Ochrona i nawożenie pszenicy 2022

[Mark252a 4]

Niedługo to zostanie siac zyto i tyle.Po co pakować w pszenice tyle kasy i zebrać 5 -6 ton to już na piachu i tak nie osiągalne teraz, to zyto da 4 tony i wytrzymałe ma stanowisko i susze

[SawekBraczyk 463]

Miałem pszenżyto ale co z tego ze fajnie się prowadziło i plon tez nie był zły za to problem gdzie to sprzedać było i jeszcze jak ktoś kupował to najniższa cena a do niczego to było . Pszenzyto tak samo jak pszenice chroniłem i nawożenie podobne było . 

[galan99 7586]

Ale piękna pogoda   Pieprz i wanilia , pogoda powiada sprawdzam wytrzymałość upraw .

Nieoczekiwana zmiana prognoz. Potężny upał zostanie "uwięziony" w Polsce

Przed nami długotrwała i silna fala upałów. Prognozy, które jeszcze kilka dni temu zapowiadały wkroczenie za kilka dni chłodniejszego powietrza, całkowicie się zmieniły. Wygląda na to, że przed nami dłuższy okres z upałami, które miejscami mogą przekraczać 35 st. C! Ponadto nie zabraknie słońca i tylko gdzieniegdzie popołudnia i wieczory przyniosą gwałtowne burze  .

10 dni żaru .

Edytowano Czerwiec 25, 2022 przez galan99

[Gromi 80]

9 godzin temu, azzadek napisał:

Praktykował ktoś z Was "ochronę" pszenicy zwykłej przed dzikami, obsiewając pole na około pszenicą ościstą? Zda to egzamin?

Wszystko zależy od otoczenia i presji zwierzyny. Ja od lat sieję Ostrogę i dzięki temu nie miałem większego problemu z dziką zwierzyną. W tym roku jest inaczej. W koło mnie jest posiana pszenica bez ości, tylko ja mam ościstą i o dziwo w tym roku tylko u mnie są szkody. Dziki i jelenie tratują ją niemiłosiernie. 

[Piffpaff 321]

galan99 napisał:

Ale piękna pogoda   Pieprz i wanilia , pogoda powiada sprawdzam wytrzymałość upraw .

Nieoczekiwana zmiana prognoz. Potężny upał zostanie "uwięziony" w Polsce

Przed nami długotrwała i silna fala upałów. Prognozy, które jeszcze kilka dni temu zapowiadały wkroczenie za kilka dni chłodniejszego powietrza, całkowicie się zmieniły. Wygląda na to, że przed nami dłuższy okres z upałami, które miejscami mogą przekraczać 35 st. C! Ponadto nie zabraknie słońca i tylko gdzieniegdzie popołudnia i wieczory przyniosą gwałtowne burze  .

10 dni żaru .

zostaje nie jeździć na pole i nie patrzeć jak wszystko usycha...

[drobny 214]

Tak straszyliście że już pszenice pousychały,aż musiałem sprawdzić swoją 

Formacja dzielnie się trzyma 

 

 

Kariatyda krótki kłos ale pękaty

 

[Tigon 1490]

U nas deszcz blisko trzy tygodnie temu był a u Cb? 

[mysza103 2462]

U tych co pisali ostatnio że mieli sporo deszczu , to za bardzo nie ma się co martwić , ale tam gdzie tylko  po parę litrów były deszcze , to akurat po tych upałach 10 dni , wyjazd kombajnem , a może i nawet wcześniej . U mnie pszenica będzie na 5 , max 10 lipca do koszenia . 

[drobny 214]

2 godziny temu, Tigon napisał:

U nas deszcz blisko trzy tygodnie temu był a u Cb? 

10 mm niecałe 2 tyg temu.wschodnie mazowsze 

[boogie7 499]

mysza103 napisał:

U tych co pisali ostatnio że mieli sporo deszczu , to za bardzo nie ma się co martwić , ale tam gdzie tylko  po parę litrów były deszcze , to akurat po tych upałach 10 dni , wyjazd kombajnem , a może i nawet wcześniej . U mnie pszenica będzie na 5 , max 10 lipca do koszenia . 

Nie będzie. Po tych upałach, w lipcu zrobi się pogoda deszczowa.

galan99 napisał:

Ale piękna pogoda   Pieprz i wanilia , pogoda powiada sprawdzam wytrzymałość upraw .

Nieoczekiwana zmiana prognoz. Potężny upał zostanie "uwięziony" w Polsce

Przed nami długotrwała i silna fala upałów. Prognozy, które jeszcze kilka dni temu zapowiadały wkroczenie za kilka dni chłodniejszego powietrza, całkowicie się zmieniły. Wygląda na to, że przed nami dłuższy okres z upałami, które miejscami mogą przekraczać 35 st. C! Ponadto nie zabraknie słońca i tylko gdzieniegdzie popołudnia i wieczory przyniosą gwałtowne burze  .

10 dni żaru .

Dyżurny płanetnik kraju galan 😎

[SawekBraczyk 463]

3 godziny temu, mysza103 napisał:

U tych co pisali ostatnio że mieli sporo deszczu , to za bardzo nie ma się co martwić , ale tam gdzie tylko  po parę litrów były deszcze , to akurat po tych upałach 10 dni , wyjazd kombajnem , a może i nawet wcześniej . U mnie pszenica będzie na 5 , max 10 lipca do koszenia . 

 Chłopie toc ta pszenica zielona jak nie wiem . Prędzej 20 lipca a bardziej sierpień . 

[Zbyszek3939 965]

7 godzin temu, mysza103 napisał:

U tych co pisali ostatnio że mieli sporo deszczu , to za bardzo nie ma się co martwić , ale tam gdzie tylko  po parę litrów były deszcze , to akurat po tych upałach 10 dni , wyjazd kombajnem , a może i nawet wcześniej . U mnie pszenica będzie na 5 , max 10 lipca do koszenia . 

Widać deficyt wody , trochę za wcześnie siada  gęstości nie będzie , miałem też w tamtym roku linusa  i była podobna sytuacja pogodowa ,sypała nieżle  ale gęstość ledwo 73, w tym roku , może być jeszcze gorzej.

[SawekBraczyk 463]

Się podpisze bo u mnie gęstość 73,71 była , mtz 39,12 , białko 11,77 . A były dobre warunki i 3 dawka N była , choć zeszły rok tez w czerwcu piekło  . Plon był dobry do mnie i tak przeważnie zawsze na pasze idzie , tak się udaje . 

Edytowano Czerwiec 26, 2022 przez SawekBraczyk

[mysza103 2462]

6 godzin temu, SawekBraczyk napisał:

 Chłopie toc ta pszenica zielona jak nie wiem . Prędzej 20 lipca a bardziej sierpień . 

Na pierwszym planie to uwrota , więc późniejsze wschody i może tak wygląda, ale zaraz dalej już konkretnie przypalona . Na żywo widać to trochę inaczej , to zieleńsze zostały place z lepszą ziemią 

 

3 godziny temu, Zbyszek3939 napisał:

Widać deficyt wody , trochę za wcześnie siada  gęstości nie będzie , miałem też w tamtym roku linusa  i była podobna sytuacja pogodowa ,sypała nieżle  ale gęstość ledwo 73, w tym roku , może być jeszcze gorzej.

Pal licho gęstość, ale tu idzie duża redukcja plonu , bo jednak u mnie w wiosennej wegetacji deszczu jednorazowego powyżej 10 litrów nie było , poza jednym na początku kwietnia . W innych latach też było sucho , ale jednak koniec maja, lub początek czerwca spadało w parę dni wody z 50+ litrów i wszystko wracało do gry. 

Edytowano Czerwiec 26, 2022 przez mysza103

[miwigos 3527]

6 dni temu 21 mm , nie ma śladu że cos padało, teraz juz sie sucho robi nawet  w kuku i burakach, troszke wilgoci zostało w rzepaku

[slavvek 66]

U mnie 6 dni temu 1mm, ale 10km na pólnoc15, tylko że i grad. 2 tyg temu 4mm, a 30km na zachód napompowało przez dzień 45. Większy opad jakoś na początku czerwca 18mm ulewy - w dołki spłynęło. Co mi strzeliło do łba pszenicy se posiać, to nie wiem. Żyta by było tyle bez grama nawozu, co tej pszenicy omłócę.

[SawekBraczyk 463]

U mnie 95l za czerwiec a tego nie widać już . Fakt tu na zdjęciach to bardziej zielono jak w rzeczywistości . A może bez sensu panikujemy ? Nie wiem , chciałbym już to żeby było wymłócone to będzie wiadomo . 

[slavvek 66]

Ja nie panikuję, bo to tyko 2ha, żeby zobaczyć co to z tego będzie na tych moich glebach kompleksu żytniego. No to zobaczyłem.  Pszenica po majowym wypalaniu rzadka, teraz uschła albo usycha, ziarno słabo nalane, to wiadomo co będzie w żniwa. Ano kupa pośladu - to będzie.

[Pawelek998 23]

I tak większość tu piszących po żniwach będą mieli rekordowe plony +10ton/ha 

[Andpol 952]

Z tych 10 ton dobrze jak z 2 ha będzie bo pali i suszy i jeszcze przez kilka dni tak ma być.

[SawekBraczyk 463]

Hektar Wiedzy gada by z pszenicy rezygnować . Az sam się drapie czy do pszenzyta nie wrócę zamiast pszenica po pszenicy . Nie wiem zobaczymy . 

[VonVegans 1276]

Zboża to porosły przynajmniej ale qq to nie przypinamy sobie żeby w tak wczesnej fazie rozwoju się zwijała.zaraz zglupieje i zacznie wiechę wyrzucać 

[Andpol 952]

2 minuty temu, SawekBraczyk napisał:

Hektar Wiedzy gada by z pszenicy rezygnować . Az sam się drapie czy do pszenzyta nie wrócę zamiast pszenica po pszenicy . Nie wiem zobaczymy . 

N ile na wiosnę w pszenżycie mniej jak w pszenicy?

[mysza103 2462]

30 minut temu, Pawelek998 napisał:

I tak większość tu piszących po żniwach będą mieli rekordowe plony +10ton/ha 

Przecież jak miałem w poprzednich latach plony na poziomie  7-9 ton , zależy od działki , i średnia z ostatnich 6-7 lat zawsze się mieściła w granicach 7,5 -8,2 tony/ha, to co miałem pisać że miałem 2 czy 4 tony ? W tym roku po tym co wstawiłem powyższe zdjęcia , może być 5- max 6 ton , a ile będzie finalnie to się zobaczy , bo jeszcze za moich 50 lat nie miałem styczności  z takimi skromnymi opadami jak teraz , niemniej gdy by było 5 ton , to już uważam za porażkę , bo do tej pory jakoś pogoda była trochę łaskawsza w moich stronach , i 5 ton raczej nikt nie zbierał , oczywiście się to tyczy tych którzy dbali o uprawę , bo ci co zasiej i zbierz to młóciło się i 3 i 4 i 5 ton 

Edytowano Czerwiec 26, 2022 przez mysza103

[sylwekbarca2 147]

31 minut temu, SawekBraczyk napisał:

Hektar Wiedzy gada by z pszenicy rezygnować . Az sam się drapie czy do pszenzyta nie wrócę zamiast pszenica po pszenicy . Nie wiem zobaczymy . 

I dobrze gada. Ja w następnym roku rezygnuje z pszenicy na koszt pszenzyta, z pszenzyta na zyto hybrydowe. Co jak co, ale hybryda posiana na najgorszym piachu, 100 npk pod korzeń, azot jeden strzał 250 kg Zaksanu, raz regulacja i dobrą T1 i wiem, że zniwa zweryfikują ale założę się, że ekonomicznie wyjdę na tym lepiej niż na pszenżycie czy pszenicy. Gdyby nie hodowla i plodozmian to dziś zapadlby decyzja, że na całym areale gospodarstwa sieje tylko żyto hybrydowe. 

Pszenica u mnie mocna redukcja rozkrzewien, usycha, jedynie co mnie trzyma przy nadziei to to, że mimo iż kłosy bieleją to flagowy jeszcze zielony i dość okazały.