Taaa, konstruktorzy wiedzieli gdzie szły kombajny, owszem oficjalnie nie sprzedawali prywatnym.
Masz tu dokładnie potwierdzone że szło kupić i to nie jednego jak ktoś miał chody, ja wiem o kilku takich w okolicy.
Konną kosiarką w wielu regionach żniwa zbierali, wystarczy na yt dzienniki tv zobaczyć, u nas już wtedy snopowiązałki praktycznie nie były używane tylko kombajny, oczywiście w większości z SKR-u ale kombajny.
No na pewno tak ludzie jedzenia nie marnowali jak teraz i po sklepach nie siedzieli żeby wszystko gotowe kupować bo się robić nie chce, dzisiejsze czasy to jest tragedia jak z jakiegoś powodu tego zabraknie, ludzie giną .
W każdym czasie ludzie mają jakieś pojedyncze tragedie i kłopoty, ale ogólnie w tych latach nie było wielkiej biedy, może i była gdzie były laski piaski i karaski, do tego 2-3 ha. A to mnie jacus oszukał jaki to tam był dobrobyt.