Polecane posty

miszka31    31

na pokrywie masz taką okstke z pokrętłem?, ja dziś swój robiłem, wymieniłem dwa zawory i jest git, mój puszczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorz79    0

spróbuję z tymi zaworkami jak nie pomoże będę kopał dalej. ten rozdzielacz dam radę zregenerować sam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Sam możesz wymienić tylko kilka mniej odpowiedzialnych oringów i zawór bezpieczeństwa. W rozdzielaczu są suwaki, i jeśli to one przepuszczają, gdyż są zużyte to nic nie zrobisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stalpin8145    1

Mam taki problem podczepiam talerzówkę dosyć ciężka i ją podnoszę, jak ustawie dźwignie od podnoszenia na połowę żeby była lekko w powietrzu i zostawię na chwile na wolnych obrotach a ona sama idzie do góry a ja później dźwignie do dołu a ona nie opada jag by było cały czas na podnoszeniu dasz gazu to idzie do góry, nawet jak da się od razu gazu i przejedzie sie kawałek to też nie chce opaść. Dopiero jak cofnę nią na taką górę piachu to dopiero opada.A pług podnosi i opuszcza bez zarzutów. Pomóżcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor7441    0

witam

 

mam problem może wie ktoś jak można wyregulować dźwignie do podnośnika problem wygląda następująca po ustawieniu dźwigni na środku podnośnik ani drgnie dopiero po około 1/4 przesunięcia od środka zaczyna się podnosić proszę o jakaś rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tompil    3968

Witam

Podepnę się pod posta, żeby nie tworzyć nowego tamatu.

Chcę założyć do zetora 8045 drugi siłownik wspomagający podnosnik. Chciałbym żebyście mi podpowiedzieli czy mam go podłączyć poprzez trójnik do tego samego miejsca gdzie jest podłączony pierwszy, czy jest jakieś inne miejsce w pokrywie do podłączenia tego siłownika. Wiem, że niektóre ursusy miały oryginalnie dwa siłowniki i będe wdzięczny za informację jak to było tam podłączone.

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gacuseks    2

tompil , musisz podłączyć się przez trójnik w to samo miejsce co już posiadany siłownik i wszystko gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil1207    0

Witam

Koledzy pomocy

 

Od pewnego czasu notorycznie zawiesza mi się podnośnik w c 385 (jest to stary typ podnośnika także bez siłowników wspomagających), częstą stukam w tą śrubę z tyłu w pokrywie, i czasami muszę ją szarpnąć do siebie i po kilki razach może podnosi lub opuszcza (zawiesza się czasami na podnoszeniu czasami na opuszczaniu), zauważy że zawiesza się na położeniu dźwigni na maksy do góry lub maks n w dół. Nie wiem czy to ma coś wspólnego ale gdy pracował w gruberze ciężkim z 2 wałami z tyłu to się ani razu nie zaciął a teraz gdy pracuje z sieczkarnią do QQ 1 rzędową to zacina się naprawdę często. Co może być przyczyną czy jakieś dźwigienki czy któraś z dźwigienek dodam też że pompa jest wzmocniona wymieniana jakiś czas temu ale sprawuje się dość dobrze a rozdzielacz po regeneracji 2 lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoda    535

Chcę zrobić regenerację podnośnika w moim, a nigdy jeszcze nie wymieniałem podnośnika i mam pytanie ile on może ważyć? Da się radę we dwóch podnieść czy trzeba podnośnik mieć do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hadler    0

Nigdy nie ważyłem, ale we dwóch raczej nie da rady :(

We trzech myślę, że sobie poradzicie B)

Pierwszy raz zawsze najtrudniejszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefano1    40

Po co się z nim szarpać ? To naprawdę sporo waży ;) Będzie ze 150kg... Bardzo nieporęcznych i trudnych do wyjęcia kg...

Jak masz drugi Ciągnik to lepiej wykonać prowizoryczny podnośnik (kawał gruuubej rury zamocowanej na jakiejś ramie: jakimś pługu, kosiarce itp., zaczepianej na TUZ) i wykorzystać do tego maszynę, zamiast własnych mięśni ;) Lżej nacisnąć dźwignię podnośnika w Ciągniku, niż zwoływać pół wioski i się zrywać... ponadto tam nie ma miejsca na błędy- jak komuś się z rąk wymsknie to jest tam co pogiąć i uszkodzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoda    535

Po podorywkach się w takim razie biorę a 150 kilo przecież można na dobra sprawe we 2 dźwignąć no chyba że ktos sam waży 40 to wtedy trzeba nawet 5;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefano1    40

Uwiecznij całą operację na filmie w dobrej rozdzielczości :P Chciałbym zobaczy jak puchną te 2 osoby zwalające „czerep”, walczące, aby go nie upuścić i nic nie pogiąć :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoda    535

Podnośnik zdjęty i założony z powrotem we dwóch ale to nie chodzi o to teraz. Potrzebowałbym kolejne szybkozłącza żeby Tura nie odkręcać i zakręcać za każdym razem bo zwijarka też potrzebuje 2. Jak to zrobić bez kolejnego rozdzielacza? W katalogu od 912 jest przewód wyprowadzony od "kostki" do której jest przykręcony zawór, tylko w jaki sposób obsługiwac te gniazdo wtedy? Bo zrobiłbym wtedy jedno gniazdo z tej kostki i do tego 2 gniazdo jako zlew i by do Tura starczyło. Ma ktoś dużego ursusa z 4 szybkozłączami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tompil    3968

Ja mam w zetorze 8045 4 szybkozłącza. Akurat dzis zdjąłem podłogę bo podpinam 2 siłownik to cykne Ci jutro zdjęcia jak to wszystko jest podłączone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafalm1978    1

Witam

Mam problem z podnośnikiem , działa bardzo powoli ,szarpie, olej się pieni .W miarę jak się nagrzewa olej jest trochę lepiej.

Wymieniłem pompę ,ale jest jeszcze gorzej ,ponieważ w ogóle na niej nie działa.

Filtry mam nowe .Zdemontowałem dzisiaj całą obudowę filtra ssawnego i zaobserwowałem , że podczas pracy silnika z kanału ssawnego pompy ( pompa została zdemontowana ) wydobywa się spieniony olej taki jaki mam podczas pracy.

Powiedźcie mi co może być przyczyną takiego zachowania i jak to naprawić?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb8b1d41e32412b2.html

Pozdrawiam

Edytowano przez rafalm1978

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gieru    0

Jaki to olej? Jednolity czy może mieszany? Ile jego jest?

Edytowano przez Gieru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucik131    28

może ci wieloklin na wałku od napędu pompy ścięło i przestała działać najprostszym sprawdzeniem jest odkręcenie rurki tej co z pompy wychodzi w stronę filtrów i na zapalonym silniku, na wolnych obrotach i powinno tam zygać olejem i to naprawdę bardzo mocno. jeśli tak jest to szukaj w podnośniku. a mi ten olej wygląda ja zwykły hipol p.s a może zapomniałeś oleju dolać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssman860    2

Witam. Dziś spotkała mnie problem z hydrauliką w ursusie c-385. Mianowicie po odpaleniu podjeżdżam pod pług a podnośnik wcale nie reaguje na dźwignie. stuknąłem w zawór od tyłu ale zero efektu. Podjechałem pod przyczepe zeby sprawdzić wywrot ale kiper też nie działa w ogóle. poczyściłem wszystkie filtry od hydrauliki i też nic. Wyjąłem pompe, o dziwo w przewodzie wysokiego ciśnienia nie było grama oleju. Pompę zalałem olejem i obracałem ręcznie wałek, przy zatknietym otworze ssącym pompa ciągnie powietrze po wałku i przez dwa otworki przy wałku i mam wrarzenie ze się lekko przycina. Dodam, że wcześniej miałem tylko raz przypadek w zimę, że podnośnik nie reagował, ale po jakimś czasie postoju zaczął działać. Czasem przy podniesionym pługu na maxa opadał ze 3 cm i unosił sam do góry, takie szarpanie ale to było okresowe nie ciągłe. Prosze o poradę w tej sprawie, czy to wina pompy, czy raczej radzicie zdejmować plecak?


Ursus C-385
Ursus C360
Ursus C328
I cała zgraja maszyn:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucik131    28

mi się wydaje że pompom od hydrauliki nie powinno się dać kręcić rękom, jeśli się da to znaczy że pompa jak najbardziej jest zużyta. możesz mieć jeszcze oberwane frezy na napędzie pompy. łatwo idzie sprawdzić pompę zapal ciągnik i popuść rurkę od pompy, tą co idzie do plecaka, powinno tam mocno " rzygnąć" olejem jeśli tak nie będzie to albo pompa albo napęd pompy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssman860    2

Co do napędu pompy to na 99% jest sprawny, bo słychać zazębienie przy włączaniu no i próbowałem obrócić ręcznie przy wzączonym napędzie i nie dało rady więc raczej napęd odpada. Gdyby napęd padł to raczej byłoby słychać grzechotanie albo inne dźwięki po zazębieniu, a tu zazębia się i ciągnie niby.

 

A no i dodam jeszcze, że gdy miałem założoną i włączoną pompę popuściłem szklankę filtra oleju tą pod podłogą z lewej strony pojedyńczą a tam ledwo co smarkało olejem dopiero jak już trzymała się ta szklanka na ostatnim zwoju gwintu.

Edytowano przez ssman860

Ursus C-385
Ursus C360
Ursus C328
I cała zgraja maszyn:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartucha25    2

Witam. Dziś spotkała mnie problem z hydrauliką w ursusie c-385. Mianowicie po odpaleniu podjeżdżam pod pług a podnośnik wcale nie reaguje na dźwignie. stuknąłem w zawór od tyłu ale zero efektu. Podjechałem pod przyczepe zeby sprawdzić wywrot ale kiper też nie działa w ogóle. poczyściłem wszystkie filtry od hydrauliki i też nic. Wyjąłem pompe, o dziwo w przewodzie wysokiego ciśnienia nie było grama oleju. Pompę zalałem olejem i obracałem ręcznie wałek, przy zatknietym otworze ssącym pompa ciągnie powietrze po wałku i przez dwa otworki przy wałku i mam wrarzenie ze się lekko przycina. Dodam, że wcześniej miałem tylko raz przypadek w zimę, że podnośnik nie reagował, ale po jakimś czasie postoju zaczął działać. Czasem przy podniesionym pługu na maxa opadał ze 3 cm i unosił sam do góry, takie szarpanie ale to było okresowe nie ciągłe. Prosze o poradę w tej sprawie, czy to wina pompy, czy raczej radzicie zdejmować plecak?

 

 

Nieraz jest tak ze traktor się przechyli do tyłu i pompa się zapowietrzy i nie podnosi a jak ramiona opadają i same się podnoszą to uszczelniacze są wypracowane na tłoku i tak będzie się działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucik131    28

to popuść tą rurkę jak nie będzie leciał olej, to jedź po nową pompę.

 

bartucha pierwszy raz taką teorię słyszę jak pompa oleju nie chce pociągnąć to szmelc i tyle, a z tymi opadającymi ramionami to masz racie ale może to być równie dobrze uszkodzony rozdzielacz lub zawór i też będzie szarpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssman860    2

co do tego przechyłu to się nie zgodze, bo jak woziłem kukurydze na pryzme to traktor stał przechylany i na bok i przodem w góre i w takiej pozycji kipowałem i szło aż miło więc to raczej marne szanse na zapowietrezenie przez przechył, no chyba że oleju by było tyle co nic

 

A jakie pompy polecacie? Hylmet czy cos innego?

Edytowano przez ssman860

Ursus C-385
Ursus C360
Ursus C328
I cała zgraja maszyn:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez JumperTomek
      Działanie podnośnika i wyjść hydraulicznych naraz to objaw uszkodzonego rozdzielacza pod fotelem, czy ten przy kierownicy tez może być walnięty ?
      Dosyć szybkie opadanie podnośnika to wina rozdzielacza, czy uszczelnień w siłowniku ? Z rozdzielacza pod kierownicą jest mokro.
      Gdy dam dźwignie koło fotela na maksa do tyłu to pompa zaczyna wyć
      Jest ktoś z okolic Częstochowy kto ogarnia hydraulike w mtz ?
      Lepiej wywalić rozdzielacze i dać nowe czy bawić się z tymi starymi ?
    • Przez Bizon_Ursus
      Witam. Koledzy może mi ktos podesłać zdjęcia jak ma podłączony wskaźnik paliwa jaki kolor kabla pod wskaźnik podłączyć. później zdiagnozuje czy pływak działa czy nie w zbiorniku z tego co widziałem są podłączone kable . Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj