Rzepak i nawożenie [połączone]

[proxy8441 248]

Górny Śląsk wczoraj 1mm a przedwczoraj jakoś w nocy 2mm przedtem nic, marzec też prawie nic i do tego jakoś 3cm śniegu w lutym a w zimie całej jakos z 10cm może

co do 2. dawki N myślę że zastosowałem w punkt, rozsiałem 2.04 parę dni po tym zabiegu najlepsze rośliny rozpoczęły wybijać w pęd, pod względem rozwoju roślin jak i kalendarza u mnie na Śląsku się zgrywa, zawsze obserwuję rośliny a na kalendarz patrzę przez palce ale też uwzględniam, narazie na zwięźlejszych piaskach jest ok ale lekkie wzniesienia z V klasą to już sucho w zbożach, rzepaku itd podzielcie się tym deszczem z innych regionów, choć z 10mm by się przydało na ozywienie roślin

[przemek28_28 2096]

U mnie był mróz i rzepaki wyglądają słabo ale przed wczoraj 6 litrow a tydzień temu 15 litrow spadło na metr. Wody nie brakuje

[Gość]

Dziwny rok, w rzepaku luźny pąk. Gdzie ci co twierdzili że wszystko dwa tygodnie opóźnione?

[slonju77 57]

1 godzinę temu, Zapracowany napisał:

Dziwny rok, w rzepaku luźny pąk. Gdzie ci co twierdzili że wszystko dwa tygodnie opóźnione?

To zobacz jak mało masy zielonej rzepaki zbudowały a juz mają pąki i czy to dobrze czy żle?

Edytowano Kwiecień 18, 2018 przez slonju77

[Gość]

Źle co nie zmienia faktu że będzie kwitł jeszcze szybciej niż rok temu

[pawlus224 2624]

Nie koniecznie . Trochę sie ochlodzilo wiec moze tak "stać" jakis czas zanim zakwitnie .

[proxy8441 248]

na Śląsku długo tak nie postoją" bo jeżeli mowa o ochłodzeniu to góra 2stopnie  co do masy zielonej to źle bo przecież z niej po zawiązaniu łuszczyn transportowane i wbudowywane w nasiona są asymilaty, im krótszy okres wegetacji tym mniejszy plon a że wiosna przyszła później to tego nic nie zmieni

[Cihu 151]

Panowie kiedyś zawsze wiosna przychodziła dopiero koniec marca czy początek kwietnia. Dopiero ostatnie kilka lat jest tak popierniczone, że nie ma zimy a w lutym rośliny wznawiają wegetację, która właściwie i tak trwa prawie całą zimę. Największym problemem nie jest późna wiosna tylko uszkodzenia spowodowane dwiema falami mrozów bez okrywy śnieżnej. Na jesieni miałem piękny rzepak, teraz mogę napisać jedynie, że żyje. Ale i to dobre bo 30-40% rzepaków w moim regionie zlikwidowane. I nie ważne czy orka czy striptill. Wszystko wygląda kiepsko.

[Gość]

A cena tak leci w dól

[pawlus224 2624]

Czlowiek robi co moze by plon byl jak najwiekszy ale nie mamy wplywu na naturę - przed naszymi rzepakami jeszcze wiele zagrozeń.

[howacz 0]

Można stosować mocznik i siarczan w fazie luźnego pąka?

[farmer1111 20]

Jakiego mikro mu brakuje że liście mu zawija

[kamilc017 163]

Mi się zdaje że molibdenu.

[howacz 0]

boru mu brakuje 

[Macius 60]

A według mnie wygląda jak by mu wody brakowało. Liscie są takie woskowane czy suche??

[Majster96 38]

x

Edytowano Kwiecień 2, 2019 przez Majster96

[Jarek22B 52]

pewnie wszystkiego po troche

wystarczy aby za późno podać azot i rzepak szybciej pójdzie w pęd i będzie wcześniej kwitł

podejrzewam że kluczowe w tym roku są termin i dawka podania pierwszej dawki azotu - kto się mocno nie spóźnił ten możne mieć nadzieje na względny plon

w mojej wsi większość rolników aplikowała 1 dawkę po świętach i nie wygląda to u nich najlepiej

 

 

 

Edytowano Kwiecień 18, 2018 przez Jarek22B

[piozz 65]

a ja z innej beczki -jak u was cenowo i z kontraktami bo w mojej okolicy LBI robia kontrakt po 1380 i cos strasza kupiec ze bedzie spadala cena

[androproteam 23]

A co maja powiedziec ze cena bedzie rosla, chca po taniosci nakupic i zeby jak najwiecej rolnikow podpisalo umowe

[kubamako66 557]

Mam takie pytanie czy jechać teraz z borem 2 dawka czy można pojechać razem ze słodyszkiem i wtedy dać  bor ? 

[losktos 356]

Bor razem z insektycydem to nie za dobry mix, lepiej pojechać osobno 

[krzychuuuuu 46]

Ja pryskalem bor razem z insektycydem i nic się nie dzialo

[master20002 228]

Ja skolei insektycydy dodaję już jak dojadę na pole. Wlewam, pomieszam pare minut i jazda. Całą resztę rozpuszczam na podwórku.

[pawlus224 2624]

9 godzin temu, Jarek22B napisał:

pewnie wszystkiego po troche

wystarczy aby za późno podać azot i rzepak szybciej pójdzie w pęd i będzie wcześniej kwitł

podejrzewam że kluczowe w tym roku są termin i dawka podania pierwszej dawki azotu - kto się mocno nie spóźnił ten możne mieć nadzieje na względny plon

w mojej wsi większość rolników aplikowała 1 dawkę po świętach i nie wygląda to u nich najlepiej

 

 

 

Pewnie zalezy od regionu ale u nas w okolict są tacy co rozsieli przed sniegami pierwsza dawkę a sa tacy ze po swietach i jakiegos szalu nie widac po tych wczesniej zasilonych .

[Majster96 38]

.

Edytowano Kwiecień 19, 2018 przez Majster96