Skocz do zawartości
  • 19

Ceny pszenicy 2024


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jak się nie bada to tak można mówić że nic nie wykrywa :) , tranzyt nie badany od 6 marca 2023 roku .  NIK zrobił badania to znalazł wszystkie plagi egipskie w produktach ukraińskich , cała lisa niedozwolonych środków zakazanych w UE , GMO także bywało itd. więc co zrobiono z faktem że jedzie syf ??? wymieniono dyrektora NIK :) to kolejny dowód na to że nie ma dobrej woli rządzących do powstrzymania syfu .

Nachalnie pchają sie do wojny okłamując przy tym nas . Wczoraj latały samoloty po granicy w mediach cisza , brak reakcji - dziś wielkie larum podrywanie samolotów , dwie cysterny taknuja w locie samoloty -pytanie czy polskie skoro jedna pod granicą z uryną  tankuje .Żukowska natomiast wygadała się że posiedzenie niejawne w sejmie będzie na temat prowadzenia wojny !!!!!!! wiem że babina inteligencja nie grzeszy i przez to możemy wiedzieć ze powiedziała prawdę która usłyszała . Inną znów zatajona informacja są potężne powodzie u ruskich i w Kazachstanie i to nie jakies lokalne podtopienia a skalowe zalanie terenów nad rzeka Ural , Jakoś dziwnie przemilczane  że u dwóch dużych eksporterów zbóż przeszła fala powodziowe i jeszcze będzie zalewć przez najbliższy teren . Jakos dziwnie przemilczana informacja .

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • Thanks 3
  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, robercikj100 napisał:

Za chwilę będą chyba jeździć za 500 zł za tonę do portu 😂

Tona węgla z kopalni na Śląsku dostarczona do mojej miejscowości ( ok 400 km) to transport kosztuje 345 zł/t

  • 0
Opublikowano

ws71 Przecież to jakieś 20zl/km przy dużym aucie😱 za tyle to każdy chciałby Ci ten węgiel przywieźć.

Wywiozłem w zeszłym tygodniu wszystko, zostały tylko zmiotki dla kur. 

620 brutto, parametrów nie przechodzi niestety - deszcz ją wypłukał 

  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, Grab12 napisał:

Nic śmiesznego transport to nie tylko paliwo opłaty drogowe ubezpieczenia przeglądy podatki płace itd.Tak jak niektórzy piszą po co najmować stać na ciągniki po kilkaset tysięcy a nie stać na ciężarówke żeby zawieźć do portu i zgarnąć cały hajs.Każdy chce żyć i zarabiać chyba tylko w rolnictwie robi się za free a resztę weryfikuje rynek bo nie można bez końca dokładać.Zawsze mówie gdy ludzią wydaje się coś drogie albo niech nie kupują albo zrobią sami lepiej taniej itd.

Może i nic śmiesznego ale zawsze u mnie dostawało się mniej więcej cenę brutto mniejsza niż cena netto w porcie. Teraz ta różnica wynosi już 200 zł i za chwilę pewnie jeszcze się rozjeździe. Więc wszystkim koszty rosną a rolnik jako ostatnie ogniwo nie ma nic do powiedzenia. Kupno tira? Dobra opcja dla takich kilkusetchektarowcow a nie małych knyszy jak ja 

  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, Grzesiu90209 napisał:

Ukraińska SSR nie miała nic do powiedzenia. To Stalin zarządził. Nie przesadzaj.

Stalin czy oligarchowie to mała różnica w tym i tamtym przypadku  ukraińcy nie mają nic do powiedzenia.

  • 0
Opublikowano
31 minut temu, ws71 napisał:

Tona węgla z kopalni na Śląsku dostarczona do mojej miejscowości ( ok 400 km) to transport kosztuje 345 zł/t

myślisz, że tona zboża z ukrainy jedzie 1500km po ile, po 50gr/km ??

  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, Mateusz1q napisał:

Nie no te poprzednie lata to była anomalia po 1500. Normalna sprawa jest że na tak prostej czynności jak uprawa zboża nie może być dużego zarobku 

No tak, na pewno trudniejsza jak produkcja twojej zwierzyny więc powinieneś zarabiać 10 gr na sztuce lub dopłacać 

  • 0
Opublikowano
18 minut temu, jahooo napisał:

myślisz, że tona zboża z ukrainy jedzie 1500km po ile, po 50gr/km ??

Dobre pytanie za ile oni faktycznie jeżdżą, spotkałem się z opinią że jeżdżą po kosztach, a jedynym zyskiem firmy jest sprzedaż zestawu po 3 latach użytkowania ( takie dane dotyczyły litewskiej firmy Girteka), co do UA to gospodarstwa mają własną flotę i faktycznie mogą jeździć za nawet za 50 gr/km bo zarabiają na towarze który przewożą ładna kasę 

  • 0
Opublikowano
13 minut temu, ws71 napisał:

Dobre pytanie za ile oni faktycznie jeżdżą, spotkałem się z opinią że jeżdżą po kosztach, a jedynym zyskiem firmy jest sprzedaż zestawu po 3 latach użytkowania ( takie dane dotyczyły litewskiej firmy Girteka), co do UA to gospodarstwa mają własną flotę i faktycznie mogą jeździć za nawet za 50 gr/km bo zarabiają na towarze który przewożą ładna kasę 

I tu jest właśnie rola UE i polskiego rządu, aby od takich przewozów pobrac należne opłaty, tak, jak łupi się naszych krajowych przewoźników

Chcecie do UE - musicie ponosić koszty jak w UE, wtedy by się szybko zreflektowali, ale tu jest prowadzona chora gra

  • Like 2
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Zarobek rzędu 500 netto z hektara to będzie max co będzie można uzyskać i oby jeszcze tyle było. Dlatego dziwię się ludziom którzy obecnie jeszcze podejmują decyzję o milionowych inwestycjach. Ukraina i Ukraińcy będą mieć w sumie mają większe prawa niż Polska i polskojęzyczni przedstawiciele. Obecnie raczej mamy czas na zwijanie ewentualnie na przygotowanie się na duży kryzys branży rolnej 

  • Like 3
  • Haha 1
  • Confused 1
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Damianek20 napisał:

540 brutto Jasina, 560-570 brutto Rotex i Olszak 

O jakich badaniach mówisz 🤣🤣🤣🤣🤣

Przecież wyraźnie minister za PiS powiedział " żadnych pozostałości niedozwolonych środków nie ma " 

Wierzysz że ci zrobią inaczej 🤣

I w nagrodę ciemny chłop głosował np na takiego Bratkowskiego jeszcze 🤣

Zamiast głosować na Konfederację to  rolnicy głosowali na swych oprawców   !    może w czerwcu   się opamiętają    !

  • Like 4
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
56 minut temu, jahooo napisał:

I tu jest właśnie rola UE i polskiego rządu, aby od takich przewozów pobrac należne opłaty, tak, jak łupi się naszych krajowych przewoźników

Chcecie do UE - musicie ponosić koszty jak w UE, wtedy by się szybko zreflektowali, ale tu jest prowadzona chora gra

Nawet gdy przejdą na zasady unijne niewiele to zmieni po prostu wielkość samych gospodarstw wykańcza konkurencję, kolega jeździ  ciężarówką w polskim gospodarstwie , jak jest nawał robót siada na traktor(ok 1 mięs w  roku),w pozostałym czasie roboty opór także nigdy typowa firma transportowa nie będzie konkurencyjna wobec takiego transportu ( gospodarstwo 8 tys ha na Pomorzu)

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, Wicherek napisał:

Zamiast głosować na Konfederację to  rolnicy głosowali na swych oprawców   !    może w czerwcu   się opamiętają    !

Nie opamiętają się, to taki rodzaj schizofreni a to raczej nieuleczalne.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, dandos napisał:

To jest aktualne? Nie zablokowali tego?

Tak naprawdę to tylko Polska, Węgry się buntują wobec ukraińskich towarów rolnych reszta importuje ,przetwarza i pcha dalej w swiat

  • Haha 2
  • 0
Opublikowano

Pszenica po dawnej łące, co to może być? 

IMG_20240411_170407.jpg

Pszenica po dawnej łące, co to może być? 

Pszenica po dawnej łące, co to może być? 

Pszenica po dawnej łące, co to może być? 

  • 0
Opublikowano
11 godzin temu, Mateusz1q napisał:

Nie no te poprzednie lata to była anomalia po 1500. Normalna sprawa jest że na tak prostej czynności jak uprawa zboża nie może być dużego zarobku 

Jeszcze przy tym sprzęcie co teraz jest,to jest pikuś robota

  • 0
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, Wicherek napisał:

Zamiast głosować na Konfederację to  rolnicy głosowali na swych oprawców   !    może w czerwcu   się opamiętają    !

450 tyś rolników to zaledwie 1,5 % wyborców .

Zagłosują na tych na których zechcą .

Jedni sprzedają jak jest cena zaś inni czekają i sprzedadzą taniej wolny wybór , to nie komuna że jedna partia PZPR .

CENA PSZENICY OD 500 ZŁ DO 550 ZŁ PASZA .

12 godzin temu, jahooo napisał:

I tu jest właśnie rola UE i polskiego rządu, aby od takich przewozów pobrac należne opłaty, tak, jak łupi się naszych krajowych przewoźników

Chcecie do UE - musicie ponosić koszty jak w UE, wtedy by się szybko zreflektowali, ale tu jest prowadzona chora gra

Jakie opłaty od własnych firm maja pobierać opłaty /.

Zachodni kapitał uprawia na Ukrainie ma nakładać na siebie podatki . Halo ziemia .

Edytowane przez galan99
  • Haha 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v