Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)

.... nie mogę znaleźć swego wpisu gdzieś z przed roku w którym radziłem nie sugerować się tym co będzie działo się z cenami fasoli zimą 2017/18 przy podejmowaniu decyzji o zakładaniu plantacji fasoli, jak też ktoś tu prognozował wzrost powierzchni uprawy bo jeszcze jakieś agencyjne przepisidła uznają fasolę za jeden z elementów tzw. "zazielenienia" jak widać prognozował trafnie.
Uprawa fasoli to nie tylko nauka technologii ale i mechanizmów rynkowych gdzie NIC SIĘ NIE MUSI OPŁACAĆ, ANI TEŻ NIE MA GRANICY OPŁACALNOŚCI W DRUGA STRONĘ.

Przechowalnia u znajomego jest pełna a sad po zbiorach wygląda tak a ceny spadów 15gr bo gdzieś czegoś ten interwencjonizm nie działa, ale co polaczyny partaczyny są w stanie porządnie zrobić? (sobie też mam sporo da zarzucenia tak że - bez urazy) jeszcze z jedno pokolenie aby wychować ludzi którym wychodzi co zamierzają w skali populacji kraju bo coraz więcej trafia się już "wyjątków" ale jeszcze zbyt mało aby można to ładem nazwać powszechnym.
Cudów nie ma a rynek to nie waga precyzyjna, niedobór o kilka procent jakiegoś towaru zwielokrotni cenę stawiając ją po stronie wytrzymałości portfela klienta a nadmiar kilkuprocentowy rzuci cenę na granicę kosztów producenta. Rolnictwo dopłatami odgórnie prowadzone jest na lekką nadprodukcję bo żarcia nie powinno zabraknąć a tylko czasami przybrakuje jakiegoś warzywa np marchewki czy czerwonej fasoli.
W linku moim widać sad i obok marchew  i mimo iż sad to jakość prima sort a marchew "szczurze ogonki" to i tak więcej kasy znajomy wykopie z tych kilku rządków niż nazrywa z tych kilku rzędów krzaków bo susza a i marchewki na ryneczkach brakuje a spadów najpewniej zbierać nie będziemy jeśli nie znajdzie się jaki pomysł co z tym plonem zrobić który jeszcze pozostał bo po tych groszach nawet nie ma z czego zbieraczom i transportowi zapłacić a samemu lepiej skoncentrować się na marchewkach kapustach czy ziemniakach które wielokrotnie większy dochód w tym roku z powierzchni dadzą niż ten dekoracyjny tylko sad.

P.S.
Sory za "febrę" filmika ale w tej kamerze akurat stabilizacja obrazu nie działa a ja chłop wiejski i ręki filmowca u mnie nie uświadczysz. :D.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Interwencjonizma w jabłku nie działa bo wcale nie miał działać. Właśnie pozyczałem skrzyiiopolety, które były przeznaczone na ziemniaka, sadownikom. Termin dostaw mają za dwa tygodnie i 5 ton dostawy. czyli co dwa tygodnie mogą dostarczyć 5 ton jabłek. Sasiad już wstawia do naszej przechowalni nazywanej " marchewkownią" bo w sadzie na słońcu cukier za chwilę wylezie z tych jabłek. I co do określenia spady to tesz pomyłka. To ma być normalnie zerwane jabłko. Nie chce mi się już więcej opisywać tej pomocy, której nikt nie widział. Ale sprawa jest o tyle prosta, bo splka skupująca nie dysponuje mocami przerobowymi. W stosunku do np. Kozietuł to jakby robić sok w sokowirówce. Ale sukces jest.

Edytowane przez mirro
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

znaczy według Ciebie Mirro? - lepiej żeby nam w fasoli nie interweniowali bo jeśli komuś się wydaje że gorzej być nie może? otóż może bo jeszcze rząd może zacząć "pomagać" a tak czasem jakaś czerwona fasola się trafi z dobra ceną wszak fasola w Polsce to plantacja hazardzistów czyli normalny zdrowy biznes gdzie "raz na wozie, trzy razy pod ...." a tak, o fasolowym kasynie już pisałem kilka razy wcześniej. 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Nom dobrze kolega wyżej pisze z uprawa fasoli to jest loteria w tym roku kto zasiał inne obmiany niż Jasia karlowego ten ten się pocieszy ale np w ubiegłym roku tak dobrze nie było bo i Jaś cenowo o wiele lepiej stal

Opublikowano (edytowane)

....jak to na loterii.
edit 2018 10 16 siódma rano
Czytam sobie ogłoszenia i coś takiego https://www.igrit.pl/index.php?act=ogloszenie&ogloszenie=11511071977905&dzialo=220&strona=
Prowokacją z mojej strony było by sprawdzać co to za towar i rzeczywistą możliwość zakupu po tej cenie bo na razie nie kupuję ani zajmuję się fasolą, ale ja temu handlującemu sprzedać mogę co najwyżej odpady bo

Dnia 10.09.2018 o 11:50, dysydent napisał:

Jeśli komu uda się kupić towar po niższej cenie w większych ilościach, będzie go stać obniżyć innym handlującym w dalszym obrocie i wtedy nikt nie będzie w stanie dać więcej mimo najszczerszych chęci.

i cóż ma zrobić taki Vitalpol z fasolą którą kupowali w sierpniu po 3,2 niesortowaną?a zwłaszcza czy ma kupować dalej po 3,2?....
Oskarżanie o zmowy cenowe dla niektórych handlujących może być zwyczajnie krzywdzące. Rynek sam kreuje pozór zmowy na zasadzie podobnych wymuszeń a ta sytuacja niesie znamiona paniki rynkowej jeśli zgadzamy się że poniżej trójki fasola każda w polskich realiach gospodarczych dla rolnika się gorzej opłaca niż inne uprawy.
A Ty - szanowny kliencie detaliczny - nie licz na ceny w sklepach poniżej sześciu zł/kg bo nawet jeśli by producent i darmo rozdawał to detal i tak z pewnych poziomów nie zejdzie a jeśli już to po długim okresie presji dużych ilości towaru w stabilnie niskich cenach ponad jeden sezon produkcyjny.
Przy podejmowaniu decyzji czy utrzymać produkcję jakiegoś towaru, trzeba ocenić czy innym nie opłaci się oferowanie po cenach dla mnie nieopłacalnych i ja prywatnie... odchodzę od uprawy fasoli na skalę towarową na czas długi i bliżej nieokreślony (wszelkich odmian ze szparagówkami włącznie)
Dlaczego? Bo zapytał mnie znajomy czy nie poprowadził bym kilka hektarów tej plantacji na jego polu które to jest dla Niego dodatkiem do emerytury tylko i rozrywką "na stare lata". Po ile byli byśmy w stanie "wytrzymać" cenowo aby nie dołożyć i po kalkulacji kosztów i statystycznego ryzyka oceniłem że Jemu poprowadzę fasolę włącznie z próbą nawiązania quasi kontraktacyjnych kontaktów z potencjalnymi odbiorcami,  a na swoich polach zajmę się opłacalniejszymi uprawami co do których nie uświadczy nikt mojego doradztwa bardziej że ekspertem w nich takim jak w fasoli się nie poczuwam.

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Proszę państwa Mamy kolejny cud dzięki Pisowi Gus ogłosił około 20 września ze rolnicy w 2017 roku zarobili 3399zł z ha przeliczeniowego.Tylko dlaczego cisza w TVP, przeciesz to taki sukces?Fasola tania trzeba brać kredyty skoro takie dochody mamy 😜

  • Like 1
Opublikowano
odpowiadając na wcześniejszy post, jest takie powiedzenie że po dobrym złodzieje jeszcze lepszy nastaje, można to do tego porównać, GUS wyliczy tak jak politycy potrzebują do propagandy. Jak cena fasoli, co nasi handlarze h-ny ustaliły, przyjeżdżają "kupcy"!!! z okolic Kielc płacą po 3,10 na rękę , chcę jeszcze jedną uwagą się podzielić, taki skup w Gozdowie odbiór fasoli od klienta pytanie do osoby odbierającej pasuje,dobra odpowiedź tak ,oczywiście bez pokwitowania po ok.2 godz . transport wraca z powrotem bo p. eksperta uznała że ta fasola nie spełnia jej wymogów ,a o co chodziło o cenę bo była ustalona na 3,10, a nie na 2,70 nie mając kwitu odbioru towaru towar wrócił do właściciela rządajmy potwierdzenia odbioru towaru to są nasze pieniądze, nasza praca nie ma co liczyć na uczciwość i miłosierdzie życie wiele nauczy.
  • Like 1
Opublikowano

Przynajmniej z tego Gozdowa towar do odzyskania jeśli nie zapłacą bo bywało że "ni kasy ni towarowej masy" i jakieś to potwierdzenie rzetelności jest firmy, nawet jeśli nie kupi to nie oszuka a i zwrot na własny koszt (chyba by wynikało z opisu zdarzenia) czyli firma tylko kłopotu sobie narobiła takim niedoszłym handlem. 

Opublikowano (edytowane)

Przecież takie zagrania są władzy na rękę chodzi o to że rolnik musi czuć nad sobą "bata" tak jak to było za chłopów pańszczyźnianych .Malina była po 1.8 ale co się dziwić jak na Ukrainie już połacie malin mają to samo dotyczy fasoli i pszenicy niedługo przyjdzie nam jeździć na wodzie bo nie będzie nas stać na ropę do traktora trzeba sprzedać 5.5 litry mleka na literę ropy. Ale przecież mamy kolejną cudowna zmianę rządzących i cudowne programy typu 500+ i mieszkanie+  .Kiedyś nasi ojcowie i d,iadkowie wychodzili że skupu z gotówką w ręce a teraz trzeba czekać 14 dni na przelew i mieć nadzieję że pieniądze na kącie beda

Edytowane przez BADYL16
Opublikowano

Znam ludzi ktorzy maja od 20do50ton i sie z tym tematem bujaja od kilku lat. Dla powaznego odbiorcy to zadna ilosc no i uklad wazniejszy.jesli raz wezmie na lewo a potem ty nie masz zostaje mu stary wyjadacz halndlarzyna....i co wtedy handlarzyna na zapytanie o oferye? A druga spr oddasz 24t razy +-   3kola 72kola +transport opakowanie dokladna selekcja  do firmy xxx ? 

Opublikowano
Jaka selekcja i pakowanie, tylko kilku handlarzy bawi się w pakowanie w mniejsze lub większe opakowania, reszta leci w wory po 50kg. Po to zadaje tu pytanie żeby właśnie nie oddać do firmy xxx. Jest nas tu tyle że można co tydzień wysyłać skład 24t, transport to nie problem. Chcieć to móc.
Opublikowano (edytowane)

... GDZIE! wysyłać?
Bez "etatowych" przedstawicieli? kto ma nawiązać kontakty z potencjalnymi odbiorcami względnie hurtowymi możliwie najbliższymi detalu na innych rynkach gdzie polska fasola dociera?

... no co ? zimno, wichura to siedzę w domu i trudne pytania mi do łba przychodzą. 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

No właśnie i to jest ciekawa kwestia. Gdzie tak na prawdę sprzedaje się nasza Fasola?  W Polsce konsumpcja śmiem twierdzić nie jest zbyt duża, chociaż oficjalnych danych nie nie ma. Jeżeli nie konsumpcja krajowa to eksport, tylko pytanie gdzie?

Jakie macie prognozy co do ceny fasoli? Osobiście myślę, że przed grudniowymi świętami to raczej jak się coś zmieni to w dół.

Opublikowano

ja prognozuje ze pójdzie w górę po nowym roku każdy dostanie zaliczki dopłat do końca listopada  i nie  będą ludzi już sprzedawać za to śmieszno cenę 2.60-2,80zł ja sam będę trzymał dużo osób sprzedało nieprzebieraną albo po 3zł przebrano

Opublikowano

Kiedyś może że dwa lata temu to widziałem jak u jednego z hanhlarzykow ładowani towar na tiry rumuńskich rejestracjach .To może towar pojechał na jakieś kraje islamskie albo tylko oni byli w roli przewoznika

Opublikowano
Dnia 24.10.2018 o 20:01, a-zA-Z0-9 napisał:

ja prognozuje ze pójdzie w górę po nowym roku każdy dostanie zaliczki dopłat do końca listopada  i nie  będą ludzi już sprzedawać za to śmieszno cenę 2.60-2,80zł ja sam będę trzymał dużo osób sprzedało nieprzebieraną albo po 3zł przebrano

Nie piszę tego złośliwie bo sam jestem rolnikiem , choć sam nie uprawiam fasoli ale kolega ma fasolę .

Cena jak ze wszystkim w tym roku , ale jak ma być dobrze w tym naszym kraju jak nic nie ma Polskiego wszystko sprzedane obcy kapitał nie da ceny nigdy , staliśmy się rynkiem zbytu i taniej produkcji dla zachodnich firm .

Jak pojawi się brak fasoli w europie to cena jest i wszyscy żyją emocjami ale trzeba patrzeć realnie 2, 60 , do 2, 80 to tak będzie oby nie taniej .

Burak wypada bo cukier coraz tańszy , sady wypadają , maliny tak samo , porzeczka i typ .

Każdy szuka upraw żeby zarobić fasola będzie uprawiana na dużą  skalę i sprzedawana nie przebierana . 

Tak samo jest już z uprawą czosnyku  były uprawy 0,50 ha i mniejsze a teraz to na skalę wielu ha i zbiór kombajnem i do żyda mali wypadają z tradycyjnego zbioru bo cena spada .

Opublikowano

Co racja to racja cukrownie niemieckie przetwórnie holenderskie a rząd zamiast robić coś w kierunku poprawy sytuacji to reaktywuje kolej żeby tam swoich prezesikow obsadzić .Całymi dniami w TV bębnią o wypłatach zaliczek których jak na razie na koncie brak i o dopłatach do termoizolacji budynków itp.tylko nikt nie wspomniał w TV że trzeba na starcie wymienić pięć CO na gazowy żeby z tych dopłat skorzystac

Na tym polega wspólna polityka rolna Unii że do naszego kraju płynie eksport towarów z całej Europy i możemy sobie kupić duńskie masło i holenderskie truskawki w Polsce ale ciekawe czy jest na odwrót

  • Like 1
Opublikowano

Jak piec na gazowy jak przecież rząd stawia na węgiel!! 

Po za tym kto już się orientował te dotacje też są nastawione na pewną grupę społeczną, ja i wy co macie jakieś dochody to praktycznie z tego nie skorzystamy. Mówiąc wprost jest to skierowane do swojego elektoratu który bierze już 500 i teraz będą piać że dają na piece itp...

A z fasolą to u nas pewnie będzie niedługo tak samo...

Można znaleźć fajne gotowe kombajny rotorowe tam u nich za ciekawe pieniądze tylko ciekawe jakby transport wyglądał...

Ja fasolę jak będzie trzeba to przytrzymam do przednówka nowych zbiorów i jak na wiosnę tak dalej będzie to rzucę to w cholerę i niech sobie obszarniki uprawiają, przyjdą jedne mokre żniwa to na jakiś czas im się odechce...

Opublikowano

Nie wiem jak to jest że jak widać na You Tube każdy traktuje fasolę po macoszemu , koszenie z pnia , żadnych kubełek , wysyp ślimakiem , dosuszanie randupem  i wszystko gra . W Polsce handlarz wybrzydza a to za mokra a to za sucha , a to musi być młócona masterem , a to nie chce po masterze , a to porysowana , a to za rabata . Poza Polską można produkować normalnie , po jak najmniejszych kosztach a w kraju urobić się po łokcie a handlarzyna chce kupić poniżej cen rynkowych .

Na razie duże gospodarstwa produkują bo jest sucho , przyjdzie jeden rok z opadami to przeklną uprawę na lata .

Opublikowano

Tu się mylisz nie przeklną tylko będą jeszcze więcej sadzić fasoli , bo era zbioru ręcznego się kończy , wszystko maszynowo , co do handlarzy to kupią przebierana ręcznie za marne kasę a z ogromnym zyskiem .

Nasz kraj i nasze uprawy są spychane na drugi plan .

Byliśmy potęgą w uprawie konopi , lnu , maku co zostało tylko wspomnienia .

To samo zaczyna się robić z truskawką , maliną , sadzami , i tak dalej to , teraz zaczynają się problemy z burakami , czemu o tym wspomniałem otóż fasola niech da prosto z pola z pod kombajnu 4 tony i sprzedana po 1, 80 zł , niech i po 2 zł to handlarzom się opłaci bo towar mają przebiorą maszynowa bo i takie już są , odpady sprzedadzą jako pasza białko po 0, 50 groszy za kilo opłaca się .

Wracając do opłacalności fasoli zbiór kombajnem 4 ton z jednego ha , i sprzedanie po 1,80 daje 7 tyś lepiej jak pszenica bo jaki mniejszy nakład , czy buraki .

Opublikowano (edytowane)

Tylko 4 tony będzie raz na kilka lat a tak to będzie w granicach 2-2,5t co przy cenie 2 złda 5tys. A pszenicy będzie 9 i niech będzie cena 700. Różnica pokryje różnicę w kosztach a ile mniej problematyczny zbiór.

Ps. Miałeś 4tony z ha? Chętnie kupię takich nasion z pół tony.

Edytowane przez waldii1
Opublikowano
Przed chwilą, waldii1 napisał:

Tylko 4 tony będzie raz na kilka lat a tak to będzie w granicach 2-2,5t co przy cenie 2 złda 5tys. A pszenicy będzie 9 i niech będzie cena 700. Różnica pokryje różnicę w kosztach a ile mniej problematyczny zbiór.

Tylko żeby pszenicy było 9 t to nakład 3 tyś i nie zawsze się uda teraz w tym roku pszenica do 80 zł brutto , zazwyczaj to 7 ton pszenicy trzeba brać średnio  600 zł samo za siebie mówi . 

Z tego co wiem to wielu się chwali że ma na czysto 2 tony fasoli do sprzedania to na brudno 3 ,5 jest spokojnie jak by nie liczyć fasola sprzedana na brudno po 2 zł lepiej daje jak pszenica .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v