Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
42 minuty temu, tomek1974 napisał:

jesteś w dużym błędzie gdyby nie wtopa ze zbożem to jest najlepszy rząd od czasów Piłsudskiego 

Oj ktoś ma dostęp do ostrych dopalaczy albo strumień pieniędzy płynie z partii😁

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
41 minut temu, tomek1974 napisał:

jesteś w dużym błędzie gdyby nie wtopa ze zbożem to jest najlepszy rząd od czasów Piłsudskiego 

Pewnie że najlepszy. Tym bardziej że między Piłsudskim a PiSem Polska nie istniała. Przynajmniej według samego Pisu.🤣

  • Like 1
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, tomek1974 napisał:

PIS mnie rozczarował jest za słaby do walki z unią ,uważam że Konfederacja lepiej się do tego nada 

W złym miejscu sobie wrogów upatrujesz. 

2 godziny temu, tomek1974 napisał:

jesteś w dużym błędzie gdyby nie wtopa ze zbożem to jest najlepszy rząd od czasów Piłsudskiego 

Poważnie? Łączy ich przede wszystkim niezła propaganda. Wymienisz coś dobrego co wynikło dla Polski po przewrocie majowym? 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, martinoss napisał:

No ale czymś ten wyjazd był spowodowany chłopie. Jakoś teraz 2 miliony nie wyjechały. Pamiętam ten czas dobrze, bo wyjechał mój brat i siostra

A czy obiektywie patrząc Twoje rodzeństwo wróciło podczas wspaniałych prawie 8 lat rządów dobrej zmiany? Sam wyjechałem w 2005 ale w miarę możliwości powiększam gospodarstwo i prowadzę je na odległość. Trzeba przyznać że z 3.5 ha bez jakiś szklarni czy innych specjalnych produkcji nie było by szans się utrzymać.

  • 0
Opublikowano
11 godzin temu, GRZES1545 napisał:

Może ksiądz rolnik, a nawet jak nie to co w tym dziwnego?

kosciol ma ponad 105 tysiecy hektarow ziemi rolnej. a jeszcze z 30 tysiecy chce przejac.

10 godzin temu, martinoss napisał:

Choc nie jestem za PiSem to akurat wzrost gospodarczy i wpływy do budżetu mieliśmy o wiele większe za ich czasów. Socjal dał to, ze wreszcie w gospodarce zaczęła płynąć pieniądz. A nie jakieś bajdurzenie o wzroście dzietności. Już nikt nie pamięta jak 2 miliony ludzi wyjechało za Tuska i to część naprawdę wykształconych. I nie pamięta bezrobocia wśród młodych.  Może niedługo się przypomni. Zadłużenie też mamy małe w stosunku choćby do takich potęg jak Francja czy Włochy. Dołączyliśmy do grona państw rozwiniętych, czyli 25 najwiekszych gospodarek świata. Polakom zawsze będzie zle, nie biorą pod uwagę, że do 90 roku nas praktycznie nie bylo. Nie głosuje na tych patałachów, ale wystarczy porównać te dane i przynajmniej trzeba być obiektywnym. Inflacja jest na ich niekorzyść, ale np Czechy, Węgry i kraje bałtyckie mialy podobną

dlaczego klamiesz ??
popatrz na statystyki -prawie 2 miliony wyjechalo w latach 2005-07 kto wtedy rzadzil ?? pozniej ok 0,5 miliona wrocilo..

  • Like 2
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, jacus napisał:

kosciol ma ponad 105 tysiecy hektarow ziemi rolnej. a jeszcze z 30 tysiecy chce przejac.

 

To jak jeden Agroholding na UA🤦‍♂️

U nas kiedyś był proboszcz co ziemię parafialną uprawiał, bydło i swinki hodował, sam się utrzymywał. Teraz pewnie takich nie uświadczy. 

52 minuty temu, marcincbr napisał:

Pierwszy raz widze zeby w izotermach zboze wozili

A w czym nie wozili tego🙆‍♂️

Edytowane przez GRZES1545
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, marcincbr napisał:

Pierwszy raz widze zeby w izotermach zboze wozili

Bardzo dobrze wiozą, z tej naczepy przynajmniej żadnego syfu po kraju nie rozwieją, włączą agregaty żeby grzyba wymrozić i na porcie będzie prima sort.

  • 0
Opublikowano

Dziś wracałem z nad morza trasą A1, na wysokości Torunia widziałem konwój, chyba do portu jechali. jechało 5 tirów, z przodu i z tyłu jakieś Škody na bombach, jedna iziterma i 4 firanki

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

To jak jeden Agroholding na UA🤦‍♂️

U nas kiedyś był proboszcz co ziemię parafialną uprawiał, bydło i swinki hodował, sam się utrzymywał. Teraz pewnie takich nie uświadczy. 

A w czym nie wozili tego🙆‍♂️

U mnie proboszcz uprawia kawałek ziemi na którym sieje orkisz i własnoręcznie robi z niego kawę zbożową. Dodatkowo hoduje alpaki. Poza tym sam sobie wozi drewno z lasu, rąbie, kosi trawę wokół kościoła ( w tym na boisku wiejskim) i na cmentarzu parafialnym oraz sam go sprząta. U mnie ksiądz w dresie i gumiakach z kosą spalinową nikogo już nie dziwi. 

2 godziny temu, marcincbr napisał:

Pierwszy raz widze zeby w izotermach zboze wozili

Pewnie to nie był konwój ze zbożem tylko z mięsem lub nabiałem. Swoją drogą do niedawna nie sądziłem że można zboże wozić zwykłą naczepą z plandeką (firanką).

  • Like 4
  • 0
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, Wicherek napisał:

Włąsnie tak się robi ludzi w balona , zamiast powiedzieć krótko że nie podpisujemy żadnej umowy na przyszły rok to podpiszą niby z wielką walką i lista produktów zakazanych . A jak juz będzie umowa to wtedy sie okaże że UE będzie zmieniać ,modifkowac , przekształcac przepisy tej umowy i wtedy powiedzą ze my nic nie możemy to UE . To samo mieliśmy z KPO ,najpierw Morawiecki w 2019 roku podpisał porozumienie o zaciągnięciu wspólnego długu , jak konfederacja ostrzegała że i tak nie dostaniemy pieniedzy bo powiedzą że w Polsce nie ma praworządności to Morawiecki powiedział że się najwyżej zablokuje całą umowę . Jak dziś jest ???KPO wykorzystały niemcy i francja a w Polsce do wyborów to tylko odsetki będziemy płacić z tego kredytu KPO . Tak som z wszelkimi umowami , regulują ,ustalaja a jak sie podpiszą to sie wtedy okaże że UE nabyła kompetencje by np. otworzyć rynek dla zboża bez limitu ,i wtedy nic nie możemy zrobić . Nie podpisywać żadnych porozumień tym bardziej ze my nic na tym nie zyskujemy a wyłącznie tracimy , to nie umowa handlowa UE -PL tylko umowa UA-UE na której zyskuje zachód Europy a traci Polska . Nie podpisywać żadnych porozumień . Jakieś przepisy są graniczne , jakiś limit ukraina na przewóz ma i wystarczy a nie jakaś lista co będzie rozkładać sektor po sektorze i wtedy nikt nie zauważy że po pół roku bedzie niszczona branża po branży ,

Tyle dobrego że zachód zamraża wojne na ukrainie i będzie jak w 2014 roku . Ukraina w przyszłym sezonie za wiele nie będzie miała do sprzedania więc nikt sie nią nie będzie interesował . Widać coś w Sudanie drogocennego znaleźli i tam przeniesie się kino wojenne . Może ma to związek z fit55 , skoro kołchoz sie zgodził na ekosreko to teraz trzeba gdzieś wyrwać pierwiastki na ten wał ekologiczny :) . najwidoczniej padło na Sudan .

Edytowane przez marks50
  • Like 3
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
11 godzin temu, marcincbr napisał:

Pierwszy raz widze zeby w izotermach zboze wozili

Jak było ssanie to sianokiszonkę i słomę na Podlasie przywoziły chłodnie, które z mlekpolu wywoziły nabiał,  na powrocie brali żeby pusto nie lecieć 😉

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v