Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)
52 minuty temu, kamil800 napisał:

U mnie byl jakis agent i widzial,  ze stoi ta scinaczke to mowil,  ze tez ma i ze idzie bardzo fajnie. Ja mam pola prowadzone w bezorce wiec sa rowne,  nie ma żadnych bruzd ani nic i zasiane jest siewnikiem talerzowym wiec fasola nie rosnie w duzym dolku. Mysle,  ze powinno dobrze isc. 

Pytanie do bardziej doswiadczonych. Walowanie po siewie utrudni czy ulatwi wycinanie

jeśli pole tak jak opisujesz to wałowanie po siewie nie powinno mieć żadnego wpływu. jego zadanie jest inne bo rozgniecenie lub wciśnięcie ew grud jeśli takowe są bo gdy grudy (takie powyżej 0,5cm ) luźno leżące to doglebówka nie dociera pod te grudki i chwasty tak ocalałe sobie spod nich wyłażą gdy między opryskiem a wschodami chwastów nic nie popada co by "rozmyło" oprysk do szczelnej warstwy. Przy oprysku na wilgotną glebę opryski przesiąkną lepiej no gdy zanosi się na pryskanie na suche pole a deszczy nie widać to wtedy owo wałowanie na pewno przynajmniej poprawi skuteczność oprysku
nierówności które wał jest zdolny zniwelować dla rotacyjnej są mało istotne

w tym rok szczególnie zjawisko dotkliwe bo trafił okres bezdeszczowy właśnie w ten czas

no i znowu się chmurzy
nie wiem jak w kontrze ale w szparagówce już nawet zielone strąki zaczynają zagniwać a i trafiłem ognisko jakiejś pleśni czy zgnilizny twardzikowej
mało kiedy teraz rośliny suche to jeszcze i ta plaga się szykuje

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

dobrze ustawiony dobry agregat przedsiewny w zupełności wystarczy, fasola gruba i ... może pod jakie maki, pietruszki czy inne nie wiem... cebule gdy kto ma byle jaki siewnik wałowanie wskazane no ale pod fasole - moim zdaniem - szkoda paliwa.

choociaż.. jeśli komu grudy zaschną że agregat nie radzi tylko do duszenia grud takich większych to raczej wał pierścieniowy jeśli przedsiewnie

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Ja jak ścinałem rotacyjną to trafiłem okres bez rosy to od 3 do 7 rano , ogólnie to lepiej jak fasola podsypana , do tej pory wałowalem po siewie a tym roku odpuściłem i było gorzej wszystko robić także jak powałowane też trochę polepsza robotę

Opublikowano

Ja pod drobną od paru wałuje przed siewem i mam ładne równe wschody. Znów Jasia wałowałbym po siewie. W tym roku zaufałem opryskom i nie podsypałem i to był błąd bo raz że kasa wyrzucona w błoto bo chwastow w ch... to i słabo się będzie ścinać.

  • Thanks 1
Opublikowano
5 godzin temu, Grzechooo napisał:

W tym roku zaufałem opryskom i nie podsypałem i to był błąd bo raz że kasa wyrzucona w błoto bo chwastow w ch... to i słabo się będzie ścinać.

weryfikuje ten wpis moją niechęć o pielników w fasoli bo może być w nim sporo słuszności. Mizeria substancji oficjalnie dopuszczonych do odchwaszczania fasoli jak i macosze traktowanie tej uprawy w badaniach nad wdrożeniami nowych środków rzeczywiście czyni sensownym mechaniczne odchwaszczanie... uwzględnienie go w standardowej technologii tak że .... je..ać fasolę jeśli trzeba się cofać w technologii do epoki daleko wstecz bo po za połowę wieku dwudziestego . Nie ma powrotu do mechanicznego odchwaszczania plantacji towarowych i prędzej uprawy wymagające takich zabiegów znikną z wachlarza produktów niż coraz droższa energia, paliwa uznają taki regres. Ekologia przegra z kryzysem energetycznym i albo pojawią się metody skutecznego bezpielnikowego odchwaszczania albo produkty wymagające takiej technologii staną się zbyt drogie i sam rynek je odrzuci.

Opublikowano (edytowane)

Ja dzisiaj poprzeczki próbowałem podcinać takim złomem i jestem chory. Mokro. Słabo szło. Tyle co ja bluzgów na polu zostawiłem to szok. Wolałbym o tym zapomnieć. Nic. Narazie czekam. Nie ścinam. Nie będę ścinał bo teraz coś lipa pogoda. Jeszcze chwilę poczekam. Przynajmniej do weekendu.

Jeszcze ta cholerna łoboda. Na borowinie gdzieś mi się udało czysty w miarę zachować. A na płowiźnie średnio. 

Edytowane przez bartekac7
Opublikowano

Wcziraj zaglądałem na fasole.   Zielonych strąków to jeszcze z 50% a część nadawałaby się do cięcia.   Czy to efekt że tak długo kwitła?     Chyba późno ścinanie wyjdzie w tym roku bo szkoda .   Zresztą pada ciągle teraz

Opublikowano

dzisiaj przewróciłem tych parę arów co przeciąłem w ubiegłym tygodniu, smród od grzyba aż "płakać się chce" reszta stoi na pniu i czeka na pogodę, chociaż ścinana powinna być tydzień temu już nawet mało liści ma za to łoboda i szarlat w pełni😑. Zawsze miałem czyste fasolę, ściernia po skoszeniu zbóż czyściutkie nic zielonego a fasola zaje...na masakra. Powiem Wam że powoli tracę cierpliwość do tej uprawy😤🤬

Opublikowano
45 minut temu, lajkzxc napisał:

Wcziraj zaglądałem na fasole.   Zielonych strąków to jeszcze z 50% a część nadawałaby się do cięcia.   Czy to efekt że tak długo kwitła?     Chyba późno ścinanie wyjdzie w tym roku bo szkoda .   Zresztą pada ciągle teraz

U mnie też co długo kwitła to zielone strąki ale około 70% dojrzałe ja tam nie będę czekał już wysokich temperatur nie będzie od następnego tygodnia idzie w następnym tygodniu do wycinania co będzie to będzie 

Opublikowano

Nie ma co ciąć. Weekend deszczowy. Ja mam tak fragment fasoli pod drzewami bujna jak cholera i jak zwykle tam gnije.

38 minut temu, Grzechooo napisał:

dzisiaj przewróciłem tych parę arów co przeciąłem w ubiegłym tygodniu, smród od grzyba aż "płakać się chce" reszta stoi na pniu i czeka na pogodę, chociaż ścinana powinna być tydzień temu już nawet mało liści ma za to łoboda i szarlat w pełni😑. Zawsze miałem czyste fasolę, ściernia po skoszeniu zbóż czyściutkie nic zielonego a fasola zaje...na masakra. Powiem Wam że powoli tracę cierpliwość do tej uprawy😤🤬

Znam ten temat. Sam nigdy w życiu takiej łoboda nie miałem. 

Opublikowano
43 minuty temu, Grzechooo napisał:

 Powiem Wam że powoli tracę cierpliwość do tej uprawy😤🤬

Ja w ub. sezonie straciłem cierpliwość i w tym roku mam luz a teraz co widzę to jeszcze gorzej jest jak rok temu było z pogodą i plonem i chyba nie wrócę do uprawy fasoli choć obczaiłem już pole gzie nasiona miałem kupić na siew.

Opublikowano
Dnia 11.08.2022 o 23:21, balejaz napisał:

 

Dodałbym jeszcze osoby które zainwestowały sporo w maszyny związane z omłotem fasoli

No tak dwa lata problem ze zbiorem i z wydajnością i każdy będzie uciekał? Znam ludzi którzy sieją od 20 lat fasolę i nadal planują bo rok jest taki a rok taki. Teraz znajomy mówi że on idzie w buraka bo 100 EUR/t dorzucili hahahaha dobre :D z tym że na fasolę nawozy niesie się w wiaderku a na buraka trzeba walić tirem. A czy przy plonach 3 t/ha i cenie 5 zł fasola była by nieatrakcyjna względem pszenicy zakładając 8t/ha i cenę 1300 zł ?? Pogoda to jedno fakt ale i kwestia uprawy takich jak NASIONA, pora siania itp. Znam osoby co siały odpadami fasolowymi a nawet fasolą po suszarni!!!

 

Opublikowano
Grzechooo napisał:

dzisiaj przewróciłem tych parę arów co przeciąłem w ubiegłym tygodniu, smród od grzyba aż "płakać się chce" reszta stoi na pniu i czeka na pogodę, chociaż ścinana powinna być tydzień temu już nawet mało liści ma za to łoboda i szarlat w pełni😑. Zawsze miałem czyste fasolę, ściernia po skoszeniu zbóż czyściutkie nic zielonego a fasola zaje...na masakra. Powiem Wam że powoli tracę cierpliwość do tej uprawy😤🤬

Też już przeklołem to dziadostwo może lepiej groch polny zasiać 4 t po 1400 i spokój , za siew płać za mastera płać ścinaj przewracaj plew szaruj podsypój pryskania i na koniec zegnije .

Opublikowano (edytowane)

Ja sieje groch. W tamtym roku 4t i na wiosne po 1600zl brutto dostalem. W tym roku dal 3,66 (przywalilem go lancetem... W filtrze mi zostalo i pewnie to tez mialo wplyw) i poszedl na "przechowalnictwo" za cene minimalna 1500 brutto. Wiec moge dostac tylko wiecej niz 1500 ;)

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Sam siałem odpadem w tym roku i elegancko. Dużo rzeczy spieprzyłem, ale jestem dobrej myśli. Nie wycinam, bo na weekend deszcz w prognozach a gleba mokra, że to głupota by była. Współczuję tym co wycięli, ale przecież zainstalować dwie aplikacje w telefonie to nie problem. Ten deszcz co spadł ostatnio widziałem już tydzień wcześniej, nie ryzykuje, raz zaryzykowałem i nauczkę mam. Jak widzę tydzień upałów i słońca na trzech aplikacjach to dopiero tnę. W ubiegłym roku miałem najładniejsza fasolę bez grzybowki, tylko w porę trzeba wyciąć. To ogromna zaleta małych gospodarzy a kto ma dużo, no cóż, niech dokupi jeszcze. 

U nas pewni bracia jeszcze rzepak mają, bo im mało po 300 ja, i narzekają bo na tacę po 20zl rzuca jeden z drugim i bozia pogody nie daje, a jak trafi się kształtem po sąsiedzku to po ,100 tys. będą dawać żeby tylko brat rodzony nie kupił...  eh.. 

Opublikowano

Ja też sie już najadłem fasoli, mam już nerwy zcharatane przez fasolę, chyba stany przedzawałowe miałem, a przecież nie mam jeszcze 40 lat. Trzeba się teraz oszczędzać, jak coś urośnie i będzie pogoda to się zbierze, a jak nie to się przyorze, nię będe się więcej denerwował.

Opublikowano
6 godzin temu, 85Tomekkk napisał:

Niedawno słyszałem ,ze brat podał brata do sądu,ze mu cenę ziemi podbił.to ci sami moze?

o, to pewnie sprzedający był świadkiem obrony oskarżonego xD

gdzieś słyszałem zwrot - "kainowe dzieci"

Opublikowano
Kabanos napisał:

A gdzie sprzedawaliście po 160 na olx

mi poszedł po 1500 ale na dłuższy termin

kubamako66 napisał:

ja w tym roku miałem groch astronaute i sypnął 5100kg/ha i sprzedałem prawie wszytko po 160zł/.100kg jeszcze trochę mam jakby ktoś chciał na nasienie lub poplony ;) 

Ja jak ten góral-waham się, zobaczę jak mi soja wyjdzie🤔

ravoj napisał:

a jak trafi się kształtem po sąsiedzku to po ,100 tys. będą dawać żeby tylko brat rodzony nie kupił...  eh..

No to u Was I klasa A jak u mnie przez miedzę wystawili IIIB za 125tys🤕😵‍💫

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v