Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
galeria
fasola Jaś
kamil800    164
Napisano (edytowany)

Etykieta pulsaru podaje, ze fiolek polny na imazamoks 1l/ha odporny. Wiec nie wiem czy jest sens go w ogole dawac na fiolka. Chyba lepiej sam basagran, ale na basagran tez jest tylko sredniowrazliwy

Edytowano przez kamil800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3202

raz se dzierżawę wziąłem po notorycznym rzepaczarzu co kilkka lat pod rząd... no i nie poradziłem sobie właśnie tylko z fiołkiem, znaczy poradziłem bo było tego tylko 60 arów; motyką :D tak że akurat od fiołków to ja nijaki ekspert :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Decx    1
Napisano (edytowany)

No to chyba czeka mnie motywowanie. 

Ewentualnie dzisiaj w nocy ma trochę popadać, to może doglebowka jeszcze zadziała.

Edytowano przez Decx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekac7    85

W tamtym roku ja walczyłem z fiołkiem.  Imazamox z basagranem tylko chamowaty jego wzrost.  Aż w końcu fasola zakryła międzyrzędzia No i wtedy już fiołek straszny jej nie był. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3202
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Decx napisał:

No to chyba czeka mnie motywowanie. 

Ewentualnie dzisiaj w nocy ma trochę popadać, to może doglebowka jeszcze zadziała.

i tak pojedziesz czymś nalistnym i tak zatem jeśli tylko fiołek przeważa to byle komosy nie było na resztę najgroźniejszych chwastów dwuliściennych jest bentazon a ten fiołka na pewno lepiej przyhamuje o ile nie zniszczy niż jakieś corumy a i rdesty , rumianowate no i szarłaty co młodsze też pali równie dobrze jak corum a i rzepaki a przytulia to wręcz była jego specjalność w zbożach zanim inne środki poznano ponad fenoksykwasy które ją zostawiały to właśnie bentazon był ratunkiem na rumiany, przytulie w zbożach jako główny na uzupełnienie np do MCPA zalecany

jak pisze @bartekac7 - byle przyhamował, resztę poradzi sobie fasola. Fiołek to pryszcz, byle innych chwastów, agresywniejszych nie było.

 

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekac7    85

W każdym bądź razie najlepiej robić dawki niedzielone. Chyba lepsze wtedy efekty są.  Taka mała fasola spokojnie wytrzyma 1l bentazonu,  a jak z 1 l bentazonu i 0.5l imazamox? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3202
Napisano (edytowany)

z imazamoksem litr basagranu parzył fasoli pierwsze te pojedyncze liście, nie jakoś tam że na wszystkich krzakach ale efekt fito był gdy sam basagran (tam gdzie żółtlicy nie było i nie dodałem imazamoksu nawet nieco zwiększając ale nie o całą setkę basagran) nie

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekac7    85

No właśnie,  a jednak na szarłaty ewentualnie imazamox przydanty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1320

Fiołka się niszczy przed wschodami fasoli. Kiedyś miałem zielono na polu, są tu gdzieś zdjęcia, to było w 2016 może 2017 roku. Fiołek na fiołku był, dlatego pojechałem Agrosarem + 0.5 basagranu kiedy już pojedyncze fasole się przebijały. O dziwo przeżyły, fiołek nie 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil800    164

Padalo u was? U nas w nocy pokropilo i juz praktycznie nie ma znaku, a na 2 tyg w przod zadnej chmurki w prognozach 🙈ale w sumie to moze dobrze, nie zaklepie zasianego a i wschody sie troche opozniaz z ochlodzenia to sie poleci glifosatem przd wschodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3202
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, kamil800 napisał:

Padalo u was?

to nie był deszcz dla rolników a dla producentów fungicydów bo padać to padało ale rano nie widać aby cokolwiek spadło gdziekolwiek indziej niż jedynie na trochę większej rosie i dłużej obsychającej niż zwykle. Do głębokości siewu jaśków woda z tego deszczyny nie ma szans dotrzeć bo ledwie zwilżyło może z pół cm wierzchu gleby i szybko spowrotem odparuje tylko na kilka dni owe rosy wzmagając nocne przez co ani kosztów nawadniani to nikomu nie obniżyło ani nienawadnianym polom pomogło a na pewno zwiększy koszt ochrony o jeden zabieg więcej i tych nienawadnianych np w zbożach sadach niżby tego deszczu nie było wcale.
Pewnie są pojedyncze okolice gdzie więcej spadło ale ogólnie to ten deszczyna tylko wqrwił a nie cokolwiek pomógł.

i tak co najmniej ydzień kolejny ma być suchy i gdyby nie dzisiejszy deszczyk można by ograniczyć zabieg ochrony zbóż od różnych rdzy o jeden a tak... no w piz..u
a czekaj; w fasolach doglebówki wspomogło w działaniu (te już zaaplikowane) i tu pomogło, choć tyle.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil800    164
Napisano (edytowany)

U mnie nie wiem czy nawet to zrobilo bo po siewniku kopczyk od jednej strony wilgotny na milimetr a od drugiej strony kopczyk suchy, wieksza rosa potrafi byc niz ten deszcz 🙈 miala byc taka mokra wiosna a juz w prognozach na caly maj nie ma deszczu. Szybko sie im zmienilo 

Edytowano przez kamil800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1320

Nie im się zmieniło tylko tam,.mieliśmy nadzieje, to tzw. myślenie życzeniowe. Poza tym trzeba mieć świadomość, że poprawy w przyrodzie nie będzie, chyba że populacja naszej  szarańczy spadnie o połowę, a na to się nie zanosi. 

Nie im się zmieniło tylko tam,.mieliśmy nadzieje, to tzw. myślenie życzeniowe. Poza tym trzeba mieć świadomość, że poprawy w przyrodzie nie będzie, chyba że populacja naszej  szarańczy spadnie o połowę, a na to się nie zanosi. 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    851
1 godzinę temu, dysydent napisał:

to nie był deszcz dla rolników a dla producentów fungicydów bo padać to padało ale rano nie widać aby cokolwiek spadło gdziekolwiek indziej niż jedynie na trochę większej rosie i dłużej obsychającej niż zwykle. Do głębokości siewu jaśków woda z tego deszczyny nie ma szans dotrzeć bo ledwie zwilżyło może z pół cm wierzchu gleby i szybko spowrotem odparuje tylko na kilka dni owe rosy wzmagając nocne przez co ani kosztów nawadniani to nikomu nie obniżyło ani nienawadnianym polom pomogło a na pewno zwiększy koszt ochrony o jeden zabieg więcej i tych nienawadnianych np w zbożach sadach niżby tego deszczu nie było wcale.
Pewnie są pojedyncze okolice gdzie więcej spadło ale ogólnie to ten deszczyna tylko wqrwił a nie cokolwiek pomógł.

i tak co najmniej ydzień kolejny ma być suchy i gdyby nie dzisiejszy deszczyk można by ograniczyć zabieg ochrony zbóż od różnych rdzy o jeden a tak... no w piz..u
a czekaj; w fasolach doglebówki wspomogło w działaniu (te już zaaplikowane) i tu pomogło, choć tyle.

U mnie tak popadało, wczoraj 2 razy tak że wieczorem nawróciłem z pola opryskiwaczem z buraka bo szurnelo, że rośliny mokre wszystkie, rano po 9 pojechalem - myślę zrobie bo środek rozrobiony a później wiac ma- to 1 przejazd zrobilem bo na górze na glinie mnie ściągało, więc w nocy dolało jeszcze.. ale w niedługim czasie pojade dokończyć bo jakoś nie wieje, także nie chwaląc się - trochę tam u mnie szurnelo więcej niż piszecie pogranicze ltm z lhr 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3202
Napisano (edytowany)

cholera, no farciarz i jeszcze się chwali ;)
bez urazy @skywalker89 no ale nie mogłem się powstrzymać :ph34r:

@ravoj ocieplenie klimatu niezależnie czy samoistne czy .... antropogeniczne przy przewadze powierzchni oceanów na planecie zwiększa a nie zmniejsza ilość opadów i akurat susze i stepowienie regionów Polski wschodniej, pd wschodniej to czasy chłodnego klimatu a nie ciepłego, akurat w tym roku wody w glebie jest dosyć a że anomalia teraz się suchsza trafiła z miesiąc to i w prehistorii jeszcze gorsze bywały o czym świadczą choćby lasy na Rostoczu okoliczne Krasnobrodu, Józefowa na podłożu piaszczystym gdzie kształt wzniesień tego piachu ma jednoznacznie charakter wydmowy  czyli powstały gdy było zbyt sucho aby je roślinność ... ten piach związała gdy dziś tam jest bór i to co teraz mamy jest mokrą anomalią w skali tysiącleci na tym regionie a nie suchą a im będzie cieplej tym wyższy poziom mórz a zatem i powierzchnia względem lądów i większe parowanie a zatem i opady. Ilość wody na Ziemi jest wystarczająca aby samo albedo chmur było naturalnym sprzężeniem zwrotnym regulującym temperaturę na planecie gdy nazbyt ciepło dość dużo tej wody odparuje i zwiększy się ilość chmur mimo iż głównym i decydującym gazem cieplarnianym tej planety nie są jakieś dwutlenki węgla metany a zwykła para wodna to właśnie ona skroplona w chmury jest jednocześnie i naturalnym stabilizatorem przed zbytnim rozpasaniem efektów cieplarnianych i kto wie czy to nie oscylacja tej zależności nie jest sprawcą sekwencji wzglednie regularnej naprzemiennych okresów zlodowaceń a cieplejszych w ostatnim milionie lat? według tego "zegara" to właśnie powinna zaczynać się kolejna era lodowcowa i ludzkość ją tylko opóźnia wybuchowym w skali geologicznej zwiększeniem poziomu CO2 ale tylko opóźnia a nie ... cokolwiek innewgo

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekac7    85
Napisano (edytowany)

No u mnie też wlało i to tak porządnie. W ciągu dnia chyba z 2 razy lekko,  ale w nocy jak przyszła ta burza to tak dość dobrze wlało. 

Zresztą ziemia do tej pory mokra. 

Edytowano przez bartekac7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3202
Napisano (edytowany)
Dnia 4.05.2024 o 21:52, ravoj napisał:

Zawsze  na drugi dzień od nich miałem środki w domu, więc zadowolony jestem z tego sklepu, ale ja będzie @dysydentz Twoim zamówieniem to dowiemy się we wtorek

a no jest wtorek i tak gdzieś koło 14-ej dowiózł kurier, nadane wczoraj zaraz z rana tak że szybko działają w tej firmie i jedyne opóźnienie to wina logistyki firmy kurierskiej a nie sprzedawcy o ile można mówić o jakimkolwiek opóźnieniu bo w drugi dzień roboczy od złożenia zamówienia to może nie wiecie ale ani w Niemczech a już na pewno w Holandii a już nie wspominając partackich żabo- a tym bardziej makarono-jadów jeśli w tydzień po odebraniu od nadawcy kurierstwo się wyguzdrze w obrębie lokalnych dostaw , nie międzynarodowych to lajki za szybkie dostawy tamte buce stawiają. Pod tym względem Polska już jest klasą tylko dla samej siebie i to w skali nie tylko xujnioeuropejskiej ale i światowej.
Jeszcze żebyśmy tych darmozjadów partaczy z pokomuszą jeszcze mentalnością z Poczty Polskiej potrafili rozegnać to już całkiem było by git. Oczywiście aż likwidacja całości do tego niepotrzebna a tylko wyjęcię spod protekcjonistycznych państwowych standardów

 

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
And2ej1    6

Małopolskie 8 litrów przez 2 dni łącznie:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mano    258

Okolice Mircza 11L spadło w nocy. Kropla w morzu potrzeb, ale lepiej tyle niż nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    978

Mircze  deszczu spadło około 10   litrów , fasola siana 29 kwietnia 80% na wierzchu ,  rano może być niespodzianka  oby nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekac7    85

Oby, niech lepiej zostanie te 3 na plusie tak jak w prognozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil800    164

Moja dopiero w sobote zasiana, ma kielka tak na 1,5-2cm (zalezy która sztuka) to teraz pewnie z 2 tyg bedzie wschodzic? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1320

@dysydentmiałem pytać o zamówienie ale mnie odpowiedzią ubiegleś. Obyś zdążył użyć, bo u mnie już rzadki na wierzchu a 27 siana. Ciepło zrobiło swoje. 

A co do ocieplenia to sam nie wiem jak jest naprawdę. Co weźmiesz książkę to inne zdanie wyrobisz. Lodowiec był, ale czemu? Co było tego powodem? Lodowce u nas topnieją, ale czy to naturalne jest? 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1320

O kurde, zacząłem oglądać, ale w robocie nie mam czasu, kupę zaległości. Wieczorem skończę, ale jeżeli to materiał oparty na badaniach i te wykresy są autentyczne, co zresztą już kiedyś widziałem, to faktycznie może ludzkość nie ociepla zbytnio klimatu, tylko jakoś wpływa na większe ekstrema, jakoś zaburza naturalne procesy. Na tej planecie działy się naprawdę różne rzeczy przecież. 

Tylko czemu przez ostatnie 15 lat nie ma zimy? Klimat naturalnie nie zmienia się w 10 lat, tylko w milion, a tu przecież  ja jestem świadkiem wielkich śnieżnych zim i nagle koniec, zima staje się mrzonką. 15 lat z rzędu bez zimy, gdzie przez lata zima była sroga ( z rzadkimi przypadkami bez śniegu, bo ojcowie pamiętają)  to raczej nie jest chyba naturalna sprawa. Coś musieliśmy dołożyć, ale obejrzę do końca to może się dowiem. 

O wielkich koncernach, lobby, kasie, kontroli ludzi i kłamstwach dot. pseudo ekologii mam świadomość. 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
    • Przez mx_racer
      Witam opryskałem glifosatem łąke mija już prawie dwa tygodnie po jakim okresie czasu mogę ją zakultywatorować? Mam zamiar rozsiać tam wapno Atrigran w ilosci 1t/ha. Następne pytanie czy w odstępie czasu 1 miesiąc od rozsiania wapna mogę wywieść tam obornik? Trawe mam zamiar posiać z żytem ok 10 września.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj