Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Tak ale nie dla kowr-u. W kowr musisz być właścicielem. 

Chlopaki ale nawet na zdrowy rozum , jak chcesz powiększyć gospodarstwo jak go tak naprawdę nie posiadasz .

Edytowane przez robert1226
Opublikowano (edytowane)

Rolnik indywidualny to osoba fizyczna będąca właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadająca kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkała w gminie, na obszarze której jest położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadząca przez ten okres osobiście to gospodarstwo.

Edytowane przez Bogdan_ja
Opublikowano

Właśnie mama pozbyła się własności, a zostały jej dzierżawy to pokazała w kursie umowy i traktują ją dalej jako rolnika, bo nawet jej babka z krus powiedziała że jeśli był by jakiś domownik do ubezpieczenia to może ona go ubezpieczyć bo nadal ma ziemie powyżej 1ha 

Opublikowano
3 minuty temu, robert1226 napisał(a):

Tak ale nie dla kowr-u. W kowr musisz być właścicielem. 

Chlopaki ale nawet na zdrowy rozum , jak chcesz powiększyć gospodarstwo jak go tak naprawdę nie posiadasz .

kupowałem ziemie mając tylko dzierżawe na siebie od 5 lat nie płacąc podatku nawet od niej 

Opublikowano (edytowane)

masz jasne napisane w ustawie że może być dzierżawca lub posiadaczem samoistnym itp....wiec przeczytaj kilka razy 

"""Zgodnie z art. 2a ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego nabywcą nieruchomości rolnej może być wyłącznie rolnik indywidualny, chyba że ustawa stanowi inaczej.

 

Rolnik indywidualny - to osoba fizyczna będąca właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadająca kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkała w gminie, na obszarze której jest położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadząca przez ten okres osobiście to gospodarstwo.

 

Do powyższego okresu zalicza się okres zamieszkiwania w innej gminie bezpośrednio poprzedzający zmianę miejsca zamieszkania, jeżeli w gminie tej jest albo była położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa rolnego.

 

Zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 2 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego uważa się, że osoba fizyczna""

 

 

 

 

""""Wersja od: 21 marca 2024 r. do: 31 grudnia 2025 r.

Art.  6.  [Rolnik indywidualny]

1.  Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadającą kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkałą w gminie, na obszarze której jest położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadzącą przez ten okres osobiście to gospodarstwo.

1a.  Do okresu, o którym mowa w ust. 1, zalicza się okres zamieszkiwania w innej gminie bezpośrednio poprzedzający zmianę miejsca zamieszkania, jeżeli w gminie tej jest albo była położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego, o którym mowa w ust. 1.

 

Czytaj więcej w Systemie Informacji Prawnej LEX:https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ksztaltowanie-ustroju-rolnego-17023270/art-6

Edytowane przez Bogdan_ja
Opublikowano
W dniu 19.04.2025 o 17:46, Celownik07 napisał(a):

Pi€rdol KOWR, zbedna papierologia i czas ( z pol roku do roku daja decyzje) Bierz ziemie na matke/ojca/brata - kogos po pierwszej linii powinowactwa co jest rolnikiem w swojej gminie i bez problemu notariusz to przepchnie.Potem droga darowizny ci niech przepisza, jak sie nie wyrobia ( czytaj umra) zrobisz spadek ( po pierwszej linii za free) i ziemia tak czy tak będzie twoja. Do tego czasu zrob na nia umowe dzierzawy z ta osoba z rodziny- doplaty/akcyza/programy legalnie twoje. Najprostsza metoda

A później de facto ziemia zapłacona Twoją gotówką będzie przedmiotem zachówku teściowej dla reszty dzieci jak zwęszą interes. Rodzina, rodziną, najlepiej na zdjęciu. Jak ma się swoje konto to lepiej pracować na swoje.

Opublikowano
22 minuty temu, toooomaszewski napisał(a):

A później de facto ziemia zapłacona Twoją gotówką będzie przedmiotem zachówku teściowej dla reszty dzieci jak zwęszą interes. Rodzina, rodziną, najlepiej na zdjęciu. Jak ma się swoje konto to lepiej pracować na swoje.

Przeciez mozna jednego dnia kupic a nastepnego dnia robimy darowizne a przynajmniej tak mi notariusz mowil. Bo wlasnie tez musialem kupic na brata ale narazie odpuscilem darowizne bo podatek od zakupu musialbym placic a tak chhhociaz pare tys zostanie w kieszeni

Opublikowano

U mnie akurat jedynaczka wiec wszystko dla niej. 

Ale faktycznie jak jest rodzeństwo to nie czekac na smierc tylko jak kolega wyzej- od razu robic darowizne, co by potem cyrkow nie bylo. Po pierwszej linii nie ma z tym zadnego problemu i nie ma zadnej karencji ze trzeba przeczekac. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v