odrion

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
miwigos    3537
Napisano (edytowany)

Ja miałem dwa razy od początku , i raz foto cała gmina , pierwsza była w pierwszym roku , wszystkie pola chodziliśmy z GPS ,syn raz

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    897

Nie rozumiem jednego, skoro system satelitarny agencji jest taki dokładny że psa widać, robi foty co trzy dni, po co w takim razie kontrole przez firmy zewnetrzne i zbieranie papierologii w postaci oświadczeń? To czy jest poplon, czy jest 80% okrywy w gospodarstwie powinno być widoczne po zdjęciach satelitarnych. Jeśli stary-nowy system arimr jeszcze się nie wyprodukował (a wszystko na to wskazuje) to na naliczenie ekoschematów sobie poczekamy, bo nikt tego fizycznie na kartce nie policzy


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregor1284    14162

Wiesz jak te ich systemy działają. Ciekaw jestem kto jest właścicielem firmy tworzącej te ich aplikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRZES1545    9008
32 minuty temu, Matey napisał:

Nie rozumiem jednego, skoro system satelitarny agencji jest taki dokładny że psa widać, robi foty co trzy dni, po co w takim razie kontrole przez firmy zewnetrzne i zbieranie papierologii w postaci oświadczeń? To czy jest poplon, czy jest 80% okrywy w gospodarstwie powinno być widoczne po zdjęciach satelitarnych. Jeśli stary-nowy system arimr jeszcze się nie wyprodukował (a wszystko na to wskazuje) to na naliczenie ekoschematów sobie poczekamy, bo nikt tego fizycznie na kartce nie policzy

To jest wszystko prost do policzenia. Myślę że oni wiedzą już praktycznie wszystko co mamy ile i czego. 

Nie zgadza się tylko jedno💰

Stąd kontrole tak myślę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    3008

system  satelitarny  jest pierwszy rok w tym wymiarze  ..Wiec jest testowany tak naprawdę ...

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon10641    1219
2 godziny temu, Matey napisał:

Nie rozumiem jednego, skoro system satelitarny agencji jest taki dokładny że psa widać, robi foty co trzy dni, po co w takim razie kontrole przez firmy zewnetrzne i zbieranie papierologii w postaci oświadczeń? To czy jest poplon, czy jest 80% okrywy w gospodarstwie powinno być widoczne po zdjęciach satelitarnych. Jeśli stary-nowy system arimr jeszcze się nie wyprodukował (a wszystko na to wskazuje) to na naliczenie ekoschematów sobie poczekamy, bo nikt tego fizycznie na kartce nie policzy

Agencyjny system działa w teorii ;) to co opowiadają to jedno a to co faktycznie jest prawdą to drugie. Poza tym ten ich system to w 2023 dopiero uruchamiali.

4 godziny temu, KarolaKarotka napisał:

z tego co tu widzę to jednak częstotliwość kontroli jest podkręcona znaczne

Wręcz przeciwnie jest zmniejszona.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3537
Napisano (edytowany)

Też mi się wydaje że jest ich mniej, a system ma robić zdjęcia nie co trzy dni tylko raz w tygodniu , czyli może być 13 dni przerwy i nie działa na całej części kraju, nie chciejcie żeby on działał super dokładnie , bo wpiszecie wymieszanie słomy o dzień wcześniej niz to zrobicie, bo malo kto notuje sobie dokładnie daty i dopłat może nie być ,

Edytowano przez miwigos
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8537
11 godzin temu, Matey napisał:

Nie rozumiem jednego, skoro system satelitarny agencji jest taki dokładny że psa widać, robi foty co trzy dni, po co w takim razie kontrole przez firmy zewnetrzne i zbieranie papierologii w postaci oświadczeń? To czy jest poplon, czy jest 80% okrywy w gospodarstwie powinno być widoczne po zdjęciach satelitarnych. Jeśli stary-nowy system arimr jeszcze się nie wyprodukował (a wszystko na to wskazuje) to na naliczenie ekoschematów sobie poczekamy, bo nikt tego fizycznie na kartce nie policzy

Ja w dalszym ciągu twierdzę że piniędzy nima, a te wykręty agencji i minrolu to mydlenie oczu.Jaki problem policzyć ilość ha zgłoszonych do ekoschematów i ilość pieniędzy na nie i podać oficjalnie jako minimalną stawkę? w końcu ilość tych którzy zgłosili hektary do ekoschematów i nie spełnili warunków nie będzie duża, a że pieniądze których niedostaną ci którzy nie spełnili warunków zostaną doliczone do ogólnej puli to stawka za ha może tylko wzrosnąć. Poza tym jaki problem wypłacić wszystkim zgłoszonym a potem zażądać zwrotu pieniędzy od tych co nie spełnili warunków?czy też potrącić im z dopłat w następnym roku.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    897
10 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

system  satelitarny  jest pierwszy rok w tym wymiarze  ..Wiec jest testowany tak naprawdę ...

mnie jak szkolili z ekoschematów, to mądre głowy mowiły że testy ten system miał w 2022. I wtedy już były problemy bo kilka tygodni zdjęć nie było

1 godzinę temu, miwigos napisał:

Też mi się wydaje że jest ich mniej, a system ma robić zdjęcia nie co trzy dni tylko raz w tygodniu , czyli może być 13 dni przerwy i nie działa na całej części kraju, nie chciejcie żeby on działał super dokładnie , bo wpiszecie wymieszanie słomy o dzień wcześniej niz to zrobicie, bo malo kto notuje sobie dokładnie daty i dopłat może nie być ,

Taki blad to nie bład, nikt nie powinien (jeśli nie chce badź nie musi) robić pod górę. Zobacz w metodyke IP pszenicy, tam gdzies w tabelce masz podane zapotrzebowanie na mikroelementy cynku jakies 52 kilogramy na hektar. I co teraz, wysiejesz 52kgZN/ha bo kontrol będzie napewno?

5 minut temu, witejus napisał:

Ja w dalszym ciągu twierdzę że piniędzy nima, a te wykręty agencji i minrolu to mydlenie oczu.Jaki problem policzyć ilość ha zgłoszonych do ekoschematów i ilość pieniędzy na nie i podać oficjalnie jako minimalną stawkę? w końcu ilość tych którzy zgłosili hektary do ekoschematów i nie spełnili warunków nie będzie duża, a że pieniądze których niedostaną ci którzy nie spełnili warunków zostaną doliczone do ogólnej puli to stawka za ha może tylko wzrosnąć. Poza tym jaki problem wypłacić wszystkim zgłoszonym a potem zażądać zwrotu pieniędzy od tych co nie spełnili warunków?czy też potrącić im z dopłat w następnym roku.

Zobacz, na każdy ekoschemat masz kopertę, nawet jeśli agencja wie ile ha jest zadeklarowanych, to wyliczenie współczynnika korygującego bez ichnego systemu już nie jest takie proste, bo później jak, każdego Kowalskiego ręcznie wpisywać do excela z płatnościami? Pewnie mogliby wypłacić pi razy oko, później żądać zwrotu, tylko to będzie podwójna robota dla pracowników agencji. Już zrobili im bałagan z materiałem siewnym czy oleistymi 

Mydlenie oczu to jest bankowo, gdyby wszystko działało tak jak twierdzą nie byłoby o tym tematu.

  • Like 2
  • Thanks 1

KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michał88    335

Zauważcie również że często wykonanie zdjęć jest nie możliwe przez warunki pogodowe.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7617

Będzie kasa i będzie się działo .

Niedługo torfowiska będą ponownie zalane wodą, a rolnicy zostaną pozbawieni zapasów pasz dla bydła. Start-up ma propozycję na alternatywny dochód z terenów, na których "prawie nic" nie można uprawiać. Można zarobić nawet kilka tysięcy euro z ha .

Mech torfowy zamiast mleka? Nowy start-up dla terenów zalewowych

Start-up ZukunftMoor chce udowodnić, że uprawa mchu torfowego może być opłacalna. Planuje wkrótce zaoferować rolnikom uprawę tej rośliny jako alternatywny model produkcji. Im bliżej zmiany przepisów o przywracaniu torfowisk, tym więcej pojawia się pomysłów dla rolników.

https://www.agrofoto.pl/articles/aktualnosci-branzowe-uprawa/mech-torfowy-zamiast-mleka-nowy-start-up-dla-terenow-zalewowych-2500380?fbclid=IwAR1fyaIMkDWp6gBXSNJgiMfFXanw3oQKCbwCIb3K5HkSVnBiv8GHvhdgSjM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spwrp    118

@king12 czekamy... w tym roku trzeba intensywnie trenować cierpliwość😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolaKarotka    547

teraz to już nie może być zaliczek, jedynie co to ostatecznie naliczą, dwóch kolegów tu pisało ze im coś weszło PRŚ, chyba nie mieli żadnych ekoschematów we wniosku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stach123    200

z tych zdjęć to pewnie bedzie widać że pole uprawiane albo zaorane i na nim las nie rośnie , ale żeby to było takie czytelne żeby było można  np. ukarać rolnika że tam posiał żyto zamiast pszenżyta , albo zaorał a nie wymieszał w ramach ekoschematu to nie możliwe i nie potrzebnie tworza takie normy i ekoschematy żeby utrudniać życie sobie i rolnikom

siejąc  żyto 500 albo pszenżyto po 600 to już jest wystarczająco ukarany na samym starcie , a za tą uproszczoną uprawę beknie x 3 tego co mu obiecali np.  przy opryskach 😀 zabrali 300 z podstawowych żeby oddać w ekoschematach  , rolnik z kolei żeby to odzyskać   ponosi dodatkowe koszty i jak decyduje się sumiennie wywiazywać z wymogów to plon 50 % w dół na dzień dobry  np. przyorując miedzyplon na wiosnę na ciężkiej ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3537

Zdziwił bys się , jak pokażesz w którym miejscu i położysz 10 groszy , to zrobią takie przybliżenie  i zdjęcie że będziesz je widział jak na dłoni

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444
1 godzinę temu, miwigos napisał:

Zdziwił bys się , jak pokażesz w którym miejscu i położysz 10 groszy , to zrobią takie przybliżenie  i zdjęcie że będziesz je widział jak na dłoni

No  niestety takie czasy nastały  że  ,,Wielki brat"   cały czas  patrzy-     strach  się odlać  za stodołą , o figurce  z brązu  nie wspomnę.....😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacor73    1151
8 minut temu, krzysiek1979 napisał:

Ostatnio w agencji chwalili się że mają aplikacje do zdjęć która rozpoznaje uprawy. 

Taką aplikację, to wszyscy mają w swoich zmartwonach, zwykłe google rozpoznaje rośliny😁

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1830
2 godziny temu, KarolaKarotka napisał:

chyba Ci się ARiMR z NASA pomyliło, a jaki koszt tej kontroli?

To jest wymóg Unii, więc w nowym naborze musi już działać na 100%, rozpoznaje 17gat zbóż,testowany w gminie, bezbłędnie wyłapał zamiany roślin w ekoschematach 

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolaKarotka    547

jasne, a 4 przejść granicznych upilnować nie potrafią, nie mówiąc już o rakietach w centrum kraju ze wschodu 😜

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    897

Te całe ARiMR to jest chyba jakiś robocop, jeszcze dwa lata i beda chłopu rentgen przez kabine ciągnika robić z satelity i choroby diagnozować

  • Like 1
  • Haha 2

KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stach123    200
4 godziny temu, miwigos napisał:

Zdziwił bys się , jak pokażesz w którym miejscu i położysz 10 groszy , to zrobią takie przybliżenie  i zdjęcie że będziesz je widział jak na dłoni

naopowiadali na szkoleniach doradcy pierdół , postraszyli chłopków , bo mysleli że za wniosek będą brać po 100 zł. od hektara  a tu pis cyk wnioski za darmo

ws jak może program odróżnić gatunek zbóż w międzyplonach jak 99 %  rolników i kontrolerów nie potrafi tego zrobić na miejscu

 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj