Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Mądrala napisał:

To już otwarta wojna z UE choć jestem zwolennikiem twardego kursu wobec eurokratów oderwanych od rzeczywistości to my tego sporu nie wygramy Dojadą nas i wcale nie muszą tego robić zgodnie z prawem UE  bo prawo jest zależne od tego wobec kogo ma być stosowane Podwójne standarty  to norma w UE i tego chyba nie trzeba udowadniać Zamiast otwartego konfliktu można było wyhamować dziki import przy pomocy badań jakości i co nie spełnia norm UE jest cofane Nie będzie dobrze.

A kto pozwolił na badania ? Nikt nie miał prawa robić ich jak się należy. Widzieli co szło, jak było zalane wodą . 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
10 godzin temu, ravoj napisał:

Emocje na rządzie wyładujcie i weźcie się za naukę. Wyżywać się na 20- latkach w mundurach każdy potrafi. To nie policjanci są winni Waszego losu tylko Ci panowie na wiejskiej. Tam szukajcie winnych. Wy ich wybieracie a my dla nich pracujemy. Takich wybraliście to teraz mamy co mamy, myślicie że nam się fajnie z nimi pracuje, zeszmacili ten kraj i nasza służbę

Nikt im nie kazał iść do Policji. Mogli się uczyć. Poza tym pracę zawsze można zmienić.

10 godzin temu, ravoj napisał:

Jak wybieracie debili od 33 lat i kłócicie się w domu czy rudy czy Jarek. Bo jeden lewak a drugi pedałów nie lubi i was oszukuje jak to bomba samolot rozerwała. 

A ty kogo wybierałeś? 

13 godzin temu, marian300 napisał:

i jak panowie już pinionżki można liczyć pszenica po 1400 ma być 💪

Kaczor mówił że skupi zboże po co najmniej 1400 zł. A więc żyto i owies będzie po 1400 a pszenica po ho ho ho a może jeszcze więcej 🤣 Ten punkt programu chyba napisał mu Kowalski a jak wiadomo on gatunków zbóż nie rozróżnia 🤣

  • Like 2
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Zamiast biadolić nad rozlanym mlekiem , dogadajcie się wreszcie sami że sobą . Powinna  powstać jedna organizacja rolnicza której głównym celem będzie dbanie o interes jej członków ,  odpowiednie argumenty grupy zrzeszającej  większość rolników będą dyscyplinujące dla choćby  importerów zboża . Wszystko będzie  zgodne z prawem , bez blokad , narażania się na niezadowolenie reszty społeczeństwa .

Obowiązkiem nawet najlepszego  rządu nie jest dbanie tylko o interes rolników , to nie jest takie proste . Najpierw sami zadbajcie o siebie . Mniej polityki dużo więcej współdziałania gospodarczego . 

Edytowane przez peugeot
  • Like 2
  • 0
Opublikowano
10 minut temu, marks50 napisał:

Telus w swoim stylu dalej łże , uważa że 30 mln € to jest 280 mln złotych - on jest nie edukowalny :) (30x4,7=140 mln ) no raz mógł się pomylić ale teraz w reżimowej TVP powtarza te głupstwa , oczywiście resortowa  redaktorka Pastuszka z motyką nawet się nie gapneła bo to ten sam kaliber intelektu co Telus , Chyba trzeba dopisać następny postulat o likwidacje propagandowych mediów TVP (agrobiznesy, Tydzień) które manipulują rynkiem :) . 

Wczoraj jeszcze Telusa dopadli dziennikarze z rolniczych wydawnictw , cyrk na kułkch , pytają sie go jak to sie stało że od pół roku nie dało sie zamknąć granicy bo UE a raptem wielka zmiana ??? :) odpowiedział :Nie ważne , ważne że dziś granica zamknięta :) , Oczywiście ze swoja kretyńska buta stwierdził ze rolnicy już nie będą protestować :) . jak zaczęto dopytywać konkretów yo oczywiście nic ciekawego , a ze to pracujemy, budujemy, tworzymy , jedyny konkret ze ten skup po 1400 zł to na wszystko zboże :) czyli nie ważne czy to jęczmień , żyto czy pszenica jakościowa o wysokich parametrach , wszystko po 1400 zł :) 

Jak kupią wszystko niezależnie od jakości po 1400 to tylko na spirytus lub spalenie

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Kto to powiedział że od 15?

Podane jest na Twitterze na koncie Ministerstwa. Idiotyzm totalny, to dwa wnioski będą do złożenia, jeden za zboże sprzedane w styczniu, drugi za sprzedane na dniach. I różne sumy 50/400. Kpina.

Edytowane przez AdamKutno
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
6 minut temu, peugeot napisał:

Zamiast biadolić nad rozlanym mlekiem , dogadajcie się wreszcie sami że sobą . Powinna  powstać jedna organizacja rolnicza której głównym celem będzie dbanie o interes jej członków ,  odpowiednie argumenty grupy zrzeszającej  większość rolników będą dyscyplinujące dla choćby  importerów zboża . Wszystko będzie  zgodne z prawem , bez blokad , narażania się na niezadowolenie reszty społeczeństwa .

Obowiązkiem nawet najlepszego  rządu nie jest dbanie tylko o interes rolników , to nie jest takie proste . Najpierw sami zadbajcie o siebie . Mniej polityki dużo więcej współdziałania gospodarczego . 

Dzwonił wczoraj kolega z informacją ,że    trwają już prace nad zarejestrowaniem  ogólnopolskiego   ( bezpartyjnego   ) zrzeszenia " Oszukana Wieś   "    ma to być stałe monitorowanie importu wszelkich produktów z Ukrainy  i blokada wejścia Ukrainy do UE 

  • Like 7
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Mądrala napisał:

To już otwarta wojna z UE choć jestem zwolennikiem twardego kursu wobec eurokratów oderwanych od rzeczywistości to my tego sporu nie wygramy Dojadą nas i wcale nie muszą tego robić zgodnie z prawem UE  bo prawo jest zależne od tego wobec kogo ma być stosowane Podwójne standarty  to norma w UE i tego chyba nie trzeba udowadniać Zamiast otwartego konfliktu można było wyhamować dziki import przy pomocy badań jakości i co nie spełnia norm UE jest cofane Nie będzie dobrze.

Już jest źle, albo weźmiemy się w garść i powiemy stop albo po nas. Nie tylko Polaków chcą w dupkę ryćkać , trzeba się z innymi państwami jednoczyć w tej kwestii.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
8 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Kowalczyk prawdę mowił

Nie sprzedawajcie bo będzie drozsze

 

Tymi obietnicami Kaczyński zamknął usta niedowiarkom, PiS nigdy nikogo nie oszukał. Dzisiaj w wiadomościach pokażą Kowalczyka który w radiowej Trójce apelował o trzymanie zboża bo na pewno będzie droższe, pytanie tylko o ile, a prowadzący powie "tylko PiS dotrzymuje słowa" 🤣

  • Haha 5
  • 0
Opublikowano

Pszenicy według wyliczeń będzie mało to jej nie będa palić tylko eksportować według wspominanej wczoraj podmiany zbóż polskich na ukraińskie . Zakup interwencyjny to tylko 600 mln zł to  nawet nie kupią 0,5 mln ton bo za mało pieniędzy . Na inne dopłaty do poziomu 1400 zł nie wskazali skąd wezmą pieniądze tak więc nie planuja dopłacac tylko po wizycie w USA  pinokio dostał cynk że do tego poziomu podskoczy giełda więc problem sam sie rozwiaże tylko jak zwykle nie wzieli tępi stratedzy że już teraz na giełdzie około 1200 zł a w lubelskim 800 zł więc nawet jak giełda wypikuje na 1600  to w Polsce nadal nie osiągnie 1400 i trzeba by było dopłacić a pieniądze nie są zarezerwowane , chyba ze maja cynk że giełda dobije do 2000 tysięcy to wtedy dopłat nie trzeba bo na rynku nawet za najgorsze zboże bedzzie cena , nie mniej to wygląda na bandyckie zagrywki . Równie dobrze moze to być kolejny wał żę propagandowo sprzedajcie bo wam dopłacimy do 1400 zł a potem , nic nie zrobią bo nawet te 250 zł do tony coraz bardziej mgliste , już zapowiadają że wypłata dopiero w listopadzie (po wyborach) i wtedy zapłaca po 50 zł do tony :) . Jak będą rządzić to nowymi obietnicami przykryją tee 50 zł , a jak przegraja to niech się marrtwia inni , klasyczny przykład Nikodema Dyzmy :) .

  • Like 2
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano

Najpierw wpuścili do kraju miliony ton zbóż niewiadomej jakości a teraz będą bohaterów udawać i będą "ratować" polską wieś. Dodam tylko mały szczegół - za pieniądze podatników, kolejne miliardy złotych pójdą na rozdawnictwo bo nasz nieudolny rząd NIE CHCIAŁ rozwiązać problemu wtedy, gdy było to zasadne.

  • Like 5
  • 0
Opublikowano
23 minuty temu, peugeot napisał:

Obowiązkiem nawet najlepszego  rządu nie jest dbanie tylko o interes rolników ,

Ale niedbanie, też dobrze nie wygląda.🤣 A i zaboleć może.

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v