Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
8 minut temu, ENDRIUROL napisał:

mam 25t pszenicy ze zniw 2021 🙂  w silosie. pytanie- jak myslicie mozna jescze rok potrzymac 😄 tj np po zniwach sprzedac? bedzie miala ponad 2lata

czy lepiej nie ryzykowac bo plesnie itp...

robaka nie ma

Miałem takie ancymona, który 5 lat trzymał pszenicę i to nie było pare ton tylko 200t a skąd on się uchował z tym towarem to pojęcia nie mam

 

  • 0
Opublikowano

To co mam powiedzieć jak z UA szedł wcześniej taki towar że to nadawało się na pellet a rozwozili po skupach i mieszalniach i dla nich nie było problemu ? Ten co ostatnio widziałem to przyszedł ok 

  • 0
Opublikowano
13 minut temu, DamianRolnikSkup napisał:

Miałem takie ancymona, który 5 lat trzymał pszenicę i to nie było pare ton tylko 200t a skąd on się uchował z tym towarem to pojęcia nie mam

 

To może @Wicherek był🤣

Przed chwilą, Damianek20 napisał:

To co mam powiedzieć jak z UA szedł wcześniej taki towar że to nadawało się na pellet a rozwozili po skupach i mieszalniach i dla nich nie było problemu ? Ten co ostatnio widziałem to przyszedł ok 

Gorsze w pierwszej kolejności wypchali. Każdy tak robi

  • 0
Opublikowano
tobago napisał:

Bo za ukraińską przelewana jest krew narodu dlatego cena wyższa. 

Patrząc na nastroje rolników, podejrzewam że przez te ceny może być przelewana w niejednym domu.

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, marcianjargit napisał:

Nawet w artykule napisali że ukraina zagraża ale na trzecim miejscu 🤣 jak by chciano podkreślić że Rosja i Białoruś 🤭 

W lub. Chyba transportowcy nie mają problemów bo zboże wożą ile wlezie 

  • 0
Opublikowano
5 minut temu, PAN88 napisał:

To może @Wicherek był🤣

Gorsze w pierwszej kolejności wypchali. Każdy tak robi

Bo wtedy jeszcze naiwny chłop był i wierzył w pomoc biednej UA i bał się ja obrazic 

Przetrzymalismy i jak to się skończyło ?

Zakłady Bodaczów budują szeroki tor także rzepak będzie do nich szedł bezpośrednio z UA . Nastawiają się na towar z Ukrainy a nie polski 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, Tigon napisał:

apokalipsa na matifie ledwo się otworzył 

Przebite 250 e, teraz chyba jedziemy na 200eur. Niedawno tu niektórzy straszyli ze w żniwa może być 800zl, poniżej tej ceny może być w tym tygodniu. 

 

  • 0
Opublikowano

Chcą z nas  doić i kupić jak najniżej bo wiedzą że w żniwa cena musi być wyższa jak zostaną z sama ukraińska pszenica to cudów też nie zrobią. Efekt psychologiczny. Może po 1600netto nie będzie ale po 700 też nie. W czasach sp Lepera były by takie strajki że masakra a tak rolnicy się boją chyba tymi nowymi ciągnikami jeździć, bo miastowi by ich wysmiali. 

  • 0
Opublikowano
5 minut temu, dzidzia202 napisał:

Chcą z nas  doić i kupić jak najniżej bo wiedzą że w żniwa cena musi być wyższa jak zostaną z sama ukraińska pszenica to cudów też nie zrobią. Efekt psychologiczny. Może po 1600netto nie będzie ale po 700 też nie. W czasach sp Lepera były by takie strajki że masakra a tak rolnicy się boją chyba tymi nowymi ciągnikami jeździć, bo miastowi by ich wysmiali. 

Chłop głupi ,skłócony,zawistny i nic dobrego napisać się nie da ,górnicy już dawno warszawkę by zadymili

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
16 minut temu, driver24 napisał:

Przebite 250 e, teraz chyba jedziemy na 200eur. Niedawno tu niektórzy straszyli ze w żniwa może być 800zl, poniżej tej ceny może być w tym tygodniu. 

 

150 przebije

  • 0
Opublikowano

A może będą chcieli żeby za darmo oddać bo się okaże że Ukraina do nas wszystko przywiozła i my w zamian za ich zapłacona damy swoją jako dar bo walczą za nas. Przestańcie się nakręcać. Jest dołek jak huk teraz tylko trzeba przemyśleć czy jak będą w miarę tanio nawozy to brać czy czekać aż spadną tylko żeby się nie zrobic jak że zbożem że będzie rosło nie wiadomo do ilu to nawozy też nie stanieją nie wiadomo ile. A jak dołek się skończy to nawozy szybko będą iść do góry i to odrazu. 

  • 0
Opublikowano
45 minut temu, Damianek20 napisał:

Nawet w artykule napisali że ukraina zagraża ale na trzecim miejscu 🤣 jak by chciano podkreślić że Rosja i Białoruś 🤭 

W lub. Chyba transportowcy nie mają problemów bo zboże wożą ile wlezie 

Wanny kursują. Dużo na północ wożą Litwini. Tu chodzi o inny transport typu chłodnia plandeka. Gamonie z pisu zamknęli ostatnie przejście z BY i zakazali kierowcom z BY wjazdu do PL. Za to BY zrobiła to samo. Teraz kierowcy i firmy z BY i LT jeżdżą z BY przez LT jak trzeba to i do PL. A nasi się na to patrzą. Generalnie większość transportu z UA obsługują auta z UA a jeśli na północ to auta z LT nawet qq wożą przez Siemiatycze z UA wywrotki z LT. Paliwa i gaz to samo auta z LT. Lory z autami które non stop jadą na UA i nie są to stare graty też LT.

4 minuty temu, Ulman napisał:

Trzeba trzymać kciuki za Władimira żeby przed żniwami nie przedłużył z upainą umowy o korytarzu zbożowym.  

Przedłuży bo dla niego to interes. Ktoś tu pisał o cebuli z RU sprowadzanej do PL. 

  • 0
Opublikowano

"Zrobimy wszystko, aby wywieźć zboże przed żniwami. Rolnicy boją się, że zostaną z pełnymi magazynami na żniwa – stwierdził w TV Republika wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Dodał, że zapasy zboża do sprzedania wynoszą ok. 3-4 mln ton.

 

Wyjaśnił, że rząd chce wyeksportować część zboża w ramach pomocy humanitarnej i liczy, że uda się to zrobić za środki unijne, z ONZ oraz za własne środki rządu.

— Zapasów do sprzedania jest ok. 3-4 mln ton – powiedział wicepremier. – Nadmiar zboża jest w województwach przygranicznych, bo firmy sprowadziły tańsze zboże z Ukrainy i dlatego niechętnie kupują ziarno, stąd nasze plany, dotyczące skupu z tych terenów. Województwo lubelskie i podkarpackie to tereny, gdzie chcemy zintensyfikować skup zboża – dodał."

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, jajanek1 napisał:

nie wiem czy ci co mają podpisane kontrakty nie zaczną stać pomału w kolejkach pod skupami , bo kontrakty zerwią przy takich spadkach

nie wiem kto normalny sprzedaje pszenicę przy takich spadkach, wiec żadnych kolejek nie powinno być , jeśli ktoś nie sprzedał do tej pory to będzie ją trzymał. 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
19 minut temu, Tigon napisał:

w żniwa 180e będzie matif u nas na wschodzie -30% tej ceny. 

i co ktoś za tyle sprzeda ? przecież to na saletrę nie starczy 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v