Przecież to nie wina właściciela a obrabiajacego który przystaje na każde warunki właściciela i nawet po takim incydencie będzie latał nadal za właścicielem aby dalej obrabiać.
Ogólnie to co jest w sieci to jedno wielkie kłamstwo niby nic nikomu się nie opłaca ale każdy kawałek ziemi nawet na chorych warunkach chcą obrabiać.
Pewnie z 70% rolników nie ma bladego pojęcia odnośnie kosztów wiedzą tylko że się nie opłaca i dokładają. A jak zaczynam mówić jakie są koszty to często rozmowa się kończy bo brak im argumentów.