TBhog

t-25 glowica

Polecane posty

wieslaw16    79

Witam-zakładam że olej raczej pojawia Ci się z pod (osłon popychaczy) tzn.rurek popychaczy, tak u góry jak i na dole, a dmuchawa go wypycha pod cylindry oraz głowicę i tam się potem znajduje ,wystarczy wymienić uszczelki gumowe na rurkach popychaczy u góry i na dole i problem zginie, a co do uszczelek pod głowicą to starsze modele nie miały ich tyko pod cylindrami cieńkie miedziane, nie wiem natomiast czy teraz te nowsze modele maja pod głowicą uszczelki czy też nie ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy olej wychodzi z obu stron to nie wiem bo od strony wiatraka nie mam wglądu. Zatem jak bym chciał wymieniać te uszczelki to tak czy inaczej bez rozbierania się nie obejdzie :-( . Mam teraz jako taki obraz jak to tam działa ale mam jeszcze jedno pytanie; te popychacze przechodzą przez cylinder? I tam trzeba te uszczelki wymienić? I dzięki wszystkim za podpowiedzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

To jak oceniałeś wyciek jak nie obejrzałeś silnika do okola? :)

Zdejmiesz kierownicę wentylatora(blacha kierująca wiatr z wentylatora na cylindry) to zobaczysz 4 rurki przed cylindrami, to w nich są popychacze zaworów.

Najprawdopodobniej to właśnie uszczelki tych rurek maja przeciek.

uszczelki są w głowicy i w bloku.

Zdjęcie poglądowe http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/217876-t-25/

Tak żeby to wymienić trzeba zdjąć głowice.

A pytałeś wcześniej o uszczelki miedziane pod cylinder i głowicę.

One na pewno nie mogą być winne. Gdyby było nieszczelne połączenie cylinder -głowica to by kompresja tamtędy uciekała.

Jak nie masz pod głowicą podkładki to możesz ją dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam-zdejmij osłonę wentylatora i będziesz widział czy olej idzie z pod prowadnic,(takich rurek, w których są w środku drążki popychaczy) prowadnice te są osadzone w pierścieniach gumowych, pierścienie te zaś w głowicy i bloku.Jeżeli dobrze pamiętam to po zdjęciu pokrywy zaworów, potem klawiatury, prowadnice wyciągniesz do góry, wymontujesz stare gumy i wstawisz nowe, należy przy tym pamiętać aby dobrze wyczyścić wszystko z oleju przed montażem :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Do wymiany uszczelek na rurkach popychaczy nie trzeba zdejmować głowicy. Wręcz przeciwnie, głowica musi być na swoim miejscu. Wystarczy zdjąć pokrywę zaworów i klawiaturę tylko nie odkręcać śrub na ciepłym silniku bo przeważnie kończy się to wykręceniem szpilek z głowicy i zniszczeniem gwintu. Miałem kilka takich przypadków a na zimno jest ok. Rurki wyciągnąć do góry, włożyć nowe gumki tylko zwrócić uwagę żeby dobrze siadły. Te górne trzeba wcisnąć tak głęboko żeby zrównały się z dnem kanału którym spływa olej z głowicy do rurki. Następnie wsunąć rurki od góry uważając żeby nie przepchnąć gumek. U mnie jeden koniec jest jakby lekko węższy więc trzeba się dobrze przyjrzeć. Ja zwykle smaruję rurkę świeżym olejem to lżej idzie a pod koniec biorę śrubę z łbem większym od rurki ale żeby weszła w otwór gumki i pobijam młotkiem, w tym czasie kontrolować jak wchodzi w dolną gumkę. Rurki wcisnąć na równo z gumką. Chodzi o to aby nie robić przeszkód dla spływającego z głowicy oleju wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo wycieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Ja jeszcze te uszczelki na silikonie wysokotemperaturowym zakładam i nie ma szans żeby kiedyś ciekło.


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Myślałem że to mój na tym zdjęciu poglądowym :lol:


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

A faktycznie zapomniałem że głowicy nie trzeba odkręcać tylko klawiaturę i wyjąć popychacze. Chyba zasugerowałem się tymi podkładkami miedzianymi.

Lata świetlne tego nie robiłem i wyleciało z głowy.

Zwracać uwagę na stronę gumki bo założona odwrotnie w głowicy będzie ciekła i zatrzymywała w niej olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No już mam jakiś obraz całej wymiany i mam nadzieję że to pomoże bo jakoś mam stracha zdejmować wszystko znaczy i głowice i cylinder jeśli to wina tej uszczelki. Nadal jednak nie rozumiem jak jest rozwiązane uszczelnienie głowicy i cylindra bo jak ktoś już wspomniał w starych typach a do takich mój należy była tylko uszczelka między cylindrem a blokiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Głowica jest ze stopu aluminium.Czyścisz dokładnie cylinder i głowice i dokręcasz do wiwatu lub kluczem na 180 i jest dobrze.Są w sprzedaży uszczelki pod głowice miedziana wkładka na cylinder ale ja nie stosowałem tego nigdy i jest ok.Tu masz link jak to wygląda . :)http://moto.allegro.pl/uszczelka-pod-glowice-d37m-1002020-t-25-t-25-i2821005174.html

Edytowano przez balcerek1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A gdyby już przyszło ściągać i cylinder i głowice to potem są trudności z założeniem cylindra? chodzi mi o wciskanie tłoka z pierścieniami? Zajmuje się nieco mniejszymi silnikami i nieraz zdażyło się że pierścień pękł przy zakładaniu cylindra. A tak w ogóle ile ich tam jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Narzędzie z wykonane blachy na tłok i pierścienie układają się jak do snu :D tylko nie żałuj oleju

4 pierścienie lub 5 w zależności od wykonania.


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam- cyliner zdejmiesz razem z tłokiem i korbowodem jeżeli już będziesz musiał, tylko najpierw odkręć stopę korbowodu i cały zestaw zdejmiesz, ale po co zdejmować? - nawet jeśli nie uda Ci się przekręcić korbowodem bez odkręcania głowicy, to i tak całkowicie nie zdejmuj cylindra tylko podnieś cylinder razem z tłokiem i korbowodem na tyle abyś mógł zrobić obrót i obróć korbowód jak być powinien z tłokiem, najlepiej z korzystaj z pomocy drugiej osoby przy tym przedsięwzięciu będzie Ci łatwiej :rolleyes: Pozdrawiam.

 

Witam- cyliner zdejmiesz razem z tłokiem i korbowodem jeżeli już będziesz musiał, tylko najpierw odkręć stopę korbowodu i cały zestaw zdejmiesz, ale po co zdejmować? - nawet jeśli nie uda Ci się przekręcić korbowodem bez odkręcania głowicy, to i tak całkowicie nie zdejmuj cylindra tylko podnieś cylinder razem z tłokiem i korbowodem na tyle abyś mógł zrobić obrót i obróć korbowód jak być powinien z tłokiem, najlepiej z korzystaj z pomocy drugiej osoby przy tym przedsięwzięciu będzie Ci łatwiej :rolleyes: Pozdrawiam.Sorry ale pomyliłem podpowiedz to nie jest do tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Po prostu Kolega chciał zrobić to jak w Komarku. Zapomniał, że jak się odkręci korbę, to nie trzeba wysuwać tłoka....


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Ja kilka razy ściągałem cylindry bez tłoków i bez żadnych przyrządów zakładałem. Ustawiam wał tak żeby tłok był na samym dole, nasuwam cylinder od góry i pojedynczo rękami ściskam pierścień a druga osoba popycha cylinder. Jeszcze ani jeden mi nie pękł. Komu by się chciało misę odkręcać żeby odkręcić korbowody :)

Teraz też mnie czeka wyjmowanie tylnego cylindra bo między nim a blokiem mam wyciek i paskudnie to wygląda. Już kilka razy poprawiałem i po jakimś czasie od nowa. Ostatnio nawet tą miedzianą podkładkę na hermetyku dałem. trochę dłużej wytrzymało ale i tak znowu cieknie. Już mnie to wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

A dokręcałeś na oko czy kluczem?


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Zawsze na oko dokręcam ale problem był już na poprzednich cylindrach i zawsze w tym samym miejscu zaczyna wyciekać. Chyba że coś z blokiem jest nie tak bo nic innego mi do głowy nie przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
t25aaa    9

to nie jestraczej olej chyba bo to nie jest czarne tak jakby ropa a co do tego czy olej bierze to bierz w tamtym roku sporo wychlał oleju jak niegdy. A i jeszcze jedno strasznie kopci czasem

Zero znajomości władka. Ropa tam cieknie gdy podkładka pod wtryskiwaczem jest zużyta lub źle założona (poproch pod podkładką) lub ZAŁOŻONA JEST TA SAMA MOSIĘŻNA PODKŁADKA CO BYŁA WCZESNIEJ!!! Nie mozna wkładac tej samej podkładki pod wtryskiwacz co była, ponieważ ta podkładka uległa zgniotowi przez co juz sie nie dopasuje tak jak nowa bo sie utwardziła. Można jeszcze ją wyrównać papierem ściernym z obu stron i rozgrzać do czerwoności po czym ta podkładka znowu bedzie miała swoje własciwosci prawie jak nowa. Ale najlepiej odkrecic wtryskiwacz, tam wśrodku gdzie wtryskiwacz sie montuje dokładnie wyczyscic i założyć podkładke z TEFLONEM. Jeśli ją założysz w czyste miejsce gwarantuje ci ze silnik w tym miejscu co ciekł sam ci sie osuszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Starszego postu nie dało się odkopać?

Nie każdy musi być od razu ekspertem dlatego korzystamy z forum. :rolleyes:

A tak w ogóle to podkładki pod wtryski są miedziane a nie mosiężne. :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
t25aaa    9

Sa podkładki pod wtryski miedziane mosieżne lub stalowe z teflonem w srodku Typie.

PS: Nikt nie odpowiedział sensownie na pytanie kolegi wiec poczułem taką powinność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Zero znajomości władka. Ropa tam cieknie gdy podkładka pod wtryskiwaczem jest zużyta lub źle założona (poproch pod podkładką) lub ZAŁOŻONA JEST TA SAMA MOSIĘŻNA PODKŁADKA CO BYŁA WCZESNIEJ!!!

 

Pierwsze słyszę żeby tamtędy ropa ciekła. Jak jest zła uszczelka pod wtryskiwaczem albo nie jest dobrze dokręcony to przede wszystkim będzie się tamtędy wydobywał dym szczególnie widoczny przy odpalaniu. I nie przesadzajmy z tymi nowymi podkładkami. Koszt jest niewielki więc najlepiej założyć nowe ale nieraz zostawiałem stare i też dobrze było. Raz nawet znajomemu na szybko założyliśmy stare co od siebie wyciągnąłem wcześniej bo sklepy były pozamykane. Trzeba tylko dobrze dokręcić wtryski co łatwe nie jest szczególnie jak jest założona klawiatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Sa podkładki pod wtryski miedziane mosieżne lub stalowe z teflonem w srodku Typie.

PS: Nikt nie odpowiedział sensownie na pytanie kolegi wiec poczułem taką powinność..

 

Ale akurat rozmawiamy o Władku, w którym to stosowane są podkładki pod wtryski miedziane.

Według mnie kolega dostał już sensowną odpowiedz.

A ty kolego możesz jeszcze raz wyjaśnić co ma podkładka miedzy wtryskiem a głowicą do cieknięcia ropy. Dokładnie skąd ona ma się wydobywać?

 

A i jedna prośba nie zwracaj się tak do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
t25aaa    9

Pierwsze słyszę żeby tamtędy ropa ciekła. Jak jest zła uszczelka pod wtryskiwaczem albo nie jest dobrze dokręcony to przede wszystkim będzie się tamtędy wydobywał dym szczególnie widoczny przy odpalaniu. I nie przesadzajmy z tymi nowymi podkładkami. Koszt jest niewielki więc najlepiej założyć nowe ale nieraz zostawiałem stare i też dobrze było. Raz nawet znajomemu na szybko założyliśmy stare co od siebie wyciągnąłem wcześniej bo sklepy były pozamykane. Trzeba tylko dobrze dokręcić wtryski co łatwe nie jest szczególnie jak jest założona klawiatura.

Dym się wydobywa z pod głowicy jedynie jesli było słabo dokręcona lub spasowana dodatkowo przy gaszeniu lub na małych obrotach słychac charakterystyczny syk uciekającego miedzy głowica a cylindrem powietrza. Syk bedzie równiez słyszalny jak podkładka pod wtryskiem bedzie zniszczona dodatkowo wywali rope na lewą strone pod kolektorami do tej głowicy. Zdejmijcie sobie głowice weźcie latarke i poogladajcie sobie ją od wewnątrz kto kumatszy powinien skumac o co mi chodzi. Dobrze ten syk słychać stojąc przy silniku ze 2m albo za ciagnikiem z tyłu przy podnosniku odrazu słychac ze żle chodzi ze coś rytmicznie syczy. Nie chwaląc sie u mnie jest silniczek czysciutki chodzi normalnie bez syków i pali jak strzała nie ma niegdzie przecieków nienawidze najmniejszych kropel nawet. Aha do władka dobre są podkładki miedziane jak wspomiał kolega albo najlepsze stalowe z teflonem mosieżne troche twarde są.

 

Aha zapomiałem dodać ze traktorek na wymienionych podkładkach pod wtryskami gdzie nie ma przedmuchów o wiele lepiej pali w zimie jak i w lecie. Ja mam we Władymircu akumulatory 2x 195Ah około 10 letnie , sprawną swiece zarową rozrusznik jubany szybkoobrotowy nie ma zimy zeby nie zapalił poprostu nie ma. Co do rozruchu np w temp - 15 stopni polecam podgrzać raz świecą żarówą na ok 30- 35s max i nie uruchamiać odrazu rozrusznika tylko odczekać 10 s zeby nabrał siły i potem ogień mi pali za pierwszym razem :) Dodatkowo w tamtym roku robiłem test odpalania rano w betonowym garażu z wysokim na kika metrów sufitem (dach dwuspadowy) przy temperaturze -20 stopni. Podgrzałem go ok 40 s odczekałem z 15 i zapalił za pierwszym razem uwielbiam ten ciagnik:) ciekawe ile w tym nieogrzewanym garażu moze być stopni? czy tam jest cieplej jakim cudem? Ale prawda jest taka ze wszystkie pojazdy w garazach odpalaja lepiej niż na podworku moze wiatr potęguje mróz nie wiem nie mam pojęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

W garażu takim masz np. jak na dworze jest -20 tak przez kilka dni to w garażu takim będzie -15 - 17. Dziwne piszesz z tym grzaniem. Po czym ma odpoczywać rozrusznik jak świecę grzejesz? Czy chodziło ci o akumulator?


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
t25aaa    9

Nic dziwnego nie pisze ludzie zle robią uruchamiając rozrusznik odrazu po grzaniu swiecy albo wcale bez swiecy to juz wogole. Świeca żarowa żre sporo prądu dlatego nie ma co grzać więcej niż 40 s to spore obciązenie dla akumulatorów. Jeśli dasz im odpocząc zaraz po grzaniu ok 10 do 15 s akumulatory dostają kopa ( czasami ludzie właczaja swiatła np drogowe na minute zeby ruszyc akumulatory u nas swieca rozrusza aku) Na rozrusznik idzie juz odrazu lepszy prąd Władek pali jak strzała. Wiem co pisze sprawdzone 100% skutecza metoda:)

Edytowano przez t25aaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez dexter170
      Witam, wymieniłem głowice bo zawory latały już w tulejach i mam teraz problem bo oczywiście chińczyki zrobili źle odwiert pod śrubę smarowania i była za płytka przez co wyrwałem gwint. Są na rynku śruby M14 więc przegwintowałem, zamontowałem i działa. Nie bawiłem się w wymianę tuleji bo się naczytałem że powszechnie dostępne są kijowe.
      Martwi mnie tylko smarowanie czy nie za bardzo zablokowałem kanał oleju, tzn dźwigienki są smarowane, olej leci, ale sprężyny suche, oleju może kropla czy dwie pod nimi reszta spływa a tuleje wystają przecież ok 2cm nad poziom głowicy. To jest w porządku czy mam się martwić?
      Ciśnienie normalne 3,5 na zimnym i 2,5 przy 80. Nie chcę żeby te nowe zawory się zatarły jak pojadę w pole.
    • Przez Tomaszzt25
      lv_0_20231215164649.mp4 Witam Aktualnie mam stomile 11.2-28 i chciałbym kupić większe opony ze względu na to że t25 często wyjeżdża w trasy.
      I moje pytanie brzmi co wybrać? 12.4-28 czy 13.6-28.
      Ciągnie rotacyjną,zgrabiarke,kopaczkę, rozsiewacz nawozu,a rzadziej pług,poznaniaka i kultywator
       
       
    • Przez leszeksz2
      Witam. Przy okazji naprawy hamulców zauważyłem że na kole zębatym blokady mam uszkodzone zęby. Rozkręciłem śruby mocujące i wyjąłem kołki mocujące do korpusu mechanizmu różnicowego. Próbowałem zdjąć tą zębatkę, ale ani drgnie (ściągaczem, obstukiwanie itp.). 
      Jak zdjąć tą zębatkę. Czy trzeba wyjmować cały mechanizm różnicowy ze skrzyni?
       
       
       
    • Przez ZETORRRRRR
      Witam mam taki problem nie wiem co jest wymienialiśmy pompę olejową bo się klin wyrobił na nową silnik jest ustawiony jak mówi książka na 1,5 do 3,5
      jest ustawiony na 3 złapie lekko tem. i szaleje ciśnienie skacze i maleje.
      Co jest jak je dobrze ustawić co może być wadą może regulator. Piszcie czy mieliście takie problemy i jak mieliście jak je rozwiązaliście. Pozdrawiam
    • Przez MarcinKdziak
      założony nowy docisk i łożysko oporowe i dalej nie chce wysprzęglać.Bez odpalonego ciągnika jak jest bieg wrzucony i wciśnie się sprzęgło ,to nadal jest na biegu i wogule nie wysprzęgla tylko czuć załączony bieg .
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj