Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Łolek napisał:

Prawie jak mój fendt 

Łożyska Michałku w alternatorze i w pompie 

Tomek bo przestanę cię lubić😉, hyundai jest ok , jeszcze tucson 👍

No i nawet by nie zauważyła 🤷‍♂️taki ja śpec 

No i nawet by nie zauważyła 🤷‍♂️taki ja śpec 

Coooo 🤔

Nie wsiadam do hujdaja amen 

  • Thanks 1
  • Haha 1
Opublikowano
36 minut temu, Łolek napisał:

Płyn z chłodnicy 

Od 2000roku tylko Korea i Japonia Hyundai Tyoyota, Hyundai, Mazda 

Powiedz że jeszcze sam naprawiasz bo porządne warsztaty drogo biorą 

A co naprawiał i jeśli mu do kia części drogie to zostaje mu rower i kijki 

 

 

Porównanie koreańskiego szrotu do japończyka to jak trabanta do mercedesa. To niemieckie i to. Poczekał byś półtora miesiąca na części to inaczej byś sie mądrował.

Opublikowano

Bardzo trafnie określiłeś  właśnie  swego "japończyka" na poziomie owego trabanta... Tylko do czego to właściwie porównać... 🤔

20 minut temu, Krzysztof81 napisał:

Porównanie koreańskiego szrotu do japończyka to jak trabanta do mercedesa. To niemieckie i to. Poczekał byś półtora miesiąca na części to inaczej byś sie mądrował.

 

Opublikowano

A ja kocham takich maliniaków, co oceniają auta i ich marki stereotypami, a nigdy nimi nie jeździli, dzięki temu wiele ciekawych aut mozna kupić używanych w śmiesznej cenie, bo "fama głosi", jak w tym kawale z Wałęsą:

Panie prezydencie, fama głosi, że pan używa słów, których znaczenia nie rozumie

Powiedzcie tej famie, żeby mnie pocałowała w d*p i vice versa

  • Like 1
Opublikowano
19 minut temu, bratrolnika napisał:

kurde, co to za części że trzeba półtora miecha na nie czekać???

Taka śmieszna rurka/trójnik co wychodziła z bloku od układu chłodzenia. Nie szło nigdzie dostać używanej, ani nowej, wszędzie siedziały inne, ale szybko poszło - 6 tygodni i już auto śmigało.

Miałem też Mitsubishi Outlandera, było bardzo ekologiczne - 9 lat a ulegało biodegradacji w tempie olimpijskim. Jak stałeś obok i była cisza to było słychać chrupanie. Po tym zraziłem się do wschodnich pojazdów, chociaż czasami mam ochote na jakiegoś niewytłuczonego Hiluxa. Chciałem też nabyć Pathfindera ale po pierwszej jeździe stwierdziłem, że poziom tłumienia nierówności i komfort jest na poziomie Żuka i Tarpana.

Opublikowano
5 minut temu, jahooo napisał:

A ja kocham takich maliniaków, co oceniają auta i ich marki stereotypami, a nigdy nimi nie jeździli, dzięki temu wiele ciekawych aut mozna kupić używanych w śmiesznej cenie, bo "fama głosi", jak w tym kawale z Wałęsą:

Panie prezydencie, fama głosi, że pan używa słów, których znaczenia nie rozumie

Powiedzcie tej famie, żeby mnie pocałowała w d*p i vice versa

👍 Pytałem kolegę, czy ma lub miał jakiegoś koreańczyka...i 🤷

Opublikowano
11 minut temu, Krzysztof81 napisał:

Taka śmieszna rurka/trójnik co wychodziła z bloku od układu chłodzenia. Nie szło nigdzie dostać używanej, ani nowej, wszędzie siedziały inne

czyli zapewne to miało miejsce w ASO???

Bo myślący mechanik by to pewnie zawiózł do spawania, albo zrobił jakąś sztukę z ogólnie dostępnych elementów, węży i opasek, i następnego dnia auto byłoby sprawne

  • Like 2
Opublikowano
Przed chwilą, bratrolnika napisał:

czyli zapewne to miało miejsce w ASO???

Bo myślący mechanik by to pewnie zawiózł do spawania, albo zrobił jakąś sztukę z ogólnie dostępnych elementów, węży i opasek, i następnego dnia auto byłoby sprawne

U mnie może jest zadupie ale ludzie myśleć potrafią, bez przesady. To takie ch*j wie co co tylko żółtki mogli wymyśleć - wyprofilowane aluminiowo, plastikowe ustrojstwo z uszczelką wciskane w blok.

Jeszcze mnie nie pogrzało oddawać auto do ASO - ceny kosmiczne, marni mechanicy. Koniec końców w ASO zamawiałam te klamotostwo.

W ASO pracują najgorsi wymieniacze. Co jak co ale Ty chyba wiesz takie rzeczy?

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano
4 minuty temu, bratrolnika napisał:

czyli zapewne to miało miejsce w ASO???

Bo myślący mechanik by to pewnie zawiózł do spawania, albo zrobił jakąś sztukę z ogólnie dostępnych elementów, węży i opasek, i następnego dnia auto byłoby sprawne

Znam tak zwanych "mechaników" co raczej powinny mieć szyld "zakład wymieniaczy", bo inaczej ciężko to nazwać, tak ciężko u nich z jakimś tokiem myslenia

  • Like 1
Opublikowano
6 minut temu, bratrolnika napisał:

 

Bo myślący mechanik by to pewnie zawiózł do spawania, albo zrobił jakąś sztukę z ogólnie dostępnych elementów, węży i opasek, i następnego dnia auto byłoby sprawne

Darek. Takiego druciarstwa to się po tobie nie spodziewałem🙆

Opublikowano
33 minuty temu, Krzysztof81 napisał:

U mnie może jest zadupie ale ludzie myśleć potrafią, bez przesady. To takie ch*j wie co co tylko żółtki mogli wymyśleć - wyprofilowane aluminiowo, plastikowe ustrojstwo z uszczelką wciskane w blok.

Jeszcze mnie nie pogrzało oddawać auto do ASO - ceny kosmiczne, marni mechanicy. Koniec końców w ASO zamawiałam te klamotostwo.

W ASO pracują najgorsi wymieniacze. Co jak co ale Ty chyba wiesz takie rzeczy?

z aso za wiele wspólnego nie mam, nigdy do tej pory nie miałem nowego auta

kiedyś dużo dłubałem sam, ale teraz już mi się nie chce

33 minuty temu, jahooo napisał:

Znam tak zwanych "mechaników" co raczej powinny mieć szyld "zakład wymieniaczy", bo inaczej ciężko to nazwać, tak ciężko u nich z jakimś tokiem myslenia

takich zakładów to powstało wiele w każdej okolicy, młodziaki po zawodówce pobrali dofinansowania i pootwierali mechanikę pojazdową, wahacze wymienią, klocki i olej też, i to by było na tyle

31 minut temu, 6465 napisał:

Darek. Takiego druciarstwa to się po tobie nie spodziewałem🙆

jakbym miał do wyboru zrobić rzeźbę, albo póltora miesiąca chodzić na pieszo, to wybór jest prosty

Opublikowano
4 godziny temu, Bananek napisał:

Możesz wrzucić. Może coś o moich potomnych by się dowiedział. 

Jak się chcesz o potomnych czegoś dowiedzieć to zacznij śledzić swoje dzieci ;) 

  • Like 1
Opublikowano
43 minuty temu, pedro2 napisał:

Panowie założyłem manometr ciśnienia oleju w silniku, trzeba go odpowietrzyć? Bo coś dziwnie ładne ciśnienie pokazuje

Co to znaczy ładne ciśnienie ? 

 

1 godzinę temu, bratrolnika napisał:

z aso za wiele wspólnego nie mam, nigdy do tej pory nie miałem nowego auta

Na gwarancji się wymienia, po gwarancji jest próba naprawy. Wiele części biorę z aso bo zamienniki nawet markowe bywają różnie wykonane. Np uszczelnienia klimatyzacji są kłopotem. Warsztaty zwykle lubią vag z racji minimalnych wkładów finansowych dla przykładu sprzęt diagnostyczny legalny koszt 2500zl. Koreańczyki to tez zupełnie inna liga w diagnostyce i naprawie wymagają odrobine więcej oleju w głowie 

  • Like 1
Opublikowano
9 minut temu, Leszy napisał:

Jak się chcesz o potomnych czegoś dowiedzieć to zacznij śledzić swoje dzieci ;) 

Już myślałem, że żodyn nie załapie. 😉 Przywracasz mi nadzieję w ludzi. 

  • Haha 1
Opublikowano
3 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

I od nowości ten sam płyn? 

Ty się dobrze czujesz  czy jak 

2 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

Porównanie koreańskiego szrotu do japończyka to jak trabanta do mercedesa. To niemieckie i to. Poczekał byś półtora miesiąca na części to inaczej byś sie mądrował.

Gdybym miał wybór między suzuki a kia czy hyundai to raczej brałbym Koreę może jeszcze ten Swift pierdolocik jest fajny 

Ja się nie mądrze tylko mówię że jeżdżę tymi autami ponad 20 lat i za niczym nie czekałem i nigdy nie było przypadku żeby mnie zawiodły 

Opublikowano
2 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

Taka śmieszna rurka/trójnik co wychodziła z bloku od układu chłodzenia. Nie szło nigdzie dostać używanej, ani nowej, wszędzie siedziały inne, ale szybko poszło - 6 tygodni i już auto śmigało.

Miałem też Mitsubishi Outlandera, było bardzo ekologiczne - 9 lat a ulegało biodegradacji w tempie olimpijskim. Jak stałeś obok i była cisza to było słychać chrupanie. Po tym zraziłem się do wschodnich pojazdów, chociaż czasami mam ochote na jakiegoś niewytłuczonego Hiluxa. Chciałem też nabyć Pathfindera ale po pierwszej jeździe stwierdziłem, że poziom tłumienia nierówności i komfort jest na poziomie Żuka i Tarpana.

Ile lat miał nissan krajowy czy przypłynął Odrą 

Sąsiad ma już z 10 lat nigdy nie widziało to terenu i wygląda wzorowo i tak samo jeździ 

Wszyscy płaczą ze bmw się psują, ale jak się kupi diesla 15 letniego z przebiegiem na liczniku 200 a rzeczywistym ze 600 to jak się mają nie psuć, ale ludzie myślą że w niemcowni aura i traktory TODO ozdoby służą 

 

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v