Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, kamyxxx napisał:

Jak by ktoś był chętny na solmaxa to pisać na priv.

Ale używany sprzedajesz czy nowy? 

Edit. 

Widzę, że kupiłeś w tamtym roku. To czemu po sezonie sprzedajesz? Nic to nie warte? 

Edytowane przez melon10641
Opublikowano
9 minut temu, kysiekb napisał:

Cena dobra, ale ciekawe czy długo się utrzyma taka wysoka.. 

Czy wysoka tego bym nie powiedział !!!  W ubiegłym roku w listopadzie bądź na początku grudnia kupiłem półtyczkę  po 6-stce (na siew z innej gleby) Natomiast karłowa sprzedana w maju oczywiście tego roku:P prawie po 7-ce. Nie chce być prorokiem ani niczego sugerować po prostu stwierdzam fakt. Dla przypomnienia spora część ludzi sprzedała jaśka w ubiegłym roku późną jesienią po 3,50 !!!

Opublikowano

tylko wyjątkowo długa susza lub w przypadku sulfonamidów wysoki odczyn gleby aby obecnie dostępne środki zdołały zachować toksyczność w glebie dlużej niż 1,5r. Oczywiście w dawkach zalecanych nawet maksymalnych bo podwojenie maksymalnej dawki wielu herbicydów może pole skazić i na kilka lat no ale tego i odchwaszczana roślina też by nie przetrzymala

Opublikowano
2 godziny temu, szot napisał:

Czy wysoka tego bym nie powiedział !!!  W ubiegłym roku w listopadzie bądź na początku grudnia kupiłem półtyczkę  po 6-stce (na siew z innej gleby) Natomiast karłowa sprzedana w maju oczywiście tego roku:P prawie po 7-ce. Nie chce być prorokiem ani niczego sugerować po prostu stwierdzam fakt. Dla przypomnienia spora część ludzi sprzedała jaśka w ubiegłym roku późną jesienią po 3,50 !!!

Mi się wydaje ze przy stałej cenie 4 zł za Jaśka, każdy byłby zadowolony. Wiadomo ze każdy chce jak najwiecej, ale czasem można się przeliczyć. Bo dzisiaj dają 3.50 a jak będzie po 4 to przyjeżdżaj pan i zabieraj... będzie po 4 to przyjedź pan jak będzie po 4.5 i tak dalej..
 

Jeśli byłbyś pewny ze w przyszłym roku sprzedasz po 4 zł nie posiałbyś więcej? 

Za duża konkurencja handlarzy jest żeby była jaka kolwiek  stabilność cenowa, wiadomo ze rok rokowi nie równy i wszystko zależy od pogody..

Opublikowano

racja, nie ma co spekulować, ale na tym rzecz polega żeby zarobić jak najwięcej, skoro jest możliwość zarobić w uczciwy sposób. Ja czekam do 6zł i taniej nie mam zamiaru sprzedawać. Nic nie kupią szanowni handlarze, bo oprócz nas garstki na forum nikt więcej fasoli już nie ma. Znowu moi znajomi wyzbyli się towaru niczym w roku poprzednim i spośród tej garstki zostałem sam z fasolą o wilgotności 15% i zanieczyszczeniu 5%, nawet nie przebieram, bo wiem że taką spokojnie sprzedam. 

Opublikowano
2 godziny temu, Grzechooo napisał:

Bo dawne woj. zamojskie to chyba największe zagłębie fasolarzy w tym kraju.

Na południu świętokrzyskiego też jest zaglebie ale nie wiem czy my więksi czy oni. Swoją drogą wie ktoś może jak długo sięga tradycja siania u nas fasoli? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v