Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
  • 0
Opublikowano
17 minut temu, marek1977 napisał:

Boże uchowaj Świat.

chrome_screenshot_1678111787248.png

Ten pan i stojący za nim PIS to może przekazać doświadczenia jak wykończyć dobrze działające rolnictwo. Mają doświadczenie: likwidacja hodowli trzody chlewnej; 5 dla zwierząt; likwidacja opłacalności uprawy zbóż poprzez zalanie kraju zbożem ze wschodu; pompowanie cen ON, nawozów i reszty środków produkcji; ekoschematy itd. Mają ci oni doświadczenie do przekazania ... Najlepiej całe to towarzystwo z Kowalczukiem spakować i wysłać do tych biednych krajów, niech tam wprowadzają swe światłe pomysły.

 

 

  • Like 6
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano

Jakby zostaly te kontrole na granicy co były, a nie znowu pseudo plomby to może mialbym nadzieje na jakies delikatne wzrosty rzędu 100-200zl. Chybaże jednak serio od wiosny zacznie się raban i panika, że susza tu i tam.. ale na zdrowy rozum, zawsze tak bylo, że cena rzepaku to 2 do 2,5x cena pszenicy = bedziemy mieli pszenice po 800-900 to i raps zjedzie do 2k. Nawozy tanieją. Jedyne co może chyba odwrócić trendy to uderzenie jakie atomowe putina, ale to jest praktycznie nie mozliwe. A jeśli, to wtedy pieniadze przestaną dla nas miec znaczenie.. 

 

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano

Hodują steki w laboratorium. "Jednego tuszu używa się do mięśni, innego do tłuszczu"

Produkcja mięsa to duże obciążenie dla klimatu. Naukowcy pracują nad tym, jak to zmienić. Czy mięso z laboratoriów stanie się codziennością?

Narrator: Obecnie naukowcy z Izraela podejmują jedno z największych wyzwań, jakim jest hodowla steków w laboratorium.

Simon: W przypadku steków łączmy ze sobą technologie takie jak inżynieria tkankowa i wzrost komórek.

https://businessinsider.com.pl/wideo/hoduja-steki-w-laboratorium-jednego-tuszu-uzywa-sie-do-miesni-innego-do-tluszczu/k02004g

 

ekoschematy itd . To wymysł czyj Polski , troszkę pomyśl kto to wszystko wprowadza pod czyje dyktando .

Od kilku lat było o tym powiadane to nikt nie zważał na to , tylko się śmieli że to żart , a to prawdziwa prawda się teraz wdraża Unia kochana .

Pszenica będzie kosztować po 800 zł .

Bo tego chce Bruksela .

 

  • 0
Opublikowano
9 minut temu, Wicherek napisał:

A na dożynki przyjadą i będą robić propagandę przedwyborczą   ! trzeba ich godnie przywitać  !

Ja na dożynki od dawna nie chodze, bo to dla politykierów

Nie wklejaj tych linkow bo po co kto chce ten znajdzie

Zawziałeś sie , ale pokaż kto za nami  bedzie i kto zmieni na lepsze

Trzeba wśród rolników robić zrzute po 100 z ha i lobbowac, peopagande w tv dawać bo inaczej nic nie bedzie

  • 0
Opublikowano

Minister Kowalczuk działa ostro, główna informacja na stronie ministerstwa to: Konkurs kulinarny Kół Gospodyń Wiejskich. Jutro się tym zajmie a nie jakimiś pierdułami typu kryzys zbożowy, który sam wywołał...

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 5
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Wicherek napisał:

https://www.dziennikwschodni.pl/swidnik/rolnicy-zablokuja-droge-krajowa-w-wojewodztwie-lubelskim-protest-juz-jutro,n,1000321309.html

Lubelska wieś się organizuje  , nie znam Pana Pokrywki , tym bardziej się cieszę  że są  inicjatywy oddolne i rolnicy mówią     DOŚĆ   !

Weźcie się nie ośmieszające bardziej z tymi pseudo blokadami. Ziarno idzie z ukrainy rozjeżdża się zaraz po przekroczeniu przejść a wy będziecie protestować 70 km od granicy 🤦

Nie wiem kto tym steruje ale albo jest skończonym idiota albo opłacanym idiotą przez banderę. 

Zapowiadacie protest kilka tygodni przed a w tym czasie na granicy podwajają tranzyt żeby nadrobić straty które będą podczas blokady. Przepuszczanie paliwo które jedzie tam i za które my wszyscy zapłaciliśmy w cenie w której nas wydymali. Na waszych oczach przeładowują zboże z wagonów i rozjeżdża się po kraju a wy piszecie na banerach że ukrainie chcecie pomagać ? 

Jak chcecie pomagać to stulić gębę i za darmo oddać a kupić wszystko drogo żeby kolaboranci mieli co dać urkom i po problemie w imię europejskiego miru a nie rosyjskiego jakim piorą ludziom mózgi. 

Ale co mnie tam mnie już wy***ali i wiem kto to zrobił i nie kryje się z tym a reszta niech smaruje się czym chce i udaje że coś robi. Wstyd mi tylko jak kierowcy nic niewinni jadą po wszystkich rolnikach. 

Przed chwilą, szumi napisał:

Minister Kowalczuk działa ostro, główna informacja na stronie ministerstwa to: Konkurs kulinarny Kół Gospodyń Wiejskich. Jutro się tym zajmie a nie jakimiś pierdułami typu kryzys zbożowy, który sam wywołał...

Kiedyś za kolaborację był stryczek dziś jesteś bohaterem. 

 

  • Like 4
  • Confused 1
  • 0
Opublikowano

Pis , czy kowalczyk minister(Śmiech) rolnictwa   do gadania robią co im unia każę mam nadzieje że czują TERAZ że im się "Pali d*p*a",  giełdy sobie pogrywają muszą odbić za rok ubiegły , brakuje  jeszcze raportów że w afryce zbiory rekordowe i nas zaleją. NIE nasze!   terminale w portach a firm jak cargill wstrzymują export ( słyszelałem żę kierowcy po 30 godzin stoją) a górka zboża robi się coraz większa na ich korzyść przyjdzie czas i wypuszczą nadwyżkę z dużym zyskiem wówczas porty otworzą się na statki. Jedyna rada dla nas  to chodzić   po wsi rozpowiadać że zboża nie mamy, w tym roku susza no i nawozu mówić że się sieje połowe tego co zawsze.  Może wówczas coś się ruszy bo jak nie" to będzie bieda". 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Z portami to prawda że celowo blokują , kierowcu skarżą sie że kolejka nie posuwa sie płynnie tyllo stoją i "kolenduja " :)  (kazdy wie jak ) . A co do produkcji to nie trzeba chodzic po domach , kazdy oficjalnie przyznaje że będzie mniej , na koniec jeszcz będziemy przyznawać racje Kowalczykowi ze jest drogo :) . jak zapowiadał , teraz to wyciagnięcie z rolników ile sie da bo wiedzą ze kto musi to sprzeda a reszta poczeka ale ile da się oskubać to ich . Każdy nowy raport nie podnosi zasiewów a raczej kiepskie informacje o wydajnościach . Ostatnio chwalona Australia kiepskie zasiewy bądą a z resztą doskonale wiemy jak działa mechanizm paniki -im wiecej tych danych spływa tym bardziej kazdy robi zapasy na czarna godzine .

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano

Mamy u nas w kraju taka wysoka podaż ziarna, giełdy lecą, a nasz rząd udrożnia przejścia graniczne żeby zwiększyć import. Logika w tym jak... niech sobie każdy dopowie. Ten Kowalczuk i cały pis to chyba serio ma ludzi za debili. Ale ludzie wam podziękują tylko w jeden sposób, już niedługo. 

  • Like 3
  • Thanks 5
  • 0
Opublikowano
18 minut temu, marks50 napisał:

Z portami to prawda że celowo blokują , kierowcu skarżą sie że kolejka nie posuwa sie płynnie tyllo stoją i "kolenduja " :)  (kazdy wie jak ) . A co do produkcji to nie trzeba chodzic po domach , kazdy oficjalnie przyznaje że będzie mniej , na koniec jeszcz będziemy przyznawać racje Kowalczykowi ze jest drogo :) . jak zapowiadał , teraz to wyciagnięcie z rolników ile sie da bo wiedzą ze kto musi to sprzeda a reszta poczeka ale ile da się oskubać to ich . Każdy nowy raport nie podnosi zasiewów a raczej kiepskie informacje o wydajnościach . Ostatnio chwalona Australia kiepskie zasiewy bądą a z resztą doskonale wiemy jak działa mechanizm paniki -im wiecej tych danych spływa tym bardziej kazdy robi zapasy na czarna godzine .

A gdzie kolego jest hodowla zwierząt żeby robić zapasy?

Pamiętam jeszcze 25lat temu jak byłem mały dzieciak to ojciec nie raz i po 3 lata trzymał zboże bo niech zapas będzie. Dużo hodowli nie było bo 15krów i 200 świni na cały rok ale zapas zawsze leżał aż się co jakiś czas doczekał że wyczyściłeś magazyn do końca. 3letnie się pasło a świeże zostawalo

  • 0
Opublikowano
17 minut temu, MarekUA napisał:

Pis , czy kowalczyk minister(Śmiech) rolnictwa   do gadania robią co im unia każę mam nadzieje że czują TERAZ że im się "Pali d*p*a",  giełdy sobie pogrywają muszą odbić za rok ubiegły , brakuje  jeszcze raportów że w afryce zbiory rekordowe i nas zaleją. NIE nasze!   terminale w portach a firm jak cargill wstrzymują export ( słyszelałem żę kierowcy po 30 godzin stoją) a górka zboża robi się coraz większa na ich korzyść przyjdzie czas i wypuszczą nadwyżkę z dużym zyskiem wówczas porty otworzą się na statki. Jedyna rada dla nas  to chodzić   po wsi rozpowiadać że zboża nie mamy, w tym roku susza no i nawozu mówić że się sieje połowe tego co zawsze.  Może wówczas coś się ruszy bo jak nie" to będzie bieda". 

Od tych zapasów i magazynowania  już pomału się WAM pierd... w głowach  po kolei

ludzi na wsi interesuje ile ma kto ziarna jak zeszłoroczny śnieg , na dodatek w związku z planem STRATEGICZNYM i nową wersją dopłat to pomału trzeba chodzić po wsi i dopłacać do dopłat bo mają być mniejsze i podatek rolny większy o 30 %  .

Tak tej suszy nie wyglądajcie , bo jak będzie po 650 i jeszcze  jak uleci z kombajna 1,5 tony  to stoperan będzie na recepte

  • Like 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Mądrala napisał:

To nawet sam minister kupuje aby ulżyć chłopu no no😄

Tych kowalczyków to za duzo jest przy tym korycie jeden łupi rolników jako minister , jego brat Leszek jako poseł , siostrzeniec prezesem w azotach . jeszcze muszę znaleźć powiązanie Henryka K. z Antonim Kowalczykiem i już bedzie wiadomo w jakim burdelu siedzimy .

Edytowane przez marks50
  • Like 5
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
7 minut temu, PAN88 napisał:

A gdzie kolego jest hodowla zwierząt żeby robić zapasy?

Pamiętam jeszcze 25lat temu jak byłem mały dzieciak to ojciec nie raz i po 3 lata trzymał zboże bo niech zapas będzie. Dużo hodowli nie było bo 15krów i 200 świni na cały rok ale zapas zawsze leżał aż się co jakiś czas doczekał że wyczyściłeś magazyn do końca. 3letnie się pasło a świeże zostawalo

zapas  zbóż  jak byłeś dzieciakiem to był , bo ze świń wtedy zostawał grosz , a teraz i kilka lat do tyłu ze świń zostaje smród i gnojowica

na dodatek kto kupuje ziarno na zapas jak jest drogie i tanieje ?????  zapas na dzień dzisiejszy można zacząć robić od 750 za tone i nie za dużo , bo ze świniami jesienią może być gorzej jak ze zbożem obecnie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v