Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
56 minut temu, marks50 napisał:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Namsen-Limited-zamierza-wezwac-do-sprzedazy-52-057-219-akcji-Kernel-Holding-po-18-5-zl-za-akcje-8500105.html

Tak jak pisałem wcześniej , zaczyna się zasysanie rynku Kernel chce zniknąć z rynku polskiego bo przejmie wszystko BlackRock , naprawdę jeśli ktoś myśli że obroni sie w Polsce bo ma np. 1000 hektarów , park maszynowy itd. jakość to będzie - to niestety nie będzie ,BlackRock nie pozwoli by w Polsce  produkować nawet pęczka natki z pietruszki . Ciężko przekonać ludzi ze jak nie stawia oporu dziś to za parę miesięcy czy lat nie będą mogli nawet głośniej krzyknąć .Do kiedy mamy jakąś niezależność żywieniową , do kiedy nie wycofano gotówki to jeszcze jest czas ale jak widać wszystko przyspiesza  dziś w Polsce kolejny zwrot bo z propagandy "jaszczombia gospodarczego" pinokio zaczyna zmieniac narrację i będzie konsolidował ,ciął i przyglądał się wydatkom , krótko mówiąc plus już nie będzie a i te które są będą ograniczane . 

Tak więc strajkujmy puki możemy bo przyszłość niekolorowa i w komunie europejskiej może być tak że wszelaka forma oporu skończy się w zamknięciu 15 minutowego miasta . 

myślałem,  że napiszesz o rozwiniętych 100ha, gdzie 1000... trzeba być optymistą, Polak nigdy nie dał się stłamsić i tutaj pewnie byłoby podobnie, ale mądry Polak po szkodzie?

46 minut temu, Jurek87 napisał:

Dokładnie a gospodarka to naczynia połączone , siedzę w transporcie i widzę co się dzieje . Ciekawe jaki wpływ recesja ma na ceny ziarna bo raczej import z ukrainy na matif wplywu wiekszego niema robi balagan raczej nam lokalnie.

kumpel ma firme transportową to mówi, że przemysł u nas praktycznie stoi, cięzko ogarnąć jakieś powroty, wykańcza dom i szuka i kupuje już płytki panele bo mówi że firmy stoją i robią tylko jakies duże partie na zamówienie.,. robota troche może celowa bo i żeby ceny wywindować, jak wiele produktów. W czarnych barwach widzę to wszystko, żebyśmy się nie przeliczyli ze zbożem po 800 i rapsem po 2k.. nie wiem czy jutro nie zrobię jakichś kontraktów na nowe zbiory, w du pie mam magazynowanie

  • 0
Opublikowano

200e na giełdzie, czy 200zł/kwintal/meter/100kg u nas ?? 

Odnoszę wrażenie, że te susze w hiszpani, włoszech, francji i pewnie w reszcie europy nieznacznie wpłynie na jakieś wzrosty, przynajmniej u nas na pld wschodzie. zaczynam myśleć że ten jeden gość może źle nie myślał, że chciał pognać to ku restwo trochę

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

U nas pogodowo szału też nie będzie szału ,praktycznie zimno cały marzec , koło 14-15 marca wpadnie bomba ciepła , można to wykorzystać na nawozenie jak ktoś ma nawóz ale potem znów zimno ,mroźno. Francuzi to nawet swoich żab nie będą mieli gdzie uchować że o slimakach nie wspomnę :) . Tak więc problemu w przyszłym sezonie nie będzie ze zbytem roślinnych upraw ale pilnować rynku musimy .

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, marks50 napisał:

Tak jak pisałem wcześniej , zaczyna się zasysanie rynku Kernel chce zniknąć z rynku polskiego bo przejmie wszystko BlackRock , naprawdę jeśli ktoś myśli że obroni sie w Polsce bo ma np. 1000 hektarów , park maszynowy itd. jakość to będzie - to niestety nie będzie ,BlackRock nie pozwoli by w Polsce  produkować nawet pęczka natki z pietruszki . Ciężko przekonać ludzi ze jak nie stawia oporu dziś to za parę miesięcy czy lat nie będą mogli nawet głośniej krzyknąć .Do kiedy mamy jakąś niezależność żywieniową , do kiedy nie wycofano gotówki to jeszcze jest czas ale jak widać wszystko przyspiesza  dziś w Polsce kolejny zwrot bo z propagandy "jaszczombia gospodarczego" pinokio zaczyna zmieniac narrację i będzie konsolidował ,ciął i przyglądał się wydatkom , krótko mówiąc plus już nie będzie a i te które są będą ograniczane . 

największy udziałowiec ogłosił wezwanie (do opuszczenia giełdy to jeszcze daleka droga)  bo chce się tanio obkupić, kernel ma obecnie c/wk = 0,21!!!! jest notowany z dyskontem 80%; wycofanie z obrotu giełdowego to nie jest zniknięcie z rynku, (sołowow i kulczyk też ostatnio wycofali swoje spółki z giełdy); za kilka lat gdy będzie lepsza koniunktura mogą znowu wejść na giełdę po dużo lepszej cenie

o co chodzi z blackrockiem?

----------------------------------------------------

ukraincy mówią, że w bieżącym sezonie mieli dużą podaż pszenicy, kuku i rzepaku ponieważ sprzedawali dużo zapasów z poprzedniego sezonu, który był najlepszy od dwudziestu lat i że w następnym sezonie będą mieli 30% mniej zbóż na sprzedaż (wojna, mniejsze zasiewy, zaminowane pola, niższe plony); może będą sprowadzać z polski :) ?

  • 0
Opublikowano

Tak, już nasi tam byli i rozminowali to obsieją, a jak pokazał ost sezon ruskiemu nie zależy na niszczeniu pól i magazynów. Na wiosne obsieją jarymi i plony będą. Nie bede robił oligarchom miejsce, swoje trzymając na magazynach. Dobrze tu piszą, że zostaliśmy zdradzeni. Mleko sie wylało, nie bede plakal, inni mają lepiej inni o wiele gorzej.

  • 0
Opublikowano

cytuję jednego Pana

W tym sezonie UA tyle nie wyprodukuje. Ruskie mieli rok temu rekordowe zbiory - raczej rok do roku nie powtórzą. Także IMO na horyzoncie w krótkim terminie będzie biednie, ale IIIQ powinien już przynieść lepsze ceny o ile większość nie będzie trzymać płodów z 2022, bo wtedy podaż nam zmniejszy potencjał dobrej ceny. Generalnie to dużo ludzi gubi głupie myślenie, że sprzedać musi w maksymach, a paliwa/pasze/nawozy kupić w minimach. To taka typowa głupota jak na giełdzie kogoś kto widzi, że akcje były w skali roku za 10 zł minimum, a maks za 50 zł i płacze, że nie wyhaczył za minimum żeby sprzedać za maksimum - to tak nie działa. Najlepsi inwestorzy kupują w dobrej cenie, widząc potencjał wzrostu, np. po odbiciu od dna, za 15 zł, a oddają daleko przed szczytem, powiedzmy za 30 zł i są szczęśliwi, bo zrobili interes życia zarabiając 100% w rok, a nie płacząc, że szczyt był dopiero na 50 i mogli potrzymać - a jakby jednak po 30 drastycznie spadło? Tak samo tutaj - uśredniaj zakupy i sprzedaż. Zarobi ten kto jest gdzieś po środku, a nie ten kto cyrkluje od minimum do maksimum. Pazerny dwa razy traci. W rolnictwie nie ma miejsca na złote strzały, no chyba, że spieszy Ci się zrezygnować i oddać gospodarstwo w dzierżawę.

9 godzin temu, Jurek87 napisał:

Niema ladunków widac początki recesji, wymiana towarów to dobry tego wyznacznik . Obym się mylil bo pszenicy i kukurydzy po polowie sprzedalem , dom koncze a tu kasa w oczach ubywa

jeżeli recesja idzie to nawozy i paliwo dołują, a inwestorzy szukają gdzie najszybciej można zarobić

i co zrobią ? wywindują znowu ceny surowców rolnych

5 godzin temu, marks50 napisał:

U nas pogodowo szału też nie będzie szału ,praktycznie zimno cały marzec , koło 14-15 marca wpadnie bomba ciepła , można to wykorzystać na nawozenie jak ktoś ma nawóz ale potem znów zimno ,mroźno. Francuzi to nawet swoich żab nie będą mieli gdzie uchować że o slimakach nie wspomnę :) . Tak więc problemu w przyszłym sezonie nie będzie ze zbytem roślinnych upraw ale pilnować rynku musimy .

że zimno to ok

gdyby było zimno i sucho to już nie

u mnie rok temu cały zimny rok, tzn temperatury ok 22-25 , rzadko 30 przekraczały i rzepaki i pszenica rekordy kukurydza natomiast kasza do suszarni szła

dla rzepaku w okresie nalewania wystarczy kilaka dni z temp na słońcu +40 i d*pa

mieszkamy w klimacie umiarkowanym i wolę żeby marzec był zimny i kwiecień ciepły niż odwrotnie, nieraz w marcu ruszy a w kwietniu stoi ,  przynajmniej u nas na podlasiu

i jeszcze takie fajne nasze powiedzenie " kiedy w maju deszcz i grom to na chu..... nam agronom" 

  • Like 3
  • 0
Opublikowano
10 godzin temu, jajanek1 napisał:

taaa 2 zlote wnet by chcieli za jajko wielkości jak od wróbla , bo wiecznie małooooo

niech  wożą i niech ludzie jedzą jajecznice taniej

tylko nie namawiaj do magazynowania polskich jajek bo wiesz jak się z innymi produktami porobiło przez nadmierne magazynowanie

9 godzin temu, melon10641 napisał:

Co masz na myśli bo nie rozumiem co napisałeś? Panika bo co ładunków nie ma czy że nie ma komu wozić tyle ładunków? 

Nie ma co wozić

 

@jajanek1 kup sobie 30 kur i nie będziesz musiał kupować po 2zl jajek.

A na poważnie to jest rozgrywka jak tu uj***ć rolnika wymogami się nie dało to może uda się ceną 🤔

 

  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, PAN88 napisał:

A na poważnie to jest rozgrywka jak tu uj***ć rolnika wymogami się nie dało to może uda się ceną 🤔

większość z was ma racje, rozdali ludziom te psuedo smartfony, dzieci poza nimi świata nie widzą mózgi piorą,

ale i ludzie sami sobie winni nawet mieszkając na wsi widząc co się dzieje w koło że żywność w sklepach to gówno to żeby sobie pare kur nie mieć, kaczki czy gęsi jakiejś ,królika lenistwo opętało też wieś 

  • Like 1
  • Sad 1
  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, Fugeo napisał:

Lubelskie LPA pszenica paszowa - 950 zł netto w dwóch miejscach, a w kawałek dalej 970 zł netto.

Kur.. a saletra 3200 brutto. 

Gdy słyszę jak ktoś chwali pisiorów to nóż mi się w kieszeni otwiera. Jestem pewien, że i tak większość w dalszym ciągu zagłosuje na tych bandytów i destruktorów.

Zagłosują bo uważają że socjal który biorą jest z nieba. Lament dopiero będzie jak dzieciaki skończą 18 lat a w rolnictwie będzie jeszcze gorzej. 

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, pawelek98 napisał:

cytuję jednego Pana

W tym sezonie UA tyle nie wyprodukuje. Ruskie mieli rok temu rekordowe zbiory - raczej rok do roku nie powtórzą. Także IMO na horyzoncie w krótkim terminie będzie biednie, ale IIIQ powinien już przynieść lepsze ceny o ile większość nie będzie trzymać płodów z 2022, bo wtedy podaż nam zmniejszy potencjał dobrej ceny. Generalnie to dużo ludzi gubi głupie myślenie, że sprzedać musi w maksymach, a paliwa/pasze/nawozy kupić w minimach. To taka typowa głupota jak na giełdzie kogoś kto widzi, że akcje były w skali roku za 10 zł minimum, a maks za 50 zł i płacze, że nie wyhaczył za minimum żeby sprzedać za maksimum - to tak nie działa. Najlepsi inwestorzy kupują w dobrej cenie, widząc potencjał wzrostu, np. po odbiciu od dna, za 15 zł, a oddają daleko przed szczytem, powiedzmy za 30 zł i są szczęśliwi, bo zrobili interes życia zarabiając 100% w rok, a nie płacząc, że szczyt był dopiero na 50 i mogli potrzymać - a jakby jednak po 30 drastycznie spadło? Tak samo tutaj - uśredniaj zakupy i sprzedaż. Zarobi ten kto jest gdzieś po środku, a nie ten kto cyrkluje od minimum do maksimum. Pazerny dwa razy traci. W rolnictwie nie ma miejsca na złote strzały, no chyba, że spieszy Ci się zrezygnować i oddać gospodarstwo w dzierżawę.

jeżeli recesja idzie to nawozy i paliwo dołują, a inwestorzy szukają gdzie najszybciej można zarobić

i co zrobią ? wywindują znowu ceny surowców rolnych

że zimno to ok

gdyby było zimno i sucho to już nie

u mnie rok temu cały zimny rok, tzn temperatury ok 22-25 , rzadko 30 przekraczały i rzepaki i pszenica rekordy kukurydza natomiast kasza do suszarni szła

dla rzepaku w okresie nalewania wystarczy kilaka dni z temp na słońcu +40 i d*pa

mieszkamy w klimacie umiarkowanym i wolę żeby marzec był zimny i kwiecień ciepły niż odwrotnie, nieraz w marcu ruszy a w kwietniu stoi ,  przynajmniej u nas na podlasiu

i jeszcze takie fajne nasze powiedzenie " kiedy w maju deszcz i grom to na chu..... nam agronom" 

Jezeli jestes pewny swego to inwestuj w surowce rolne ja tylko mowię że widze mocne spowolnienie w europie, a jak to się odbije zobaczymy a moze wlasnie widzimy.

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, pawelek98 napisał:

większość z was ma racje, rozdali ludziom te psuedo smartfony, dzieci poza nimi świata nie widzą mózgi piorą,

ale i ludzie sami sobie winni nawet mieszkając na wsi widząc co się dzieje w koło że żywność w sklepach to gówno to żeby sobie pare kur nie mieć, kaczki czy gęsi jakiejś ,królika lenistwo opętało też wieś 

Dobrze mówisz lenistwo i wygoda ,jak mi jeden sąsiad mówił że likwiduje  drób żeby nie wdepnąć w gówno na podwórzu a jak kupi kuraka w biedrze to tęż jeńczy  bo zamiast rosołu to wychodzi biała breja Szlachta się robi na wsi choć bez rodowodu

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, skywalker89 napisał:

myślałem,  że napiszesz o rozwiniętych 100ha, gdzie 1000... trzeba być optymistą, Polak nigdy nie dał się stłamsić i tutaj pewnie byłoby podobnie, ale mądry Polak po szkodzie?

kumpel ma firme transportową to mówi, że przemysł u nas praktycznie stoi, cięzko ogarnąć jakieś powroty, wykańcza dom i szuka i kupuje już płytki panele bo mówi że firmy stoją i robią tylko jakies duże partie na zamówienie.,. robota troche może celowa bo i żeby ceny wywindować, jak wiele produktów. W czarnych barwach widzę to wszystko, żebyśmy się nie przeliczyli ze zbożem po 800 i rapsem po 2k.. nie wiem czy jutro nie zrobię jakichś kontraktów na nowe zbiory, w du pie mam magazynowanie

Jakbyś sukcesywnie magazynował rok do roku to byś był na plusie, jak będziesz robić raz tak raz tak to możesz trafiać w ten sposób że będziesz na za***istym minusie. 

 

  • 0
Opublikowano

Oho już nagle wszyscy chcą sprzedawać w żniwa? Będzie ciekawie w tym roku xD. W żniwa zapisy, o ile w ogóle skupy będą coś brać, a potem i tak nie będą bo z ukr przywiozą zawsze taniej.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
15 minut temu, Tomek90 napisał:

Jakbyś sukcesywnie magazynował rok do roku to byś był na plusie, jak będziesz robić raz tak raz tak to możesz trafiać w ten sposób że będziesz na za***istym minusie. 

 

Do zajebistego minusu jeszcze daleko, a wirtualnych pieniędzy po ile moglem sprzedać sie nie liczy. Magazynuje praktycznie tak jak mowisz, rok do roku.

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
13 minut temu, Dastan napisał:

Oho już nagle wszyscy chcą sprzedawać w żniwa? Będzie ciekawie w tym roku xD. W żniwa zapisy, o ile w ogóle skupy będą coś brać, a potem i tak nie będą bo z ukr przywiozą zawsze taniej.

W żniwa to dopiero będzie rzeź, jak teraz spadnie do 800, to po ile będzie w żniwa? Może i tania, ale chociaż wyprodukowana na polifosce po 5k xD

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano

https://www.barchart.com/story/news/14831180/wheats-drop-double-digits

https://www.barchart.com/story/news/14831170/monday-corn-closed-red

 Dla tych co nie maja translatora to tłumacze że nawet w USA mówią o porozumieniu Polski i Ukrainyn z uruchomieniem importu 8 marca , tak więc niby nie mamy wpływu a jednak jest . dlatego trzeba strajkować i pokazywać obłudę tych porozumień , Do kiedy będziemy utrzymywać stan przemytu na ukrainie to nic się rzeczywiście nie zmieni , cały czas będzie propaganda . Musimy doprowadzic do normalności na granicy za wszelka cenę i wszystkimi sposobami . Krętacza Kowalczyk już któryś raz robi uniki dlatego najrozsądniej było by pierwszym i podstawowym punktem była dymisja tego satrapy . 

  • Like 4
  • Thanks 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v