Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

480/70 To jest Przesada ale 420 To chyba jak rozmiar 16.9 to uciąg się poprawia.14.9 Są troche za wąskie jeśli chodzi o orkę czy agregatowanie choć u siebie na 14.9 nie narzekam ciągnie dobrze bo cudów nie ma co wymagać

Opublikowano

Do 16.9 przydało by się lepsze obciążenie tylnej osi. Na 14.9 i obciążnikach nowego typu jest biednie bo często brakuje przyczepności. W przypadku starych obciążników nie było tak źle chociaż i tak moim zdaniem przydało by się tam dodatkowo po jednym talerzu więcej na koło

Opublikowano

A co to za problem z dociążeniem dłuższe śruby i chociaż jeden pierścień dodatkowy na koło czyli trzy na koło jak było w eksportowych wersjach.Nawet jeden na AF ma chyba 5 pierścieni na koło i gumy 16.9  tylko śruby dać minimum 8,8 twardości 

Opublikowano

Do opon 16,9 specjalnie nie trzeba kombinować jest to jeszcze w miarę pasujący rozmiar do tego ciągnika. Obciążniki nowego typu to faktycznie ozdoba bo innej roli chyba nie pełni. Stare z 40-ki czy 55 miały masę i można je było balastem nazwać. W każdym razie nawet dociążanie do pewnego momentu ma granicę zdrowego rozsądku. 

Opublikowano (edytowane)

najlepszy rozmiar opon dla C360 to 420/70/28. już było to wiele razy omawiane. kumpel załozył nówki firestone-ma kasę to co mu zależy,to jego hobby- byłem w szoku ile wzrósł uciąg. a obciążniki na tył to stary typ od C330/C328, 6 pierścieni po 45 chyba kg. nawet fajnie wyglądają

Edytowane przez volvo
Opublikowano

volvo ma racje najlepsze obciazniki to te od 330 czyli pierscienie na cała felgę plus te centralne z miejscem na śruby tylko trzeba nawiercić i nagwintować piasty by przymocowac te środkowe a te org mozna dołozyc od strony zwolnic tylko warunek ze oponki zdrowe wtedy nawet 12.4 maja lepszy uciąg niz 14.9 z tymi zabawkami ja przy capku mialem tak plus przod 7.50 16 z półkśiężycami z lasu po orce kazda przyczepe targal a sasiad 360 podobny ladunek tylko z przodu balony 15stki grzazl teraz zamowil kola i zwrotnice od ciezkich bo raz jechal moim 3P na miekkim przodku odrazu mowi ze nawet nie odczul ze skonczyla sie droga i zamiast skrecic pojechal w poprzek bruzdy w swoim juz by leb rozwalil nie wierzyl ze na 5 da sie jechac po polu nie odczuwajac tego u mnie w 3P z przodu 7.50 20 a on chce opony dac od przyczepy d55 czy kombajnu buraczanego 9.00 20 bo z turem gania

Opublikowano (edytowane)

chodzi o to ze te srodki z 60tki sa dobre na obciazenie ale malucha a nie maszyny rolniczej ktora ma robic jako taka robote a po 2 jak zalozysz po 2 srodki 30stki obciazniki zleja sie w jedna całosc a nie srodek pusty reszta piasty to samo i zero dociazenia jak to szło w org tak samo to przejscie z miekkiej osi na sztywna 4011 na 355 a potem kwadratowa ja w 330 mam miekka os od 4011 a 3P od 385 i luksus robota pelne dociazenie inni uciekaja do domu a ja oram dalej u mnie posiane a u innych sciernia lub nie dokończona podorywka czy talezowanie

 

a nikt mi nie powie ze szerokie kola na feldze 15.3 na przodzie lepiej tocza od 20stek z ciezkich a na te felgi da sie wcisnac naprawde szerokie laczki tylko trzeba zmienic na zwolnicach by nie ogladac nieba caly czas

Edytowane przez PaweMariuszMokrzycki
Opublikowano

Ja mam u siebie 750-16 a z tyłu 3 letnie cultory wiadomo jaki sezon w tym roku i pomimo jak było grząsko się nie zakopałem ciągnik szedł koła się nie zapadały przednie a wiadomo jak 60tka  ma z ta osią.Co prawda dużo nie obrabiam nie mam mega ciężkich ziem bo posiadam średnie ale od zmiany opon nie narzekalem na uciag daje radę a posiadam standardowe obciążenie.Wedlug mnie nie ma co tak dociażać bo środek ciężkości jest wysunięty bardziej w przód zetor podobną konstrukcja a w bagnie inaczej się zachowuje.

Opublikowano

Ja założyłem właśnie po 3 talerze na jedne koło starego typu tak jak na zdjęciu. Tych obciążników jest dwa typy, jedne które pasują wycięciami na śruby gwiazdy koła i wentyl do pompowania i drugie które wycięcia mają całkiem w innym miejscu i trochę lipnie to wygląda.

Mimo to na kole mam trzy talerze po 42kg i środek który waży 32 czyli jakieś 158kg na koło.

Opublikowano

czyli tak jak mowimy szerokosc srednica i dociazenie musi z soba wspolgrac bo np zakladajac szersze opony np 16.9 bez odpowiedniego obciazenia tak naprawde sprawi tylko to ze bedzie mniej mieszac ale nie ruszy z ciezszym sprzetem niz przed zmiana czy ciagnik uzbrojony jak na powyzszym zdjeciu jak ktos jezdzil z tandemem na hithu wie ze w terenie latwiej wyjechac niz z ładunkiem takim samym jak na dwu osiowej ale pamietajmy ze wszystko ma swoje koszty dociazajac os zwiekszamy powiezchnie tarcia punkt zaparcia czyli zwiekszajac szerokosc opon warto dociazyc adekwatnie do srednicy

Opublikowano

C360 jest sama z siebie za lekka do mocy jaką oferuję. Szersze opony zamiast poprawić przyczepność to ją wręcz zmniejszą bez odpowiedniego dociążenia. Głównie rozchodzi się o nacisk opony.

Opublikowano

dlatego mowie ze przy odpowiednim dociazeniu mozna wiecej zyskac niz na samej wymianie opon jak tu ktos napisal ze ma mozliwosc zalozenia oponki 480/70/28 u mnie 330 i 360 3p sluza glownie w transporcie i pracach lekkich przy zwiekszonym obciazeniu tzn talerzach od 330 i miekkim przodku 385 moj 360 3p wazy prawie bez tura i nie ma najmniejszego problemu z ruszeniem tzw jelczanki (d83) z 14/15 tonami zboza

Opublikowano (edytowane)

W przyszłym roku chce zmienić opony w w ursusie.

Na pewno radialne ale zastanawiam sie po miedzy 14.9 @ 16.9.

A czy moc nie spadnie na tych szerszych?w polu na 3 biegu nie oslabnie?

Mam mokre laki to na plus 16.9 podobno lepiej sie wygrzebuje.

Jakie marki opon polecacie.?

Czy do radialnych nie będzie mi przecierac dętek?

 

 

Edytowane przez mf362
Opublikowano
ja mam u siebie 16,9 bkt w c360 juz 7 lat. opony b. dobre jak na taką cenę. ciagnik jest szybszy, ma mniejszy nacisk jednostkowy na glebę, ale tak jak wspomniałeś jest nieco "slabszy".

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v