Camry

Kabel telefoniczny

Polecane posty

Camry    57

Witam, zerwałem kabel telefoniczny zakopany w ziemi. Zakopany jest prawdopodobnie na jakieś 40-60cm . Mieliście coś takiego i jak to się kończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4258

Napewno tylko telefoniczny, światłowodu nie było?

Opcji jest kilka. Jak to tylko telefoniczny i znasz kogoś z tepsy (czy czyja to tam jest infrastruktura) to szło by to załatwić bez zgłaszania, za koszty czyjejś pracy. Jak nie znasz to trzeba zgłaszać, bo uszkodziłes i odciales jakaś ilość osób on telefonu.

Jak zgłosisz, to wysla serwisantów. Przyjadą, zrobią, wystawia kwit. 

Masz gospodarstwo - więc masz pewnie ubezpieczenie. Podajesz dane ubezpieczyciela, oni zwracają się do niego. Ubezpieczyciel zwraca się do Ciebie o opis zdarzenia (tu trzeba uważać co się pisze - jak z kazdym ubezpieczeniem, żeby się nie wkopać). No i albo są usatysfakcjonowani i po sprawie, albo jakieś dodatkowe pytania wysyłają.

Jak sam kabel telefoniczny to wielki problem nie jest. Gorzej jakby był światłowód. A jeszcze gorzej jak linia idzie np do jakiegoś zakładu pracy, który w związku z jej uszkodzeniem nie mógł np pracować - wtedy oni mogą do usługodawcy zgłosić, że ponieśli jakieś straty, a uslugodawca uderzy z tym do Ciebie.

 

Scenariuszy może być wiele. 

Aha - była taśma nad kablem, czy nie? Bo od tego pewnie też może zależeć podejście ubezpieczyciela

Edytowano przez daron64

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
20 minut temu, Camry napisał:

Witam, zerwałem kabel telefoniczny zakopany w ziemi. Zakopany jest prawdopodobnie na jakieś 40-60cm . Mieliście coś takiego i jak to się kończy?

Kończy się tak, że przyjadą i naprawią...

Opierdziel ich że za płytko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4258

Normalnie. A chłop to nie ponosi odpowiedzialności za to, co robi?

Zależy czy była taśma, na jakiej głębokości był kabel, co napiszą serwisanci. Ale właściciel infrastruktury i tak pewnie będzie chciał ściągnąć kasę z wlasciciela terenu/osoby która wykonywała wykop (czy co to tam miało miejsce). A czy ubezpieczyciel mu coś wypłaci, czy stwierdzi że nie poczuwa się do odpowiedzialności i nie pokryje kosztów, czy każe im się walić, bo kable były za płytko/nieoznaczone (czy co tam jeszcze ma na to wpływ) to już inna kwestia. 

Tak czy siak trzeba zgłosić. Pilnować żeby w protokole dobrze to opisali, jak masz rozkopane to porobić zdjęć jak najwięcej (np brak taśmy, przyłożyć metrowke żeby pokazać glebokosc), zobaczyć np na Geoportal u czy w rzeczywistości kabel idzie tak jak iść powinien itd.

 

Z tym, że kabel telefoniczny to tak naprawdę pierdoła i groszowe sprawy - z tym nie powinno być żadnego problemu.  Gorzej może być jak światłowód.

Edytowano przez daron64

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1829

Co nie zmienia i tak faktu że powinno być zakopane na stosownej głębokości, ja robiąc u siebie na polu które przykładowo mam od niedawna czy u kogoś nie muszę mieć wiedzy gdzie co jest zakopane i jeszcze na to uważać 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, ostatnio kierowca wanny wjeżdżał do mnie na podwórko i zerwał telefoniczne kable, zgłosiłem i opieprzyłem nich jeszcze dlaczego były tak nisko i że mają się ruszyć bo mam utrudniony wjazd, nikt nawet nie myślał o płaceniu nim czegoś 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michał88    335

 2 tygodnie temu zerwałem światłowód, Zgłosiłem że zerwałem, przyjechali i naprawili. Najlepsze że powiesili jeszcze niżej niż był.  Na umowie mam że ma być w najniższym miejscu 5.5m, było na 4.5. A teraz jest może na 4m. Aż mam chęć specjalnie go zerwać, żadnej odpowiedzialności, są zasady co do głębokości czy wysokości  i instalator ma się tego trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camry    57

Kabel został zerwany wieczorem nawet nie byłem świadomy że to zrobiłem ,a przed południem sami przyjechali z informacją że uszkodziłem i odciąłem całą wioskę od świata. Musiałem z nimi jechać na działkę tam kopali i szukali drugiego końca ale nie znaleźli i ma ktoś inny podjechać z wykrywaczem. Żadnej taśmy tam nie ma. Bynajmniej ja jej nie widzę. Kabel ma trochę tych żył. Stwierdzili że muszą się dokopać do drugiego końca tam się połączyć i pociągnąć go do słupa. Zerwanie kabla w ziemi jest od ostatniego słupa jakieś 10 metrów.

Nie jest to światłowód 

Edytowano przez Camry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3528

3 razy głęboszem juz zerwałem, , dzwonie przyjadą połączą , nikt niema pretensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camry    57

Jeśli wszystko pójdzie polubownie to spróbuję załatwić aby mi przesunęli od razu słupa stojącego pośrodku działki bliżej sąsiedzkiej granicy,miedzy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ceston    35

ja ostatnio obaliłem słupek drewniany już spróchniały od kabla telefonicznego. Zgłosiłem Im to a oni po 2 dniach zadzwonili że do połowy października że w sumie to wyjmą wszystkie 3 słupy bo są tam niepotrzebne. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz4321    98

Kiedyś gdzieś czytałem, że kabel musi być minimalnie 0.7m pod ziemią plus przed nim musi być taśma ostrzegawcza. Ogólnie szkoda się przejmować. To ich problem jak płytko wkopany a nie rolnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471
Camry napisał:

Jeśli wszystko pójdzie polubownie to spróbuję załatwić aby mi przesunęli od razu słupa stojącego pośrodku działki bliżej sąsiedzkiej granicy,miedzy 

chłopie nie przejmuj się to ich problem a nie Twój niech naprawiają i za wiele nie krzyczą masz w księdze wieczystej wpisany ten kabel ? jeśli nie to możesz ich skarżyć o odszkodowanie


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suffeks    207

ja też zerwałem 10 lat temu w dwóch miejscach na całą wieś, postawili namioty cały weekend naprawiali, nie moja wina bo miejscami było na 50cm. zresztą mi powiedzieli jak zerwiesz typową maszyną ulrawową to nie twoja wina. 

2015-03-03.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3528

Tak sam złączysz kilkanaście kabli , to trzeba zalać jakąś żywicą żeby wilgoć nie weszła , nie pisz bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperado    4140

Jak podłączył tak podłączył, ale przynajmniej ruskie dowiedzieli się co to kuciapka.   :P  xD

 

Edytowano przez Desperado

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zerwałem kombajnem na drodze telefoniczny ale co najlepsze to w żniwa w sierpniu jechałem tą drogą z 10 razy a teraz na końcu września wisiał jakoś niżej ze się zahaczył za śrubę 3 ,8 m ma kombajn i urwał sie ale ja pojechałem kosić dalej bo pogoda nie pewna a jak wracałem to ktoś go zwinął i powiesił na płocie i tak sobie wisi    

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    444

Kabel telefoniczny jak ojciec oral do co drugi rok przyjeżdżali naprawiać. Pytali się najwyżej którędy idze, żeby mieli łatwiej znaleźć. Zazwyczaj przerwany na kawałku gdzie była kiedyś droga i maszyną nie dali rady ułożyć go głęboko. 

Po latach jak jeszcze sąsiad gleboszem przeciął go chyba w 4 miejscach, to w końcu zakopali go po granicy działki.

 

W sąsiedniej wiosce kiedyś pracownik spółdzielni kończył orkę skraju pola nocą i nie zauważył, że zaczepił pługiem o kabel w ziemi. Zorientował się dopiero na drodze, że coś ciągnie jak wyciągnął ok 100m kabla telefonicznego z ziemi.

Nigdy nikogo z tych powodów nie próbowano obciazyc kosztami. 

 

 

Edytowano przez Alchemik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kali    1

Też kiedyś przerwałem głęboszem w kilku miejscach. Naprawili, nikt nie miał pretensji, o nic nie pytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camry    57

Zdjęcia zrobiłem na jakiej głębokości jest kabel . Ekipa z Orange przyjechała wczoraj i chcieli odemnie 500zł i sprawa zostanie załatwiona między nami. Podziękowałem i odjechali , ma ktoś od nich podjechać w poniedziałek. Ja dziś lub jutro będę dzwonił do Orange z pytaniem jak długo będą usuwać tą awarię gdyż kabel leci w mojej działce i nie mogę skończyć robót polowych związanych z siewem pszenicy.

Screenshot_2023-10-08-12-05-14-139_com.miui.gallery.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Stoję przed małym dylematem w kwestii doboru haków sprzęgających. Chcę zamontować coś takiego do ciągnika o mocy 70KM. Nie wykonuje on nie wiadomo jak ciężkich prac ale jednak hak to wygoda o czym już się przekonałem nie raz. I teraz biję się z myślami, czy inwestować prawie 500zł za sztukę, za oryginał CBM'a, kat 2S, czy może pójść w coś tańszego i wziąć waryńskiego. Generalnie waryński chyba robi nie najgorsze te części ale nie wiem jak jest z hakami. Szukam opinii i ciężko cokolwiek znaleźć. CBM to wiadomo, marka sama w sobie. Ale różnica w cenie dość znaczna bo na 2 sztukach około 400zł. Bardzo bym Was prosił o pomoc w dokonaniu wyboru. Może są na forum osoby które mają haki waryńskiego już jakiś czas i z perspektywy tego czasu, są w stanie wydać jakąś opinię. O opinię CBM'a nie pytam bo wiadomo że to górna półka. 
    • Gość
      Przez Gość
      Czy ktoś wydzierżawił grunty pod fotowoltaike? Szukam informacji czy to opłacalne, jakie mogą być problemy i czy umowy są faktycznie takie piękne i przejrzyste. W tygodniu było już dwóch przedstawicieli chętnych na dzierżawę ziemi.
    • Przez tmic
      Czy ktoś się już spotkał  z umową dzierżawy gruntu pod instalację wodorową ? Szukam informacji o problemach i opłacalności.
    • Przez Michle18
      Witam mam problem renault 90-34 zauważyłem że wałek od przedniego mostu jest uszkodzony (zjedzony frez) od strony skrzyni jest ok moje pytanie brzmi czy jeśli pominę tuleje która łączy wałek z przednim mostem i zespawam to na stałe czy pochodzi to trochę czy musi być jakiś luz na tej złączce wału? Chce zrobić coś na szybko bo robota w polu się szykuje z góry dziękuję za opinie
    • Przez michalsoft
      Witam,
      w sąsiedztwie mojej działki powstać ma turbina wiatrowa. Dziś był przedstawiciel firmy z zapytaniem o zgodę i propozycja dzierżawy  na to żeby nad moimi działkami kręciło się śmigło z wiatraka , ewentualnie może być na tej działce kawałek fundamentu. Ma być ro wiatrak o mocy około 3MW
      Na jakie zapisy w umowie dzierżawy zwrócić uwagę ? CO jest ważne w tym aspekcie ? 
      Czy macie jakieś doświadczenie z tego typu sprawami ?
      Jaki może być ewentualny czynsz dzierżawny?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj