Turem jednosekcyjnym i łyżką brałem trawę z pryzmy, średniopociętą, teraz mam pociętą na 4-5 cm i idzie elegancko, chociaż pewnie jak będą wyższe temperatury to zaczną się problemy z grzaniem.
Jeżeli masz możliwość szerszej to daj 3 rzędy legowiska, dużo lepsze wykorzystanie miejsca. U siebie mam bardziej otwarty obiekt w troche innym systemie, ale poidło najtańsze jakie znalazłem pływakowe, i przy tych -15 nie zamarzło, krowy co chwile piją więc nie ma czasu na zamarzanie.
Przecież sam opryskiwacz plus zawartość to już jest tona na podnośniku, dodać do tego lance na hydraulice? Nawet jak ci podnośnik to wytrzyma, to jazda nie będzie komfortowa, a przez bruzdy to chyba na wstecznym.
Może ktoś się orientuje, jak bardzo potrzebne jest to wzmocnienie na górze "kotła" paszowozu? zazwyczaj jest to poziomo wspawana blacha, potrzeba ściągnąć nadstawkę i się zastanawiamy czy trzeba kombinować coś na wzór orginału czy można iść na skróty?