Złośliwość ludzka nie zna granic!

[Rafal180 4]

Mój kolega opowiadał mi jak to u nich większość mieszkańców sadzi ziemniaki pod folią.Gdy ziemniaki zaczynały kiełkować,złośliwi sąsiedzi w nocy ściągali folię i przy marcowych przymrozkach niestety po prostu zmarzły

Aż niechce mi sie wieżyc w takie rzeczy .nie wiem co wy za sąsiadów macie

[Marcin1987 2]

@Rafał180 takie zdarzenie nie miało miejsca w mojej miejscowości przeczytaj dokładniej co wcześniej napisałem

[Rafal180 4]

@Rafał180 takie zdarzenie nie miało miejsca w mojej miejscowości przeczytaj dokładniej co wcześniej napisałem

Wiem to chyba moja okolica jest wyjątkowo szczesliwa bo najwyzej ci dupe obrobią ale zeby coś kraść albo odkrywać ziemniaki to nie Nie mam pojecia gdzie sie rodzą tacy ludzie

[Zetor5340 1]

heh widze że was tu takie rzeczy dziwią... ale ludzie mieszkamy w polsce więc czego wy oczekujecie? ze jak kupicie kombajn czy ciągnik to sąsiedzi nie będą patrzeć spod byka na was? hehe dobrze że do mnie nie doszło jeszcze takie coś.. może doszło ale jak narazie to w małym stopniu.

[Matey 895]

U mnie to jest dopiero spokój, u wujka to się sąsiedzi okradają z maszyn... To jest szczyt..

[kombinator18 18]

panowie piszta do mnie jak tam wpadne z ziomalami z nowej huty to nawet budy nie oszczedzimi

 

 

 

JAK TAk czytam to bym dawno po wiosce z kosa biegal i dawno siedzial za kratkami jak sie dowiem ze ktos mnie bodajze obgaduje przynajmniej to juz ma lipe <Agresje trzeba tlumic Agresja > <ZART > ale az mi sie wlosy na glowie jeza jak to czytam

[Bawidamek 1]

panowie piszta do mnie jak tam wpadne z ziomalami z nowej huty to nawet budy nie oszczedzimi

 

 

 

z tej nowej huty kolo Rakowa???

[darek16 25]

U mojej babci na wsi sąsiedzi postawili dom to ludzie idą zawsze jak ich nie ma zobaczyć jak wygląda

i można powiedzieć nie odchodzą i na podwórko wchodzą i to żeby raz.

[damian18 3]

My pare lat temu bodajże 2003 rok (była susza) skosilismy 20 h siana wysuszulismy zgrabiliśmy przygotowalismy do sprasowania w kostke. przyjeżdżamy rano a tam zostało kilka wałków ktoś sobie "pożyczył a póznjej cała zima problemy paszowe i 100L mleka od 20 kruw

[ToMclo 0]

kilkanasie lat temu byl slaby rok i nie mileismy paszy dla krow wiec wydzierżawiliśmy łake od znajomej wdowy ojciec zaplacil dzierzawe,sypal nawozy a gdy skosil trawe i chcial zabierac siano baba sprowadzila policje ze kradniemy jej siano(nie mielismy papierow). 3 lata temu wozilismy obornik poszlismy na obiad a ciagnik z rozrzutnikiem zostawilsmy za stodoła gdy wrociliosmy ktos spuscil cale paliwo. rok temu sasiad kosil kukurydze a ktos zyczliwy powiesil mu dwa kamienie w jakiejs szmacie, rozwalilo całą sieczkarnie. co roku gosc wypasa laki dla mnie i sasiadow. ojciec pojechal ze znajomym na lake zastali ogrodzonł łake znajomu zabral wszystkie kolki plastikowe i drut. nastepnego dnia znajomy mial poprzebijane kola w ciagniku.

[Pawel88 7]

perfidna ta wdówka, znajomemu 2 lata temu w środku żniw wsypali piachu do baku bizona....

[Gorzupiak 1]

u nas w tamtym roku gościu kosił Bizonem po 22 oo i ktoś zadzwonił po paly że zakłucca cisze nocną :angry: Przyjechali i tylko pouczyli

[UrsusCzesio 310]

A u nas sąsiadka nowa zaczyna się budować ok 30m ode mnie no i tam koło jej domu jest ziemia takie dziedki tam mieli 16ha i tewn kawałek ten kawałek no to my obrabialiśmy a te 16ha do PGR sprzedali umarli juz z 20 lat temu teraz tam przyprowadzili się sąsiedzi bardzo ciekawą przeszlość mają ona z PZU on ma firme budowlana, i kupili te 25arów bo po co nam i 6000zl by poszło ale kazała nam obsiewać, no i mamy tam żytko a ona to ogrodziła, ale czego to mój znajomy forszajem dla nas nie zrobi, ogrodzenie to tam takie z drążkow swierkowych wiec dla E514 to żaden problem

[bolo12121 1]

To u mnie w tamtym roku miałem przeprawy z jedną babką ,jak młóciłem swoje zboże urwałem kose założyłem drugą pare metrów i znowu to samo okazało się ze na całym 50arowym polu było powbijane 15sztuk druta 16nastki ,A w sąsiedniej wiosce gość mieszka blisko szosy i go samochody denerwują to wziął w reklamówkę wsadził pustaka i położył na asfalcie w godzinach wieczornych ,chłopak oplem jak w to przysadził to pół samochodu rozwalił .

[Gość maciek08]

w sąsiedniej wiosce facet zrobił sobie zapasy paliwa na żniwa. całe 1200 litrów. ktoś mu zakosił a ze niemieli na co załadować to ukradli tez dwókółkę.........

[bolo12121 1]

Przeczytałem sobie wasze wypowiedzi i naprawdę aż włos sie jeży jak ludzie potrafią być beszczelni i jak potrafią zazdrościć

drugiemu jak już się czegoś dorobi

[t-tas 0]

u nas gość kupił w tym roku kilka diwajsów- prasę rolującą, przyczepę pronaru do bel i farmera, a, że podczas mistrzostw euro był festyn w sąsiedniej wiosce to zrobili na przyczepie coś a'la scena z ekranem do rzutnika i zestawem takim pojechał na festyn- no i po meczu w nocy ktoś mu zbił szybę, lusterko i chyba coś jeszcze, jeszcze niedawno mu się łąka z sianem do zrolowania paliła- jakoś nie widzę tu przypadku

[petes 0]

u mnie do kuku stawiają pręty 6. Niektórzy sąsiedzi mają takie pomysły jak np przenosić sobie stonkę do sąsiada żeby mu ziemniaki zeżarły żal a jak jak kupiłem przewracarkę karuzelowa to jeden z ulicy przyszedł z obierkami z 1 ogórka i sie pytał co to za maszyna i na co lool jedna sąsiadka miała uczulenie ze zapyla sie jej okno to ja jej na złość jak odsłoniła rolety to ja brony i podorywkę włóczyłem a jak zasłoniła to koniec odsłoniła to jechałem i tak cały dzień ;D

[quercus 7]

Bez urazy ale sam sobie wrogów robisz.

[Kuba9711 0]

U mnie kilka lat z rzędu kukurydzę na kiszonkę kosił sąsiad swoją "super zaawansowana technicznie sieczkarnią samoróbką". Zawsze gubił i później trzeba było przyjeżdżać przyczepką i zbierać kolby itd. W końcu skosił kukurydzę na całej wsi oprócz mi i sąsiadowi. W końcu pojechaliśmy do gościa, który miał porządną sieczkarnię z kemperem (Mengele). Gdy zaczął kosić, ukosił kilka "bryczek" i nagle zgasł silnik (ma czujniki metalu). W końcu okazało się, że do kukurydzy były przyczepione pomalowane na zielono żebrówki 14. Po tym wydarzeniu przeszliśmy całe pole w poszukiwaniu drutów. Znaleźliśmy ich 6. U sąsiada, który 1 rok siał kukurydzę na kiszonkę, znaleźliśmy 2 druty żebrówki również pomalowane na zielono i przyczepione do kukurydzy. Temu sąsiadowi, co wsadził nam druty w kukurydzę, w sąsiedniej wsi powsadzali mu gwoździe w kolby

[bartus16 10]

u nas jest jeden gosc co sobie co roku odoruje droge do pola i tam co roku rosnie kuku i zawsze jak cos robie na polu ciagnikiem to mu jezdze po kuku i gniote jakby cos to ja jezdze po dorodze bo tam droga powina miec 6 m szerokoscia zostalo kolo 2,5m to gdzie ja mam wykrecac... :angry:

[pawlus224 2624]

W sąsiedniej wsi jakieś 20 lat temu ukradli 360 3p +ślęza ,a właściciel że miał chody po jakichś 10 latach znalazł ten ciągnik kilkanascie km od siebie (był strasznie roz..,pękniety blok itp.) ale nie wezwał policji i nie chciął sądów bo tamten co miał 3p był biedny i okazyjnie kupił tego 3p,wolał te pieniądze zainwestować w remont.

 

U nas nie jest tak żle ,ale zazdrości troche też jest.

[Trafik 0]

U nas nie ważne co kupisz to jest złe ich sprzęty zawsze są lepsze i większe zal mi typków którzy tak zazdroszczą sami nie robią bo się nie chce przy obrządku chodzić :angry:

[szczewko 33]

U mnie na wiosce nie moga przezyc ze mamy dwa kombajny.Słyszałem w sklepie jak ktos mówił ze "jak tak moze byc ze na 50 ha dwa kombajny maja"Ludzie sa jednak zawistni.a kupilismy drugi kombajn tylko po to ze pogody zniwnej coraz mniej i wiecej strace jak nie wykosze na czas niz ten drugi kombajn wart.

[UrsusCzesio 310]

Mój kumpel mowi że ci co coś robianp pręty w kukrydzy to poprostu zazdroszczą i tyle i to są idioci