Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Damianek20 napisał:

860-960 pszenica brutto 

40 zł to była jednorazowa transakcja i takich miał jednej nocy kilka 

maksymalna kwote bez podawania pin -u mam ustawione 50 zl. pewnie standardowo daje mniej zeby nikt sie nie skapnal

50 minut temu, dzidzia202 napisał:

Panowie tyle tych dopłat ma być ja chyba założę druge konto żeby żona nie widziała ze wpływa a nic nie sprzedaje bo na nową kiecke i buty by chciała. Co o tym myślicie. 

dobry pomysl- gdy moja przypadkiem zobaczyla sms z banku ze stanem konta to musialem samochod kupic

28 minut temu, dzidzia202 napisał:

Jem obiad akurat bo żona w pracy a ja w polu byłem i tak słucham naszego ministra to śmiech mnie ogarnia. W sumie strajki nie pomogą by musiał jak na zachodzie protestować jak nam nawet torów nie pozwalają zablokować. Wjechać na a4 i a2 tak że 3tys ciągników z agregatami zaciagnac ręczne włączyć awaryki zepsuł się i niech ściągają z dwóch albo trzech pasów.  

chlopaki ze wsi- ciagnikiem na autostrade ?? wiecie ile to kosztuje. zaden nie ma autostrady blisko ?? a4 to idzie przeciez do ukrainskiej granicy .

niejeden by po ryju dostal od kierowcow zanim by policja dojechala-w sumie to was by musieli bronic przed innymi..

  • 0
Opublikowano

Chłopaki że wsi nie takie słabe tylko nie dziadki a takie miedzedzu 25 a 40 rokiem życia. Wszystko by dalo radę. Kwestia organizacji. Nawet na każdy wjazd by wjechało 100 ciągników z okolicznych wiosek to już by mieli problem żeby scholowac a większość nowych ciągników ma pelne ubezpieczenie. Na autostrady racja bo nie wolno takimi sprzętami ale na krajowe.

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, hubertuss napisał:

No i przy okazji wziąć odpowiedzialność za wypadki jakie powstaną np w korku. To chyba nie tędy droga. Najlepszy strajk to jest przy urnie wyborczej bo oni dla rolnika to już i tak nic nie zrobią. Bo tego wywieźć z kraju do żniw się po prostu nie da nawet mimo szczerych chęci.

Strajk przy urnie wyborczej to ostatni akt zemsty , wcześniej trzeba nieświadomych wyborców  uświadomić tak jak w Jesionce i Kielcach   !

  • Like 1
  • Thanks 2
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano

Wiadomo żaden rząd nie zrobi z rolnika pępka świata i nie bezie nad nim skakał ale tak jak pis nikt jeszcze nie zaszkodził rolnikowi. No i chyba ważne jest tez dla każdego jako nie rolnika a obywatela ile pis nakradł z naszych pieniędzy. Jesteśmy nie tylko rolnikami ale i obywatelami i los choćby kraju powinien być tak samo ważny jak rolnictwo.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Się wyjdzie i się będzie drugą Białorusią. Angole dali się podpuścić Putinowi i wyszli i po d dostali a co dopiero taka potęga jak Polska. Ujnia nie jest doskonałą ale innej drogi w naszym położeniu nie ma.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Nie wierz w cuda. Morawiecki gada w Polsce co innego a w uni pierwszy podpisuje wszystko co niekorzystne dla nas, z konfederacja będzie podobnie, potrzebują głosów to i widzą nas a później wyjebane jaja będą kraść i ustawiać się na tyle ile jest to możliwe. 

Żyliśmy bez uni tyle lat i nie było takiej paranoi jak jest teraz ale brnij w ta unie bo retoryka jest tylko jedna żeby przestraszyć ludzi. 

A jeżeli chodzi o Anglię to jakoś nie widzę żeby za chlebem przyjeżdżali do Polski , a że jest drogo to przelicz sobie zarobki ich i nasze i wtedy porównaj ceny . Dobrze zrobili ze wyszli choć fanatycy dalej pchają ich do zielonej strefy ograniczeń ekologicznych 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Damianek20 napisał:

No i na kogo wymienisz ? Wszyscy już byli i wszyscy mają rolnika w d*pie więc tylko ro***erducha coś może zmienić 

Jaka ro ...cha o czym mowa ?.

DZIŚ o godzinie 00 ruszy transport pszenicy z Ukrainy na porty .

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, galan99 napisał:

Jaka ro ...cha o czym mowa ?.

DZIŚ o godzinie 00 ruszy transport pszenicy z Ukrainy na porty .

Skoro prośba nic nie daje to trzeba pokazać siłę 

Weź mi nie mów nic o Grynie akurat ci pomoże . 

Ukraina chce zakazać importu produktów mleczarskich z Polski 

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, witejus napisał:

Na Gryna🤣

Jaja sobie , robisz prawda .

Nigdy chłopa do władzy .

w rolnictwie zostało by może 5 % gospodarstw , reszta parobki .

Cena pszenicy 960 zł .

  • 0
Opublikowano

- Rolnicy domagają się przywrócenia ceł. Ten sam postulat wysuwa część polityków. To jednak świadczy o niezrozumieniu tematu, gdyż przywrócenie ceł dotyczyłoby jedynie pszenicy. Przed wojną stawka celna w przypadku kukurydzy wynosiła zero, a na rzepak nie było ani ceł, ani kontyngentów. Polska rokrocznie importowała 100-150 tys. ton ukraińskiego rzepaku. To nie liberalizacja handlu z Ukrainą ogłoszona przez KE przed rokiem, lecz konkurencyjność cenowa i zmniejszenie lokalnej podaży doprowadziło do tak dużego importu – uważa analityk.

Zboże techniczne – co to takiego?

Analityk nawiązuje też do sytuacji związanej z importem tzw. zboża technicznego, którego samo pojęcie zostało wprowadzone chyba na potrzeby chwili.

- Zboże techniczne – ten termin odmieniany jest przez wszystkie przypadki. A tak naprawę nie ma takiej kategorii zboża. To definicja wymyślona na potrzeby zwiększenia przepustowości naszych granic, na co ktoś wydał zgodę (pytanie kto?). W mojej ocenie jest to takie samo zboże jak przywożone zboże konsumpcyjne i paszowe, tyle że bez świadectwa fitosanitarnego. I jako takie nie powinno być wprowadzone do obrotu, a przynajmniej nie przed jego gruntownym przebadaniem przez odpowiednie inspekcje – pisze Mirosław Marciniak.

 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, hubertuss napisał:

Która zrobi koalicję z pisem.😄

Ja jestem stary dziadek ale od młodych słyszę,  których rodzice głosują tylko na pis, że oni tylko na konfederację , trzeba za młodymi iść , oni mają lepszą głowę    !  mówią że cała myśląca młodzież  pójdzie na konfederację  !  dzisiaj słyszę w TVP że pis ma 39 % poparcia  , aż kląć zacząłem     ! jak można tak kłamać moherowe berety   ?   

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
  •  
Napisano 1 godzi
1 godzinę temu, ws71 napisał:

- Rolnicy domagają się przywrócenia ceł. Ten sam postulat wysuwa część polityków. To jednak świadczy o niezrozumieniu tematu, gdyż przywrócenie ceł dotyczyłoby jedynie pszenicy. Przed wojną stawka celna w przypadku kukurydzy wynosiła zero, a na rzepak nie było ani ceł, ani kontyngentów. Polska rokrocznie importowała 100-150 tys. ton ukraińskiego rzepaku. To nie liberalizacja handlu z Ukrainą ogłoszona przez KE przed rokiem, lecz konkurencyjność cenowa i zmniejszenie lokalnej podaży doprowadziło do tak dużego importu – uważa analityk.

Zboże techniczne – co to takiego?

Analityk nawiązuje też do sytuacji związanej z importem tzw. zboża technicznego, którego samo pojęcie zostało wprowadzone chyba na potrzeby chwili.

- Zboże techniczne – ten termin odmieniany jest przez wszystkie przypadki. A tak naprawę nie ma takiej kategorii zboża. To definicja wymyślona na potrzeby zwiększenia przepustowości naszych granic, na co ktoś wydał zgodę (pytanie kto?). W mojej ocenie jest to takie samo zboże jak przywożone zboże konsumpcyjne i paszowe, tyle że bez świadectwa fitosanitarnego. I jako takie nie powinno być wprowadzone do obrotu, a przynajmniej nie przed jego gruntownym przebadaniem przez odpowiednie inspekcje – pisze Mirosław Marciniak.

 

NA  TECHNICZNE   ZBOŻE  POLECAM  TECHNICZNE  MYSZY.....

  • 0
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Wicherek napisał:

Ja jestem stary dziadek ale od młodych słyszę,  których rodzice głosują tylko na pis, że oni tylko na konfederację , trzeba za młodymi iść , oni mają lepszą głowę    !  mówią że cała myśląca młodzież  pójdzie na konfederację  !  dzisiaj słyszę w TVP że pis ma 39 % poparcia  , aż kląć zacząłem     ! jak można tak kłamać moherowe berety   ?   

Z tymi sondażami to nie trafisz. Mówią, żę konfa zyskuje kosztem pisu a potem patrzysz, ze pis wciąż tyle samo.

Chętnie zagłosował bym na prawicę która zajęła by się gospodarką. Ale nie na kolesi którzy wciąż gadają o Żydach gejach i aborcji.

Edytowane przez hubertuss
  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Co powiedział że Unia miele powoli , że demokracja działa po woli .

ŻE Z UKRAINĄ ZOSTANIEMY NA ZAWSZE I TRZEBA SIĘ Z TYM PRZYZWYCZAIĆ .

CO POWIEDZIAŁ JESZCZE , ŻE MNIEJSZE GOSPODARSTWA , SOBIE PORADZĄ TAKIE ROBOTNICZO-CHŁOPSKIE . Najtrudniej będą mieli gospodarstwa 70 ha do 100 ha , zderza się z górą lodową czyli  Ukrainą .

Cena pszenicy max 800 zł a na Ukrainie 450 zł .

Co powiedział że zapasy zostaną 3 miliony ton i cały czas , będzie zboże jechać z Ukrainy na port do 150 tyś ton. A wypływać max 500 tyś ton .

 

Edytowane przez galan99
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v