Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

67k za hektar jakby by była 3 to ok, u nas takie grunty chodzą po 70-80 ale klasy 2-3.

W dniu 31.10.2024 o 06:25, kuna9977 napisał(a):

U mnie prywatną osobą chcę 200tys za ha klasa średnio V a państwowych ziemi brak, a i tak nikt nie sprzedaje ziemi rolnej tylko każdy przekształca na działki budowlane nawet gminy tak robią 

Albo pod miastem albo coś nie tak pod czuprynką chyba że przeznaczenie tej działki pod konkretny cel. A z tymi budowlanymi to też wielu się poprzewracała w głowach dzielą jakieś działaczki na zadupiu pod lasem i chcą za to miliony, u nas we wsi coraz więcej pustostanów, młodzi albo woleli postawić od nowa albo wyjechali do miast i wielu seniorów zostało samych, także to eldorado na działki to nie wszędzie będzie trwać.

Opublikowano

Co do pustostanów, to kupić siedlisko na wsi, a później wkładać w remonty, rozbiórki, przeróbki, to lepiej nowe, czyste, docieplone, energooszczędne z pompą ciepła, czy lpg, czysto, schludnie, i cieszyć się życiem.

4 godziny temu, Damianek20 napisał(a):

W horyszowie działka 4,7 h chce za nią 315 tys i nie ma chętnych 

Ale za ok 40 tys to obrót jest ziemia 

Dołożyć i lepiej mieszkanie w bloku w jakimś mieście wojewódzkim.

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano
41 minut temu, robert1226 napisał(a):

W klatkach to małpy siedzą,  ludzie to mieszkają we własnych domach.

Większość chyba w takim razie to małpy..... Według twojej definicji.

  • Haha 1
Opublikowano
7 minut temu, Leszy napisał(a):

Większość chyba w takim razie to małpy..... Według twojej definicji.

Bardziej kury w chowie klatkowym, małpy zazwyczaj mają jednopiętrowe klatki.

3 minuty temu, Andpol napisał(a):

1-2 kl 70tyś nikt dać nie chce

Jaka największa działka ?

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Łukaszek napisał(a):

 

Jaka największa działka ?

1.35 ha i łąka 74 ary ale ona żadnej wartości nie ma. Na polu góra jest trochę.

 

Edytowane przez Andpol
Opublikowano

Z tymy cenami gruntów to tak jest 🤭 kolega 10 ha kupil po 55 k. Jak się sąsiedzi dowiedzieli że już sprzedane to latali jeden dał by po 80, drugi po 90 a trzeci po 100. A jak była ziemia niecały rok temu koleś krzyknol po 70 to nie było chętnego. Poszła po 55. Klasa 3-4 z przewagą 4

Opublikowano
4 godziny temu, robert1226 napisał(a):

W klatkach to małpy siedzą,  ludzie to mieszkają we własnych domach.

Lepi za to kupić hektary które może przy dobrym roku dadzą tyle co miesięczny wynajem 

  • Like 1
Opublikowano
Godzinę temu, Mikua napisał(a):

Lepi za to kupić hektary które może przy dobrym roku dadzą tyle co miesięczny wynajem 

Nie było mowy o kupnie mieszkania , tylko o samym mieszkaniu w bloku także na początek to skumaj bazę. 

Opublikowano
33 minuty temu, Damianek20 napisał(a):

To Gryn czy reszta bambrow z okolic nie chce kupić jak ponoć po tyle płacą z palcem w d...

Telefonów w chvj było tylko każdy o cenę pytał myśleli że jaka okazja i że komu pilnie kasy trzeba.

Opublikowano

Aby nie mieszkanie ja już miałem płacić nie chcieli wynieśli się jakimś cudem oczywiście rachunków nie opłacili i raz na mnie policję nasłali że chciałem wejść do swojego mieszkania.

Za dzierżawę ziemi biorę za rok z góry i chętnych nie brakuje może trochę mniej kasy jak za mieszkanie ale problemów zdecydowanie mniej i miło przejechać się i popatrzeć na swoje pole .

Moim zdaniem ziemi rolnej nie przybywa a wręcz ubywa a mieszkań to tyle mogą nabudować że będą stały i nikt kupować nie będzie a sami wiecie jakie mamy prawo lokator ma większe jak właściciel a jak będzie puste to rachunki i tak trzeba płacić.

Ja zacząłem inwestować w ziemię rolną od kilku lat i na razie nie żałuje  ostatnio kupiłem tanio bo 55 tys za hektar 7 ha w dwóch kawałkach klasa IV ale to promocja raczej coś dobrego w moich stronach 70 tys ha.

  • Like 1
Opublikowano

Widać nie umiesz odpowiednio umowy spisać. Jak jest dobrze skonstruowana to możesz lokatorów wykopać i policja nie przeszkodzi a nawet pomoże. W rodzinie dużo osób ma mieszkania na wynajem i nikt nie narzeka 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Nie wiem jak będziesz miał umowę skonstruowaną jak nie będzie chciał opuścić mieszkania to się będziesz bujał z nim ale oczywiście większość lokatorów nie działa z zamiarem dokuczania ale uwierz mi jest tych dokuczliwych (oszustów)  coraz więcej.

  • Like 1
Opublikowano

Umowa najem okazjonalny wskazuję inne mieszkanie lub miejsce do którego pójdzie jak nie będzie płacić a ta osoba do której pójdźie podpisuje że go weźmie. Chłopaku mało wiesz.  Za mieszkanie biorę 30 tys rocznie ile hektarów w dzierzawę muszę oddać i w to zainwestować żeby miec 30 tys? 

  • Like 2
Opublikowano
30 minut temu, tatafifa napisał(a):

Aby nie mieszkanie ja już miałem płacić nie chcieli wynieśli się jakimś cudem oczywiście rachunków nie opłacili i raz na mnie policję nasłali że chciałem wejść do swojego mieszkania.

Za dzierżawę ziemi biorę za rok z góry i chętnych nie brakuje może trochę mniej kasy jak za mieszkanie ale problemów zdecydowanie mniej i miło przejechać się i popatrzeć na swoje pole .

Moim zdaniem ziemi rolnej nie przybywa a wręcz ubywa a mieszkań to tyle mogą nabudować że będą stały i nikt kupować nie będzie a sami wiecie jakie mamy prawo lokator ma większe jak właściciel a jak będzie puste to rachunki i tak trzeba płacić.

Ja zacząłem inwestować w ziemię rolną od kilku lat i na razie nie żałuje  ostatnio kupiłem tanio bo 55 tys za hektar 7 ha w dwóch kawałkach klasa IV ale to promocja raczej coś dobrego w moich stronach 70 tys ha.

To zacznij, bo w każdej chwili mogą Ci tą ziemie zabrać i nic z tym nie zrobisz, sa specjalne specustawy, nie pierwsze i nie ostatnie, a jeśli chodzi o mieszkania to jeszcze nie słyszałem aby ktoś zabrał komuś mieszkanie, 

To ile Ty bierzesz tej dzierżawy ? 12 tyś ? puścić wynajem za głupie 1 tyś to daje 12 tyś na rok, a Tobie ile płaca? chociaż 2? 

Opublikowano
46 minut temu, alfa napisał(a):

Umowa najem okazjonalny wskazuję inne mieszkanie lub miejsce do którego pójdzie jak nie będzie płacić a ta osoba do której pójdźie podpisuje że go weźmie. Chłopaku mało wiesz.  Za mieszkanie biorę 30 tys rocznie ile hektarów w dzierzawę muszę oddać i w to zainwestować żeby miec 30 tys? 

Dokładnie tak 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kornikm
      Witam, 
      Mam takie pytanie czy ktoś z was miał taką sytuację, że podczas przepisywanie działki leśnej umową darowizny to notariusz zgłasza taką umowę do nadleśnictwa i Lasy Państwowe mogą zablokować umowę darowizny i odkupić tą działkę leśną?
    • Przez mich89
      Chcę przedstawić problem kolegi który sam nie wie co już robić. Z resztą sam bym pewnie osiwiał zacytuje jego post z forum prawnego:
      " Z racji przepisania gruntów rolnych od rodziców stałem się od 19 stycznia rolnikiem, zrezygnowałem z pracy i od tej daty ubezpieczyłem się jako rolnik w KRUSie. Wcześniej pracowałem na umowę o pracę, a jeszcze wcześniej od kwietnia 2012 roku prowadziłem własną działalność gospodarczą (była na ryczałcie) niestety która średnio prosperowała i zamknąłem ją (formalnie) 30.06.2014. Wczoraj pojechałem do Urzędu Skarbowego by jako rolnik przejść z ryczałtu na VAT. Ku mojemu zdziwieniu od miłej Pani z okienka dowiedziałem się że firmy nie mam całkowicie usuniętej lecz zawieszoną o czym nie wiedziałem bo wcześniej w Urzędzie gminy czyli tego 30 czerwca rozmawiałem z Panią o całkowitym zamknięciu firmy i dzięki temu będę musiał złożyć co prawda pusty PIT-28 za rok 2015. Nie sprawdzałem tego bo jak zamknięta to zamknięta. W między czasie tak jak pisalem wyżej pracowałem jako pracownik. A od daty 19.01.2015 ubezpieczyłem się w KRUSie. Czy będę miał z tego powodu jakieś konsekwencje? Wiem że nawet po zawieszeniu firmy ZUS dostał informację od CEiDG o tym że nie będę opłacał tzw. "firmowych" składek. Prosiłbym o odpowiedź co dalej robić?"
       
      Co facet ma robić bo wyszły za przeproszeniem jaja jak berety... Dodam tyle że był dzisiaj w ZUSie i oni formalnie problemu nie mają. Była zawieszona to nie musiał płacić składek ZUSowych tylko ZUS teraz od niego chce jakiegoś zaświadczenia z KRUSu nie mogłem akurat z nim długo rozmawiać ale chłopak jest załamany...
       
      A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to czy ta firma w ogóle istniała czy też nie? W końcu zawieszenie działalności jak czytałem uniemożliwia jej prowadzenie i wykonywanie czynności z nią związanych. Czyli po co to zawieszenie w ogóle jest? Niech mi osobiście ktoś wyjaśni? Bo jak dla mnie to chore przepisy i chory kraj...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v