Luźne rozmowy producentów mleka

[damianzetor9540 2705]

@kokoman0 oczywiście, gościu trochę brudas bez urazy, i większość na jego miejscu by pozostawiła czyste HF, zasiała 100% kukurydzy i aby tylko wincyj i wincyj.

Ludzie się z niego śmieją bo się wyłamuje spośród tłumu i robi coś inaczej. 

[Gość]

@PRIMO Nie odpowiedziałeś ile tych sztuk doisz. 

@Takisobierolnik Pewnie i 200 by wyżywił w sprzyjającym roku a potem dokupowanie paszy. I co mu z tych 150 krów? Pracuje może sam lub z żoną czy rodzicami. Rano ogarnie swoje stado i idzie do domu. Przy tych 150 krowach trzeba być cały czas w pogotowiu bo wiadomo 150 krów = 150 wycieleń (dodatkowo jałówki), z każdą wysokowydajną może pojawić się jakiś problem poprzez nieodpowiednie przygotowanie do laktacji itd. Kolega nie musi się takimi rzeczami martwić no chyba że od wielkiego dzwonu trafi się trawieniec czy coś innego. Policzyć godziny spędzone przy tym dużym stadzie i koszta do jego utrzymania ( obora plus wyposażenie, dodatkowo intensywne użytkowanie ) to na koniec może się okazać że z tych 150 krów będzie o 20 lub 30 % większa wypłata do tej co bierze teraz a roboty wzrośnie mu 200 lub 300 % i masa problemów na głowie żeby wszystkiego dopilnować na tip top bo hf błędów nie wybacza. Teraz jak zacznie doić o 16 jest dobrze, jak zacznie o 17 czy 18 też będzie dobrze. Ciekawe czy u ciebie też można by było zmieniać tak godzinę doju.  Dziwię się ludziom co w tą ślepą brną. Nie tak dawno nawet w gazecie wypowiadali się rolnicy co paszę treściwą rozdają 5 czy 6 razy dziennie. Przecież to z obory można nie wychodzić, ale do słupków i świadomości że mam w zbiorniku więcej niż sąsiad niektórzy zrobią dużo 

[martin0000 104]

Dzięki Damian za wsparcie 😊 u mnie ojciec tak gospodarzyl, i jeszcze miał mniejsza wydajność a postawił obore, nowy dom, kupił 2 nowe ciągniki, nowa ladowarke a ja teraz chce iść mocno w jakość a nie w ilość i byle jakość jak większość chce poprawić pasze objętośćowe i genetyke to co mam mi wystarczy po co się zabijać. 

[Rolnik7343 5859]

5 minut temu, kokoman0 napisał:

Znacie taki kanał jak "powrót do korzeni"? 

oglądam, ale szczerze... jak dla mnie to troche głupiego robota, sypnąć trochę treściwej i już by mleczność lepsza była, on ma podejście jak mój ojciec czyli nie ważne ile daje mleka najważniejsze że w ogóle daje

[Gość]

U mnie wydajność  oscyluje na poziomie 9500 od sztuki i nie miał bym problemu z uzyskaniem 13 tyś od szt tylko pytanie po co ? Żeby zdrowotność, płodność, odporność spadła na dół?? A tak wszystko u mnie chodzi jak w zegarku  😀 ja z narzeczoną  utrzynujemy w tej  chwili 68 szt krów dojnych  na uwięzi + jałówki i obsługujemy  to we 3 😀i jest czas na odpoczynek i na wszsytko. Nie trzeba caly czas robić 😀 

[Rolnik7343 5859]

9 minut temu, matik123 napisał:

@PRIMO Nie odpowiedziałeś ile tych sztuk doisz. 

@Takisobierolnik Pewnie i 200 by wyżywił w sprzyjającym roku a potem dokupowanie paszy. I co mu z tych 150 krów? Pracuje może sam lub z żoną czy rodzicami. Rano ogarnie swoje stado i idzie do domu. Przy tych 150 krowach trzeba być cały czas w pogotowiu bo wiadomo 150 krów = 150 wycieleń (dodatkowo jałówki), z każdą wysokowydajną może pojawić się jakiś problem poprzez nieodpowiednie przygotowanie do laktacji itd. Kolega nie musi się takimi rzeczami martwić no chyba że od wielkiego dzwonu trafi się trawieniec czy coś innego. Policzyć godziny spędzone przy tym dużym stadzie i koszta do jego utrzymania ( obora plus wyposażenie, dodatkowo intensywne użytkowanie ) to na koniec może się okazać że z tych 150 krów będzie o 20 lub 30 % większa wypłata do tej co bierze teraz a roboty wzrośnie mu 200 lub 300 % i masa problemów na głowie żeby wszystkiego dopilnować na tip top bo hf błędów nie wybacza. Teraz jak zacznie doić o 16 jest dobrze, jak zacznie o 17 czy 18 też będzie dobrze. Ciekawe czy u ciebie też można by było zmieniać tak godzinę doju.  Dziwię się ludziom co w tą ślepą brną. Nie tak dawno nawet w gazecie wypowiadali się rolnicy co paszę treściwą rozdają 5 czy 6 razy dziennie. Przecież to z obory można nie wychodzić, ale do słupków i świadomości że mam w zbiorniku więcej niż sąsiad niektórzy zrobią dużo 

w oborze na 150 szt. można mieć wszystko tak zmechanizowane ze roboty bedzie mniej niż przy połowe tych sztuk w "zwykłej" oborze a co do zadawania treściwej ... słyszałeś o takim czym jak robot do zadawania paszy ?
jest wiele "mieszanek" które wydajnością wiele nie odstają od HFa i nie potrzebują takiej "opieki" jak czysta rasa

Edytowano Styczeń 27, 2020 przez Rolnik7343

[damianzetor9540 2705]

@Rolnik7343nie bądź taki do przodu bo z tyłu zabraknie

[Rolnik7343 5859]

@damianzetor9540 a z czym ja jestem do przodu ?

Edytowano Styczeń 27, 2020 przez Rolnik7343

[michalcium 1368]

1 minutę temu, Adamqq3 napisał:

U mnie wydajność  oscyluje na poziomie 9500 od sztuki i nie miał bym problemu z uzyskaniem 13 tyś od szt tylko pytanie po co ? Żeby zdrowotność, płodność, odporność spadła na dół?? A tak wszystko u mnie chodzi jak w zegarku  😀 ja z narzeczoną  utrzynujemy w tej  chwili 68 szt krów dojnych  na uwięzi + jałówki i obsługujemy  to we 3 😀i jest czas na odpoczynek i na wszsytko. Nie trzeba caly czas robić 😀 

3500 wydajności w górę bez problemu to chyba nie bardzo mi się chce w to wierzyć przy 13tys to musi być w oborze sztuka w sztukę wybitne niema wtedy miejsca na słabszą sztukę 

[damianzetor9540 2705]

44 minuty temu, Takisobierolnik napisał:

 

tylko gnojowica rośnie ci coś ? 

Zobacz sobie w galerii @martin0000wyniki badań gleby to sam sobie odpowiesz czy rośnie czy nie.

[Takisobierolnik 84]

nie lubię pisać długich wypowiedziei ale mnie do tego zmuszacie.

każdy robi jak uważa ale nie mówcie mi ze z takiej chodowli są super zyski. tylko dopłata sytuację trochę ratuje. obrobić 90 ha to potrzeba paliwa. odpowiednich wydajnych maszyn lub poligonu ludzi. koszty utrzymania budynków, rodziny 

tez mam takich w wiosce i widzę jak im rośnie. budynki się zawalają. za ubijanie kiszonki nie zapłacone i koszenie zboża tak samo.

nie wspominając o zdrowotności krów takim zywieniem

 

[Gość]

7 minut temu, Rolnik7343 napisał:

w oborze na 150 szt. można mieć wszystko tak zmechanizowane ze roboty bedzie mniej niż przy połowe tych sztuk w "zwykłej" oborze a co do zadawania treściwej ... słyszałeś o takim czym jak robot do zadawania paszy ?
jest wiele "mieszanek" które wydajnością wiele nie odstają od HFa i nie potrzebują takiej "opieki" jak czysta rasa

 Ja podałem przykłady ludzi a nie wymyśliłem sobie tego lub jak jest u mnie.  Skąd wiesz że kolega ręcznie wszystko robi? Może ma właśnie zautomatyzowane wszystko i to on robi o połowę mniej niż ten co ma od niego dwa razy więcej sztuk. Tą oborę to myślisz że za 100 tyś postawisz? Może na ten robot by wystarczyło. Poczytaj trochę jak się teraz koszta przedstawiają z budową ( wynagrodzenie i materiały). I nie licz że cena będzie całe życie taka jak teraz 1,5 zł. Przyjdzie taki rok jak chyba 2015 i będzie po 1 zł. Nawet w tym temacie były wrzucane filmiki ,,bauerów'' budujących obory na kilkaset sztuk a za pół roku czy rok wstawiano ogłoszenia z licytacji. Nie sztuka wziąć kredytów na 30 lat i myśleć że całe życie cena będzie na poziomie 1,5 zł. Nie każdy też chce się wiązać z krowami na całe życie bo np nie ma następcy i woli sobie spokojnie żyć bez większych kredytów i móc w każdym momencie zrezygnować zostając z majątkiem. 

[martin0000 104]

Już nie chciałem być nie miły i nawet nie wspominałem o tych wynikach w galerii. 

Takisobierolnik człowieku co ty wygadujesz wogole nie znasz mojej sytuacji, nie rozumiem ludzi co wogole na oczy nie widzieli gospodarstwa a gadają takie głupoty, a o tej zrdowotnosci to rozwaliles system 😀i jakbyś czytał dokładnie to byś wiedział że w tym roku realizuje Mgr, osn a w marcu składam na silos i hale i to w dwa lata gospodarzenia. 

[Takisobierolnik 84]

31 minut temu, martin0000 napisał:

Dzięki Damian za wsparcie 😊 u mnie ojciec tak gospodarzyl, i jeszcze miał mniejsza wydajność a postawił obore, nowy dom, kupił 2 nowe ciągniki, nowa ladowarke a ja teraz chce iść mocno w jakość a nie w ilość i byle jakość jak większość chce poprawić pasze objętośćowe i genetyke to co mam mi wystarczy po co się zabijać. 

w jakich czasach? kiedyś sie miało 15 krów i było na wszystko teraz tak nie jest

[martin0000 104]

Obora 20 lat, maszyny 5-10

[Takisobierolnik 84]

ile doisz średnio od krowy? dużo krów utrzymujesz ? nie mówię ze nie masz zysków tylko nie mówcie mi ze wiecej jak na polintensywnej czy intensywnej

[Pawel29 76]

Tzn? że samo używanie drożdzy może w jakimś stopniu neutralizować działanie toksyn?

[Takisobierolnik 84]

1 minutę temu, Pawel29 napisał:

Tzn? że samo używanie drożdzy może w jakimś stopniu neutralizować działanie toksyn?

tak. ponadto zwiększają  jescze odporność. ale super efektów po tym nie zobaczysz 

[xenia85 0]

9 godzin temu, marcinffff napisał:

Temat był poruszany. W stadzie jest obecny wirus, bakteria czy tam pasożyt ,Koronawirus, rotawirus , cola, kryptosporydioza i inne. jeżeli jest higiena i wg jak w szpitalu (nierealne) . W sterylny pojemniczek zabrać kał od "lejącego" cielaka (nie z ziemi) i zawieść do dobrego weterynarza celem zdiagnozowania źródła. 3 mi padły w grudniu, problem-kryptosporydioza. Na wiekszość tych problemów są szczepionki u zasuszonych krów i problem zniknie. Maluchy są najważniejsze

Problem jest taki że lekarz kiedyś sprawdzał i nic nie wykazało a cielaki wyróżniają się białym kalem i tak długo aż wkoncu nie dają rady wstać czasami i 1 miesięczne padają . 

Ale dzięki spróbujemy jeszcze raz u nie leczonych pobrać . 

[asus921 250]

Tez nie przesadzajcie z ta oplacalnoscia na poziomie 10gr/litr, chyba, ze bardzo droga dawka na powyzej 10tys, tylko po co tak droga?

U mnie w poprzedniej mleczarni cena oscylowala w okolicach 1zl/litr i szalu nie bylo zeby to ciagnac, ale napewno wynik wychodzil na plus/.

W tym momencie wychodzi 1.40 za litr, za to samo mleko, wiec 40 groszy zysku mam za samo przejscie + wczesniej tez jakis zysk na litrze byl, wiec mysle, ze powyzej 60 groszy na litrze u mnie jest realne.

Kolega @leszek1000 z tego co pamietam tez doil do niedawna za 1zl. To wedlug niektorych obaj musielismy przez lata dokladac do interesu.

Wydajnosc slaba, bo przy 1zl nie mozna sobie pozwolic na super drogie dodatki, ale za to niski koszty zywienia. Teraz przy 1.40 mozna wiecej. Wydajnosc juz podnioslem o jakies 1 - 1.5 tys, ale tez z powietrza to sie nie wzielo, koszt tez jakis tego jest.

Edytowano Styczeń 28, 2020 przez asus921
dodatek

[leszek1000 1816]

No doiłem ale zysku z tego nie było ale chociaż obornik był 

A ja myślę że nie ma co się  wtrącać odnośnie wydajności. Tutaj możemy doradzać i pomagać a nie piętnować kogoś kto nie ma wydajności. Ważne że coś mu zostaje i jest zadowolony z życia 

[asus921 250]

Zgodze sie, tylko chcialem dorzucic swoje zdanie, ze trzeba tez brac pod uwage cene jaka ktos dostaje za mleko. Przy 1zl trzeba zywic tanio.

Ktos kto ma 1.60 i wiecej moze isc w super wydajnosc, bo np. koszt uzyskania dodatkowych litrow powiedzmy powyzej 8tys zamyka mu sie w 1.2zl/litr i jemu to sie po prostu oplaca wydoic 2-3k wiecej od krowy. Ktos kto ma 1zl trzyma jak najtaniej, bo co mu po dodatkowych litrach jak koszt uzyskania tych litrow przekracza jego cene za mleko lub w najlepszym wypadku wyjdzie na zero.

W tym momencie mam 1.40 i juz jest troche inne myslenie. Jest zywieniowiec i ocena. Niski mocznik, bilansowanie dawki, dolozony glownie rzepak i powoli jakos ta wydajnosc idzie do gory, ale przy 1zl juz te dodatkowe litry srednio sie oplacaly, lub wychodzilo by na zero.

Edytowano Styczeń 28, 2020 przez asus921
dodatek

[Gość]

Tylko trzeba też wziąć pod uwagę że przy większej ilości mleka cena też pójdzie w górę. 

[martin0000 104]

9 godzin temu, Takisobierolnik napisał:

ile doisz średnio od krowy? dużo krów utrzymujesz ? nie mówię ze nie masz zysków tylko nie mówcie mi ze wiecej jak na polintensywnej czy intensywnej

19l/50szt słabo ale u mnie druga grupa mocno zaniża, choć  z miesiąca na miesiąc powinno być co raz wiecej szczególnie w okresie letnim gdzie koszty mam bardzo niskie, dobić tak do 25l przy moich kosztach dla mnie bedzie bajka. Moze i z czasem się przejdzie na produkcje intensywną ale to też się wiąze z większymi  kosztami i moze się sprowadzić do tego że człowiek będzie obracał tylko wiekszą ilością pieniądza.

[lusjan 248]

Nie wiem od kiedy to obowiązuje, początkiem roku mijałem ubój z konieczności, normalnie wystawiał zaświadczenie mój wet... A na farmerze czytam, że teraz tylko powiatowy może wystawić. Czarno to widzę... Za parę godzin przyjeżdża mój do trawieńca, jednak operacja nas nie minke. Przy okazji zapytam.