Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
galeria
Pole po Fasoli
matek89121    2280

ja bym się nie chwalił że mam znajomych co w listopadzie fasole skończyli kłócić (bo zapewne z nimi coś jest nie tak) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152

Słuchaj 2 razy przesiewał, najpierw przymrozek a później śmietka mu zdziesiątkowała uprawę i tak wachał się co robić czy zostawiać czy przesiewać. Przesiał gdzies w 1 dekadzie czerwca. A że rok taki a nie inny że w optymalnym terminie zbioru ciężko było suchego dokonac to wiesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    836
1 godzinę temu, damin1 napisał:

@galan99 po 100 ha zaczynają siać wielkoobszarowcy gdzie uprawa fasoli będzie u nich od 10 do 20 procent areału. Tam już się zaczyna uprawa przemysłowa. Ich stać pokupić sobie maszyny do siewu, cięcia i zbioru, oni nie będą czekać w kolejce na swoją kolej do omłotu i wjadą kiedy zechcą. Pogoda może ale nie musi ich dotyczyć tylko i wyłącznie w mniejszym stopniu. Dla nich nawet 2 zł może być dobra cena gdy np zbiorą 3 tony co się nie zdarza tak często. Rok rokowi nierówny. Przy tak dużych areałach coś tam zarobią, będą mieli zmianowanie a i tak ich główne uprawy będą inne. I z tamtych większy zysk. Dla mniejszych rolników nie raz fasola to główny zarobek z gospodarstwa. Każdy taki chce wycisnąć ile się da. Ten rok już z pogoda pokazl że może być różnie. Kolega jakiś tydz temu dopiero wymlocil i jak z nim gadałem to dużo takich było bo teraz każdy za suszarnia się rozgląda. 

Mylisz się kolego, tacy obszarowcy powyżej 500ha bo o takich mowa, liczą na prawdę każdą złotówkę, nieraz mają jeden kombajn do zbóż i najmują albo nie mają nawet swojego tylko najmuje kilku po 200-250zl/ha podpisuje umowę i Ma mieć na czas wymłócone.. Tak samo będzie z mloceniem fasoli, drobni będą olewani bardziej 

Edytowano przez skywalker89
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152

No wiadomo że nie każdy kupi sobie mastera ale większość myślę że tak. Jak już w tą uprawę na prawdę wejdą oczywiscie.  Co do małych to się zgodzę. Już są olewani a co będzie później to już nawet nie myślę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matek89121    2280
9 godzin temu, damin1 napisał:

Słuchaj 2 razy przesiewał, najpierw przymrozek a później śmietka mu zdziesiątkowała uprawę i tak wachał się co robić czy zostawiać czy przesiewać. Przesiał gdzies w 1 dekadzie czerwca. A że rok taki a nie inny że w optymalnym terminie zbioru ciężko było suchego dokonac to wiesz. 

I jaki plon udało mu sie uzyskać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1292
18 godzin temu, damin1 napisał:

Słuchaj 2 razy przesiewał, najpierw przymrozek a później śmietka mu zdziesiątkowała uprawę i tak wachał się co robić czy zostawiać czy przesiewać. Przesiał gdzies w 1 dekadzie czerwca. A że rok taki a nie inny że w optymalnym terminie zbioru ciężko było suchego dokonac to wiesz. 

Jak widzisz uprawa fasoli to nie jest prosta sprawa i 100 ha można zasiać na poplon, ten rok dobitnie to pokazał i tylko dziękować handlarzom, że kupowali gnój. Można mieć suszarnie, tylko trzeba jeszcze wymłócić te stówę. 

Edytowano przez ravoj
  • Like 1

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwi    74
9 godzin temu, matek89121 napisał:

I jaki plon udało mu sie uzyskać ?

Pełną przyczepę dychę z trzech ha

Wilgotność ok.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    965
1 godzinę temu, Sylwi napisał:

Pełną przyczepę dychę z trzech ha

Wilgotność ok.30

Jak wysuszy będzie połowa  a i odpad zapewne  duży.

Edytowano przez Zbyszek3939

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matek89121    2280
1 godzinę temu, Sylwi napisał:

Pełną przyczepę dychę z trzech ha

Wilgotność ok.30

10 ton razem z przyczepą  z 3 ha     w to jestem w stanie uwierzyć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafcioo96    43

Widziałem fasolę Jasia która została przesiena po wiosennych przymrozkach, gdyby nie mokry październik to mogłaby oddać ciekawy plon, strąki miała dłuższe niż ta która zasiana była przed mrozami, no i strąków więcej na krzaku, to co pisze sylwi to jestem w stanie w to uwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marks50    3480

Namoczona fasola zwiększa objętość prawie dwukrotnie , przy wilgotn0ści 30 % to po wysuszeniu będzie jak na szóstce przyczepie czyli wyjdzie nie całe dwie tony z hektara więc bez rewelacja i  odpad zabolałej będzie znaczny więc na czysto coś koło 1,5 tony z hektara więc bez rewelacji ale i to dobre . Raz przesiałem 1 czerwca to plon udało się zebrać 2 tony na czysto , rok nawet był podobny i fasola stała na "kozłach" na polu aż do stycznia bo było mokro i nie dało się wymłócić . Zbolałej nie było chyba że trafił się przewrócony koziołek to gorzej . Myślę że tą fasolę o której mówi Sylwi paradoksalnie uratował deszcz bo skoro to rejon z przymrozkami to bez deszczu byłby już przymrozek we wrześniu i fasola mogła być podmrożona i mogło być jeszcze gorzej . To chyba jedyny plus fasoli że można jeszcze coś ugrać na późnym siewie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152
13 godzin temu, matek89121 napisał:

I jaki plon udało mu sie uzyskać ?

Coś koło tego jak sylwi pisze tylko właśnie ze jak wilgotna to po wysuszeniu straci swoją objętość. Tutaj dobrze marks50 napisał. Co do zabolalej to jeszcze nie ma tragedi, nie jest źle. Ta co leżała w wałkach podczas tych deszczów to gorzej a ta co na krzakach była, nie wycięta jeszcze, to ładna fasola i mało zabolalej. 

4 godziny temu, ravoj napisał:

Jak widzisz uprawa fasoli to nie jest prosta sprawa i 100 ha można zasiać na poplon, ten rok dobitnie to pokazał i tylko dziękować handlarzom, że kupowali gnój. Można mieć suszarnie, tylko trzeba jeszcze wymłócić te stówę. 

Ja to doskonałe wiem i znam realia po jednej i po drugiej stronie. Trochę się w tym środowisku obracam. 90% piszących tutaj myśli podobnie tylko w wypowiedziach może to inaczej wybrzmiewać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1292

No może. Żaden obszarowiec tego forum nie śledzi. 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

w tamtym tygodniu op poniedziałku fasole podrożała 0.40gr i cena na piątek był 4,50-4,60 zł ciekawe ile w tym tygodniu czy doczekamy się na piątek 5zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szot    109
1 godzinę temu, a-zA-Z0-9 napisał:

w tamtym tygodniu op poniedziałku fasole podrożała 0.40gr i cena na piątek był 4,50-4,60 zł ciekawe ile w tym tygodniu czy doczekamy się na piątek 5zł

Na miejscu handlarzy opierdzielił bym na  3,9 i zacznie się panika 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata12596    298

Nie tak do końca jak go nazwałeś " debil" , jest trochę sensu w tym co pisze kolega Szot. Od niedawna też taki myk handlarzy chodzi mi po głowie, bo sami wiecie, że nic tak nie mąci w głowie jak spadek cen. Wtedy zaczyna się panika, niektórzy pod tą presją sprzedają swój towar, bo nigdy nie ma 100% pewności, że cena znów zacznie rosnąć. Chyba gdzieś w poprzednich postach pisałam, jak nie tak dawno, kiedy zaczęły się spadki cen fasoli, kolega, który wymłócił już suchą fasolę zarzekał się, że będzie trzymał do wiosny. Tak z siebie zadzwonił do jednego z handlarzy, a ten mówi jemu, że jeszcze dziś jest po 4 zł, a od jutra po 3,6 zł, nie muszę kończyć co zrobił kolega mający ok 15 t jaśka...  Handlarz osiągnął swój cel 😉🤨

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo-17    11
52 minuty temu, szot napisał:

Na miejscu handlarzy opierdzielił bym na  3,9 i zacznie się panika 😎

Pierwszy byś zawału dostał po tej obniżce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szot    109

W każdym sezonie handlarze robią zagrywkę z obniżko ,Specjalnie wywołałem ten temat  do tablicy byśmy byli odporni na te ciosy od kupców .Kolego pablo-17 niemal w każdym sezonie sprzedaje jako jeden z ostatnich i dobrze na tym wychodzę!!! aczkolwiek był sezon że po załamaniu ceny wytrzymałem, przetrzymałem 2-lata i sprzedałem o wiele drożej od dołka;)  

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo-17    11

To jest ruletka rok rokowi nie równy. Byli tacy co kupowali po 4zł a później cena spadła na łeb na szyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon10641    1218

U mnie rodzice też raz mieli tak, że było 2,5ha przesiane późno i taka pogoda się trafiła, że ciągle zielona była. No i poszła pod talerzówkę. Piękny poplon ;) 
Z ceną to wiadomo ruletka, ale nie zdziwię się jak przed Świętami cena poleci  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

po co sprzedawać fasole po 4,50-4,60zł jak można sprzedać pszenice 76-85zł teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    836

Myślę, że większego ruchu z fasolą póki co nie będzie,  bo zaliczki wyplacają - sam dostałem,  a w razie co, tak jak mówisz pszenica.  

Sam nie mam bo bałem się zaryzykować z jaskiem, na przyszły rok mam chęć ale nie wiem czy to będzie strzał w kolano w przyszłym roku czy tendencja cenowa te 3-4zl się utrzyma.. może kto w życiu rozsądny to zamiast fasoli na przyszły rok posieje co innego, bo prawdopodobienstwo że handlarze zechcą wykorzystać ilość zasiewów jest bardzo duża..  jest czas do namysłu bo pole i tak zostaje do wiosny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
    • Przez mx_racer
      Witam opryskałem glifosatem łąke mija już prawie dwa tygodnie po jakim okresie czasu mogę ją zakultywatorować? Mam zamiar rozsiać tam wapno Atrigran w ilosci 1t/ha. Następne pytanie czy w odstępie czasu 1 miesiąc od rozsiania wapna mogę wywieść tam obornik? Trawe mam zamiar posiać z żytem ok 10 września.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj