coolman111

Cena ziemi 2014-2017

Polecane posty

ahten    177

A uwazasz ze taki rolnik nie pracujacy, majacy 5-10 ha z czego by te zusy placil?

Do pup by poszedl? i raptem 20% bezrobocia w skali kraju? Rzad nie zlikwiduje KRUS, bo poprotu mu sie to nie oplaci.

Ale pomarzyc zawsze mozna:)

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Daj pomarzyć właścicielowi Dziad transu, @zetorki12. Biznes na samochodach nie idzie, kukurydza tania, a kredyty trzeba spłacać. Może Damianek zamiast opisywać swoje mokre sny czas samemu wsiąść na Tira, żeby działalność stała się bardziej rentowna?

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dla mnie wysiłkiem finansowym jest zakup 1 ha ziemi takim jak dla gospodarstwa 100 hektarowego zakup 10ha ziemi. I fakt ciężko jest kupić i żyć i się rozwijać bo koszt kupna pochłania praktycznie cały nasz zysk z produkcji na spłatę kapitału. Ale ale te cwaniaki co mają teraz po 100czy 200 to oni mieli w latach 80 pewnie już te 30 i z ojca na syna i pewnie kilka pokoleń a teraz wielki mądry. Mam kolegów co też mają po 100 i więcej ale tam gospodarstwa mają historię lat 50 a nie od 2004roku i pierwszy ha. Ja jak miałem 3 krowy to oni 33 i to nascie lat więc porównywać nie ma co. Liczy się chęć a skoro takie kurduple jak ja stają do kupna ziemi w czasach gdzie ceny od 30 to za łąki to jest to ogromny sukces . Sami mówią że trzeba mieć zaparcie by w dzisiejszych czasach zaczynać o się pchać w to. Ale to też cena jest przez tych dużych jeden z drugim podbijali gdzie kawałek dalej o takich cenach nie słyszeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046
2 minuty temu, damianzbr napisał:

A co to pazernym już nie można być??

 

A co to pazernym już nie można być??

Tylko że pazernym to też trzeba umieć być, ale nie użalać się że mi sąsiad pola po między moimi nie chce oddać. Daj mu 1 mln za tą działkę między twoimi myślę że bez wahania się zgodzi.

Ja się nie użalam, tylko mówię jakie co by mi się najbardziej podobało.

 

Widzisz i tym się różnimy ty mówisz co ci się nie podoba i się użalasz, a ja jestem zadowolony z życia i mówię i rzeczach wspaniałych mem sercu.

 

Dawałem no i nie chciał 😯 no i co wtedy zrobisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
20 minut temu, ahten napisał:

A uwazasz ze taki rolnik nie pracujacy, majacy 5-10 ha z czego by te zusy placil?

Do pup by poszedl? i raptem 20% bezrobocia w skali kraju? Rzad nie zlikwiduje KRUS, bo poprotu mu sie to nie oplaci.

Ale pomarzyc zawsze mozna:)

Myślę że rolnik 5 ha - 10ha nie ma absolutnie racji bytu w dzisiejszych czasach jeśli nie zajmuje się działami specjalnymi, sprzedażą bezpośrednią produktów przetworzonych lub bardzo intensywną i rentowną hodowlą.

Więc myślę że nie ma się co martwić o ZUS u takich, a wręcz powinno się ich wysłać na etat aby pracowali na zwiększanie majętności PL. Zarobili by sobie na ZUS z pola i puścili  by gruty odłogiem, albo oddaliby w dzierżawę za satysfakcjonujące stawki, takie jak. np. na zachodzie europy. Albo sprzedali po 80 tys ha. miwingosowi.

 

Czyli ciągle po mojej myśli, albo zwiększam areał o 100% i żyję jak pan, albo oddaję w dzierżawę/s[rzedaję dla lepszych, większych i mądrzejszych rolników odemnie idę na etat i też żyję jak pan.

 

Nie wiem dlaczego ludzie w PL tak bardzo pragną i garną się do biedy. Dlaczego boją się zmian? Dlaczego nie chcą aby wszystko zrównało się z zachodem, cena chleba, paliwa, jedzenia, życia, ale też i zarobków na mleku zbożu/pensji, czynszu za ha dzierżawy i gruntów.

W PL są bardzo tradycjonalni i przywiązani, nie lubią zmian co najwyżej ponarzekają że sąsiad nie che im sprzedać i tu jest problem. A nie pomyślą że to może sąsiadowi trzeba sprzedać..

 

 

A mi bez różnicy czy posiadam set ha czy pracują na etacie. Ważne aby godziwie żyć.

Nie muszę za wszelką cenę być rolnikiem. Wybieram najlepszą opcję dla siebie a nie jakieś tradycje którymi nikt za 20 lat się nie będzie przejmował. Porozmawiajcie ze starszymi jak szybko grunty zmieniają właścicieli nic nie jest wieczne i tradycje rodzinne o rodzinie rolników to se można wsadzić w d.

 

16 minut temu, PRIMO napisał:

Dawałem no i nie chciał 😯 no i co wtedy zrobisz? 

Wracając na ziemię i nie mówiąc o milionach, twierdzisz że dawałeś mu cenę chociaż 15 razy wyższą niż podaje GUS za ten grunt?

Nie wierzę!!

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Szczerze mówiąc to kupno ziemi mnie już nie interesuje jedynie dzierżawy i to nie wszystkie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damianek20    2024
6 godzin temu, miwigos napisał:

Chyba za V KL. to masz racje

 

chyba napisałem że 20 tyś płacilem 20 lat temu ,czyli zawsze kupowałem drogo taki region

Za V płacić 20 i zebrać 3 tony owsa i mieć nadzieję że może dziecko lub wnuk poprowadzi to dalej to wolę ręce pod tyłek podłożyć po pracy i mieć wywalone. Mieć tylko po to ha żeby inni zazdrościli to jest bez sensu bo liczy się ile z tego masz a nie że masz tylko pracę.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Więc te wszystkie nie spłacone maszyny na placach firm leasingowych, ciągniki po 200 - 300 KM, sieczkarnie, ogromne kombajny opryskiwacze to kupują tacy mało rolni?

Albo ci duzi biorą nie na kredyt a za gotówkę, tylko później nie wiadomo czemu oddają na parkin leasingu xD

 

5 godzin temu, zetorki12 napisał:

Ja pierdzielę . Zniszczyć rolników w całym kraju , bo Damianek chce za bezcen parę hektarów . Ale masz najebane we łbie ...

Nie damiankuj mi tu.. Starzejesz się chłopie już któryś raz na dniach nerw ci puszcza, tylko nie pamiętam z kim to ostatnio miałeś takie spięcie nie wiadomo o co.

Nie chcę żadnych hektarów. Chcę żyć w normalnym kraju.

A taki będzie gdy każdy zajmie się tym czym powinien. 5 hektarowiec powinien iść do pracy, a rolnik powinien być konkurencyjny na rynku europejskim. Teraz to mamy wykolejone czasy gdzie właściciele trzymają ziemię nie dla zysku z niej tylko niskiego KRUS i dopłat.

 

Gdy rolnik będzie bogaty to zapłaci godziwe pieniądze za dzierżawę i nikt nie będzie musiał sprzedawać ojcowizny jeśli nie ma takiej potrzeby.

 

Nigdy niczego tu nie mówiłem pod swoim kątem tylko ogółu całego narodu. Więc mi tu nie wyjeżdżaj z naje. łbem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizon1    242
20 minut temu, Grandzik napisał:

a uważacie ze 100 200 czy 300 hektaowcy teraz jadą na kredytach? W dobie dopłąt itd?

Jadą jadą w okolicy jednemu to dopłat na odsetki nie starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046
4 minuty temu, damianzbr napisał:

 

Nie chcę żadnych hektarów. Chcę żyć w normalnym kraju.

A taki będzie gdy każdy zajmie się tym czym powinien. 5 hektarowiec powinien iść do pracy, a rolnik powinien być konkurencyjny na rynku europejskim. Teraz to mamy wykolejone czasy gdzie właściciele trzymają ziemię nie dla zysku z niej tylko niskiego KRUS i dopłat.

I tu jest cały problem bo taki 5-io hektarowiec nie sprzeda ziemi żeby inny powiększył swoje gospodarstwo i był konkurencyjny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizon1    242
8 minut temu, PRIMO napisał:

I tu jest cały problem bo taki 5-io hektarowiec nie sprzeda ziemi żeby inny powiększył swoje gospodarstwo i był konkurencyjny. 

Taki to pracuje poza rolnictwem a ziemię traktuje jak hobby  , to tak jak wędkarstwo czy myśliwstwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
36 minut temu, damianzbr napisał:

Nie chcę żadnych hektarów. Chcę żyć w normalnym kraju.

A taki będzie gdy każdy zajmie się tym czym powinien. 5 hektarowiec powinien iść do pracy, a rolnik powinien być konkurencyjny na rynku europejskim. Teraz to mamy wykolejone czasy gdzie właściciele trzymają ziemię nie dla zysku z niej tylko niskiego KRUS i dopłat.

Nic mi nie puściło . Uważam jedynie że chciałbyś tylko to co tobie odpowiada . Dlaczego nie podoba ci się że ktoś ma kilka hektarów ? Co w tym złego po za tym że tobie ich oddać nie chce ?

Zresztą myślę że za odpowiednią kwotę większość się zgodzi na sprzedaż .

Edytowano przez zetorki12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Więc cię uświadamiam że nie chodzi mi o mnie tylko o dobro ogółu, na którym oczywiście ja też skorzystam jak każdy inny. I bez znaczenia czy jestem rolnik czy sprzedający pole.

 

Nie za odpowiednią kwotę tylko za kwotę o 100% wyższą niż panuje stawka w okolicy. I tak u ciebie i u mnie kupisz prawie każdy grunt na 40 tys. a u miwigos za 160 tys kupisz prawie każdy grunt

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOME11    174
7 godzin temu, ahten napisał:

@damianzbr Wiec mowisz, ze wolalabys teraz placic prawie 3 tys zusu/miesiecznie, zeby na starosc otrzymac troche wieksza emeryture niz emerytura z krus?

 

Odnosnie cen gruntu u mnie w okolice, ceny dochodza do 60-70 za ziemie rolna 3-4 klasy, 

Ale tutaj to jest inwestycja na przyszlosc. niedaleko odleglosc do dzialek budowlanych po 80-100/10 ar, Tylko trzeba kilkanascie lat poczekac.

W której gminie powiatu siedleckiego takie ceny padają? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

W Topórku gość kupił dwa lata temu 4ha po 35 tys. Obszar natura.

 

Na kredyt i spłaca sobie RŚ, ptaszkami i dopłatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damianek20    2024

Ja kupiłem mix od 1klas do 4 klasy ziemi za 26300 zł przy domu oblatala babka wszędzie i nikt nie chciał dać więcej. Spokojnie Panowie nie ma co drzeć kotów zobaczycie za 3 lata jak będzie wesoło i ziemi będzie więcej i wszystkiego tylko chętnych będzie o wiele mniej. Stare daja sobie siana, młodzi nie chcą robić jak się znajdzie co chce to babę weźmie do d*py i szlak trafi wszystko. Zostanie ten co będzie miał kasę zainwestować żeby zebrać, a ten co jej nie będzie miał to polegnie bo popatrzeć wystarczy na cenę maszyn i innych produktów a na cenę plodow. W 2003 r sprzedawalismy zboże po 530 zł a kto sięgnie pamięcią jak stała ziemia, sprzet, nawozy paliwo. A dziś zboże jest niewiele droższe a reszta ile poszła w górę?!! Rozwój za bankowa kasę bez umiaru to żaden rozwój. Można pożyczyć ale z glowa.

Edytowano przez Damianek20
  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3523
2 godziny temu, Damianek20 napisał:

Za V płacić 20 i zebrać 3 tony owsa i mieć nadzieję że może dziecko lub wnuk poprowadzi to dalej to wolę ręce pod tyłek podłożyć po pracy i mieć wywalone. Mieć tylko po to ha żeby inni zazdrościli to jest bez sensu bo liczy się ile z tego masz a nie że masz tylko pracę.

Tu masz racje na takiej ziemi ekologia ,ewentualnie kuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749
miwigos napisał:

Niech płacą obszarowcy i po 100 tys już u mnie waliło w dekiel co niektórym i kredyty brali 40 tys na hektar a w tym roku sieją ekologię skończyło się wariowanie na polu skończył się zapał do pracy, przyjedzie trochę tu pryśnie trochę tam i pojedzie. I co że mają ponad 100 h jak oni nie mają kasy na nawozy chemię i paliwo. Zobaczycie że jeszcze trochę to 20 tys nie będzie komu dać za pole jeszcze ze 3 lata.

W moich stronach od paru lat obszarowcy sobie przypomnieli o kawałkach kawałeczkach 30-50 arów na które kiedyś nie opłacało się wjeżdżać.

Grandzik napisał:

Hurtownia elektryczna w której brałem materiały do budowy. (sklepik i dwie osoby) ma marżę rzędu 30-40 %, Hurtownia rodzina hydrauliczna, siedzi matką z córką marża 30-40 %,na niektórych rzeczach jeszcze więcej, sprzedaż połaci dachowych na akcesoriach  do nich-  przebitka 50% albo i 100% a na niektórych rzeczach jeszcze więcej, a wy tłumaczycie że zakup ziemi za 50 tys to jest jak za darmo, gdzie nawet na ratę ta ziemia nie zarobi i trzeba dokładać z gospodarstwa. To jaki to jest interes? Większych kalek intelektualnych niż w rolnictwie to nigdzie nie widziałem.Co w wypadku suszy gdzie gospodarstwo nie wyrabia by tą ratę za ziemię obsłużyć? Jaki to jest rozwój, jeżeli ten hipernowy kawałem ziemi  na siebie nie zarabia? Piach w zębach lubicie mieć i jeszcze do tego dokładać dla zasady?

Taki interes że wariaci sądzą że ziemia nie ma się spłacać bo... stanowi wartość samą w sobie 😉. Ot takie wydałem pieniądze ale mam dalej pieniądze, przyjemność "piachu w zębach" gratis 😉.

kr9292 napisał:

1 minutę temu, zetorki12 napisał: Kurna . Niewielu rolników dało by radę płacić taki ZUS . Dlaczego każdy chce wymagać od innych to co jemu akurat pasuje ? Masz ochotę to płać sobie i trzy zusy . Po co innych w to mieszać ? napisałem po co:   ,,Wtedy ja od niechcenia, mimochodem mógł bym  nieść pomoc tym pogrążonym w rozpaczy podstawionym pod ścianą ,,miastowym,, właścicielom gruntów rolnych w mojej okolicy. pomoc polegała by na przejmowaniu za ne wielką opłatą (niech stracę, opłatą z mojej str.) na własne barki ciężaru posiadania gruntu rolnego.,,   

Widzę komuś się tu cały czas marzą przejęcia gruntów za bezcen 😅😅😅.

kr9292 napisał:

a uważacie ze 100 200 czy 300 hektaowcy teraz jadą na kredytach? W dobie dopłąt itd?

Wystarczy wejść na KS jakiekolwiek działki od takiego to sam się przekonasz.

XTRO napisał:

Niech płacą obszarowcy i po 100 tys już u mnie waliło w dekiel co niektórym i kredyty brali 40 tys na hektar a w tym roku sieją ekologię skończyło się wariowanie na polu skończył się zapał do pracy, przyjedzie trochę tu pryśnie trochę tam i pojedzie. I co że mają ponad 100 h jak oni nie mają kasy na nawozy chemię i paliwo. Zobaczycie że jeszcze trochę to 20 tys nie będzie komu dać za pole jeszcze ze 3 lata.

W moich stronach od paru lat obszarowcy sobie przypomnieli o kawałkach kawałeczkach 30-50 arów na które kiedyś nie opłacało się wjeżdżać.

mk9422 napisał:

Hurtownia elektryczna w której brałem materiały do budowy. (sklepik i dwie osoby) ma marżę rzędu 30-40 %, Hurtownia rodzina hydrauliczna, siedzi matką z córką marża 30-40 %,na niektórych rzeczach jeszcze więcej, sprzedaż połaci dachowych na akcesoriach  do nich-  przebitka 50% albo i 100% a na niektórych rzeczach jeszcze więcej, a wy tłumaczycie że zakup ziemi za 50 tys to jest jak za darmo, gdzie nawet na ratę ta ziemia nie zarobi i trzeba dokładać z gospodarstwa. To jaki to jest interes? Większych kalek intelektualnych niż w rolnictwie to nigdzie nie widziałem.Co w wypadku suszy gdzie gospodarstwo nie wyrabia by tą ratę za ziemię obsłużyć? Jaki to jest rozwój, jeżeli ten hipernowy kawałem ziemi  na siebie nie zarabia? Piach w zębach lubicie mieć i jeszcze do tego dokładać dla zasady?

Taki interes że wariaci sądzą że ziemia nie ma się spłacać bo... stanowi wartość samą w sobie 😉. Ot takie wydałem pieniądze ale mam dalej pieniądze, przyjemność "piachu w zębach" gratis 😉.

miwigos napisał:

a uważacie ze 100 200 czy 300 hektaowcy teraz jadą na kredytach? W dobie dopłąt itd?

Wystarczy wejść na KS jakiekolwiek działki od takiego to sam się przekonasz.

robercikj100 napisał:

Niech płacą obszarowcy i po 100 tys już u mnie waliło w dekiel co niektórym i kredyty brali 40 tys na hektar a w tym roku sieją ekologię skończyło się wariowanie na polu skończył się zapał do pracy, przyjedzie trochę tu pryśnie trochę tam i pojedzie. I co że mają ponad 100 h jak oni nie mają kasy na nawozy chemię i paliwo. Zobaczycie że jeszcze trochę to 20 tys nie będzie komu dać za pole jeszcze ze 3 lata.

Widzę komuś się tu cały czas marzą przejęcia gruntów za bezcen 😅😅😅.

Unexpected napisał:

Hurtownia elektryczna w której brałem materiały do budowy. (sklepik i dwie osoby) ma marżę rzędu 30-40 %, Hurtownia rodzina hydrauliczna, siedzi matką z córką marża 30-40 %,na niektórych rzeczach jeszcze więcej, sprzedaż połaci dachowych na akcesoriach  do nich-  przebitka 50% albo i 100% a na niektórych rzeczach jeszcze więcej,

a wy tłumaczycie że zakup ziemi za 50 tys to jest jak za darmo, gdzie nawet na ratę ta ziemia nie zarobi i trzeba dokładać z gospodarstwa. To jaki to jest interes? Większych kalek intelektualnych niż w rolnictwie to nigdzie nie widziałem.Co w wypadku suszy gdzie gospodarstwo nie wyrabia by tą ratę za ziemię obsłużyć? Jaki to jest rozwój, jeżeli ten hipernowy kawałem ziemi  na siebie nie zarabia? Piach w zębach lubicie mieć i jeszcze do tego dokładać dla zasady?

Taki interes że wariaci sądzą że ziemia nie ma się spłacać bo... stanowi wartość samą w sobie 😉. Ot takie wydałem pieniądze ale mam dalej pieniądze, przyjemność "piachu w zębach" gratis 😉.

Grandzik napisał:

a uważacie ze 100 200 czy 300 hektaowcy teraz jadą na kredytach? W dobie dopłąt itd?

Wystarczy wejść na KS jakiekolwiek działki od takiego to sam się przekonasz.

Damianek20 napisał:

Niech płacą obszarowcy i po 100 tys już u mnie waliło w dekiel co niektórym i kredyty brali 40 tys na hektar a w tym roku sieją ekologię skończyło się wariowanie na polu skończył się zapał do pracy, przyjedzie trochę tu pryśnie trochę tam i pojedzie. I co że mają ponad 100 h jak oni nie mają kasy na nawozy chemię i paliwo. Zobaczycie że jeszcze trochę to 20 tys nie będzie komu dać za pole jeszcze ze 3 lata. 

W moich stronach od paru lat obszarowcy sobie przypomnieli o kawałkach kawałeczkach 30-50 arów na które kiedyś nie opłacało się wjeżdżać.

damianzbr napisał:

1 minutę temu, zetorki12 napisał:

Kurna . Niewielu rolników dało by radę płacić taki ZUS . Dlaczego każdy chce wymagać od innych to co jemu akurat pasuje ? Masz ochotę to płać sobie i trzy zusy . Po co innych w to mieszać ?

napisałem po co:

 

,,Wtedy ja od niechcenia, mimochodem mógł bym  nieść pomoc tym pogrążonym w rozpaczy podstawionym pod ścianą ,,miastowym,, właścicielom gruntów rolnych w mojej okolicy.

pomoc polegała by na przejmowaniu za ne wielką opłatą (niech stracę, opłatą z mojej str.) na własne barki ciężaru posiadania gruntu rolnego.,,

 

9_9B|

Widzę komuś się tu cały czas marzą przejęcia gruntów za bezcen 😅😅😅.

Grandzik napisał:

a uważacie ze 100 200 czy 300 hektaowcy teraz jadą na kredytach? W dobie dopłąt itd?

Wystarczy wejść na KS jakiekolwiek działki od takiego to sam się przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
14 godzin temu, Damianek20 napisał:

 Spokojnie Panowie nie ma co drzeć kotów zobaczycie za 3 lata jak będzie wesoło i ziemi będzie więcej i wszystkiego tylko chętnych będzie o wiele mniej.

Ziemi może i będzie więcej, ale jeśli wprowadzą minimalną 4tys. Jeśli wszystko zdrożeje będzie inflacja i zrównamy się cenami z zachodem Europy to i grunty u nas zdrożeją coś czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damianek20    2024
8 minut temu, damianzbr napisał:

Ziemi może i będzie więcej, ale jeśli wprowadzą minimalną 4tys. Jeśli wszystko zdrożeje będzie inflacja i zrównamy się cenami z zachodem Europy to i grunty u nas zdrożeją coś czuję.

Jak stawiałem dom w 2008 r to pustak kosztował 14 zł nawet a teraz kosztuje 12 przynajmniej po tyle brałem porównaj place wtedy a teraz. I to samo będzie z ziemią. Trudno płacić 40-80 tys jak sam procent to teraz 5proc. A musisz wziąć obowiązkowo rzeczoznawcę który swoje skasuje. Sam start mnie kosztował 4 tys na to co kupiłem. 

Dożyjemy zobaczymy, ja optymista nie jestem że będzie drogo, było by gdyby nie zrobili ograniczeń i kapitał z miast inwestował w ziemię żeby zarobić.

8 minut temu, damianzbr napisał:

Ziemi może i będzie więcej, ale jeśli wprowadzą minimalną 4tys. Jeśli wszystko zdrożeje będzie inflacja i zrównamy się cenami z zachodem Europy to i grunty u nas zdrożeją coś czuję.

Jak stawiałem dom w 2008 r to pustak kosztował 14 zł nawet a teraz kosztuje 12 przynajmniej po tyle brałem porównaj place wtedy a teraz. I to samo będzie z ziemią. Trudno płacić 40-80 tys jak sam procent to teraz 5proc. A musisz wziąć obowiązkowo rzeczoznawcę który swoje skasuje. Sam start mnie kosztował 4 tys na to co kupiłem. 

Dożyjemy zobaczymy, ja optymista nie jestem że będzie drogo, było by gdyby nie zrobili ograniczeń i kapitał z miast inwestował w ziemię żeby zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unexpected    246
Dnia 8.02.2019 o 17:31, skywalker89 napisał:

Jak tam ceny w lubelskim? Powiat tomaszowski, hrubieszowski..? Z tego co się orientuję, to ceny trochę spadły, podobno np w okolicach Ulhówka za 1-2klasę nie za bardzo ktoś chce dać 50tys.. a tu sąsiad będzie chciał sprzedać trochę pola, większość w 3klasie, to wychodzi z 65 i niby 55 to jego minimum.. pasowałoby mi kupić, chociaż część -10ha, bo blisko moich pól, ale czy przy prawie 40ha swoich, przy uprawie pszenicy, rzepaku, buraka i fasoli warto się pchać w taki kredyt przy w miarę stabilnej sytuacji gospodarstwa (kredyt tylko na sprzęt, zostało 170tys).. dodam, że jeszcze nie miałem okazji kupić pola, więc trochę się obawiam, wiem że decyzja moja ale może ktoś był w podobnej sytuacji?

10ha=ok 500tys 

Wkład 20%

400tys kredytu 5% 10lat= rocznie do oddania 51tys złotych / 10ha= koszt 5100zl na 1 ha

Sam oceń. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

pustak nie zdrożał bo zautomatyzowano jego produkcję. Choć i tak jest droższy niż naście lat temu bo wtedy wszystko wymagało pracy człowieka a człowiekowi się płaciło 3 - 5 zł/godz. a teraz bo musieli kupić maszyny do jego produkcji więc zdrożał ale już cena jest stabilna.

 

Wtedy gdy kupiłeś było boom budowlane i 14 zł to dobra cena, słyszałem o przypadkach gdzie nawet do 17 zł dobijał.

 

Płacić będzie trudno za ziemię po 80tys. ale sprzedający będą tyle oczekiwać skoro teraz za 1 ha kupują jedzenie na 1 rok, tak też będą chcieli i za 4 - 5 lat aby za 1 ha starczyło im na jedzenie na jeden rok.

 

I dlatego myślę że rolników będzie mniej, zostaną najwięksi bo ci mniejsi z chęcią sprzedadzą drogą ziemię, a ci więksi to zostaną tylko najlepsi którzy potrafią najlepiej zarządzać gospodarstwem, będzie im sprzyjał los i nie dadzą się pożreć innym rekinom. Zostaną rekiny pożerające inne make rybki.

 

I każdy będzie zadowolony i duży że nie ma konkurencji i mały że drogo sprzedał albo że ma coś wartościowego co może w każdej chwili dobrze sprzedać dużemu rolnikowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ChiquitaB
      Witam. w 2016 roku żona otrzymała darowizną gosp rolne o pow. 15ha, jako że sytuacja zmusza nas do zaniechania prowadzenia gosp dalej i jego sprzedaży. Moje pytanie, czy możemy sprzedać ziemie na powiększenie innego gosp. bez żadnych konsekwencji i płacenia podatków? Żona nabyła gosp przed zmianą przepisów w 2016
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj