Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli już ktoś ma zwracać pieniądze Brukseli to na pewno nie będą to sami rolnicy tylko nasze państwo bo ono wydało zgodę na takie kredyty. Co do doradcy do radzę zmienić bank to gość dobrze ściemnia.

Opublikowano

U mnie, w zamian za brak kredytów preferencyjnych, wyciągnęli z rękawa kredyt komercyjny (warunki nie co gorsze, ale mając nóż na gardle, bierze się co jest). W moim przypadku jest to bank z wiewiórkami;-) co by nie robić reklamy.

Opublikowano (edytowane)

Dokładnie mam identyczną sytuację co kolega wyżej i ten sam bank... Zastanawia, mnie czy nie maja jakiegoś interesu w tym, żeby zwlekać z decyzją ile się da, a później wtykać komercyjny zasłaniając się nie wiadomo czym, bo doradca któremu przedstawiłeś swoją sytuację wie, że nie możesz dłużej czekać. Szczerze mówiąc zawiodłem się na nich, bo dotychczasową współpracą zyskali moje zaufanie.

Może ktoś by napisał w jakim banku na pewno maja jeszcze limity i jest krótki okres oczekiwania (powiedzmy tydzień). Z kim warto obecnie współpracować?

Edytowane przez szejk2
Opublikowano

Kolego, tydzień to nie realne. Same papiery, wnioski, zaświadczenia, oświadczenia, etc. to trwa nawet i 3 tygodnie. Później, jeżeli chodzi o zakup ziemi, to notariusz, sąd, księga wieczysta,etc. Myślę że optymistyczny termin to 1,5 miesiąca, i to pod warunkiem że sam biegasz za papierami, bo jak zaczną wysłać pocztą, to i 3 miechy poczekasz. Uzbrój się w cierpliwość.

Czy bank może mieć interes w tym żeby się ociągać? To zależy. Biorąc kredyt z dopłatą, mają pewne wpływy z Arimr, w postaci odsetek. Nie wiadomo jak się człowiekowi ułoży biznes plan w realu. Biorąc kredyt komercyjny, mają większe odsetki, więcej zarabiają, ale i narażają się na "brudny" kredyt, czyli nie spłacony. I tak odzyskają swoje, bo dajesz im zastaw/hipotekę. Więc są na czysto, ale ciągać się po sadach, komornicy:-( Bank by chciał łatwo zarobić.

Za to ty masz lepiej (oczywiście nie taniej). To co kupisz na komercyjny, możesz sprzedać w każdej chwili, w porozumieniu z bankiem. A kredyt z dopłatą, to jest gorzej. Dostajesz pomoc z Państwa, i chyba nie możesz sprzedać wcześniej niż 5 lat po spłacie całego kredytu.

Ot i całe różnice:-)

Opublikowano

Zależy w jakim banku, można nawet na 5%. Ja byłem ostatnio na szkoleniu i jak to na szkoleniu sponsorami są rożni przedstawiciele handlowi ,był tam przedstawiciel Francuskiego banku[ często reklamują sie w telewizji] i muszę powiedzieć że byłem pozytywnie zaskoczony. Dla zainteresowanych - może tam spróbujcie....

Opublikowano (edytowane)

Może mógłbyś pokrótce napisać jakie oferują warunki na zakup gruntów? Na pewno nie tylko mnie to zainteresuje. Poza tym trochę podzwoniłem i wszystkie banki z listy ARiMR już wykorzystały przyznane limity. Zostały tylko wiewiórki, które ociągając się w podjęciu decyzji wpychają klientowi kredyt bez dofinansowania. A może to z powodu planowanej zmiany właściciela?? http://www.bankier.p...SA-2927202.html

http://finanse.wp.pl...,wiadomosc.html

 

Właśnie sprawdziłem Francuzów i te 5% raczej nierealne (prędzej 7-8), zakupy tylko powyżej 10 ha.

Edytowane przez szejk2
Opublikowano (edytowane)

w bgż ostatnio pytałem o kredyt komercyjny na zakup ziemi to wychodzi ok 7,5 % w skali roku, prowizja pobierana raz chyba 2%.czy to prawda że przy kredycie z dopłatami agencji prowizja jest pobierana co kwartał od danej kwoty kredytu która pozostała do spłacenia?

 

gdyby był jakiś kredyt na zakup ziemi na ok 5% to chyba lepiej jak ten z agencji, tak wszysto policzyć to koszty podobne a mniej zawracania gitary z papierami.

Edytowane przez grzegorz210182
Opublikowano

Nie polecam tego Banku z "wiewiórkami". Dużo moich znajomych się na nim zawiodło. Na początku wszystko ładnie pięknie gdy szło do podpisania umowy kwota kredytu była mniejsza niż miała być. Po za tym Ja nigdy nie lubię gdy czegoś nie idzie załatwić na miejscu i wysyłają Cie do centrali.

Opublikowano

Ostatnio rozmawiałem z baką właśnie z tego banku z wiewiórkami i powiedziała tak prywatnie, że lepiej wychodzi jak ANR rozłoży na raty niż kredyt preferencyjny, a po za tym kredyt preferencyjny jest na cenę podaną przez GUS a na resztę trzeba komercyjny a to w ogóle już się nie opłaca, nie mówiąc o tym że ceny na przetargach są 3 razy wyższe niż cena z GUS. U nas właśnie padł ten niechlubny rekord o którym mówiono w Teleexpressie 80tys/ha ziemia klasa 3 i 4, ludziom odbija!!!

Opublikowano

a co ma ziemia rolna na jakimś wypi*dowie do ziemi w centrum miasta

Opublikowano

Sprzedano 400 ha w centrum miasta pod inwestycje. 6 firm podbiło cenę do ponad 11 milionów. I jak tu ma się do tego ziemia rolna po 90 tys/ha? :)

 

 

Coś chyba nie bardzo -albo cena albo obszar ,bo po 27,5k zł/ha to się dziwię że żaden rolnik tego nie wziął.

Opublikowano

53ha w centrum a reszta to przez całe miasto się ciągnęła. Nie wiem, czy cena czy obszar nie taki, ale sam się zdziwiłem, że tak tanio poszło a za rolną dają po 90 tys :D ale tak pani redaktor dziś w radiu rano podała.

Opublikowano (edytowane)

Ja też obdzwoniłem parę banków to odechciało mi się kredytów i zakupu ziemi...złodzieje i tyle. W ogóle u nas jakoś ostatnio nie biją się tak o ziemie jak kiedyś, chyba że lepsze większe kawałki albo sąsiednie, a kiedyś to brali nawet ogródki przydomowe i uprawiają to ciągnikami 200km :lol:. U nas się przyjęło, że wołają po 30tys za ha (choć sam sprzedający mi mówił że ceny spadły ostatnio) co ciekawe nie ważne jakiej klasy (IIIb w dół bo innych nie ma) i sporo kawałków czeka na chętnych co kilka lat temu było nie do pomyślenia. Już nawet miejscowi potentaci kręcą nosem i co najwyżej w dzierżawę mogą wziąć. Ja akurat mam możliwość kupna 3ha po 30tys IIIb i chyba zacisne pasa i kupie to bez złodziejskich kredytów bo pasuje kawałek. Nie wiem jak można płacić po 90tys za ha przecież to za życia kupującego się nie zwróci, jeśli oczywiście zakłada się tylko uprawę rolną bo jako inwestycje kapitału to pewnie tak. Żeby tylko za parę lat się nie okazało że ta bańka spekulacyjna pęknie jak zmniejszą albo w ogóle wycofają dopłaty. Zresztą taka sama sytuacja jest z cenami na maszyny rolnicze wszystko zawyżone o połowę jak nie więcej. Zresztą ja tam nie wierze że zwykli rolnicy tyle płacą za ziemie, prędzej biznesmeny albo "słupy"

Edytowane przez grego
Opublikowano (edytowane)

No płacą po tyle, ale poczekamy, aż się obudzą. Niedaleko mnie już jeden tyle dał a teraz wszyscy czekają aż go sprzeda komornik, bo zaczyna już cienko śpiewać, a kredyty trzeba spłacać....

Edytowane przez MariuszE38
Opublikowano

Zadam pytanie, które może dla wielu okazać się głupie ;) - do jakiej odległości od miejsca zamieszkania działka jest dla Was warta zakupu? Bo niestety jest tak, że koło budynków ziemi kupić nie można. Czy 5 km to dużo czy mało? (oczywiście w moim rejonie można mówić bardziej o kupnie arów niż hektarów)

Opublikowano

To zależy, jak jest droga asfaltowa to i do 10km mozna sie pokusic ale co innego jak trzeba sie po dolach tluc

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez mateuszm023
      Witam, planuję przeznaczyć pole klasy 4-5, ok 1 ha na działkę pod zabudowę, tzn na rozbudowę gospodarstwa. Zaznaczę od razu że pole to leży niecały kilometr od mojego gospodarstwa. Moje pytanie do użytkowników to czy ktoś już to robil? jak to wygląda, jaki koszt? czy zależy to od powierzchni? czy jest z tym dużo papierów i załatwiania spraw, jak długo to może trwać? 
    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v