ilovemtz

MTZ 82 co na jego temat powiecie?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
michal1993    461

Ja mam celowo ustawione tak że na prosto siłownik wystaje 9.5cm. Dzięki temu mam fajny skręt na prawo co się bardzo przydaje szczególnie teraz jak ma tura. 


Moje sprzęty:
- Władimirec T 25 A2
- MTZ 82
Jeżeli pomogłem kliknij na zieloną strzałkę w rogu mojego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cabwie    2
9 godzin temu, mani51 napisał:

Co do tyłu to sprawdź sobie czy przypadkiem piasta sama się nie przesuwa. U mnie przesunęła się o 5cm. Powinno być po równo z obu stron. Jeśli chodzi o różnicę pomiędzy przodem a tyłem to np do orki zaleca się żeby przód był szerzej o 5 cm od tyłu mierząc wewnątrz. W MTZ z siłownikiem przy osi rozstaw kół zmienia się skokowo bo trzeba jednocześnie przekładać sworzeń siłownika i tak dobrać rozstaw żeby skręt w prawo i lewo był jednakowy. Czasem są pługi które nie mają regulacji szerokości pierwszej skiby i wtedy jedyne wyjście to zmiana rozstawu kół w ciągniku. Znajomy tak miał.

Chyba prościej jest go przeciągnąć na cięgnach na potrzebną stronę niż koła przestawiać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9297

a jaki to problem przestawić koła, ja równam do wewnętrznej, bo tak prościej się orze, przednie koło  leci skrajem przy caliźnie

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373
cabwie napisał:

9 godzin temu, mani51 napisał:

Co do tyłu to sprawdź sobie czy przypadkiem piasta sama się nie przesuwa. U mnie przesunęła się o 5cm. Powinno być po równo z obu stron. Jeśli chodzi o różnicę pomiędzy przodem a tyłem to np do orki zaleca się żeby przód był szerzej o 5 cm od tyłu mierząc wewnątrz. W MTZ z siłownikiem przy osi rozstaw kół zmienia się skokowo bo trzeba jednocześnie przekładać sworzeń siłownika i tak dobrać rozstaw żeby skręt w prawo i lewo był jednakowy. Czasem są pługi które nie mają regulacji szerokości pierwszej skiby i wtedy jedyne wyjście to zmiana rozstawu kół w ciągniku. Znajomy tak miał.

Chyba prościej jest go przeciągnąć na cięgnach na potrzebną stronę niż koła przestawiać 

Chciałbym widzieć jak orzesz pługiem który jest przeciągnięty na odciągach pod jedną stronę. Ciekawe czy ciągnik kieruje pługiem czy pług ciągnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4pakplus    23
20 godzin temu, Skoczek1994 napisał:

Ustawiłem na ramionach tak żeby pasowały i złożyłem bez skracania siłowników, ramiona mieszczą się na styk przy zbiornikach. Siłownik ma jeden  wąż i odpowietrznik. Chodzi to od blisko roku i nic się nie dzieje, brałem z agricoli bo wielu chwaliło ten sklep ale robiłem u nich zakupy ze trzy razy i mam mieszane odczucia. Tanio wcale nie jest jakość taka jak wszędzie, a obsługa na telefonie mało ogarnięta w kwestiach technicznych. 

Tak wyglądają siłowniki wspomagające made in stodoła. Góra się zgrywa, dół się nie zgrywa - tzn. nie opuszcze do końca, ale to nie przeszkadza. Regulator pod siedzeniem - bo jak by zwykły rozdzielacz był to przy opuszczaniu wymuszonym zapewne bym coś wyrwał - bo dół się nie zgrywa. Chodzi już z 8 lat.

IMG_20230328_083432462_HDR.jpg

IMG_20230328_083503052_MFNR.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cabwie    2
2 godziny temu, mani51 napisał:

Chciałbym widzieć jak orzesz pługiem który jest przeciągnięty na odciągach pod jedną stronę. Ciekawe czy ciągnik kieruje pługiem czy pług ciągnikiem.

Zapraszam 😊 tylko nie wiem czy nie uciekniesz nim dojedziesz na pole 😱

3 godziny temu, jahooo napisał:

a jaki to problem przestawić koła, ja równam do wewnętrznej, bo tak prościej się orze, przednie koło  leci skrajem przy caliźnie

Może i w Rusku aż takiego problemu nie ma aczkolwiek większy niż ustawianie na cięgnach ale już widzę jak np jeździsz z rozstawani kół w fendzie czy wielu innych ciągnikach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9297
36 minut temu, cabwie napisał:

Zapraszam 😊 tylko nie wiem czy nie uciekniesz nim dojedziesz na pole 😱

Może i w Rusku aż takiego problemu nie ma aczkolwiek większy niż ustawianie na cięgnach ale już widzę jak np jeździsz z rozstawani kół w fendzie czy wielu innych ciągnikach 

w kazdym ciągniku da się ustawić rozstaw kół przednich do tylnych, tylko nie w każdym bezstopniowo jak w MTZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cabwie    2
35 minut temu, jahooo napisał:

w kazdym ciągniku da się ustawić rozstaw kół przednich do tylnych, tylko nie w każdym bezstopniowo jak w MTZ

To ja wiem ze w każdym tylko chodzi o to ile z tym zachodu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9297
11 minut temu, cabwie napisał:

To ja wiem ze w każdym tylko chodzi o to ile z tym zachodu 

to się robi w zasadzie tylko raz w miarę potrzeb, zwłaszcza pod pług, bo tam rozstaw często jest nieodzowny do poprawnej orki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    451

Teraz to ludzie wygodni się zrobili 😉

Znajomy Jumzem- rolniczą koparką pracował na usługi, a jak przychodził sezon to w pojedynkę zdejmował osprzęt, zwężał koła i obrabiał swoje gospodarstwo. Po sezonie osprzęt wracał. Tak przez kilka lat, aż kupił 2  ciągnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoczek1994    454
9 godzin temu, 4pakplus napisał:

Tak wyglądają siłowniki wspomagające made in stodoła. Góra się zgrywa, dół się nie zgrywa - tzn. nie opuszcze do końca, ale to nie przeszkadza. Regulator pod siedzeniem - bo jak by zwykły rozdzielacz był to przy opuszczaniu wymuszonym zapewne bym coś wyrwał - bo dół się nie zgrywa. Chodzi już z 8 lat.

IMG_20230328_083432462_HDR.jpg

IMG_20230328_083503052_MFNR.jpg

Siłowniki mocowane w ten sposób podobno nie wiele dają z tego co tu ktoś pisał, jedynie odciążają ramiona i mocowanie głównego silownika bo ciężar się na nich opiera. Ja regulatora pozbyłem się dawno temu i chociaż skończyły się problemy z hydrauliką, no może nie w stu procentach bo jest jeszcze oryginalny ruski rozdzielacz ale i tak jest lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4pakplus    23

"Siłowniki mocowane w ten sposób podobno nie wiele dają z tego co tu ktoś pisał, jedynie odciążają ramiona i mocowanie głównego silownika bo ciężar się na nich opiera" - hmm, a to ciekawe. Można prosić o jakieś źródła z działu fizyki\kinematyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal1993    461

Nie robiłem pomiarów na ciągniku ale @mani51 mówił myślę że o czymś innym. Chodziło o to że w pewnym punkcie następuje coś takiego że dolne mocowanie siłownika, oś obrotu ramion i mocowanie dodatkowego siłownika są w jednej linii - i wtedy dokładnie wszystkie prawa fizyki powiedzą że w tym ustawieniu dodatkowy siłownik nie dodaje udźwigu, a co więcej - jeżeli będzie chciał się dalej wysunąć to może narobić bałaganu. W mocowaniu użytkownika @4pakplus myślę że ten problem nie występuje.

Edytowano przez michal1993

Moje sprzęty:
- Władimirec T 25 A2
- MTZ 82
Jeżeli pomogłem kliknij na zieloną strzałkę w rogu mojego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    794
Skoczek1994 napisał:

Siłowniki mocowane w ten sposób podobno nie wiele dają z tego co tu ktoś pisał, jedynie odciążają ramiona i mocowanie głównego silownika bo ciężar się na nich opiera. Ja regulatora pozbyłem się dawno temu i chociaż skończyły się problemy z hydrauliką, no może nie w stu procentach bo jest jeszcze oryginalny ruski rozdzielacz ale i tak jest lepiej.

mógłbyś podzielić się fotką mocowania odciągów?

Oj to miało być do @4pakplus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9297

Ja mam orginalne ruskie mocowania, a odciągi z zetora jak tu na fotce wyżej

40c067fd4156a1bae5ca469d5798.jpg

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2381
4pakplus napisał:

rozumiem że womu nie używasz? Bo te dyndajace weze na walku słabo wyglądają tak samo jak ta puszka ze spreżyna od trzymania taśmy


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    794
4pakplus napisał:

Fotka mocowania odciągów, tylko zasztrzegam nie mojej produkcji. Ale działa.

IMG_20230329_135534348_MFNR.jpg

Dzięki dobry człowieku, nie wygina to się?

jahooo napisał:

Ja mam orginalne ruskie mocowania, a odciągi z zetora jak tu na fotce wyżej

No to fajne tylko najtańsze 220zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Ja miałem siłownik założony na dolne oryginalne mocowanie a góra była zapięta na sworzniu wieszaka i u samej góry nic nie pomagał bo siłownik już mijał się z osią obrotu ramion. Przerobiłem inaczej bo urwało mi górny sworzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    794

Pany co myślicie o takim rozdzielaczu pod kierownicę https://sklep.mizar.com.pl/rozdzielacz-hydrauliczny-80l-3-sekcyjny-1-sekcja-plywajaca-1-sekcja-z-zatrzaskiem-badestnost-p-25650.html czy lepiej 3 pływające?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2381

najlepiej jakby byly 3 z zatrzaskiem i pływająca bo później można sobie w brodę pluc


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez komsim
      Witajcie koledzy na wstępie od razu zaznaczam że przejrzałem praktycznie wszystkie tematy związane z „białoruśką” , MTZ-etm i innymi „ruskami” w tym dziale związanych z pompami , rozdzielaczami , zaworami czy ogólnie szeroko pojętą hydrauliką (oraz problemami z nią) i dopiero po tym rozebrałem białoruśkę ….
       
      Tak po krótce gdyby któryś z modów chciał mnie nagrodzić banem
       
      Przy okazji ukłony w stronę moderatorów
       
      Najpierw szukam w Google potem na AF później zakładam temat i przyznam że konkretnej odpowiedzi nie znalazłem a wiadomo problemy nie zawsze są takie same ale mogłem coś przeoczyć mógł dojść nowy temat itp.
       
      Jeżeli jednak istnieje taki temat który opisuje problem proszę usunąć mój wątek.
       
      Osobiście mam nadzieję że temat się rozwinie i będzie pomocą dla innych a wiem że tematy są bardzo podobne w większości zadawanych pytań które czytałem na forach.
       
      A i jeszcze jedno ten tekst pewnie będzie długi więc jeżeli już to ktoś czyta to na wstępie to zaznaczam …
       
      A więc problem ma swój początek w czerwcu tego roku kiedy to podczas ładowania (wiadomo czego J ) opadło ramię i przestały działać wszystkie siłowniki słowem nic nie działało powrót do domu ciągnąc za sobą łychę…
       
      Później nie było czasu ruszać „ruska” więc wertowałem w necie tematy zarówno z AF jak i popularne serwisy z koparkami gdzie tylko wyskakiwały mi tematy w googlu związane z” białoruśką” i problemami hydrauliki .
       
      Tak więc w większości z czytanych tematów problemy zauważyłem w złej pracy rozdzielaczy lub zaworów które stanowiły problemy.
       
      Dążąc tą drogą zdemontowałem dekielek na zbiorniku z olejem wymontowałem filtr siatkowy który aż do połowy jego wysokości był wypełniony pozrywanymi gumkami wielkości a w zasadzie grubości czy średnicy powiedziałbym jakichś oringów tak więc po wielu przeczytanych tematach wybór padł na rozdzielacz.
       
      Ponieważ w sumie nie zdawałem sobie sprawy skąd aż tak wielka ilość poszarpanych gumek w filtrze siatkowym logicznie myśląc stwierdziłem że pewnie z rozdzielacza (w tym czasie nie miałem jeszcze katalogu do wglądu) ale i tak pomyślałem że po tylu latach pewnie jest tam syf i zapewne jakieś tam oringi go uszczelniają i się pewnie pozrywały …
       
      Rozdzielacze zdemontowałem ze szczególną uwagą posługując się jednocześnie katalogiem ilustrowanym (załatwiłem w między czasie) poszczególne części rozdzielacza i wnioskuję że nic raczej nie zgubiłem.
       
      Wszystko zostało wymyte wraz z samym rdzeniem rozdzielacza.
       
      Kupiłem zestaw uszczelniaczy z Alle czyli uszczelki pod dekle i kilka oringów w sumie i tak idąc za radą kogoś z AF kupiłem inne krajowe bo było za mało w paczce i spasowanie też były na „pałę” …
       
      Tak więc złożyłem każdy tak jak w katalogu i nic mi nie zostało J w sumie zdziwiony byłem jak po demontażu okazało się że w tych rozdzielaczach nie ma nic specjalnego jakieś tylko 3 dźwignie i bodajże 2 zawory na rozdzielacz zrodziło się zatem pytanie (jak to chol… działa no i skąd te gumki w sitku…)
       
      Co dalej a no dalej zostały założone oringi i „kapturki” na kule dźwigni no i oczywiście montaż na białoruśkę .
       
      Wlałem nowy olej hydrauliczny do zbiornika bo stary zmienił barwę na żółty był gęsty i zawierał mnóstwo gumek i innego syfu wyczyściłem zbiornik oczywiście mimo to z węży spłynął „stary ” olej i się trochę to zmieszało ale i tak już jest lepiej jak było choć w sumie teraz też przybrał kolor jasno żółty….
       
      Słowem usunąłem wszelkie wycieki nic nie kapie ale też mało co działa
       
      Pierwsze uruchomienie w początkowej fazie nie przyniosło skutku dopiero po chwili coś działało.
       
      Na chwilę obecna mam sprawy obrót w obie strony i działają obie podpory czyli opuszczę je i podniosę nawet całą koparkę na podporach da radę dźwignąć problem nadal tkwi w podnoszeniu ramienia głównego , wysięgnika oraz siłowników łyżek.
       
      Po ruszaniu obojętnie którą z dźwigni czy to od łyżki czy też ramion siłowniki wysuwają się max 5 – 7 cm w górę i dalej nie da rady tak jakby była za mała siła pchnąć olej bądź gdyby coś blokowało większy dopływ oleju do siłownika tak jakby tylko trochę szło na siłownik a reszta gdzieś bokiem jako nadmiar czy coś.
       
      Zdemontowałem przewody z siłownika ramienia skierowałem powrót do zbiornika a zasilanie do wiaderka po włączeniu pomp z przewodu zasilającego leciał dalej olej więc pompy pompują dalej jednak nie podnosi masztu ani łyżek.
       
      Następnie poprowadziłem zasilanie bezpośrednio z pompy do siłownika ramienia (ten największy siłownik) załączyłem napęd pomp i siłownik uniósł bez problemu cały bom ładowniczy na pewną wysokość po czym wyłączyłem szybko napędy by mi przewodów nie rozerwało i tak w ogóle dla bezpieczeństwa bo w tym wypadku całe ciśnienie szło od razu na tłok…
       
      W taki sposób sprawdziłem pompę lewą i prawą w obu przypadkach dały radę podnieść w górę cały bom z łyżkami nadmienię iż działo się to przy użyciu każdej z pomp osobno po podłączeniu pod siłownik.
       
      Etap drugi pompy sprawdziłem obrót działa , podpory też i same pompy też maja siłę więc dalszą drogę obrałem w kierunku górnego rozdzielacza odpowiadającego za niesprawne podzespoły oraz zaworów w nim zawartych jak i zaworu który wkręca się z prawej jego strony patrząc od tyłu ładowarki tuż koło błotnika prawego tylniego koła.
       
      Tegoż oto zaworu nie mogłem rozkręcić i tu pojawia się pytanie czy to czasem nie jest winne braku pracy bądź zawory w rozdzielaczu.
       
      Dodam iż oglądałem budowę tego zaworu w katalogu i są tam elementy które mogły się uszkodzić (chodzi mi o ten z prawej strony nad kołem)…
       
      Trochę próbowałem kręcić zaworem tym od góry patrząc na rozdzielacz z góry z kabiny operatora z kolei tego od strony kabiny między kabiną a ramą jeszcze nie ruszałem (ciężkie dojście) .
       
      Tak więc w gruncie rzeczy koledzy obstawiam na:
       
      - zawór ten którego nie rozebrałem
       
      - zaworki w rozdzielaczu
       
      - oby nie cały rozdzielacz….
       
      No i w końcu jeżeli ktoś to już przeczyta to może coś podpowie z własnego doświadczenia bo ja już Panowie nie wiem jak ta ruska technologia ma działać …
       
      Ponad 10 lat jak ją mamy chodziła byle jak czasem ale dawała radę i w chwili nic…
       
      Na chwilę obecną nurtuje mnie jeszcze parę kwestii które być może ktoś już poruszał więc może podpowie :
       
      - jak sprawdzić ten wkręcany zawór (nad błotnikiem)
       
      - czemu ramię się nie podnosi skoro pompy osobno dają radę
       
      - skąd te gumki w sitku
       
      - czy może warto spróbować zamienić rozdzielacze miejscami… ale jeżeli nie będzie efektu to co dalej ?
       
      - czy ma znaczenie jak były zakładane te jakby prowadnice (nie wiem jak to się fachowo nazywa) są tego 3 sztuki w rozdzielaczu w każdym po kilka dziurek pomiędzy żebrami czy istnieje jakaś poważna różnica jak się to montuje gdy się zmieni położenie o 180 stopni ?
       
      Dziękuję za uwagę tym którzy tu dotarli....
    • Przez Beniio369
      Dzień dobry mam pytanie MTZ 82 odnośnie działania opuszczania pływającego w podnośniku. Przerobiłem hydraulikę wyrzuciłem regulator pod siedzeniem i ten od siły podnoszenia pod kierownicą zostawiłem aby główny rozdzielacz i bezpośrednio puściłem przewody do siłownika, jednak pomimo wstawienia regulatora hydraulicznego na pokrętle do węża od opuszczania to jak dam podnośnik na pływający to cały ciężar maszyny opada od razu jakby regulator nic nie dawał,
      czy podczas dania podnośnika na pływający to olej wraca również przewodem od podnoszenia a nie tylko od opuszczania?
    • Przez michal0734
      witam mam problem z pronarem 82a kupilem 2 nowe aku i nie ma pradu w kabinie i świateł nic tylko jest prad na rozrusznik jak odpale to jest prad w kabinie ale tak jaby tylko z alternatora bo jak dam ale oborty to swiatla przygasaja radio gasnie ktos wie cos moze byc przyczyna?
    • Przez upadłymtz
      Witam. Czy mógłby ktoś zrobić i wrzucić zdjęcie całego mechanizmu załączania świateł STOP pod pedałem hamulca w mtz Pronar? Z góry dziękuję
    • Przez DoorJan
      Witam serdecznie, jestem operatorem Belarusa 820 z 2022 roku. Mam problem z dźwignia walka wom która jest "luźna" i przy pracy z kosiarka bijakowa wałek zwalnia przy większym obciążeniu. Próbowałem zwiększyć naciąg na zewnętrznym mechanizmie. W starszym modelu dźwignia działała ciężej jednak "przeskakiwała" w pozycję włączona i nie było z tym problemu. Proszę o jakąś poradę, czy jako laik mechaniki będę w stanie coś z tym zrobić, czy będzie to wymagać interwencji doświadczonego mechanika ? Z góry dziękuję 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj