nieurodzaj wszędzie susze, tak cena jak poszła w dół podnieść się nie może,  Już nawet pierwszy wódz byłego ZSRR i jego poważnie nikt nie bierze . Łukaszenka zniknął w Polsce trąbia 10 milionów ton zboża w magazynach a w porcie tiry stoją po dwa dni bardzo pięknie się składa. Jeszcze brakuje żeby jaki statek z pszenicą przypłanął... Stoperan w szafce mi się kończy a widzę spekulanci mają gdzieś kupno pszenicy i rzepaku. Dali by chociaż nadzieję , jakiś raport chociaż że w chinach będzie można zjeść dwie kromki chleba więcej i pół szklanki mleka dziennie to by się na pewno coś ruszyło. Płd wschód wiecie jak jest oglądaliście GR załoga .

No właśnie Władimira nikt poważnie nie bierze pod uwagę a on już  sierpniu mówił o rekordowych plonach w Rosji a My jak zwykle twierdziliśmy że to bzdura i propaganda  opowiadaliśmy bajki o suszach na Ukrainie, Zach Europie, Australii, co niektórzy siłą rozpędu dodawali jeszcze Argentynę , jaką to kasiorę pójdzie zarobić na tym u nas 1600zł t to smieszna cena  i co teraz?]

Edytowane przez ws71
  • 0
Opublikowano

to dobrze, niech swiniarze wreszcie zaznają trochę pieniędzy, chociaż chyba mało ich zostało. tak se ostatnio stanąłem w chlewni i się zastanawiałem, po ile by musiały być 🐷, żeby do tego wracać

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, pawelek98 napisał:

a jak zerknąć na stronę KOWRU i na teren zachodniopomorski to na działki od 20 do 50 chętnych, oczywiście działki 10ha +,

czyli źle nie jest jak ludzie myślą o rozwoju

bo kto chce zostać w rolnictwie musi mieć skale produkcji, przy zysku 1000 z ha musisz obrabiać mocne 100 ha żeby coś odłożyć 

Edytowane przez Tigon
  • 0
Opublikowano

Spadki na giełdzie to już licytacja trwa do ile zjedzie. W tych czasach nie odważę się prognozować ceny. Sam mam zdecydowaną większość zboża w magazynie i mam nadzieję, że trochę odbije, a jak będzie to nie wiem. Tak, czy inaczej cena u nas w skupach już jest nieadekwatna do giełdy matif. 

  • 0
Opublikowano
14 minut temu, Łukaszek napisał:

Jak się Twoja dowie że podglądasz inne rolniczki to Cię w nocy nie wpuści☺️

Moja wie że z takimi kredytami jak moje  to tylko ona mogła by chcieć :D

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
17 minut temu, dlugin napisał:

Sracie się z tą Ukraina jak z młodym ziemniakiem z Rumuni .Więcej paniki niż to wszystko warte 

może dla kogoś kto nie ma za miedzą Ukrainy łatwo jest tak pisać, jakbyś miał za oknem skup i wisiała dziś tam karta pszenica 940 zł a saletra 3500 to byś inaczej śpiewał

  • Like 3
  • 0
Opublikowano
Tigon napisał:

17 minut temu, pawelek98 napisał:

a jak zerknąć na stronę KOWRU i na teren zachodniopomorski to na działki od 20 do 50 chętnych, oczywiście działki 10ha +,

czyli źle nie jest jak ludzie myślą o rozwoju

bo kto chce zostać w rolnictwie musi mieć skale produkcji, przy zysku 1000 z ha musisz obrabiać mocne 100 ha żeby coś odłożyć 

A to z hektara zostaję na czysto tylko 1 tys?

  • 0
Opublikowano
5 minut temu, Zigi94 napisał:

to dobrze, niech swiniarze wreszcie zaznają trochę pieniędzy, chociaż chyba mało ich zostało. tak se ostatnio stanąłem w chlewni i się zastanawiałem, po ile by musiały być 🐷, żeby do tego wracać

i oby im jak najdłużej cena płaciła za tyle lat wyzysku. 

Przed chwilą, hardkor113 napisał:

A to z hektara zostaję na czysto tylko 1 tys?

jak sobie ustalą dzierżawę na 3 koła to pewnie tak. 

 

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, Tigon napisał:

może dla kogoś kto nie ma za miedzą Ukrainy łatwo jest tak pisać, jakbyś miał za oknem skup i wisiała dziś tam karta pszenica 940 zł a saletra 3500 to byś inaczej śpiewał

Oczywiście że masz rację ,ale moja wypowiedź była do budowy terminali w Europie i Afryce .Dobrze niech buduje je Komik będzie mniej tego syfu szło na wschód Polski.Oczywscie jak będzie je za co wybudować bo żydki napewno będą chcieli swoje za pomoc dotychczasową w wojnie 

  • Like 1
  • Confused 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Zigi94 napisał:

to dobrze, niech swiniarze wreszcie zaznają trochę pieniędzy, chociaż chyba mało ich zostało. tak se ostatnio stanąłem w chlewni i się zastanawiałem, po ile by musiały być 🐷, żeby do tego wracać

Teraz chyba dobra cena, Kula ponad 10zł chwalił się na yutube. Ale jak przypomnieć cenę rok temu w święta to🤦‍♂️

I pytanie kiedy i tu cena zejdzie, bo spadnie napewno.

Edytowane przez GRZES1545
  • 0
Opublikowano
52 minuty temu, Andpol napisał:

To krowiarze się ucieszą jak im mleko jebnie z ceną bo za chwilę nawet zwykłe mleko może pojawić się w sklepach w polszy.

Podobno już 2zł za litr

  • 0
Opublikowano

Powiem wam że to wszystko to jakieś kpiny rzepak 2,5 tyś zł śruta rzepakowa 2tyś . Pszenica 1140zł a mąka w sklepie 4zł W telewizji trąbią że rolnicy w Polsce mają 10 milionów ton zbóż. To co tu jest dobrze? Nic! Po mojemu to my powinniśmy karty rozdawać a nie na odwrót, kręcą nami jak chcą, Wykorzystują sytuacje przeciw nam i nagonka trwa w najlepsze a łupem jest zakup tanio płodów a potem z zyskiem sprzedać. Pis miałbyć za chłopem grupa azoty , grupy spożywcze dopłaty do nawozów a tu walenie bez mydła , to co już dali odebrali w cenach nawozów.

  • Like 5
  • Thanks 1
  • Haha 3
  • 0
Opublikowano
przybyslawice5211 napisał:

31 minut temu, PAN88 napisał:

Podobno już 2zł za litr

U mnie ze wsi mówili ze 40 groszy w dół gdzie w Małopolsce zawsze najtaniej  

Każdy tak gada bo na FB przeczytał, Druga sprawa to zależy czy mleczarnia tylko przeżuca mleko czy tez coś z niego produkuje, przy około 7 tyś miesięcznie cena w grudniu 2.77 w styczniu 2.55 więc tragedi nie ma. znajomy co ma tyle na odbiór miał cenę w grudniu ponad 3 zł

  • 0
Opublikowano
15 minut temu, MarekUA napisał:

Powiem wam że to wszystko to jakieś kpiny rzepak 2,5 tyś zł śruta rzepakowa 2tyś . Pszenica 1140zł a mąka w sklepie 4zł W telewizji trąbią że rolnicy w Polsce mają 10 milionów ton zbóż. To co tu jest dobrze? Nic! Po mojemu to my powinniśmy karty rozdawać a nie na odwrót, kręcą nami jak chcą, Wykorzystują sytuacje przeciw nam i nagonka trwa w najlepsze a łupem jest zakup tanio płodów a potem z zyskiem sprzedać. Pis miałbyć za chłopem grupa azoty , grupy spożywcze dopłaty do nawozów a tu walenie bez mydła , to co już dali odebrali w cenach nawozów.

Karty rozdawać powiadasz? To się nigdy nie wydarzy. A dlaczego? Bo jak sąsiada traktor trochę bardziej błyszczy, to spać nie daje. Sami z sobą skłóceni jesteśmy. Ten co drożej sprzedał a taniej kupił, to aby mu coś tam zdechło przez noc, albo nie urosło, albo zalało. Tacy jesteśmy. Niby jedna branża, ale wózek każdy pcha swój. 

  • Like 4
  • Confused 1
  • 0
Opublikowano

To tak jak w tym kawale  Niemiec rano wstaje  i widzi u sąsiada n polu  10 krów  i tak se w duchu myśli daj Panie Boże żebym ja miał 20 , a Polak jak by zobaczył u sąsiada 10 krów to by  pomyślał  daj Boże żeby mu wszystkie zdechły ,,,,czy jakoś tak.

  • Like 1
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano

Już nie raz padło to stwierdzenie, najłatwiej rządzić skłóconym narodem. Rolnicy na rząd, przedsiębiorcy na rolników, pracownicy na pracodawców i tak dalej koło się kręci. Nigdy nie będzie dobrze dopóki ludzie będą patrzeć, że ten drugi ma lepiej zamiast czemu ja mam gorzej

  • 0
Opublikowano
39 minut temu, marcin80wlkp napisał:

Karty rozdawać powiadasz? To się nigdy nie wydarzy. A dlaczego? Bo jak sąsiada traktor trochę bardziej błyszczy, to spać nie daje. Sami z sobą skłóceni jesteśmy. Ten co drożej sprzedał a taniej kupił, to aby mu coś tam zdechło przez noc, albo nie urosło, albo zalało. Tacy jesteśmy. Niby jedna branża, ale wózek każdy pcha swój. 

Więc może czas  zmienić coś i zacząć  od siebie? Nie zazdroszczę nikomu bogactwa ani pracy, a już na pewno nie sąsiadom czy innemu rolnikowi. A jak komuś szkoda że ktoś ma lepiej to mam to gdzieś, masz ręce i rozum to pracuj na swoje cele. Piszesz   ,,tacy jesteśmy" na szczęście nie wszyscy.

  • Like 4
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v