Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
soltys48 napisał:

Osobiście jestem zdania,że prędzej czy później cena żywca wołowego wróci do normy i sie ustabilizuje. Wystarczy spojrzeć na rynki zachodnie i ceny wołowiny. Oczywiście nie takiej z hf'ów a chociażby z MM'ów

kto mial wieprzowine, i zrezygnowal wie, ze to co piszesz jest prawda. trzeba jakos przetrzymac ten dolek, wykrusza sie mniejsi i cena wroci.

Opublikowano
2 godziny temu, Bananek napisał:

kto mial wieprzowine, i zrezygnowal wie, ze to co piszesz jest prawda. trzeba jakos przetrzymac ten dolek, wykrusza sie mniejsi i cena wroci.

Wieprzowine to raczej każdy mięsożerny w lodówce ma 😉 wbrew pozorom dołek był potrzebny, fanatycy, hodowcy z doskoku się wykruszą i kiedyś się poprawi. Taka sama sytuacja z ziemniakiem będzie, w tym roku 200zl/100kg. Na drugi rok 200zl/ tonę latają już za sadzeniakiem jak ze sraczką. 

Opublikowano (edytowane)

No dokładnie . Ale rolników z jakąkolwiek hodowlą coraz mniej , więc teoretycznie ceny powinny wzrastać . Jednak duzi też chcą mieć więcej i zwiększają obsadę . Łatwo się domyślić co to przynosi . Spadek cen i pogoń za własnym ogonem .

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano
4 godziny temu, pedro2 napisał:

Wieprzowine to raczej każdy mięsożerny w lodówce ma 😉 wbrew pozorom dołek był potrzebny, fanatycy, hodowcy z doskoku się wykruszą i kiedyś się poprawi. Taka sama sytuacja z ziemniakiem będzie, w tym roku 200zl/100kg. Na drugi rok 200zl/ tonę latają już za sadzeniakiem jak ze sraczką. 

Już takie przepowiednie z ziemniakiem były w zeszłym roku a tu niespodzianka ,nadal płaci bo aura pogodowa swoje pokazała,co do bydła to ci mniejsi szybciej przetrzymają ,u nas mają po 10-30 nawet i 50 szt.bydła opasowego Nikt nie zamierza rezygnować każdy mówi że zawsze są spakdi i wzrosty. Bydło rośnie dłużej nie to co świnki 

Opublikowano
16 godzin temu, R3mik10520 napisał:

Siebie na gospodarstwie nie widzę, wolę iść na etacik i mieć święty spokój :)

Przeglądałem kiedyś z ciekawości ogłoszenia o pracę ,to coś sensownego pojawiło się 60 km od domu i dalej. Czyli oprócz zamknięcia gospodarstwa należałoby też zostawić dom i iść w świat.

Opublikowano
33 minuty temu, Camry napisał:

Już takie przepowiednie z ziemniakiem były w zeszłym roku a tu niespodzianka ,nadal płaci bo aura pogodowa swoje pokazała,co do bydła to ci mniejsi szybciej przetrzymają ,u nas mają po 10-30 nawet i 50 szt.bydła opasowego Nikt nie zamierza rezygnować każdy mówi że zawsze są spakdi i wzrosty. Bydło rośnie dłużej nie to co świnki 

Bo nikt nie liczy kalkulatorem w dłoni ile na rogate dziadostwo wydaje i na przestrzeni 2 lat nawet nie jest świadom ile stracił. Bo zboże swoje,, siano swoje wiec niby  straty nie ma ale policz ile to zboże i siano kosztuje i ile wziołbyś żywej gotówki za zboże i siano to  byś się za głowe złapał ile dziadostwo rogate puściło bejmów pod ogonem.

Ja to liczyłem plus cielak 1000 zł i jezeli sprzedam po 6 zł netto to do każdej sztuki 1000 dołoże a jak dolicze koszty łapciucha weterynarza jak nieraz coś za małego chorowało to 500 zł dodatkowo. Dziś jak by ci artek dał cielaka za Bóg zapłać to  i tak na nim nie zarobisz.

 

 

 

 

Opublikowano

Do tego właśnie zmierzam że mniejszy tego nie liczy ,samemu osobiście już mi chodzi 4 rok   po głowie aby zrezygnować i łąki przekształcić w pole orne ,u nas zamiast łąk jest rzepak kukurydza pszenica i plony bardzo dobre bo pagórki wysiadają i wszystko usycha 

Opublikowano
15 minut temu, kanalia36 napisał:

Bo nikt nie liczy kalkulatorem w dłoni ile na rogate dziadostwo wydaje i na przestrzeni 2 lat nawet nie jest świadom ile stracił. Bo zboże swoje,, siano swoje wiec niby  straty nie ma ale policz ile to zboże i siano kosztuje i ile wziołbyś żywej gotówki za zboże i siano to  byś się za głowe złapał ile dziadostwo rogate puściło bejmów pod ogonem.

Ja to liczyłem plus cielak 1000 zł i jezeli sprzedam po 6 zł netto to do każdej sztuki 1000 dołoże a jak dolicze koszty łapciucha weterynarza jak nieraz coś za małego chorowało to 500 zł dodatkowo. Dziś jak by ci artek dał cielaka za Bóg zapłać to  i tak na nim nie zarobisz.

Cieląt swoim sianem się nie opłaci, a temu kto kupi to siano od ciebie, ma się opłacić?. 

Opublikowano
3 godziny temu, kanalia36 napisał:

Bo nikt nie liczy kalkulatorem w dłoni ile na rogate dziadostwo wydaje i na przestrzeni 2 lat nawet nie jest świadom ile stracił. Bo zboże swoje,, siano swoje wiec niby  straty nie ma ale policz ile to zboże i siano kosztuje i ile wziołbyś żywej gotówki za zboże i siano to  byś się za głowe złapał ile dziadostwo rogate puściło bejmów pod ogonem.

Ja to liczyłem plus cielak 1000 zł i jezeli sprzedam po 6 zł netto to do każdej sztuki 1000 dołoże a jak dolicze koszty łapciucha weterynarza jak nieraz coś za małego chorowało to 500 zł dodatkowo. Dziś jak by ci artek dał cielaka za Bóg zapłać to  i tak na nim nie zarobisz.

 

 

 

 

Nie śledziłem twoich wypowiedzi od początku ale jestem ciekaw co pisałeś jak tucznik był 3,5  a byk 8,5 a wtedy pewnie prosiaki za darmo rozdawali

  • Like 1
Opublikowano
4 godziny temu, dsbh napisał:

Przeglądałem kiedyś z ciekawości ogłoszenia o pracę ,to coś sensownego pojawiło się 60 km od domu i dalej. Czyli oprócz zamknięcia gospodarstwa należałoby też zostawić dom i iść w świat.

Zależy gdzie mieszkasz, ja w okolicy trochę rozwinięty przemysł mam, mogę pracować fizycznie jak i za kierownicą. Za rok na studia zootechniczne się wybieram, Wipasz ludzi poszukuje, nie wiem jak de heus lub Sano, poszedłbym na weterynarie, ale za dużo nauki, na dzień dobry za sam tytuł technika weterynarii 4 tysiące na miesiąc okoliczny weterynarz oferował ;) Mnie w domu nic nie trzyma. 

Opublikowano

artek nie kłam hodowla byków to nie praca!!!!!!!!! pracownikowi się płaci a rolnik hodujący bydło to tylko niewolnik

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Raczo
      Zaciekawił mnie ten sposób hodowli. Czy ktoś z was trzyma cielaczki w iglach? Podobno dzięki temu cielaki są zdrowsze i odporniejsze. Jak to z tym jest ? Z góry dzięki .
    • Przez Ferdek07
      Najbardziej aktualne ceny cieląt przeniesione do wątku o 2014 roku http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72467-ceny-cielat-2014/page__view__getlastpost
      Wątek o cenach cieląt w 2013 roku http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72468-ceny-cielat-2013/
       
      Po 8,5zł za byczki około 70kg :angry: :angry: :angry: to zgroza!
      Po ile u Was płacą za byczki i czy zdrożeją czy już tak marna cena dłużej będzie?
    • Przez Bercik92
      Witam. mam 6 małych byczków 1-2 miesiecy u prawie wszystkich cielaków łzawia oczy że normalnie widać ich sciezki...nic nie było widać aby coś tam u nich w oku siedziało(oko tez nie jest zaczerwienione itp.)..problem pojawia sie co jakis czas...raz łzawia raz nie...tak to ogólnie to są zdrowe cielaki...wszystkie maja apetyt nie mam innych problemów prócz tych łzawiacych oczu..dodam ze w chlewni znajduje sie duza ilosc much kilkanascie sztuk potrafi oblezc jednegi cielaka
    • Gość
      Przez Gość
      Najbardziej aktualne ceny cieląt przeniesione do wątku o 2014 roku http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72467-ceny-cielat-2014/page__view__getlastpost
      Wątek o cenach cieląt w poprzednich latach http://www.agrofoto.pl/forum/topic/9715-jakie-sa-u-was-ceny-cielat/
       
       
       
      Konrad to firma mająca siedzibę w Łomży i 2 filie.http://phkonrad.com.pl/
    • Przez baranek
      Witam. Mam byczki w wieku 3 miesiące, dostają jeszcze mleko dwa razy dziennie po półtora litra, siano do woli, woda do woli i śruta po półtora kg na dzień na sztukę rano i wieczorem po 0.75 kg. Chodzi mi o skład tej treściwej... Jest to na chwilę obecną 50% jęczmień, 50% sucha kukurydza plus do tego Meggi koncentrat dla cieląt plus Dolfos C witaminy. Zmienili byście coś w tej treściwej?
      Zaznaczam, że cielęta zdrowe i przybierają na wadze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v