Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zadbany z podobnym przebiegiem w niemczech będzie podobnie kosztował co w PL. Taniej to mogą byc z jakimiś wadami/uszkodzeniami kupione. Handlarze często wybieraja właśnie te najtańsze sztuki, odnawiają lakier, robia korektę licznika, trochę poprawiają (często dla oka i tak by na placu chodziło) i wystawiają jako zadbane z niskim przebiegiem.

I właśnie te jak to nazwałeś "niszowe marki" mają lepszy stosunek ceny do rocznika - dzięki temu możesz kupic młodszy ciągnik w lepszym stanie niż marek poularnych.

Opublikowano

Cena niska bo w chwili zakupu nie była wysoka. Z nich to tylko valtra, może i mają dobre skrzynie HT ale nie mam przekonania do tej marki, mocny podnośnik a na tym mi bardzo zależy, min 5t max udźwigu musi mieć. Tak samo masa, ciężki i zwrotny, może napisze jakie modele mnie zaciekawiły, renault ares 550, 546, 556, case mx100c, claas ares 556, jd 6320, fendt farmer 309.

Opublikowano

Witam, chciałbym odświeżyć temat. Mam ok. 20 ha ziemi ornej oraz ok. 10 ha łąk. Ciągniki jakie posiadam to ciapek i 3P. Przydałby się ciągnik do ciężkich prac polowych: orka, siew agregatem uprawowo-siewnym, prasa, jakiś gruber bądź talerzówka. 

Jak tak patrzę na dobór ciągników u niektórych osób co do ha to trochę się zastanawiam, gościo na wsi na 11 ha ma: trzydziestkę, sześćdzisiątkę i kupił zetora 100 konnego. Tak patrząc na moje gospodarstwo to ten ciągnik niby też za wiele dni w roku nie będzie pracował więc tutaj mam dylemat. 

Pierwszym moim faworytem jest MTZ 82 (jeżdżę takim w robocie i jakoś idzie przeżyć) lecz jedyne co się boję to to że będzie miał problem w 3 metrowym uprawowo siewnym. Pług 4x40 lub 4x35. oraz jakiś ścieniskowiec 2,2 m. Części jak mówi większość tanie i w moim przypadku dostępne raczej od ręki, bo do najbliższego serwisu, sklepu z częściami czy tam przedstawiciela rusków ma ok. 15 km. Jak dla mnie chyba by wystarczył komfort nico lepszy niż w 3p chociaż siedzenie mogłoby być wygodniejsze. No chyba że kilka koni więcej tzn. TS. Tylko tak jak mówię boję się tutaj czy będzie dźwigać 3 m w uprawowo siewnym.

Dużo ludzi tak jak w tym temacie chwali właśnie renówki, komfort na na pewno lepszy tylko serwis już droższy i strasznie duża rozbieżność cenowa jak przeglądam ogłoszenia. Jaki model byłby i odpowiedni?

Ostatnio u znajomego jeździłem też international 955 XL ciągnik z lat 80  bardzo przyjemnie się jeździło, aczkolwiek to już też zachód i też nie wiem jak się do tego odnosić. 

Wracając do Mtz to cenowo ok. 30 tys. Chcąc kupić już jakiś bardziej zadbany cena rośnie nawet do 40 tys. Więc tutaj właśnie pojawia się dylemat, że w cenie MTZ można kupić coś fajnego zachodniego. 

 

Czy macie jakieś sugestie na temat mojej wypowiedzi, bo mam już dylemat.

Opublikowano

Te modele co wymieniłeś to valtra z seri C i N kładzie na łopatki. Mam sam valtra 6550 z 2002 roku i ciaga w polu to co mf3120 bez zadyszki a sam tylko most do 150 km jest ten sam jak i skrzynia. Rewers działa super do tego ma dużo programowanych funkcji. Seria C różni się od mojej ze jest krótsza bo moja ma wymiary 6 cyl. Ciągnika i hydralike typowo rozbudowana pod Latowicz czołowy itp.

Opublikowano

Na obrotowym mi nie zależy. A co do mtz to właśnie zastanawiałem się nad poszerzeniem poznaniaka do 3 m  no i np. lekki agregacie bez przedniego wału np. z agrolfitu. Taki agregat waży coś ok. 300 kg +  siewnik 500 kg + 150 kg = 950 kg. Ziemie mam 4-6.

Opublikowano

No a u mnie natomiast kolega kupił zestaw urprawowo- siewny 2,7 m do MTZ, siewnik z farmarolu i agregat z agromaszu to mówił że nie dał rady dźwigać, to zmienił ciągnik na Belarusa 1025. Siewnik jest o 100 kg lżejszy od poznaniaka. Chcąc kupić nawet 1025 to nawet jest mało ogłoszeń, a jak są to spokojnie powyżej 40 tys.

No i własnie tutaj mam dylemat. Np użytkownik czesio właśnie też od tego roku jeździ z uprawowo siewnym.

Opublikowano

 

Wracając do Mtz to cenowo ok. 30 tys. Chcąc kupić już jakiś bardziej zadbany cena rośnie nawet do 40 tys. Więc tutaj właśnie pojawia się dylemat, że w cenie MTZ można kupić coś fajnego zachodniego.

 

Czy macie jakieś sugestie na temat mojej wypowiedzi, bo mam już dylemat.

 

Jeżeli znajdziesz coś naprawdę sensownego, fajnego z zachodu to bierz. Poczytaj o markach, modelach. Z takiego areału powinieneś go utrzymać. Sam będę szukał coś z MF, Case / International, Renault itp. Zależy co się trafi a pola mam sporo mniej.

Opublikowano

Witam, chciałbym odświeżyć temat. Mam ok. 20 ha ziemi ornej oraz ok. 10 ha łąk. Ciągniki jakie posiadam to ciapek i 3P. Przydałby się ciągnik do ciężkich prac polowych: orka, siew agregatem uprawowo-siewnym, prasa, jakiś gruber bądź talerzówka.

Jak tak patrzę na dobór ciągników u niektórych osób co do ha to trochę się zastanawiam, gościo na wsi na 11 ha ma: trzydziestkę, sześćdzisiątkę i kupił zetora 100 konnego. Tak patrząc na moje gospodarstwo to ten ciągnik niby też za wiele dni w roku nie będzie pracował więc tutaj mam dylemat.

Pierwszym moim faworytem jest MTZ 82 (jeżdżę takim w robocie i jakoś idzie przeżyć) lecz jedyne co się boję to to że będzie miał problem w 3 metrowym uprawowo siewnym. Pług 4x40 lub 4x35. oraz jakiś ścieniskowiec 2,2 m. Części jak mówi większość tanie i w moim przypadku dostępne raczej od ręki, bo do najbliższego serwisu, sklepu z częściami czy tam przedstawiciela rusków ma ok. 15 km. Jak dla mnie chyba by wystarczył komfort nico lepszy niż w 3p chociaż siedzenie mogłoby być wygodniejsze. No chyba że kilka koni więcej tzn. TS. Tylko tak jak mówię boję się tutaj czy będzie dźwigać 3 m w uprawowo siewnym.

Dużo ludzi tak jak w tym temacie chwali właśnie renówki, komfort na na pewno lepszy tylko serwis już droższy i strasznie duża rozbieżność cenowa jak przeglądam ogłoszenia. Jaki model byłby i odpowiedni?

Ostatnio u znajomego jeździłem też international 955 XL ciągnik z lat 80 bardzo przyjemnie się jeździło, aczkolwiek to już też zachód i też nie wiem jak się do tego odnosić.

Wracając do Mtz to cenowo ok. 30 tys. Chcąc kupić już jakiś bardziej zadbany cena rośnie nawet do 40 tys. Więc tutaj właśnie pojawia się dylemat, że w cenie MTZ można kupić coś fajnego zachodniego.

 

Czy macie jakieś sugestie na temat mojej wypowiedzi, bo mam już dylemat.

Opublikowano (edytowane)

A znajdz mi takiego w ludzkim stanie za 40 tys zl

Baa znajdz mi w ogole takiego za okolice 40 tys zl

Do 45 tys 10540 nie ma w ogole, a 9540 sa 3 - jeden wizualnie masakra(nie zebym byl zwolennikiem odmalowanych), drugi z uszkodzonym silnikiem i ostatni jako taki, ale podmalowany.

Edytowane przez daron64
Opublikowano

mieliśmy mtz 82 i spokojnie dawał radę w 3m zestawie uprawowo siewnym amazone brona wahadłowa i siewnik amazone d7 super s problem był taki że przód podnosiło ale hydraulika uciąg  wszystko ok fakt że to jeszcze produkcji zssr i wymieniliśmy na zetora 10145 jest trochę wolniejszy i mniej wygodny ale to cieżki wół roboczy i też chodzą w takim przedziale cenowym i części do obu w każdej agromie fakt że zachodnie są mniej awaryjne ale jak się zepsuje to na części trzeba czekać i są one droższe

Opublikowano

osobiście polecam case 5120 ma on 95 km posiadam go kilka lat i polecam mało awaryjny mocny zwinny 4 biegi ma już pod obciązeniem rewers praca nim to czysta przyjemność ma mocny podnośnik cichy w srodku kabiny a cena adekwatna spalanie w orce z cztero skibowym pługiem od 10 do 15 litrów na hektar w zależności od terenu i nogi operatora 

Opublikowano (edytowane)

Witam kolegów :)

 

Stoję przed zakupem nowego ciągnika. Areał 35ha z kawałkiem, ciężkie gleby, produkcja zbożowa (pszenica, rzepak). Budżet maksymalnie 160tys netto. Co polecacie? Cena gra rolę, bo przy tych cenach co mamy... :) Myślałem nad Claasem Atosem 350, ale różne słyszę opinie. Z chęcią wysłucham rad bardziej doświadczonych. Co do wyposażenia - zupełny standard ma być, jestem zwolennikiem prostych maszyn, ale solidnych.

Połączone

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano

Jak ciężka ziemia i myślisz o jakimś agregacie aktywnym uprawowo siewnym to moc ok. 120 kM by się przydało.Niedawno stałem przed podobnym dylematem powierzchnia minimalnie większa i wybór padł na NH T6,165 (125 kM) ale cena to 200 000 netto. Myśleliśmy też i o większym ale tak to  można było zaadoptować park maszynowy po ciągniku 96 kM, kupując na 160 kM wymiana całego parku maszynowego a i tych 160 kM by nie wykorzystał na tym areale (sprzęt duży a mało ziemi).

 

Ale każdy robi jak uważa, takie moje spostrzeżenia.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Poszukuje ciągnika który będzie miał od 90 do 120 koni, nie więcej niż 5 tyś motogodzin i posiadał tuza lub tura. Co polecacie?

Połączone

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano

Może trochę was uświadomię. Poniżej pewnej temp. adblue nie jest dozowane ze względu na krystalizację i możliwość uszkodzenia układu (czyt. zapchania, niedrożności itd.), w zbiorniku jest czujnik temp. adblue oraz układ jego podgrzewania i jeśli nie jest spełnione kryterium temp. płynu to otwierany jest obieg płynu chłodniczego i jest on grzany aż osiągnie określoną temp. Dlatego też po każdym zgaszeniu silnika dochodzi do samooczyszczania układu, czyli adblue jest wycofywane z układu dozowania. Kolejnym kryterium dozowania jest obciążenie silnika, jeśli nie będzie osiągnięty określony poziom % obciążenia także nie będzie dozowane. Kolejne to temp. spalin w kolektorze wylotowym przed scr i za nim, ponieważ do spalenia mocznika (tj. reakcji chemicznej) potrzebna jest określona temperatura. Temp. spalin jest tu też bardzo ważna, ponieważ zawartość NOx w spalinach jest wprost proporcjonalna do temp. spalania w silniku, dlatego silniki z układami SCR są bardziej sprawne. Odwrotnie jest w układach DPF, gdzie poprzez zawór EGR cofane są spaliny by obniżyć temp. spalania i tym samym zwiększyć udział sadzy w spalinach i toteż prowadzi do obniżenia sprawności silnika.  Jest jeszcze kilka kwestii dozowania adblue, ale dla zwykłych "zjadaczy chleba" to powinno wystarczyć.

Prócz SCR w niektórych układach montowany jest jeszcze filtr CUC który ma zatrzymywać niezużyty w procesie oczyszczania spalin mocznik.  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v